Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (11 września)

11 września 2016

Relacja z niedzielnych gonitw.
Palmir – Eltanin 2:0

Wyhodowany przez Fertipak Sp. z o.o. Sp. Komandytowa i trenowany przez Dariusza Zalewskiego trzyletni arab Palmir był lepszy od Eltanina już w debiucie. Tym razem pokonał go łatwo pod Szczepanem Mazurem o 2,5 długości. Para faworytów w dystansie zamykała stawkę, na czele której galopował El-Vasyl przed Orionką, ale gdy ruszyła na prostej do ataku, konkurencja była bez szans. Wydawało się przez chwilę, że trzeci będzie nieoczekiwanie Sultan, jednak wyprzedzona już przez niego Orionka na ostatnich 100 m jeszcze raz stanęła do walki i pokonała rywala o 0,75 dł.

Jules’s Dream tylko o łeb przed Kazarozą

Nagroda Dakoty. Mocne tempo w dystansie podyktował skarogniady Mourtajez, którego na ok. 350 m przed metą skutecznie zaatakowali towarzysze stajenni, siwy Jules’s Dreams i gniady Bush Brave. Polem zbliżała się do nich Kazaroza. Dosiadany przez Tomasa Lukaska Jules’s Dream uzyskał niewielką przewagę, ale z trudem obronił ją przed mocno naciskającą go na ostatnich metrach klaczą. W celowniku był lepszy od niej tylko o łeb. Ona z kolei wyprzedziła Busha Brave’a o 0,75 i Mourtajeza o 3,75 dł.
W wyścigu nie liczył się ani przez moment polskiej hodowli Albaicin.

Irlandzkiej hodowli Jules’sa Dreama, własności Gabrieli, Roberta i Karoliny Gorczyców, trenuje Wojciech Olkowski.

Tollee Dust o krótki łeb przed Mietkes Pialottą

Gonitwa Uczniowska. Prowadził Saraih Alkhalediah, a bity faworyt Tollee Dust już tradycjnie nie najlepiej wystartował i galopował w dystansie w odstępie kilku długości. Gdy wreszcie na prostej ruszył z kopyta, wydawało się, że starszy uczeń Ireneusz Wójcik wygra na nim łatwo. Tymczasem uparcie walczyła do końca mająca za sobą tylko trzy starty w karierze, dosiadana przez Joannę Balcerską Mietkes Pialotta. Ostatecznie 9-letni rutyniarz pokonał nieopierzoną „wyścigówkę” tylko o krótki łeb. Trzeci, tylko o 1,5 dł., był Sariah Alkhalediah (Joanna Miedzianowska), który jak wiadomo najlepiej galopuje po mocno elastycznym torze.

Była to 24. wygrana Wójcika w karierze. Brakuje mu jeszcze tylko jednego zwycięstwa do uzyskania stopnia praktykanta dżokejskiego.

Tollee Dusta, hodowli szejka Mohammeda bin Rashida Al Maktoum, oraz własności Polskiego Klubu Wiejskiego Sp. z o.o., trenuje Michał Romanowski.

Dżenita odnalazła formę

Już w pierwszym występie po powrocie do stajni Macieja Jodłowskiego zwycięstwo odniosła dosiadana przez Szczepana Mazura Dżenita (61 kg). Pewnie pokonała głównego rywala, Crucisa Abebey’a (63 kg) 0 1,5 dł. W dystansie sporą przewagę uzyskał Vitez (47,5), ale musiało mu odjąć nogi na prostej, skoro dwie pierwsze ćwiartki pokonał w tempie 29,6 i 30,4 s. Trzecia była Amoreena, a czwarty Tybet.

Dżenita została wyhodowana przez SK Widzów – A. Tyszko i jest własnością tej stadniny.

Blue Connoisseur przed Piemontem

Prowadził najpierw Piemont, a potem Spasski, który jednak zaczął odpadać na prostej. Prowadzenie objął Blue Connoisseur i silnie wysyłany dosyć pewnie obronił się przed atakiem Piemonta. Tymczasem Spasskiego wyprzedził jeszcze Chief Navigator.

Irlandzkiej hodowli zwycięzcę, własności Plavac Sp. z o.o., trenuje Janusz Kozłowski.

Tyfona wyskoczyła jak diabeł z pudełka

Na prostą wyprowadził Stafel (62), którego minęły walczące ze sobą Szapiro (61) i Igola (59). Po chwili dołączyła do nich Karenina (59,5) i wydawało się, że tylko te trzy konie będą w końcówce rozgrywać wyścig. Tymczasem w na ostatnich 1500 m błyskawicznie finiszowała liczona w ostatniej kolejności Tyfona (49) i odniosła pod Karoliną Kamińską sensacyjne zwycięstwo, wyprzedzając Kareninę o 0,5 dł. Trzecią w celowniku Igolę i czwartego Szapiro dzieliła szyja.

Wyhodowaną w SK Iwno zwyciężczynię, własności R. Urbańskiego, trenuje Kazimierz Rogowski.

Wrocławski nokaut

Nagroda Amuratha. Jakby było mało jednego wybuchu, po którym tor usnął, zaraz nastąpił drugi. Po starcie poprowadził równym, dosyć mocnym tempem Piaget, uważany za jedno z trzech faworytów (obok Czehrynia i Baxtera). Jednak w porównaniu z poprzednim występem nie zdołał uzyskać wyraźnej przewagi. Po wyjściu na prostą dzielnie się bronił, ale został wyprzedzony przez Baxtera. W połowie prostej obok finiszującego najszerzej Czehrynia, nieoczekiwanie pojawił się trenowany we Wrocławiu przez Michała Borkowskiego Fahad (10. notowania w stawce 11koni!), który silnie wysyłany przez Reznikova, pierwszy minął celownik, o szyję bijąc Baxtera. Trzecia była Haneczka, czwarty Czehryń i piąty Piaget.

Wyhodowany przez Artura Nicponia Fahad jest własnością Alfreda Laskowskiego.

Info