Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (17-18 września)

14 września 2016

Oceny koni wystawione przez trenerów.

Roman Piwko

Incognito – Debiutuje. Pochodzi od tej samej matki, Inicjatywy, co Intens. Jest silny, ale brakuje mu jeszcze szybkości, bo nie bardzo gdzie mogę ją u siebie w Skorogoszczy wyrobić. Jest w moim ośrodku treningowym karuzela, tor piaszczysto-trawisty o obwodzie 800 m, ale prosta ma tylko 150 m. W ub. roku moje konie wystawiałem do wyścigów na Partynicach. Jego postanowiłem sprawdzić na Służewcu. Dopiero po debiucie będę  mniej więcej wiedział, jakiego konia trenuję.

Małgorzata Łojek

Francaise i Cockney Blue –  Przygotowałam je najlepiej jak mogłam, ale jeszcze zbyt krótko są w moim treningu, bym mogła je lepiej poznać. Pierwsza osiągnęła bardzo dobry wynik w Oaks, jednak dopiero ten występ pokaże czy był to jednorazowy wzlot, czy przejaw już wyższych możliwości od tych, które prezentowała wcześniej. Jeszcze trudniejsza do oceny jest druga, która po bardzo dobrych występach w wieku 2 lat, jako trzylatka biegała dotychczas bez dawnego błysku.

Agis – Jego start stoi pod znakiem zapytania.

Suo – Raz do roku udawało mu się postraszyć silniejszych rywali. Może tak będzie tym razem? Bardziej mu odpowiada miękki tor.

Dream Furion – Ostatnio widać poprawę jego formy. Mam nadzieję, że nie wypadnie gorzej niż poprzednio.

Dimencii i Mała Gwiazdka – Biegają na najniższym poziomie handikapowym raz lepiej, raz gorzej. Taki wyścig to w dużej mierze loteria.

Cepadu – Na treningach pracuje normalnie, ale w wyścigach nie przejawia ambicji. Galopuje nieźle tylko w ręku, jednak gdy dochodzi do walki, odpada. Czy się przełamie, i kiedy, nie wiadomo.

Salamija – Stawka jest na jej miarę, więc liczę, że powalczy o dobre miejsce.

Haruza – Nie wyróżnia się w gronie moich dwulatków, ale taka ostatnia nie jest.  Jak wypadnie  w pierwszym starcie, zależeć będzie od tego, co pokażą rywale.

Anna Zielińska

Pereditta – Po raz pierwszy w tym sezonie pojedzie na niej Lukasek. Jeśli wyścig dobrze się jej ułoży, to powinna go rozgrywać.

Dais – W drugim biegu po długiej przerwie finiszowała na drugie miejsce. Tym razem stawka jest porównywalna z poprzednią, więc liczę na dobry wynik.

Naf – Nie bardzo miałam gdzie go zapisać, dlatego zostanie sprawdzony na krótszym dystansie. Nie lubi mokrego toru.

Aminata – Duża, fajna klacz, gotowa do debiutu, ale raczej na trzylatkę.

Andrzej Walicki

Silvera – Choć ma trzy lata, jest jeszcze trochę dziecinna, dlatego zostanie na przyszły rok. Została zgłoszona do tego wyścigu trochę na wyrost, ale „końcem” dobrze leci, więc może pod wagą 53 kg uda się jej na dystansie 2400 m coś zwojować.

Tantal – Nie biega tak dobrze, jak w ubiegłym roku, ale wydaje mi się, że w tym towarzystwie ma duże szanse.

Kosmiczna Lady – To jeszcze źrebaczek, więc trudno od niej już teraz zbyt wiele wymagać.

Alvani – Jest na chodzie. Liczę, że będzie w rozgrywce.

Om Daksha – Wydaje się, że w tym składzie ma pewne piąte miejsce. Każde wyższe będzie już sukcesem.

Dżango – W ostatnich dwóch występach nosił się.  Teraz po raz pierwszy pojedzie na nim dżokej, więc może przebiegnie lepiej.

Esther – Wydaje się, że ma dwie groźne rywalki, Penny i Zjawę. Myślę, że z nimi powalczy.

