W najbliższą niedzielę na Służewcu o godz. 18.30 rozegrane zostaną Derby dla koni pełnej krwi angielskiej, do których zgłoszono aż 15 wierzchowców. Wyścig ten zostanie omówiony dokładniej w oddzielnych materiałach. Niezwykle emocjonująco zapowiada się także  rywalizacja najlepszych 4-letnich i starszych stayerów o Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego oraz milerów w Memoriale Fryderyka Jurjewicza.

Trzyletnie klacze przygotowywane do Oaks spotkają się w wyścigu o Nagrodę Novary, a o rok młodsze debiutantki w Próbnej. Niedzielny mityng rozpocznie się natomiast płotowym biegiem o Nagrodę 1. Dywizji Kawalerii WP. Punktem dnia w sobotę będzie gonitwa o Nagrodę Kurozwęk dla 4-letnich i starszych arabów.

Temperament kontra Kundalini, czy może jeszcze raz Espadon?

Niepokonany w tym sezonie Espadon przebojem wdarł się do czołówki, w dobrym stylu i rekordowym czasie (2’27,8”) wygrywając bieg o Nagrodę Widzowa. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że niósł wtedy o 4 kg mniej od drugiego na mecie Temperamenta i 2 kg mniej od Kundalini, dla której był to pierwszy występ w sezonie. Ta para może może w niedzielę wziąć rewanż.

Nie są to jednak jedyne tajemnice tego biegu. Na Służewiec powraca trenowana przez ostatnie kilka miesięcy w Niemczech przez Petera Schiergena Greek Sphere – najlepszy koń ubiegłego sezonu. Derbistka dwukrotnie ze słabym skutkiem startowała na niemieckich torach. Jej forma jest zagadką. Nie wiadomo również czego się spodziewać po ubiegłorocznym triumfatorze, świetnym Silvanerze, który fatalnie wypadł w biegu o Nagrodę Golejewka i od tamtej pory nie startował. Źle prezentowała się także jego towarzyszka stajenna Zielona Herbatka. Medicina sensacyjnie wygrała wyścig o Nagrodę Golejewka. Ciekawe, czy będzie w stanie nawiązać do tamtego sukcesu. Czego spodziewać się po zaliczanych do czołówki koni starszych Dolomiti, Lucky Petera, Testarossy oraz Predatora? Pytań jest wiele, odpowiedzi poznamy dopiero w niedzielę. Wiadomo natomiast, że z wyścigu zostanie wycofany kontuzjowany Duke of Zamindar.

Dwa trzylatki kontra siedem koni starszych

Do Memoriału Fryderyka Jurjewicza zgłoszone zostały dwa konie trzyletnie – Tavriya i Kokshe. Klacz poniesie o 7, a ogier o 5 kg mniej od starszych rywali. Wydaje się jednak, że czeka je bardzo trudne zadanie. Mocnym faworytem będzie z pewnością dzielny Emperor Ajeez, który ostatnio odniósł zwycięstwo w biegu o Nagrodę Haracza pod wagą 63 kg. Wydłużenie dystansu powinno pozwolić na osiągnięcie lepszego wyniku Singapurowi, z kolei ścigający się ostatnio w dłuższych gonitwach Young Boy również może się poprawić. Świetnie radzi sobie w tym roku Crucis Abbey, chociaż na tak wysokim poziomie jeszcze nie biegał. Po rocznej przerwie na tor powraca utalentowany Modraszek, ale w tak mocnym towarzystwie może być mu trudno podjąć walkę. Rutynowani milerzy,  Easy Go i Inheritor, zawsze są w stanie sprawić niespodziankę.

Świetne trio klaczy Macieja Jodłowskiego

W gonitwie o Nagrodę Novary zazwyczaj spotykają się klacze przygotowywane do Oaks, których trenerzy i właściciele nie zdecydowali się zapisać do Derby. Aż trzy zgłosił do tej gonitwy trener Maciej Jodłowski. Najlepsza wydaje się Dżenita, pierwsza na celowniku gonitwy o Nagrodę Soliny. Została ona później zdyskwalifikowana za minimalną niedowagę jeźdźca, jednak nie umniejsza to jej możliwości. Santa Clara nieźle zaprezentowała się w gonitwie o Nagrodę Aschabada, natomiast lepsza na elastycznej bieżni Szarotka po raz pierwszy stanie do rywalizacji w biegu pozagrupowym.
Groźna może okazać się Nadworna, jeśli dystans nie okaże się dla niej zbyt długi. Betti Gold i Paradise Island w tym roku biegały poniżej oczekiwań, ale wydaje się, że stać je na dużo więcej. Trudniejsze zadanie czeka średnią Pretty Valentine.

Mocna obsada biegu płotowego

Wszystko wskazuje na to, że faworytem płotowego wyścigu o Nagrodę 1. Dywizji Kawalerii WP będzie niepokonany jeszcze na wewnętrznej bieżni Harry Spiers, na którym pojedzie tym razem doświadczony Czech Marek Stromsky. Zapewne ponownie spróbuje powalczyć z nim Salam, a być może kończąca nie tak daleko za nimi Kora (wówczas debiutowała) i lepszy niż wskazuje na to jego tegoroczny start Solo Su. Z dobrej strony we Wrocławiu pokazały się Kievgrad i Zafra, ale tym razem o dobry wynik może być trudniej, podobnie jak Polemosowi. Włoski Sopran Slaker jest trudny do oceny.

Arabski handikap wyzwaniem dla typerów

Niełatwym zadaniem jest wskazanie faworytów w gonitwie o Nagrodę Kurozwęk (2600 m). Teoretycznie w najlepszym towarzystwie ścigały się Ussam de Carrere (64,5 kg) i Wameria (57,5), ale ogier poniesie najwyższą wagę w polu, a klacz może jeszcze nie być w szczytowej formie. Mocny i waleczny Wasilew (61,5) nigdy nie poddaje się bez walki, chociaż tym razem dystans może okazać się dla niego zbyt długi. Afrah (59,5), Aziz (63) i Cepton (61,5) muszą ścigać się z najlepszymi i do dotychczas w tym sezonie wychodziło im to słabo. Przeciętnie spisuje się też Pirat (61,5). Atutem Mufida (54) i Sabelle HB (52) będą niski wagi. Lepszy jest ogier. Nie zachwyca HN Rasal (62), natomiast Inextremo (61) i Addis (56) odnosiły sukcesy na niższym poziomie.

Info