Oceny koni wystawione przez trenerów.

Jan Głowacki

Elbahir – To koń chimeryczny, nie zawsze daje z siebie wszystko, ale odnoszę wrażenie, że jest chyba nawet w lepszej formie niż przed Derby.  Trafił na doborowe towarzystwo,  lecz nie upadamy na duchu. Po cichu liczymy, że wykorzysta ulgę wagi i sprawi jakąś niespodziankę.

Muzahim – Wygrał ten wyścig w ub. roku w świetnym czasie 1’49’0, bijąc o dwie długości wicederbistę Mufida. W tym sezonie jednak do tej pory nie błyszczał, biegając w gonitwach handikapowych pod uczniami z powodu dosyć wysokiej wagi w handikapie generalnym. Trudno powiedzieć, czy tym razem, z dżokejem Reznikovem  w siodle i bez nadwagi, zdoła nawiązać do ubiegłorocznej formy. Ma już sześć lat i być może szczyt kariery za sobą.

Elsimo – Poprzednio biegł po dłuższej przerwie i trochę mu na prostej zabrakło sił. Mamy nadzieję, że tym razem spisze się lepiej.

Maciej Janikowski

Adanero – Będzie wycofany.

Lucky Thomas – Trudna do pokonania będzie trzecia w Oaks Silvera, która poniesie aż 7 kg mniej, ale wyższe płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Arash – Zebrała się bardzo interesująca stawka.  Nie wiadomo, jak się ułoży wyścig i czy podobno niezwykle szybki  francuski Cakouet de Bozouls ponownie będzie dyktował bardzo mocne tempo, które okazało się dla niego zabójcze w pierwszym występie na Służewcu na 2400 m. Teraz będzie o 800 m krócej, więc teoretycznie powinien rozgrywać wyścig. Tylko on jest dla mnie zagadką, z pozostałymi rywalami nasz wszechstronnie uzdolniony koń może sobie poradzić, choć 1600 m to nie jest jego koronny dystans.  Najgroźniejszy  wydaje się Mufid.

Maciej Kosicki

Muza – W trzecim starcie może pobiec jeszcze lepiej niż w drugim, w którym była czwarta.

Feres – Jest trudny do prowadzenia w dystansie, dlatego wiele będzie zależało od doświadczenia jeźdźca.

Dariusz Zalewski

Palmir- Bardzo ładnie zadebiutował. Finiszował jako drugi w stawce koni, które już wcześniej biegały.  Myślę, że i w tym towarzystwie powinien być w końcowej rozgrywce.

Everday – Będzie to jego drugi występ po zabiegu kastracji. Bardziej mu sprzyja tor lekko elastyczny.

Maprylis – Jest w dobrej formie. Stawka wydaje się wyrównana, ale  liczę, że powalczy o wysokie miejsce.

Mariusz Wnorowski

Wasilew – Młodsze konie wydają się lepsze, ale to twardy zawodnik.

Farha – Ona znalazła się podobnej sytuacji. Bardzo dobre młodsze klacze poniosą po 6 kg mniej. Nie będzie więc jej łatwo, ale już nieraz pokazała, że potrafi sobie radzić, nie będąc faworytką.

Nawigator – Kilka koni jest od niego lepszych, dlatego cieszyłbym się nawet z najniższego płatnego miejsca.

Andrzej Walicki

Encanto – Nie wiem, dlaczego tak źle wypadł w debiucie. Może się czegoś przestraszył?. To się przydarza młodym koniom, że gdy tracą kontakt ze stawką po starcie, w pojedynkę już tylko statystują.

Silvera – Może wygra, ale nie jest to pewne, bo brakuje jej szybkości.

Soodi – Ma kłopoty z oddechem.

Slaman Al Khalediah – Trafił na dobre konie, ale on też jest niezły. Może zdoła wywalczyć płatne miejsce.

Poryw – Wydaje mi się, że jest trochę lepszy od Salmana, ale poniesie 1 kg nadwagi.

Wojciech Olkowski

Keertana i Carneau – Mam nadzieję, że będą w rozgrywce. Klaczy dystans 1600 m powinien bardziej odpowiadać od tych, na których poprzednio biegała. Jeśli chodzi ogiera, to obawiam się, że może mu trochę brakuje klasy.

Jagienka – Uważam, że ma duże szanse wygrania tego wyścigu.

