Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Rodzinna stajnia Zielińskich

13 kwietnia 2017

– Nie mam powodów do narzekania. Wszystkie konie (16 folblutów), które powierzyli mi do treningu ojciec i stryj są, odpukać, zdrowe i pracują bez przerw. Mam więc podstawy do umiarkowanego optymizmu – informuje Anna Zielińska, prowadząca na Służewcu rodzinną stajnię hodowlano-właścicielskich liderów, braci: Andrzeja i Ryszarda Zielińskich oraz ich żon, Joanny i Kamili.
– Z czterolatków bardzo dobrze wygląda i lepiej się czuje niż w ub. roku Brisingr. Trzeba pamiętać, że po karierze w wieku dwóch lat, w styczniu 2016 roku doznał skrętu jelit. Po takiej operacji koń nie dochodzi zbyt szybko do siebie. Jako trzylatek wystartował dopiero w końcu lipca, w sumie jesienią biegał nieźle, raz wygrał bieg dla koni wyłącznie trzeciej grupy, poza tym był dwukrotnie drugi i tyleż razy trzeci. Myślę, że stać go w tym sezonie na dużo lepsze wyniki.

 

Anna Zielińska prowadzi stajnię, w której trenuje konie własności swojego ojca Andrzeja (po lewej) oraz stryja Ryszarda

Pożytecznym koniem dla stajni powinien być także Naf, który choć wygrał jako trzylatek dwie gonitwy, także rozpocznie starty w III grupie. 5-letnia Dais jeszcze nie odniosła zwycięstwa. Tak prawdę mówiąc, nie bardzo wiedziałam, co z nią zrobić. Ostatecznie postanowiliśmy, że jeszcze ten sezon przebiega, ale żadnych cudów się nie spodziewam.

– Z trzylatków, które biegały w wieku dwóch lat, po jednym wyścigu wygrały niemiecka Aminata (wystartowała 2 razy) i Percy (raz) hodowli mojego taty. Klacz będzie przygotowywana pod kątem Oaks. Jeśli okaże się bardzo dobra, to w drugiej połowie sezonu wypróbujemy ją także za granicą.

Percy jest z dobrej wyścigowej rodziny. To brat trzeciego w Derby Pillara i Predatora. Też dobrze się zapowiada, więc najprawdopodobniej zostanie zgłoszony do gonitwy o błękitną wstęgę, podobnie jak Perseyver, syn wicederbistki Princess of Leone, który jest pięknym, ale bardzo wyrośniętym koniem (171-192-21,5), co raczej nie sprzyja na wyścigach. Jednak od każdej reguły zdarzają się przecież wyjątki. Może on takim będzie? Jako dwulatek pobiegł tylko raz i zajął piąte miejsce. Zacznie sezon w maju od występu w III grupie na dystansie 2000 m.

Percy w debiucie pokonał innego konia własności rodziny Zielińskich – Bromsky’ego

Znacznie poprawiły się przez zimę pod względem fizycznym oraz wydoroślały psychicznie niemiecka Mrs Henry i nasza Diabolina. Liczę, że nie pozostaną bez zwycięstw.

Z koni, które zadebiutują w wieku trzech lat, jeden z lepszych „papierów” na torze ma niemieckiej hodowli Furia. Ładnie się rusza, jednak z bardziej jednoznaczną oceną wstrzymam się do jej debiutu. Fajna, ale bardzo duża i ciężka jest Taida, która właśnie z tego powodu nie biegała w wieku 2 lat. Niewykluczone, że na jej lepsze występy przyjdzie poczekać, bo musi się rozbiegać.  Ze względów rozwojowych nie wystartowała także jako dwulatka Black Beauty, siostra Baritone i Brisingra. Po cichu liczę, że wszystkie trzy będą wcześniej czy później uzyskiwać przyzwoite rezultaty.

– Dostałam do treningu pięć młodych koni, w tym dwa brytyjskie. Klacz ma bardzo dobry rodowód, jest córką topowego reproduktora Poet’s Voice. Prezentuje się bardzo ładnie i ma już, jak na konia dwuletniego, imponujące wymiary (162-192-20,5). Jeszcze większy jest ogier (164-196-21). Niełatwo będzie je przygotować do debiutu w tym roku, ale może się uda, żeby w drugiej w drugiej połowie sezonu choć raz pobiegły.

Z trójki dwulatków naszej, rodzinnej hodowli, prowadzonej w stadninie w Nowej Wronie k. Nasielska, najbardziej pobudza moje marzenia Parys. Muszę w niego wierzyć, bo jest bratem derbisty Patronusa, który był moim ukochanym koniem. Interesujące rodowody mają także Tahir, syn debiutującego w roli reproduktora Prince of Ecosse, którego świetnie zapowiadająca się karierę (był niepokonany w wieku 2 lat) przerwała kontuzja, i oaksistki Treserki, oraz Dakar po świetnym sprinterze Excitingu Life od Decossy.

– Tyle mogę teraz o dwulatkach powiedzieć. Jeszcze się rozwijają, dlatego pracujemy z nimi spokojnie, bez pośpiechu, bo ja z zasady w treningu, zwłaszcza młodych koni, nie lubię niczego przyspieszać – podkreśla na koniec Anna Zielińska.

Info