Sprawozdanie z sobotnich gonitw.

Gertsoginya wygrała, Szamet znów drugi

Nie ma szczęścia w tym sezonie Szamet, który już czwarty raz z rzędu został pokonany przez lepiej dysponowanego konia. Tym razem na prostej wcześnie objął prowadzenie, ale w końcówce pokonała go dosiadana przez Tomáša Lukáška Gertsoginya. Prowadzący w dystansie Dżerald na prostej osłabł i wyprzedziły go walczące o trzecie miejsce Aischylos i Karteczka. Celownik osiągnęły w tej kolejności.

Właścicielem trenowanej przez Janusza Kozłowskiego zwyciężczyni jest spółka Millennium Stud.

V.I.P. Kossack nie miał problemów

Nagroda Borka. Dość mocne tempo podyktował dosiadany przez Piotra Piątkowskiego V.I.P. Kossack, za którym biegły LB Naj i Boy Miracle. Po wyjściu na prostą kolejność się nie zmieniała, a faworyt wygrywał niezagrożony. W końcówce niespodziewanie Boy Miracle wyprzedził znacznie mocniej liczonego LB Naja. Czwarta była Flower Power, ale do czołówki straciła ponad 5 długości.

Wyhodowany w The Kossack Stud i trenowany przez Andrzeja Walickiego V.I.P. Kossack jest własnością Krzysztofa Goździalskiego.

Tebinio, czyli druga Próbna dla Macieja Jodłowskiego

Nagroda Próbna. W świetniej formie są dwulatki trenera Macieja Jodłowskiego. Tym razem bezkonkurencyjny był Tebinio, który w dystansie galopował obok prowadzącej Cheri-Cheri. Klacz na prostej bardzo mocno wyłamała i wysyłany przez Tomáša Lukáška Tebinio wygrał pewnie. Mimo wyraźnej straty na prostej Cheri-Cheri utrzymała drugie miejsce przed Kaszubem. Czwarty był Alvani.

Hodowca Tebinio, Jerzy Engel, jest również współwłaścicielem ogiera wraz z żoną Urszulą.

Shahad Athbah udanie rozpoczęła karierę

Dyktujący tempo Cesar du Vallois na prostej nie był w stanie dotrzymać kroku finiszującej Olivenzie DK. Z końca stawki kapitalnie finiszowała wyśmienitego pochodzenia Shahad Athbah. Spokojnie prowadzona przez Siergieja Wasiutowa klacz. w końcówce dołączyła do Olivenzy DK i ją wyprzedziła. Cesar du Vallois był trzeci, a  czwarty  Narcyz.

Brytyjskiej hodowli Shahad Athbah została podarowana SK Janów Podlaski przez jednego z arabskich szejków. Klacz jest trenowana przez Bogdana Strójwąsa.

Debiutanci górą w gonitwie eksterierowej

Prowadząca Shani AS odpadła na prostej. Szybko na czele znalazł się dosiadany przez Piotra Piątkowskiego Don Kossack, ale po chwili dołączyła do niego ładnie finiszująca Paterna. Dwójka debiutantów aż do celownika zaciekle walczyła o zwycięstwo, jednak ogier nie dał się pokonać. W walce o trzecie miejsce Estoril minimalnie wyprzedził Larando.

Trenerem i właścicielem wyhodowanego przez J. Dobrzyńskiego Don Kossacka jest Andrzej Wójtowicz.

11-letni Via Verdi Kossack ciągle dzielny

Prymus poprowadził solidnym tempem i na prostej dzielnie się bronił. Jako pierwszy zaatakował finiszujący środkiem toru Creator, walczyły również Zahim i Perfektor. Z odległych pozycji finisz rozpoczęły Via Verdi Kossack oraz Muscari. W końcówce wysyłany przez Szczepana Mazura Via Verdi Kossack uzyskał przewagę nad Creatorem, który obronił się przed atakiem Muscariego. Czwarty był Prymus.

11-letni triumfator został wyhodowany przez The Kossack Stud. Jego właścicielem jest Maciej Malinowski, a trenerem Rumen Panczew.

Wameria doścignęła Mufida

Nagroda Kurozwęk. Umiarkowane tempo narzucił Wasilew (61,5 kg), który przyspieszył na zakręcie. Na prostej środkiem toru mocno ruszył Mufid (54) i szybko odskoczył konkurentom. Wydawało się, że może wygrać, ale w pościg za nim ruszyła późno finiszująca faworytka Wameria (57,5). Dosiadający klaczy Siergiej Wasiutow ostatecznie zaatakował jednak w dobrym momencie i zdołał odnieść drugie tego dnia zwycięstwo. Trzeci był niosący najwyższą wagę w polu Ussam de Carrere (64,5), a czwarty Wasilew.

Wamerię, hodowli i własnością Lutetia Arabians S.A.R.L., trenuje Dorota Kałuba.

Le Arita przed Invictą Varsovią

Po wolniejszym początku podkręcił tempo Karim, jednak na prostej nie był w stanie utrzymać przewagi nad dobrze finiszującymi klaczami: Le Aritą i Invictą Varsovią. Wygrała ta pierwsza, ale musiała być silnie wysyłana przez Gabriela Bietoliniego. Karim zajął trzecie miejsce, a Alexi czwarte.

Trenowana przez Sławomira Walotka zwyciężczyni jest własnością spółki Plavac.

Campo di Fiori  sama jedna

Ładnie ruszyła Campo di Fiori, ale na zakręcie  została wyprzedzona przez Tyfonę, która na prostą wyszła szerokim kołem i wkrótce zaczęła słabnąć. Nie była już w stanie nawiązać walki z lekko biegnąca przy kanacie i spokojnie prowadzoną przez Szczepana Mazura rywalką, ale utrzymała drugie miejsce przed Tebrizą. Czwarta była Lira.

Urodzona w Irlandii zwyciężczyni jest własnością Bohema – M. Bochiński. Klacz trenuje Adam Wyrzyk.

Staight Away triumfuje w świetnym czasie

Mocno poprowadził Hurricane Seven, który na prostej utrzymywał przewagę. Jedynie dosiadana przez Marka Brezinę Staight Away na prostej szybko się do niego zbliżała i w końcówce go pokonała. Hurricane Seven obronił drugie miejsce przed atakiem Sambora, a Electro Pop w celowniku odebrał Newmanowi czwartą pozycję.

Właścicielami trenowanej przez Macieja Janikowskiego Staight Away są Zbigniew Makowski i Marta Filipowska.

Info