Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (17 maja)

17 maja 2015

Relacja z niedzielnych gonitw.

Seamus Lavin wygrał zgodnie z planem

Nie było niespodzianki w gonitwie pierwszej, zarówno jeśli chodzi o sposób rozegrania gonitwy, jak i wynik. Zaraz po starcie do przodu wyrwał Seamus Lavin. Anton Turgaev poprowadził na nim spokojniej niż ostatnio i ogier wygrywał bez kłopotów. O drugie miejsce walczyły podążająca w dystansie za faworytem Meadow Rose oraz finiszująca Mackmyra, która tuż przed metą pokonała rywalkę. Blisko odebrania trzeciego miejsca Meadow Rose była również Mist. Na starcie sporo straciła Reszka i aż do celownika galopowała na ostatniej pozycji.

Właścicielem wyhodowanego w Irlandii Seamusa Lavina jest trener Józef Siwonia.

Fidelio von Südbaden pokonał starszych rywali

Równe tempo narzucił Fidelio von Südbaden i na prostą wyprowadził z nieznaczną przewagą nad Polisem. Po chwili do Polisa dołączył mocno faworyzowany Impact i te dwa konie ruszyły w pogoń za Fidelio. Jednak wałach dosiadany przez Piotra Piątkowskiego utrzymywał niezbyt dużą, ale bezpieczną przewagę nad konkurentami i nie dał się już pokonać. W końcówce spasował Impact i drugie miejsce Polisa było niezagrożone. Czwarty był Al Kazar de Chalain.

Właścicielami niemieckiej hodowli Fidelio von Südbadena są A. Schaffner, K. Rutz oraz trenerka wałacha Kamila Urbańczyk.

Russian Caviar pierwsza mimo nadwagi

IMG_4003Dobrze start przyjęła Russian Caviar, gorzej faworyzowana Nimfa, a najgorzej ruszyły Royal River oraz debiutujący Thunder Thor, który aż do wyjścia na prostą galopował na ostatniej pozycji. Tymczasem prowadzona przez Piotra Krowickiego blisko kanatu Russian Caviar kontynuowała ucieczkę. Odpadł podążający za nią w dystansie Esser, a w pogoń ruszyła Nimfa. Faworytka nie potrafiła jednak zbliżyć się do rywalki. W końcówce niespodziewanie do czołówki przedarł się Thunder Thor, który najpierw wyprzedził Nimfę, a następnie mocno zbliżył się do słabnącej Russian Caviar, ale nie zdołał jej już pokonać. Trzecie miejsce Nimfie w celowniku odebrał atakujący polem Royal River.

Zwyciężczynię, własności Fortum Michał Romanowski, trenuje Michał Romanowski.

Tantal wystrzelił na prostej

Wolno poprowadził Legionary przed Tantalem, a na końcu stawki biegła Betti Gold. Na prostej dosiadany przez Piotra Piątkowskiego Tantal błyskawicznie objął prowadzenie i odskoczył rywalom. Wygrywał bez wysiłku. Zaciętą walkę o drugie miejsce prowadziły po chwili Two to Tango oraz Ceylon, do których dołączył jeszcze Masterpower. Różnice na mecie między tą trójką były minimalne: Two to Tango o nos ograł Ceylona, a ten o szyję Masterpowera. Piąte miejsce słabnącemu Legionary odebrał tuż przed celownikiem finiszujący z końca stawki Double Mancer.

Wyhodowany w Irlandii i trenowany przez Andrzeja Walickiego Tantal jest własnością spółki Millennium Stud.

IMG_4181

LB Naj sam jeden

Wolne tempo podyktował Złoty Medal przed Ebenosem i LB Naj. Na prostej osłabł Złoty Medal (ostatecznie był czwarty), a podążająca do tej pory za nim dwójka rozgrywała wyścig między sobą. Zdecydowanie lżej galopował dosiadany przez Cornelię Fraisl brytyjskiej hodowli LB Naj, należący do firmy Fortum Michał Romanowski. Na trzecie miejsce na prostej przesunął się Pendragon.

Trenerem zwycięskiego konia jest Michał Romanowski.

Santa Clara obroniła się przed Pretty Valentine

Po niezbyt udanym starcie do przodu przesunęła się Santa Clara, na której Szczepan Mazur narzucił dość surowe warunki. Za nią biegła Pretty Valentine i po wyjściu na prostą obie klacze utrzymywały nad resztą koni bezpieczną przewagę. Nie zmieniała się także odległość między nimi i nie doszło do sensacji – zwycięstwo wywalczyła Santa Clara. Na trzecie miejsce finiszował Dimencii, a czwarty był Tarsus.

Hodowcą i właścicielem trenowanej przez Macieja Jodłowskiego triumfatorki jest SK Widzów – A. Tyszko.

Emino poszedł za ciosem

IMG_4235Mocno rozciągniętej stawce przewodził Pirat, a na jej końcu prowadzona była Erydana. Na prosta Pirat wyprowadził przed Emino i Parabanem. Pozostałe konie miały do nich kilkanaście długości straty. Walka o zwycięstwo toczyła się między tą trójką, z której jako pierwszy odpadł Pirat. Wysyłany przez Piotra Piątkowskiego Emino uzyskał nieznaczną przewagę nad Parabanem, który został zaatakowany na ostatnich metrach przez finiszującą w niesamowitym tempie Erydanę. Klacz nie zdołała jednak pokonać ogiera, do którego w połowie prostej miała jeszcze kilkanaście długości straty!

Trenowany przez Marka Nowakowskiego Emino jest własnością hodowcy, księdza Andrzeja Majchrzaka.

Va Bank nie do zatrzymania

Nagroda Rulera. Podczas rozgrzewki Wiaczesław Szymczuk spadł z Kokshe, ale ogiera po chwili złapano i stanął na starcie. Zaraz po nim ruszył do przodu i podyktował solidne tempo gonitwy. Na prostej jednak został wyprzedzony przez Va Banka i Busha Brothera, a po chwili również przez rozpędzającego się polem Damira. Ten ostatni finiszował nadspodziewanie dobrze, nie wystarczyło to jednak, aby mógł zagrozić wygrywającemu swobodnie pod Markiem Breziną Va Bankowi. Trzeci był Bush Brother, a z walki o czwarte miejsce Wiedzminem zwycięsko wyszedł waleczny Kokshe.

Wyhodowany w irlandzkim Airlie Stud Va Bank jest własnością Janusza Piotra Zienkiewicza i B. Abdrakhmanova.

Crucis Abbey nie zawiódł

Dość solidne tempo narzucił Invisible Dubai, za którym podążały Myth of Malham i Dżerald. Na zakręcie tempo nieco spadło, ale po wyjściu na prostą Dżerald, a zwłaszcza Myth of Malham opadły z sił. Tymczasem Invisible Dubai galopował szerokim łukiem, co sprawiło, że finiszujący Crucis Abbey szybko odrabiał straty. W końcówce sukcesywnie zbliżał się do rywala i silnie wysyłany przez ucznia Konrada Brygiera okazał się w celowniku nieznacznie lepszy od Invisible Dubaia. Dżerald obronił trzecie miejsce, a tuż za nim bieg ukończyły Tropical Fly i Just Love.

Importowany z Irlandii Crucis Abbey jest własnością Konrada Brygiera oraz trenerki Moniki Krzyśków.

Info