Salman Al Khalediah – Jest trochę gorszy od Burkana i Shadwana, ale nie jest w tym składzie bez szans.

Sainta Rosa – Dwie klacze Jodłowskiego i De Longa są poza zasięgiem. Realnie patrząc, może walczyć tylko o 4-5 miejsce.

Maciej Janikowski

Dazzler – To trudny, pobudliwy koń, brat tego „szalonego” Darka Vadera, który był w stajni Jodłowskiego. Jak przybył do nas był nieduży, ale ostatnio poprawił się pod względem fizycznym. Jest szybki, jednak ze względu na jego temperament nie można go zbytnio wyfitować. Musi być spokojnie przeprowadzony, żeby się czegoś nie wystraszył. Jeśli  ruszy z końmi, lub nie zostanie zbyt daleko, to może już w debiucie dobrze wypaść, bo galopować potrafi.

Arwa – Miała dłuższy odpoczynek po zwycięstwie. Jest w dobrej formie, więc spodziewamy się, że i tym razem będzie w rozgrywce. Ma dwie, a może nawet trzy mocne rywalki. Co prawda ostatnio łatwo pokonała Gusę i Twilight na 1600 m, ale teraz dystans jest o 400 m dłuższy i raczej na pewno nie będzie to już wyścig na końcówkę. Tempo od startu może być mocne, więc dopiero podczas tej próby okaże się, czy oprócz szybkości posiada także wytrzymałość. Mimo tych zastrzeżeń, jesteśmy dobrej myśli.

Alruna – Będzie pomagać Arwie.

Kaszi – To ciężki koń, więc może potrzebować trochę czasu. Brakuje mu szybkości, jest raczej ciągły,  trzeba go prosić, dlatego zadebiutuje na 1300 m. Pewną informację na temat jego obecnych możliwości może dać sobotni występ Dazzlera, bo razem pracują.

Emirah –  Jej szanse są iluzoryczne. Każde płatne miejsce będzie sukcesem.

Adanero – Rywali ma silniejszych niż ostatnio, ale liczymy podobnie dobry występ.

Lucky Thomas – Będzie wycofany.

Janusz Kozłowski

Nadworna – Jeśli wysoka waga jej nie przeszkodzi, to powinna być w rozgrywce.

Wanilia – Nic się nie zmieniła i pozostała na dotychczasowym poziomie.

Twillight i Gusa – Mają zbliżone możliwości, co już okazało się w dwóch wyścigach. Główną konkurentką będzie oczywiście Arwa.

Zjawa – Nie jest tak dobra jak poprzedniczki, ale płatne miejsce jest w jej zasięgu.

Majestic Haze – Wyraźnie gorsza od Greshnitsii i Kazarozy, ale też nie jest zła, można określić ją jako średnią. Raczej ciągła niż szybka.

Maciej Jodłowski

Hanouh – Widać, że jego forma rośnie, dystans mu pasuje, więc niewykluczone, że pójdzie za ciosem.

MerciMurhib Kossack – Na tym samym poziomie, co poprzednio.

Cakouet Bozouls – Musi biegać w handikapie pod tak wysoką wagą, bo innej opcji dla niego nie było w planie gonitw. Traktuję ten wyścig jako przygotowawczy do występu za miesiąc w Mediolanie też na krótkim dystansie.

Tebinio – Na swoim poziomie. Uważam, że nie jest bez szans.

Miskela – Średniaczka, ale w tym towarzystwie powinna być widoczna.

Ofirka Fata i Muhfuza Fata – Dwie porównywalne klacze.Należą do różnych właścicieli, więc dojdzie do rywalizacja jak najbardziej serio. Lepsza będzie ta, której dżokej mniej popełni błędów.

Salzburg – Rzetelny, równy koń. Rywale są w jego zasięgu.

Wojciech Olkowski

Indidzi – Trudno ocenić jego szanse, bo po raz pierwszy pobiegnie na dłuższym dystansie. Bardziej by mu odpowiadał cięższy tor.

Choupette – Jest w dobrej formie. Myślę, że ma spore szanse.

Keertana – Ona również powinna się liczyć.

