Oceny koni wystawione przez trenerów.

Kamila Urbańczyk

Firo Wex –  Lepszy będzie na miękkich torach, ale ostatnio już się pokazał, więc liczymy, że zamelduje się w czwórce.

OM Darshaana – Mam ją u siebie dopiero od czterech tygodni i trenuję po swojemu.  Za wcześnie, żebym mogła coś więcej o niej powiedzieć, poza tym, że wygląda na rozwojową klacz.

Dar Duni – Jeśli zregenerował siły po ostatnim, bardzo mocnym wyścigu w ub. niedzielę, i co najważniejsze, będzie chciał się ścigać, to może znów rywalizować o wysokie miejsce.

Andrzej Walicki

Kora – Jest w porządku, ale jeśli tor płotowy będzie twardy, to ją wycofam. Nie chcę ryzykować.

Nimfa – Wygląda ekstra, ale biegała do tej pory poniżej oczekiwań. Może dlatego, że jest po prostu słabsza.

Klioda – Ona natomiast jest na chodzie, więc liczę, że powalczy o dobre miejsce.

Dynastia – Poprzednio już trochę lepiej przeszła, była trzecia, więc zakładam, że i tym razem ma szansę na płatną lokatę.

Knyagynya – Jest ceniona tylko przez handikapera. Ja ją uważam za słabszą, na pewno gorszą od Dynastii.

Piratka – Siostra derbisty Pirata. Galopuje lepiej od Nity, jednak ruch ma dziwny, trochę jakby kulała, drętwa taka. Ale musi zacząć biegać. Trafiła chyba na niezbyt mocną stawkę, więc może pokazać się już w debiucie.

Testarossa – Tylko pierwszy wyścig w tym roku miała niezły. Trudno uwierzyć, że nagle dostanie skrzydeł, ale tak zupełnie wykluczyć tego nie można. Bardziej odpowiada jej miękka bieżnia.

Kundalini – Nie biega tak dobrze, jak w ubiegłych sezonach, ale nie tak znów źle. Daję jej trochę szans na miejsce w trójce, jeśli będzie miękki tor.

Master Bars – W pierwszym tegorocznym występie się nie liczył, ale zakładam, że się w nim dotarł i w drugim wypadnie już lepiej.

Artemida – Miała po Derby mały krwotok, dlatego tak długo nie biegała i zamiast w Krasne pobiegnie III grupie. Jak się spisze – na dwoje babka wróżyła.

Parissi – To słabsza klacz, jak na I grupę. Będę zadowolony, gdy będzie na płatnym miejscu.

Tantal i Greek Sphere – Są w dobrej formie. Klacz niosła się w poprzednim wyścigu, teraz mam nadzieję, że przejdzie spokojniej. Dystans 2800 m powinien jej bardzo pasować. Natomiast ogier zachowuje się tak, jakby trzymał dystans, ale mogę się mylić. Zdaniem właściciela, potomstwo Tamayuza najlepiej spisywało się do 2400 m. Niedzielny bieg odpowie na te zagadki.

Małgorzata Łojek

Salamija – Dobrze sobie radzi. Myślę, że jeszcze tym razem warunki handicapu nie są jeszcze dla niej zbyt ciężkie, więc powinna zaistnieć w wyścigu.

Kaszub – Jego forma powinna rosnąć z każdym startem. Trafił na dosyć liczną stawkę, w której jest chyba, oprócz niego, kilka niezłych koni. Liczymy, że powalczy do dobre miejsce.

Ironia – Poprzedni wyścig zdecydowanie się jej nie udał. Była „niegrzeczna”, jeździec nie mógł się z nią dogadać, stąd taki, a nie inny wynik. Mamy nadzieję, że tym razem nie będzie już tak krnąbrna.

Mała Gwiazdka – Wystąpi po dłuższej przerwie, więc trudno przewidzieć, jak wypadnie.

Wildana – Długo nie biegała, ale nie miała żadnych kłopotów zdrowotnych, lecz po wygraniu gonitwy eksterierowej czekała na wyścig, w którym miałaby jakieś szanse.

Olimp – Myślę, że w tym towarzystwie może rywalizować o czołową lokatę.

Chirpy – Krótki dystans zdecydowanie jej sprzyja, więc niewykluczone, że i tym razem powalczy o miejsce w czołówce.

Night Dance – Późno debiutuje w wieku 3 lat. Dopiero po tym wyścigu będzie można coś więcej o niej powiedzieć.

Maciej Janikowski

Cesra – W tym towarzystwie ma raczej niewielkie szanse na płatną lokatę.