Inheritor – Jak na 10-latka, nieźle radził sobie do tej pory w tym sezonie, ale być może 1800 m to trochę dla niego za daleko.

Andrzej Laskowski

Etorio – Pobiegnie grupę wyżej, będzie więc niósł 4 kg mniej niż ostatnio. Trafił na bardzo dobre towarzystwo. Wyścig na pewno będzie surowy, więc wynik może być niespodziewany. Chciałbym, żeby się pokazał z jak najlepszej strony, ale czy mu się to uda – zobaczymy.

Kasir Al Khalediah – Miał perypetie zdrowotne. Jeśli wszystko będzie OK, powinien być w rozgrywce.

Alladyn – W zeszłym roku docelowym wyścigiem była dla niego Nagroda Derby. W biegu o Nagrodę Europy pobiegł jakby dodatkowo i był trzeci. Jak będzie w tym roku, trudno powiedzieć. Na Służewcu wrócił ostatnio na pierwsze miejsce w hierarchii, bijąc przy okazji rekord na 2400 m – 2’43,5″. Przyjadą jednak mocne konie z zagranicy, przede wszystkim Ziyadd, hodowli i własności szejka Mansoura. Wolałbym, żeby tor nie był zbyt miękki, bo jego atutem jest również szybkość.

Fazzan – W ostatniej gonitwie chyba mu trochę przeszkadzały okulary, więc tym razem pobiegnie bez nich. Myślę, że nie jest bez szans.

Emila Zahariev

Triumfatorka  – Jest w formie, niech więc faworyci mają się na baczności.

Largo Forte – Obiecujący, przyszłościowy koń. Jest dobrze przygotowany do debiutu.

Dixie – Biegała dwa razy na Litwie. Na Służewcu wystartuje po raz pierwszy. Towarzystwo jest dla niej zbyt mocne.

Węgrzyn – Na tym samym poziomie.

Emossa – Trafiła mocne konie, ale ona też potrafi dobrze galopować i ma serce do walki.

Kankan – Miał dłuższą przerwę z powodu kontuzji. Na swoim poziomie.

Małgorzata Łojek

Jarmuż – Niestety, ma ciągle przerwy spowodowane drobnymi dolegliwościami. To ciężki koń, więc mogą one mieć wpływ na jego postawę w wyścigach.

Dacosse – Ostatnio miał dobry wyścig, jednak nie wiem czy jest na tyle silny, żeby go powtórzyć. Wygrywał w ciężkiej walce, więc mógł to odczuć, ale z góry się nie poddajemy.

Nadi Al Khalediah i Poczet – Drugi wydaje się trochę lepszy, ale oba mają niewielkie możliwości wyścigowe.

Dream Furion – Wydaje się, że w tej stawce niższe płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Tefkir – To dobry koń, jest w wysokiej dyspozycji, ale przeciwnicy są bardzo silni. Staram się być optymistką, ale każdy wynik przyjmę z pokorą.

Mascara – Pobudliwa, lekka klacz, trudna do utrzymania w kondycji i prowadzenia w wyścigu, jednak nie jest bez szans na premiowaną lokatę.

Krzysztof Ziemiański

Pianoforte – Stać ją na włączenie się do walki, ponieważ dystans jest korzystniejszy niż w ostatnich dwóch startach. Ważne dla niej, żeby tor nie był zbyt miękki.

Haneczka – Utrzymuje solidną formę, więc nie jest bez szans w tym towarzystwie.

Matar – Poprawia się powoli, wygląda coraz lepiej. Ciężki tor mu nie odpowiadał, ale na lżejszym powinien zaprezentować się lepiej.

Omar – Jego szanse rosną z kolei na elastycznej bieżni. Biega w tym roku bez błysku i sam nie wiem czego się po nim spodziewać.

Horacy – Nie wydaje mi się, żeby odczuł Derby, których dystans okazał się dla niego zbyt długi. To dzielny koń i myślę, że ma szanse na dobry wynik.

Mufid – Jest w formie i liczę na niego.

Marie Lou – Trafiła na mocne rywalki, czeka ją ciężkie zadanie.

Szakur – Trochę odczuł ostatni start. Będzie mu ciężko nawiązać walkę w głównej gonitwie dnia.

Maciej Jodłowski

Tebira – To fajna klacz, ale wolałbym dla niej dłuższy dystans. Mam nadzieję, że będzie w stanie nawiązać walkę z faworytką Jagienką.

