Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (21 czerwca)

21 czerwca 2015

Relacja z niedzielnych gonitw.

Serenade du Betz wygrała po walce z Sagą

Dobrze ruszyła Saga i poprowadziła przed Source du Houlbet i Siblis d’Alci. Faworyzowana Serenade du Betz przesunęła się przed wyjściem na prostą na trzecią pozycję i po chwili dołączyła do uciekającej Sagi. Saga dzielnie się broniła i w końcówce usiłowała odzyskać prowadzenie, jednak powożona przez swoją właścicielkę Magdalenę Kieniksman Serenade du Betz okazała się minimalnie lepsza. Trzecie miejsce nieoczekiwanie zajęła Saveur d’Anjo’, a czwarte (po dyskwalifikacji Siblis d’Alci) przypadło wałachowi Sire du Puits.

Suo poszedł za ciosem

Źle ruszyły Commander Hall i Sumi, ale dość szybko dołączyły do stawki prowadzone przez Viteza i Suo. Faworyzowany Commander Hall na prostej nie potrafił przyspieszyć i ku zaskoczeniu publiczności zajął ostatnie miejsce. Tymczasem dosiadany przez Siergieja Wasiutowa Suo odskoczył konkurentom. W pościg za nim ruszyła finiszująca z odległej pozycji Staight Away, która zbliżała się do ogiera, ale miała zbyt dużą stratę, by go pokonać. Trzeci był Algyr, a czwarta Just Love.

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Małgorzatę Łojek Suo jest Tadeusz Sobierajski.

Sensacyjne zwycięstwo weterana Dara Duni

Poprowadził Amadeusz BS przed From Forestem, do czołówki dołączył wkrótce też Fuksuss, a na końcu stawki trzymały się Kasir Al Khalediah i Shiva. Na prostej uciekającego Amadeusza BS zaatakowały Dar Duni i dobrze finiszujący po zewnętrznej Kasir Al Khalediah. Wydawało się, że Kasir zgodnie z przewidywaniami wygra, ale ogier zaczął zwalniać. Dobrze galopował natomiast silnie wysyłany przez Ireneusza Wójcika Dar Duni, który w końcówce uzyskał przewagę nad rywalem. Kasira Al Khalediaha w celowniku pokonał jeszcze From Forest. Czwarty był Fuksuss.

Wyhodowany przez Krzysztofa Grudziąża Dar Duni jest trenowany przez swoją właścicielkę Kamilę Urbańczyk.

Tybet nie zawiódł

O prowadzenie walczyły Amoreena, Imonn i Dagamba, które na prostej osłabły. Na pierwszej pozycji znalazła się galopująca Taxiformissbyron, a walkę z nią podjął Tybet. W końcówce wysyłany przez Ireneusza Wójcika Tybet wyprzedził rywalkę. Na trzecie miejsce finiszowała Narima of Budysin, a czwarta była Mist.

Wyhodowany w Jaroszówce i trenowany przez Janusza Kozłowskiego Tybet jest własnością Gabrieli, Roberta i Karoliny Gorczyców.

Parissi wygrała po walce

Poprowadziły Gerhard wraz z debiutującym Sergio. Na prostej Sergio został zaatakowany przez Patana i Parissi. Ta trójka walczyła o zwycięstwo. W końcówce dosiadana przez Kamila Grzybowskiego Parissi nieznacznie wyprzedziła Sergio. Czwarty był Everyday, o nos przed Eros Gazalem.

Parissi, hodowli M. Gromali  oraz  własności Krzysztofa Goździalskiego, trenuje Andrzej Walicki.

Sosta poradziła sobie pod nadwagą

W roli faworytki ruszała startująca grupę niżej Sosta i to ona wraz z Gordost dyktowały solidne tempo. Na prostej ukraińska klacz odpadła, natomiast wysyłana przez Szczepana Mazura Sosta utrzymywała prowadzenie. Bezskutecznie usiłowały się do niej zbliżyć Nimfa i Klioda, które ostatecznie rozegrały między sobą walkę o drugie miejsce. Minimalnie lepsza okazała się Klioda. Na czwarte miejsce z końca stawki przesunęła się Baraka.

Hodowcą i właścicielem trenowanej przez Macieja Jodłowskiego Sosty jest SK Widzów – A. Tyszko.

Nadim wygrał po raz trzeci z rzędu

Tempo dyktowały Mangobei i Firo Wex, które odpadły na prostej. Tymczasem w jednej linii walczyły Kankan (64,5 kg), Nadim (60,5) i Szatynka (52). W końcówce ogiery oddaliły się od słabnącej klaczy. Ostatecznie mocno faworyzowany Nadim, dosiadany przez Stefano Murę, pokonał rywala. Trzecie miejsce Szatynce odebrał Orbitale (52,5).

To trzecie z rzędu zwycięstwo wyhodowanego w Veles Stud i trenowanego przez Annę Nieorę-Tchkuaseli Nadima, którego właścicielem jest Nikolay Melbard.

Kolekcjoner  nie dał sobie odebrać zwycięstwa

Nagroda Aschabada. Zaraz po starcie na czele stawki znalazł się Kolekcjoner. Dosiadający go Wiaczesława Szymczuk zdecydował się podyktować umiarkowane tempo. Tuż za ogierem biegły Tow to Tango oraz Służewiec, a z tyłu trzymały się Wiedzmin i Dżoson. Na prostej odpadł Służewiec. Kolekcjoner odpierał ataki Two to Tango oraz Santa Clary. W pewnym momencie do przodu przedarł się Wiedzmin. Wydawało się, że może wygrać, ale Kolekcjoner stanął jeszcze raz do walki i osiągnął celownik o szyję przed rywalem. Trzeci był Two to Tango, a czwarte Santa Clarze odebrał Dżoson.

Irlandzki Kolekcjoner jest własnością Estel Studio Adam Chodowiec. Triumfatora trenuje Wojciech Olkowski.

Uxia d’Albret ponownie zaskoczyła konkurentki

Po starcie prowadzenie objęła Thetis des Neuzy, do której dołączyła Uxia d’Albret. Za tą dwóją biegły Usita i Tequila Dance. Pozostałe zaprzęgi biegły początkowo w odstępie, ale na zakręcie dołączyły do peletonu. Na prostej Uxia d’Albret rozpoczęła ucieczkę i odpierała ataki Usity. Zamknięta była Tequila Dance, która w końcówce ładnie finiszowała, jednak nie zdołała już doścignąć Uxii d’Albret, pokonała natomiast Usitę. Czwarta była Thetis des Neuzy.

Właścicielką triumfatorki jest Magdalena Kieniksman, która również powoziła zaprzęgiem.