Lucky Peter – Pobiegnie raczej dla siebie, bo Va Bank pomocy nie potrzebuje.

Va Bank – Dobrze się czuje i jest zdrowy, a reszta będzie, mam nadzieję, następstwem tego. Wygrał dwa klasyki, Rulera i Derby, więc dajemy mu szansę zdobycia trzeciej korony. Jeśli się uda, to będzie moim drugim koniem trójkoronowanym. Pierwszym był Czerkies w 1974 roku.

Wojciech Olkowski

Jusain Bolt – Myślę, że ma szanse, bo dystans będzie mu sprzyjał.

Dystans – To nie jest koń na dwulatka, ale uważam, że nie stoimy na straconej pozycji.

Admiral Quest – Trafił na niezłą, liczną stawkę, ale nie jest bez szans.

Espadon – Bardzo dobrze się czuje, jednak nie będzie łatwo rywalizować z trzylatkami, Va Bankiem i Tantalem, niosącymi na tak długim dystansie po 6 kg mniej. Temperament i Greek Sphere to również bardzo mocne konie. Ostatnio Lukasek spóźnił się trochę z finiszem. Teraz będzie już bardziej czujny.

Małgorzata Fabiańska

Aspire  –  Ma trudny charakter, nie bardzo lubi się ścigać, ale ostatnio już trochę bardziej się starał. Wydłużyłam mu dystans o kolejne 200 m. Jeżeli w tym wyścigu nie pokaże czegoś więcej, to wtedy być może przestawimy go na płoty.

Dolomiti – Spotkają się dwie wicederbistki i dwie oaksistki. Ja w swoją klacz wierzę.

Francaise – Będzie wycofana.

Le Arita – Jest w dobrej formie. Myślę, że to będzie właśnie jej dzień.

Anna Zielińska

Pereditta – Próbujemy. Cały czas uważam, że jest to dobra klacz, ale jeszcze brakuje jej doświadczenia. To będzie jej drugi po Oaks trudny sprawdzian. Chcemy się przekonać, co jest warta, czy ją zostawiać na czterolatkę, czy nie.

Best Line – To jest kobyła bardziej na przyszły rok, ale teraz też musi biegać.

Tresura – Mam nadzieję, że po zwycięskim debiucie pójdzie pójdzie za ciosem.

Dais – Będzie wycofana.

Betti Gold – To będzie dla niej przygotowawczy wyścig najprawdopodobniej do Nagrody Rzeki Wisły. 1600 m to trochę za krótko, ale niech się przeleci, bo jest w dobrej formie.

Baritone – Pobiegnie tydzień po tygodniu. Wydaje się, że jego głównym rywalem będzie Dżerald.

Krzysztof Ziemiański

Elips – Musi szukać swojej szansy w gonitwach handikapowych. Utrzymuje swój poziom, chociaż mam pewne obawy, czy dystans nie okaże się dla niego zbyt krótki.

Amon – Delikatny koń, który robi postępy, jednak na sukcesy może być jeszcze zbyt wcześnie.

Pianoforte – Pobiegnie już po raz trzeci, dystans jej odpowiada, więc jestem dobrej myśli.

Narima of Budysin – Na swoim poziomie.

Zanubiya A – Całkiem udanie zadebiutowała i nie powinna wypaść gorzej.

Dunayka – To drobna, ale ambitna klaczka. Ważna dla niej jest ulga wagi. Liczę na udany występ.

Gordost – Stać ją na dobry wynik na krótkim dystansie.

Argento Vivo – Do tej pory lepiej radził sobie w sprintach i do tego wracamy.

Kaledonia – Ten dystans również dla niej powinien być optymalny.

Adam Wyrzyk

Polemos – Coraz lepiej radzi sobie w gonitwach płotowych. Niestety, w poprzednim starcie mocno się poobijał na twardym torze. Dałem mu trochę odpocząć, ale jeśli bieżnia znów będzie „betonowa” to go wycofam.

Herbatka we Dwoje – Biega na solidnym poziomie. Długi dystans jej sprzyja, dlatego optymistycznie patrzę na jej kolejny start.

Meadows Kisses – Wygrała ostatnio w słabszej stawce i na swoim koronnym dystansie – 1000m. Trzeba wziąć pod uwagę, że tym razem będzie miała do pokonania 200 m więcej i trudniejszych przeciwników.

Zielona Herbatka – Jest w dobrej dyspozycji. Będzie to bardzo ciekawe porównanie starszych klaczy z młodszymi. Jej atutem jest fakt, że miała tydzień więcej na regenerację sił.

Amfitrita – Ma w nogach kilka ciężkich wyścigów, a przede wszystkim zwycięski Oaks. Widać jednak, że złapała formę. Myślę, iż obie moje klacze powinny się liczyć w rozgrywce.

