Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Rewanż za St. Leger

13 września 2016

Trzy konie z czterech, które rywalizowały 28 sierpnia w St. Leger (kat. A, 2800 m): rewelacyjny zwycięzca Dusigrosz, trzeci na mecie Tantal i czwarty (ostatni) Langfuhr wezmą też udział w gonitwie o Nagrodę Korabia (kat. B, 2200 m, sobota, godz. 14.30). Ponadto tego samego dnia czołowe trzyletnie i starsze klacze (oprócz przygotowywanej do Wielkiej Warszawskiej Iron Belle) staną na starcie biegu o Nagrodę Rzeki Wisły (kat. B, 2400 m, godz. 13.30). W niedzielę głównym wyścigiem będzie Nagroda Gazelli, Mlechy i Sahary, czyli Oaks dla 4-letnich klaczy arabskich krajowej hodowli, wpisanych do PASB (kat. A, 2400 m, godz. 16.30).

Czy Dusigrosz znów czymś zaskoczy rywali?

W St. Leger Michal Abik poprowadził na trzyletnim Dusigroszu z przewagą kilku długości. Dżokeje dosiadający trzy pozostałe konie nie gonili go, gdy tempo drugiej i trzeciej ćwiartki wyraźnie spadło (34,5-34). Spróbowali się zbliżyć w trakcie czwartej (30,6), ale po wyjściu na prostą Abik dodał gazu (29) i było po zawodach. Dusigrosz wygrał pewnie o 3 długości przed walczącymi zaciekle o drugie miejsce czterolatkami: Newerlym i Tantalem, które w celowniku dzielił łeb. Ostatni był Langfuhr (3 l.) ze stratą ponad 4,5 dł. do zwycięzcy.
Trudno przypuszczać, że w biegu o Nagrodę Korabia zostanie zastosowana podobna taktyka. Można mieć nadzieję, że na taki bajer nikt już nie da się nabrać, ale to nie znaczy, że Dusigrosz jest tym razem bez szans na pójście za ciosem, będzie miał bowiem do pomocy należącego do tego samego właściciela Bowiego, który dobrze czuje się na froncie. Ten sam ofensywny styl prezentują Tebinio i sześcioletni rutyniarz Suo, trzeba się więc spodziewać, że tym razem wyścig będzie rozgrywany od startu w przyzwoitym tempie. Możliwości Dusigrosza, który jednak poniesie 56 kg, czyli tylko 4 kg mniej od Tantala (poprzednio 6) i 3 kg więcej od Langfuhra (poprzednio oba po 54) nie są jednak tak do końca znane. Ma sporo szybkości, więc może finiszować nawet z końca stawki. Wydaje się, że jego głównymi rywalami będą te dwa konie, którym powinien sprzyjać krótszy niż poprzednio dystans.
Siódmy koń w stawce, 7-letni Hard Work, wcześniej tylko raz pobiegł na 2200 (w Iwna) i był ósmy.

Szansa Nadwornej

Faworytką biegu o Nagrodę Rzeki Wisły będzie zapewne czteroletnia Nadworna (60 kg), która przed trzema tygodniami ustąpiła tylko Iron Belle w rozegranym w świetnym czasie wyścigu o Nagrodę SK Krasne (kat. A, 2200 m) – 2’15,9″. Jej głównymi rywalkami wydają się wiceoaksistka Francaise (53) oraz rozkręcająca się perypetiach zdrowotnych Silvera (53). Na sprawienie niespodzianki stać czteroletnią Peredittę (57), na której tym razem pojedzie Tomas Lukasek. Biegająca w tym sezonie zdecydowanie poniżej oczekiwań Cockney Blue (56), słabsza na dłuższych dystansach Pianoforte (59) oraz Gracja (53), która wygrała niedawno gonitwę dla koni wyłącznie czwartej grupy, w tym towarzystwie raczej niewiele zwojują.