Solitaire – Wyróżnia się w stawce moich dwulatków, więc muszę ją liczyć.

Tebinio – Cały czas świetnie wygląda, ale w wyścigach trochę mu brakuje. Sam jestem ciekawy, jak wypadnie tym razem.

Hanouh – Powoli się rozkręca. Liczę, że będzie walczył o pierwsze zwycięstwo w karierze.

Tristail – Utrzymuje bardzo dobry poziom. To szczery i waleczny koń, zawsze daje z siebie wszystko.

Cakouet de Bozouls – Ma duże możliwości, ale jego pierwszy start był nieudany. Dżokej nie wykonał dyspozycji i przeprowadził go zbyt ofensywnie. Powinien pobiec lepiej.

Muhfuza Fata i PourVous Kossack – W mojej ocenie mają porównywalne możliwości, jednak dżokej wybrał holenderską klacz.

Ajron – W jego przypadku sporo może zależeć od jeźdźca, jakiego wylosuje.

Propovednik Siver – Jest dość łatwy do prowadzenia, ale trudno przewidzieć, kto na nim pojedzie.

Janusz Kozłowski

Legionary – Biega poniżej oczekiwań. Wystąpi po nieco dłuższej przerwie.

Stuhna – Będzie wycofana.

Kazaroza – Prezentuje poziom zbliżony do Marsy Alam, która była dwukrotnie druga. To jednak bardziej przyszłościowa klacz o świetnym rodowodzie.

Ziko – Nie zmienił się. W tym roku jest bardziej charakterny. Ostatnio nie chciał współpracować z jeźdźcem.

Shannon Queen – To bardzo dobra klacz, ale rywali ma równie świetnych. Nie będzie jej łatwo powtórzyć sukcesy, jednak się nie poddajemy.

Józef Siwonia

Lilu – To późniejsza klacz. Jeszcze nie jest taka, jakbym tego oczekiwał.

Spasski – Prezentuje podobny poziom, jak przed pierwszym startem.

Lebowski – Jest w bardzo dobrej formie. Myślę, że powinien być w końcowej rozgrywce.

Małgorzata Fabiańska

Design – Nie stracił nic z formy, jaką zaprezentował ostatnio. Jednak tym razem trafił w III grupie na silniejszą stawkę i poniesie 4 kg więcej niż poprzednio.

Rayzana – To wczesna, mocna i ambitna kobyła. Ja w nią wierzę. Powinna być w pierwszej trójce.

Rose Knot – Debiutuje. Myślę, że będzie widoczna już w pierwszym starcie, liczę też na progresję wyników w kolejnych występach.

Definition – Trudno od niego oczekiwać znaczącej poprawy.

Choupette – Po ostatnim wyścigu, w którym była druga po ostrym finiszu, jakby się przebudziła. Jest pełna werwy. Poniesie niską wagę, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że tym razem pod amazonką będzie musiała rywalizować z kilkoma bardzo mocnymi rywalami.

Kamila Urbańczyk

Om Darshaana – Martwi mnie wysoka waga i zbyt krótki, jak dla niej, dystans. Ulga 6 kg, zwłaszcza dla dwóch mocnych klaczy zagranicznej hodowli, Shahad Athbah i PourVous Kossack, może przesądzić o wyniku.

Dar Duni – Ten 12-letni wyścigowy weteran utrzymuje w miarę stabilną, dobrą formę, ale wiele będzie zależało od tego, która z amazonek na nim pojedzie. Jeśli mało doświadczona, to wtedy będę się niepokoić o wynik.

Magoun – Ma w tym sezonie za sobą cztery zwycięskie starty, ale w słabszym od obecnego towarzystwie. Dopiero ten wyścig będzie dla niego spóźnionym, bardzo surowym egzaminem dojrzałości.

Ussam de Carrere – Był ostatnio czwarty, aż o 8,5 długości za Alladynem, w wyścigu rozegranym w rekordowym czasie na 2400 m. Pocieszam się tym, że w ub. roku przed Nagrodą Europy był piąty, ale w najważniejszym starciu zajął pewnie drugie miejsce za Ameretto. To koń chimeryczny, ale gdy ma swój dzień, może sprawić niespodziankę.

Anna Zielińska

Dais – Pobiegnie pierwszy raz w tym sezonie, więc trudno oczekiwać, że od razu osiągnie dobry wynik.