Dusigrosz – Może potrzebować jeszcze trochę czasu, ale to nie jest taki słaby koń.

Echala – Jest przygotowywana do Oaks. Jej forma powinna rosnąć.

De Longa i Olivenza DK – To fajne przyszłościowe klacze. Rozkręcają się. Myślę, że będą widoczne w tym wyścigu, chociaż trzeba brać pod uwagę, iż pokonały ostatnio przeciętnych konkurentów.

Silvaner – Na treningach spisuje się bardzo dobrze. Świetnie wygląda. Z niewiadomych przyczyn zupełnie jednak nie chce się ścigać. Trudno przewidzieć kiedy i czy w ogóle się przełamie.

Józef Siwonia

Hulajka – Powoli dochodzi do siebie po przerwie spowodowanej kontuzją, jednak jeszcze nie jest w takiej formie, w jakiej bym ją chciał widzieć.

Keep Smiling – Został zwolniony z dyspozycji startera po perypetiach w maszynie startowej. Trochę się poobijał, ale nic poważnego się nie stało i powinien być gotowy do startu.

Rossini – Nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Biega na równym, średnim poziomie.

Pellini – Utrzymuje poziom, jaki zaprezentowała w pierwszym starcie.

Dragon Ball – Jest w dobrej formie i powinien pokazać się z dobrej strony.

Janusz Kozłowski

Gertsoginya – Widzę, że zaczyna się starać w gonitwach płotowych. Ostatnio zajęła drugie miejsce i mam nadzieję, iż nie wypadnie gorzej także tym razem.

Boitano – Późno doszedł. Galopuje przyzwoicie, ale może potrzebować jeszcze trochę czasu.

Nadworna – Sam jestem ciekawy konfrontacji czołówki trzyletnich klaczy ze starszymi rywalkami. Ma za sobą ciężki wyścig w Oaks i długą podróż, ale dochodzi do siebie i mam nadzieję, że zregeneruje się do soboty.

Tybet – Sporo przemawia przeciw niemu, przede wszystkim niekorzystny numer startowy i wysoka waga. Nie lubi też upałów i twardego toru.

Chorwacja – Na swoim poziomie.

Maciej Jodłowski

Sosta – Jest w formie, rywale są w jej zasięgu, chociaż byłbym większym optymistą, gdyby dystans był nieco dłuższy.

Milaneza – Myślę, że powinna się poprawić w porównaniu z pierwszym występem w gonitwie płotowej.

Ofirka Fata – Jest w dobrej formie i nie jest bez szans w tym biegu.

Dżerald – Rywale nie wydają się zbytnio wymagający, więc jeśli zaprezentuje się równie dobrze, jak ostatnio, powinien być w czubie wyścigu.

Andrzej Laskowski

Daston – Był ostatnio cztery razy z rzędu drugi, więc tym razem przypadnie mu zapewne rola faworyta. Jednak w tej licznej stawce jest kilka niezłych koni, więc może mieć z nimi niełatwą przeprawę.

Al-Ar – Ostatnio był nieoczekiwanie drugi za niezłym Propovednikiem. Jest trochę chimeryczny, więc trudno przewidzieć, czy tym razem pobiegnie równie dobrze.

Grzegorz Kowalski

Sarapata – To fajna dwulatka. Liczymy na jej udany występ.

Lucky Luke – Jeden ze słabszych moich dwulatków, ale bardzo się stara, więc gdyby mu się udało zająć płatne miejsce, byłbym bardzo zadowolony.

Emil Zahariev

Echaruna – Wygrała wyścig w Sopocie. Teraz zostanie sprawdzona w silniejszej stawce. Uważam, że jest przyszłościowa.

Złota Korona – Bez zmian.

Kankan – Stawka jest mocna, ale liczę na dobre płatne miejsce.

Triumfatorka – Pokazała się w debiucie z dobrej strony i nie powinna wypaść gorzej.

Marek Boruta

Słowak – Po wygraniu wyścigu jego forma jeszcze wzrosła. Teraz trafił na dużo silniejszą stawkę niż poprzednio, ale liczymy, że ma szanse na płatne miejsce.

Invicta Varsovia – Uważam, że to klacz wyższych lotów. Jest przygotowywana do Wielkiej Warszawskiej, więc postanowiłem sprawdzić ją w mocnym towarzystwie.

Dżusticja – Odrodziła się. Mam nadzieję, że będzie to stała tendencja.

Komandor – Debiutuje. To ostry koń, jeśli dobrze wystartuje, może się liczyć.

Info