Aktualności
Czarny dzień faworytów i… typerów
Po raz pierwszy w tym sezonie podczas całego dnia wyścigowego nie wygrał ani jeden koń liczony w pierwszej kolejności. Nic dziwnego, że klęskę ponieśli także typerzy rywalizujący w Lidze Mediów.
Największe niespodzianki sprawiły: 8-letnia arabka Dirhem, dosiadana przez uczennicę Patrycję Kłóś w gonitwie siódmej, i dwulatek Dusigrosz w Memoriale Bogdana Tomaszewskiego (gon. IV), na którym z odległej pozycji skutecznie finiszował Martin Srnec.
Dosyć nieoczekiwane zwycięstwa odniosły trzyletnie araby: Muszkieter (gon.III), Faradon (V), Poryw (II) oraz folbluty: Knyagynya (VII) i Sopran Pokeer (VIII), na którym Dima Petryakov powtórzył wyczyn z sprzed dwóch tygodni. Poprowadził z olbrzymią przewagą i na prostej nie dał się dogonić. Druga była Taxiformissbyron, a bity zdawałoby się faworyt Dżerald ukończył wyścig dopiero trzeci.
Nie zawiodła jedynie w gonitwie pierwszej Invicta Varsovia, liczona prawie równorzędnie z Legionarym, która wygrała pod Aleksandrem Kabardovem z dużą łatwością, a jej domniemany konkurent zawiódł, bo finiszował zaledwie na trzecie miejsce za świetnie wyglądającą Guerrą.
Najlepiej jeździł w niedzielę Martin Srnec, który wygrał trzy gonitwy: na Dusigroszu, Porywie i Faradonie oraz był drugi na Taxiformissbyron.
Fuksy spowodowały, że nikt nie wytypował trafnie zwycięzców gonitw od III do VII. Kolejna taka próba zostanie podjęta w najbliższą sobotę.
Info