Dwie Faty, czyli spodziewany dublet trenera Jodłowskiego

Nie kryje w sobie tajemnic tegoroczny wyścig o Nagrodę Gazelli, Mlechy i Sahary (Oaks). Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że o zwycięstwo walczyć będą dwie klacze trenera Macieja Jodłowskiego, Muhfuza Fata i Ofirka Fata. Na pierwszej z nich pojedzie dżokej stajenny Szczepan Mazur, dlatego jej należy przyznać większe szanse. Wygląda też na to, że jeśli walka o pierwsze miejsce toczyć się będzie zgodnie z oczekiwaniami, bój o trzecią i czwartą pozycję powinny stoczyć De Longa i Echaruna, ale nie można tak zupełnie wykluczyć, że któraś z trzech pozostałych uczestniczek wyścigu, Sainta Rosa, Emirah lub Okima wtrąci swoje trzy grosze.

Arwa kontra Gusa i Twilight

W biegu o Nagrodę PZHKA (kat. B, 2000 m, niedziela, godz. 13.30) rywalizować będą najlepsze trzyletnie klacze arabskie, oprócz niepokonanej Shannon Queenn, która jest w kategorii A i nie może biegać kategorię niżej.
W roli faworytki wystąpi Arwa, która 7 sierpnia w gonitwie o nagrodę Arry I gr. 1600 m) niespodziewanie łatwo podczas szybkiej końcówki (33,1), aż o 7 długości pokonała mocniej wtedy od niej faworyzowane Gusę i Twilight.
Tym razem na dystansie o 400 m dłuższym rozgrywka może być inna. Wydaje się, że jedna z dwóch klaczy trenera Janusza Kozłowskiego powinna poprowadzić równym, mocnym tempem, żeby zaistniała realna szansa rewanżu.
Do rywalizacji tej trójki mogą się jeszcze włączyć Ajlasra i Om Daksha, które ostatnio przegrały z Gusą i Twilight (dzieliła je w celowniku szyja) odpowiednio o 1,25 i 4,75 dł.

Ile może udźwignąć mocarz Cakoutet de Bozouls?

Czteroletni francuski arab Cakouet de Bozouls ustanowił podczas Dnia Arabskiego rewelacyjny rekord Służewca na 1600 m – 1’46,6, lepszy od poprzedniego o 1,9 s! Wygrał nagrodę kategorii A (Al Khalediah Poland Cup) i do końca sezonu na Służewcu nie ma dla niego odpowiednich wyścigów, bo najprawdopodobniej jest tylko wybitnym arabskim milerem. Trener Jodłowski mógł  go więc wystawić jedynie do sprinterskiej gonitwy handikapowej (Nagroda El Ghazi, I gr., 1400 m, sobota, godz. 14), ale pod bardzo surowym warunkiem – musi pobiec pod wagą 71 kg. Najstarsi bywalcy toru nie pamiętają, kiedy ostatnio arab był tak wysoko obciążony.
Ale mimo to, on będzie zapewne faworytem, jednak można się spodziewać, że zwłaszcza Emossa (60,5), Horacy (60) i będący w wysokiej formie, niosący najniższą wagę w stawce Nachshon (55) tanio skóry nie sprzedadzą. Farha (65) może już być poza formą, Omar (62,5) biega w tym roku poniżej oczekiwań, natomiast szanse szybkiego Agisa (55,5) obniża dosiad jadącej bez bata uczennicy.

Hanouh już na właściwej drodze

Po dwóch porażkach, najpierw na 1400 i następnie na 1600 m, francuski trzylatek Hanouh rozwinął wreszcie skrzydła, wygrywając pewnie podczas Dnia Arabskiego wyścig na 2000 m. Wydaje się, że i tym razem (Nagroda Eldona, I gr., sobota godz. 13), na tym samym dystansie, nie powinien mieć większych problemów. Jego głównymi rywalami będą towarzysz stajenny MerciMurhib Kossack i Chill Force. Niewykluczone, że do walki o płatne miejsca włączą się klacze, Awita i Zazuzi Zazuza. Jawad du Panjshir i Nantes wydają się słabsze.

W sobotę i niedzielę rozegranych zostanie po 9 gonitw (pierwsze o godz. 13).

Info