W ostatni weekend czerwca rozegrane zostaną trzy wyścigi pozagrupowe dla koni czystej krwi arabskiej o nagrody Janowa, Kurozwęk i Europejczyka. Publiczność po raz pierwszy będzie mogła zobaczyć w akcji dwuletnie folbluty, które spotkają się w trzech gonitwach, w tym dwóch o Nagrodę Próbną.

Poryw i Mogadiusz znów górą?

Dziewięć spośród 12 koni zgłoszonych do arabskiego Derby stanie na starcie wyścigu o Nagrodę Janowa (niedziela, godz. 17.55). Zabraknie jedynie Feresa, Okimy i Terriora. Wszystkie konie po raz pierwszy pobiegną na tak długim dystansie (2600 m). W roli faworytów wystąpią trenowany przez Andrzeja Walickiego Poryw oraz do niedawna jeszcze jego towarzysz stajenny, obecnie przygotowywany pod Warszawą przez Kamilę Urbańczyk, Mogadiusz. Ta dwójka stoczyła pod koniec ubiegłego roku wyrównany bój w gonitwie o Nagrodę Sambora, a w tym roku Poryw był raz jeszcze nieznacznie (o 0,75 dł.) lepszy od rywala w biegu o Nagrodę Cometa. Nie wiadomo, jak zmiana otoczenia i treningu wpłynie na Mogadiusza.
Dwie mocne w wieku trzech lat klacze wystawia Maciej Jodłowski. Niestety, Ofirka Fata rozczarowała w pierwszym tegorocznym występie, tracąc aż 7 dł. do dzielnego Horacego. Z kolei Muhfuza Fata wiosną miała problemy zdrowotne i dopiero rozpoczyna tegoroczne starty. W tej sytuacji największe zagrożenie dla Porywa i Mogadiusza mogą stanowić Horacy i być może Elbahir, który wygrał niedawno w imponującym stylu bieg grupowy. Słabszy wydaje się Eryvan, chociaż biega zdecydowanie lepiej niż Sergio i Gerhard.

Zagadkowa stawka powalczy o Nagrodę Kurozwęk

Bardzo interesująco zapowiada się gonitwa o Nagrodę Kurozwęk (2600 m, niedziela, godz. 16.45). Daleki od zeszłorocznej formy jest Omar (59,5), natomiast oaksistka Om Darshaana (58,5) mocno zawiodła w drugim występie. Dla Magouna (64,5) będzie to powrót do ścigania na pozagrupowym poziomie po słabszym poprzednim sezonie. W tym roku, w treningu Kamili Urbańczyk, wygrał już dwa wyścigi. Utrudnieniem dla siedmiolatka może okazać się najwyższa waga w polu. Takim samym bilansem w tym roku legitymuje się Tristail (58), ale wygrywał w nieco słabszych stawkach. Również wicederbista z 2013 Wierzbin (59,5) spisał się bardzo dobrze powracając po rocznej przerwie. Formą imponuje pięcioletnia Emossa (60,5), chociaż trzeba zauważyć, że w przedostatnim występie wyraźnie uległa Magounowi.

Shannon Queen czy Muzahim?

Ogromnym zaskoczeniem jest dotychczasowa postawa Shannon Queen. Trener Janusz Kozłowski od początku mówił, że klacz dobrze prezentuje się na treningach, ale chyba sam do końca nie przypuszczał, iż stanie się ona liderką rocznika. Dwa tygodnie temu kasztanka w imponującym stylu pokonała mocne ogiery, Zahaaba i Jasera. Tym razem, w biegu o Nagrodę Europejczyka (niedziela, godz. 15.35), jej głównym konkurentem wydaje się francuski Muzahim, który z łatwością wygrał w debiucie, osiągając dobry czas. Trochę słabsze są Elspes i progresujący Chill Force. Trudno o sukces będzie chyba najsłabszemu w tym gronie szwedzkiemu Neros Expo.

Pierwsze dwulatki na starcie

Ostatni weekend czerwca to początek rywalizacji dwulatków. W nadchodzącą dwudniówkę odbędą się trzy gonitwy dla młodych folblutów. Do wyścigów o Nagrody Próbne (sobota, godz. 17.55 oraz niedziela, godz. 16.10) zgłoszono po 8 koni, a do sobotniej gonitwy III siedem.

Info