Ocena szans koni na podstawie ich poprzednich startów oraz informacji ze stajni. Pierwsza gonitwa o godz. 14.30.

I: 4 l. i st., III gr., 1800 m

Wycofany został Admiral Quest. Trzykrotnie drugi w tym sezonie Szamet stanie przed kolejną szansą odniesienia zwycięstwa. Wydaje się, że jego głównymi rywalami powinny być towarzysz stajenny Dżerald, który krok po krok poprawia się po przerwie spowodowanej poważną kontuzją, oraz niedawno debiutująca w gonitwie płotowej Gertsoginya (zamiast Fresu pojedzie Lukášek). Klacz w połowie maja dość wyraźnie przegrała z Szametem (o 3,25 dł.). Z pozostałych koni wyróżnia się trenowany przez Wojciecha Olkowskiego Aischylos, który w tym roku biega poniżej swoich możliwości. Nieco słabsze wydają się Karteczka oraz Monte Luppo.

II – Nagroda Borka: 3-l. araby, I gr., 1800 m

Wycofana została Nita. Bardzo dobrze radzi sobie LB Naj, który powinien tworzyć parę faworytów wraz ze znakomitego pochodzenia i mającym za sobą zwycięski debiut V.I.P. Kossackiem. Zwycięstwa w drugich startach odniosły Parissi i Boy Miracle, jednak ogrywały średnich rywali. Flower Power po sukcesie w rywalizacji debiutantów, słabo spisała się w gonitwie I grupy. Najsłabszy jest Tristail (w siodle Błażej Giedyk).

III – Nagroda Próbna: debiutujące 2-latki polskiej hodowli (PSB), 1000 m

Wycofana została Marsylia. Pozytywne oceny trenerów uzyskały Alvani, Tebinio, niezłą Kaszub. Według opinii szkoleniowców Ceri-Cheri oraz Campeador lepiej powinny sobie radzić w kolejnych startach, natomiast Limbo Dance na razie galopuje średnio na treningach, chociaż jej matka była niezłą dwulatką.

IV: 3 l. araby, II gr., 1400 m

Przeciętna stawka, w której faworytką będzie prawdopodobnie debiutująca Shahad Athbah, znakomitego pochodzenia klacz podarowana Stadninie Koni Janów Podlaski przez szejków. Pokazowy rodowód ma natomiast inny startujący po raz pierwszy arab – Elekt Al Khalediah. Po niezłym debiucie w mocnym towarzystwie Cesar du Vallois w drugim występie zawiódł. W innym biegu niewiele dzieliło Olivenzę DK oraz Kaasa Al Khalediaha. Narcyz, Wesper i Eklipto w dotychczasowych biegach radziły siebie słabo.

V – gonitwa eksterierowa: 4 l. i st., II gr., 1400 m

W drugiej gonitwie eksterierowej spotka się piątka uczestników pierwszego takiego biegu. Za pierwszym razem El Marina i debiutująca wówczas Shani AS wypadły lepiej od Cernike. Wyraźnie przegrał z nimi Mahir, a Goltra powtórzyła bardzo słaby występ z początku maja. Postępy widać w wynikach Larando, który powinien zaliczać się do grona faworytów. Portman i Estoril bez powodzenia rywalizowały w mocniejszych stawkach, ale tym razem mogą zaskoczyć. Z trójki debiutantów rodowodem wyróżnia się Don Kossack.

VI: 4 l. i st. araby, III gr., 2000 m

Wycofany został Meksyk. W gronie koni starszych wyróżniają się przede wszystkim weteran Via Verdi Kossack, solidny Zahim oraz dobrze dysponowany w tym roku Perfektor. Czterolatki tworzą wyrównaną grupę. W lepszych stawkach bez powodzenia rywalizował Creator. Nieźle radzą sobie Muscari, Prymus i Altana’s Florac. Pozostałe wydają się mieć mniejsze szanse.

VII – Nagroda Kurozwęk: 4 l. i st. araby, hcp kat. B, 2600 m

Wameria (57,5 kg) i Ussam de Carrere (64,5) ścigały się ostatnio z najlepszymi. Wydaje się, że tym razem czeka je trochę łatwiejsze zadanie, ale ogier poniesie najwyższą wagę w polu. Starcia z czołówką mają za sobą także trenowane przez Małgorzatę Łojek Aziz (63) i Afrah (59,5) oraz Cepton (61,5), które są jednak chyba dalekie od formy z najlepszych startów. Nie błyszczy również derbista z 2012 roku Pirat (61,5), chociaż na długim dystansie zawsze jest groźny. Waleczny Wasilew (61,5) utrzymuje się w wysokiej formie i zapewne tanio skóry nie sprzeda, ale w jego wypadku dystans może okazać się zbyt długi. Na sprawienie niespodzianki stać silnego Inextremo (61) oraz startującego pod korzystną wagą niezłego Mufida (54). Zagadką jest natomiast dosiadany przez Tadhga O’Sheę HN Rasal (62) – chyba nie należy go lekceważyć, bo w przeszłości zaprezentował duże możliwości. Najmniejsze szanse wydają się mieć Sabelle HB (52) i Addis (56), mimo że poniosą korzystne wagi.

VIII: 3 l., III gr., 1400 m

Po przyzwoitym występie na tle czołowych klaczy rocznika, na poziom najniższej grupy powraca Le Arita, która powinna być faworytką. Na drodze do odniesienia przez nią pierwszego zwycięstwa mogą stanąć solidny Karim i późno rozpoczynająca sezon Invicta Varsovia. Dużym rozczarowaniem zakończyły się ostatnie występy Argento Vivo oraz Makedonetsa (przed tygodniem był ostatni, teraz dosiądzie go Turgaev), ale tym razem mogą spisać się lepiej. Alexi w drugim starcie na Służewcu się poprawiła. Syn bardzo szybkiej Durovy, Dragon Ball, oraz Debruca debiutują.

IX: debiutujące 2-latki, II gr., 1200 m

Według informacji trenera wycofana ma być Karmenta. Irlandzka Campo di Fiori będzie rywalizowała z szóstką koni polskiej hodowli trenowanych przez Monikę i Kazimierza Rogowskich. Z tej grupy najlepsze oceny uzyskały Tyfona i Tebriza, a Serpentyna i Kasawa są późnymi klaczami. Jednak w takim biegu każde rozwiązanie jest możliwe.

X: 4l. i st., II gr., 1600 m

Wycofane zostały Taxiformissbyron i Mijaz. Wyrównana stawka. Sambor  w tym roku biega nieco poniżej swoich możliwości. Zupełnie nie udał mu się ostatni wyścig, gdy był zamknięty na prostej. Po dwa zwycięstwa w tym sezonie odniosły Hurricane Seven oraz Electro Pop. Atutem pierwszego z nich będzie dosiad Tadhga O’Shei, drugi dobrze radzi sobie na twardym torze, chociaż bardziej mu odpowiada nieco krótszy dystans. W formie od początku sezonu jest Newman – znowu może być groźny. Utalentowana Staight Away w poprzednim występie oddała piękny, długi finisz. W takiej dyspozycji  może liczyć się w rozgrywce.

Info