Relacja z sobotnich gonitw.

Czwarty z rzędu sukces Kievgrada

Memoriał Jerzego Eliasa. Żaden z jeźdźców nie kwapił się do podyktowania mocniejszego tempa, więc stawka niemal do ostatniej prostej galopowała mocno zgrupowana. Na czele zmieniały się Kora i Kievgrad, które w końcówce rozgrywały wyścig między sobą. Początkowo ścigała je Zafra, ale zaczęła słabnąć i uległa jeszcze finiszującym Daghanie i Saksonii. Tymczasem wysyłany przez Pawła Gogolewskiego Kievgrad najpierw wyprzedził Korę, a później spokojnie odpierał jej ataki.

To czwarte z rzędu (w tym trzecie w biegu płotowym) zwycięstwo trenowanego przez Janusza Kozłowskiego Kievgrada, własności spółki Millennium Stud.

„Mały Tacz” policzył rywali

Dobrze ruszył Gazi i poprowadził przed Paterną i Tristailem. Źle wystartował debiutujący El Dżal Mahal i biegł w odstępie. Z tyłu stawki galopował również inny debiutant – Evergonnatouchthis. Jeszcze przed wyjściem na prostą Gazi zaczął odpadać, tymczasem walkę rozpoczęły już Tristail i Paterna. Wkrótce polem spokojnie i lekko ruszył Evergonnatouchthis. Bez problemów doścignął rywali i w końcówce wygrywał łatwo pod Aslanem Kardanovem. Tristail okazał się lepszy od klaczy, a czwarte miejsce zajął Narcyz.

Zwycięzca jest zwany w stajni swojego hodowcy, trenera i właściciela Jana Głowackiego „Małym Taczem”.

Narima of Budysin wygrała bez problemów

Poprowadził Nando of Budysin, który na prostej odpierał ataki Harmatana. Do walczących wałachów wkrótce dołączyła Narima of Budysin. Dosiadana przez Karolinę Kamińską klacz swobodnie oddaliła się od rywali. W końcówce Nando of Budysin został pokonany przez finiszującą polem Kurkumę, tymczasem czwarte miejsce Harmatanowi odebrała rozpędzająca się Speed Serenade.

Niemiecka Narima of Budysin, własności Mariana Słowika, jest trenowana przez Krzysztofa Ziemiańskiego.

Farha powtórzyła czerwcowy sukces

Na początku czerwca trenowana przez Mariusza Wnorowskiego Farha dowolnie wygrała gonitwę tej samej kategorii. Tym razem zwycięstwo przyszło jej trudniej, jednak Kamil Grzybowski i tym razem poprowadził solidnym tempem. Na prostej silnie wysyłana klacz zmierzała po wygraną. W końcówce ścigała ją Emossa, a prowadzona na końcu stawki Grań w walce o trzecie miejsce pokonała Ababy.

Właścicielami Farhy są Monika Stelmaszczyk (hodowczyni) i  Mariusz Wnorowski (trener).

Time of Freedom dobrze ruszyła i wygrała

Time of Freedom tym razem ruszyła lepiej niż w debiucie. Vaclav Janacek nie czekał na rywali i poprowadził równym tempem. Na prostej do klaczy nie potrafiły zbliżyć się walczące o drugie miejsce Kaszub i Alvani (celownik osiągnęły w tej kolejności). Czwarty był debiutujący Suwenir.

Wyhodowana przez Saliha Plavaca triumfatorka jest własnością spółki Plavac. Time of Freedom trenuje Małgorzata Fabiańska.

Tefkir zdążył z finiszem

Nagroda Trafa. Na prowadzeniu zmieniały się Gazello i Zadan, które na prostej walczyły o pierwsze miejsce. Długo nie był w stanie się do nich zbliżyć finiszujący Tefkir, ale w końcówce, silnie wysyłany przez Tomáša Lukáška, pokonał Gazello. Trzeci był Zadan, a czwarty Majd.

Właścicielem wyhodowanego we Francji i trenowanego przez Małgorzatę Łojek Tefkira jest Zbigniew Górski.

Sabelle HB przypomniała o sobie

Poprowadził Prymus i na prostej długo utrzymywał pierwsze miejsce. Ścigały go faworyzowany Sirego oraz Sabelle HB. W końcówce wysyłana przez Szczepana Mazura klacz wysunęła się na pierwsze miejsce. Sirego nie zdołał już wyprzedzić Prymusa, a czwarty był Adding.

Właścicielem i trenerem triumfatorki jest Maciej Malinowski.

Tantal zdobywcą Nagrody Kozienic

Po spokojniejszym początku podkręcił tempo Silvaner i stawka mocno się rozciągnęła. Siedmiolatek na początku prostej miał kilka długości przewagi, ale szybko rywale go doścignęli. O zwycięstwo walczyły Temperament i dosiadany przez Antona Turgaeva trzyletni Tantal, który w końcówce uzyskał nieznaczną, ale wyraźną przewagę nad starszym rywalem. Finiszujący z końca stawki Espadon nie zdołał już nawiązać walki z tą parą. Czwarta była Kundalini.

Irlandzkiego Tantala, własności Millennium Stud, trenuje Andrzej Walicki.

Adanero przed Herbatką we Dwoje

Wolno prowadził Jusain Bolt, jednak na prostej nie był w stanie nawiązać walki z finiszującymi Adanero, Herbatką we Dwoje oraz Fredkiem. Na pierwsze miejsce wysunął się Adanero i silnie wysyłany przez Marka Brezinę utrzymał długość przewagi nad nieustępliwą Herbatką we Dwoje. Trzecie miejsce Fredka była niezagrożone, a czwarte zajął Two To Tango.

Wyhodowany w Irlandii Adanero jest własnością Janusz Zienkiewicza i trenera Macieja Janikowskiego.

Info