Carneau – To silny, ale specyficzny koń. Wszystko zależy do jego chęci. Mam jednak nadzieję, że będzie w rozgrywce.

Newman – Biegał ostatnio trochę poniżej moich oczekiwań, ale w czwórce raczej na pewno się uplasuje.

Krzysztof Ziemiański

Zazuzi Zazuza – Już drugi raz pobiegnie po dwóch tygodniach, jednak dla niej to chyba lepiej, bo jest jeszcze ciężka. Tym razem w I grupie będzie jej trudno, ale może coś zwojuje, gdy trafi na słabszą stawkę.

Awita – Jest to dobra klacz, jednak ma co najmniej dwóch silnych konkurentów. Zobaczymy, jak jej się wyścig ułoży.

Pianoforte – „Zagrała się”, jest w grupie A, dlatego musi w kategorii B  biegać z nadwagą. Lubi mocno prowadzić w dystansie, więc dzięki niej będzie to raczej solidny wyścig, a nie tylko na końcówkę, co się ostatnio zbyt często zdarzało.

Horacy – Jest dosyć energiczny. Liczę, że krótki dystans będzie mu sprzyjał.

Omar –  Musi mieć przede wszystkim miękko pod nogami. Obawiam, że 1400 m, to może być za krótko dla niego.

Langfuhr – W St. Leger został zbyt pasywnie przeprowadzony. Mam nadzieję, że ten wyścig będzie rozegrany mocnym tempem w dystansie, bo to sprzyja przede wszystkim Tebinio i Suo. On może na tym skorzystać.

Wioska – Ostatnio wyścig się dla niej nie ułożył, bo została w końcówce potrącona. Jeśli tym razem nic podobnego się nie wydarzy, powinna dobrze wypaść.

Eston i Hammamet – Mają podobne, średnie możliwości. Dłuższy dystans powinien być dla ubu korzystny.

Solin – Biega cały czas na tym samym poziomie. Dżokeje nie są w stanie zmusić go do większego wysiłku, więc może dosiad amazonki lepiej na niego podziała.

Newjork –  Cały czas będzie się poprawiał. Nabiera sił, coraz mniej jest rozkojarzony. Jego początkowe słabe wyniki wynikały z nastawienia psychicznego. Bardziej jest zainteresowany klaczami niż rywalizacją w wyścigu.

Omena – Biega w swojej grupie. Ostatnio, występując w roli liderki Iron Belle, mocno poprowadziła i wytrzymała do prostej. Czy na tej podstawie można jej wróżyć jakieś niezłe miejsce w tym biegu, trudno powiedzieć. Trafiła na dosyć mocną stawkę.

Eridani – Po dwóch słabych występach nie można się spodziewać, że nagle dostanie skrzydeł.

Easy Go – Nie biegał od 11 czerwca, ale jest w dobrej fizycznej dyspozycji. Wszystko zależy do tego, czy będzie miał chęć się ścigać.

Emil Zahariev

Emossa – Liczę, że zajmie dobre płatne miejsce. Ten smok francuski Cakouet de Bozouls, choć poniesie aż 71 kg, może być bardzo trudny do pokonania.

Largo Forte – Właściciel nie chciał, żeby pobiegł razem z drugim jego koniem Velnelisem.  Gdy w  środę informowałem, że będzie wycofany, byłem przekonany, że tak będzie.  W czwartek wieczorem otrzymałem wiadomość, że Velnelis to jednak zostanie wycofany, a Largo Forte ma pobiec. Za powstałą nie z mojej winy dezinformację – przepraszam!

Nitrolak – Nie będzie mu łatwo, bo trafił na dużo mocniejszych rywali niż poprzednio.

Echaruna – Oaks ma dwie mocne faworytki ze stajni Jodłowskiego. Pozostałym klaczom przypadnie najprawdopodobniej tylko walka o trzy pozostałe płatne miejsca. Mam nadzieję, że  będzie rywalizować z De Longą o trzecią lokatę.

Andrzej Laskowski

Happy Al Khalediah – Utrzymuje średni poziom. Wydaje się, że niższe płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Info