Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (22-23 listopada)

21 listopada 2014

Oceny koni wystawione przez trenerów.

Krzysztof Ziemiański

Narima of Budysin – Cały rok była pozbawiona energii i biegała poniżej oczekiwań. W końcówce sezonu odżyła, więc raz jeszcze powinna pokazać się z dobrej strony.

Solin – Przygotowuje go do startu od kilku miesięcy, ale ciągle miał jakieś dolegliwości rozwojowe i nie mógł wystartować. Myślę, że jeszcze nie jest w pełni dojrzały, choć wierzę, że przebiegnie nieźle.

Wakat – Warunkiem koniecznym do tego, aby dobrze pobiegł, jest tor elastyczny, co najmniej 3,5. Dystans jest dla niego optymalny.

Inferna – Będzie to jej pożegnalny występ. To nieobliczalna klacz, wyścig musi się dla niej korzystnie ułożyć, aby miała szanse zaistnieć w końcowej rozgrywce.

Al-Dar – Chciałbym, żeby wreszcie wygrał, ponieważ to dość rzetelny koń, a przez dwa sezony nie zajął pierwszego miejsca. Sześciokrotnie był drugi. Nie ma szczęście, gdyż ostatnio trafił na rywala zdecydowanie od niego lepszego. Może tym razem mu się uda?

Echo-Gazal – Utrzymuje swój średni poziom. Nie lubi twardego toru, ale błota również.

Wierzbina – Widać, że cały czas powoli się poprawia. Ma bardzo dobre pochodzenie i powinna się w końcu przebudzić. Nie powinna pobiec gorzej niż w poprzednim starcie, jednak które miejsce zajmie – to będzie zależało od rywalek.

Wiwiena – Nie ma szybkości, więc bardziej korzystny byłby dla niej dystans 2000 m.

Easy Go – W poprzednich latach wygrywał na zakończenie sezonu. Ostatni występ w jego wykonaniu podobał mi się, chociaż dżokej przeszarżował wówczas z tempem i niosąc nadwagę musiał stanąć w końcówce. Trafił na mocne konie, ale nie wykluczam, że włączy się do rozgrywki.

Tudello – Liczę na jego udany występ, ponieważ jej w bardzo dobrej formie, a rywale wydają się być w jego zasięgu.

Dunayka – Miała uraz, który opóźnił jej debiut. Uważam ją za niezłą klacz, ale nie oczekuję, że w ostatni dzień sezonu nawiąże walkę z doświadczonymi rywalkami.

Sycylia – To bardzo wyrośnięta klacz, potrzebuje dużo pracy i czasu. Była już zapisana, ale miała wówczas bukszyny i nie pobiegła. Najważniejsze, żeby przebiegła jeszcze w tym sezonie.

Strathisia – Utrzymuje solidną formę, pobiegnie na swoim koronnym dystansie. Wszystko wskazuje na to, że nie jest bez szans.

Mufid – Długa przerwa w startach może niekorzystnie wpłynąć na jego występ, ale to dobry koń.

Marie Lou – Tym razem może mieć większe szanse od ogiera, bo dla niej odpoczynek był wskazany. Nabrała energii.

Wierzbin – Poniesie niezbyt wysoką wagę, co dla niego ma duże znaczenie. Ostatni występ miał nieudany, ale tym razem powinien wypaść zdecydowanie lepiej.

Michał Romanowski

Dubai Jin – To koń na trzylatka, jednak w debiucie nieoczekiwanie spisał się całkiem nieźle. Może w drugim starcie się poprawić, bo ostatnio stał się bardziej żywszy i chętny w pracy treningowej.

Masteritsia – Na pewno dystans 1000 jej odpowiada, ale to słaba klacz i trudno za nią trafić. Równie dobrze może może być gdzieś z przodu, lub z tyłu.

Vif Garcon – Jest w bardzo dobrej dyspozycji. Zmieniliśmy jazdę, poniesie 5 kg mniej niż ostatnio, więc po cichu liczymy, że wskoczy na pudło.

Two to Tango – Wydaje się, że  Damir jest poza zasięgiem, ale o drugie miejsce może powalczyć.

Immon – Ostatnio sprawił sensację, ale chyba w dużo słabszej stawce. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby powtórzył tamten wyczyn, jednak w tym licznym towarzystwie może mieć problemy.

Dajlan – Nie zaistniał przed tygodniem w pierwszym występie na Służewcu. Był ostatni w 7-konnej stawce. Trudno mu wróżyć jakiś sukces w tym prawie dwukrotnie liczniejszym gronie, w którym jest co najmniej kilka dobrze zapowiadających się koni.

Flip Flop – Ma spore możliwości, ale również bardzo trudny charakter. Jest uparty, nie chce się ścigać.  Raczej wątpię, że zdoła się przełamać już w drugim wyścigu, jednak nie można wykluczyć, że trochę lepiej pobiegnie niż za pierwszym razem.

Es-Fahan – Wystąpi po tygodniu. Nie widać, żeby jakoś szczególnie odczuł poprzedni wyścig. Jest nadal w dobrej dyspozycji. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, ze tym razem poniesie 4 kg więcej niż poprzednio.

Inextremo – Mentalnie jest antytalentem wyścigowym. Wiele zależy od jego widzimisię. Ale możliwości ma duże.

Tollee Dust – Prawie zawsze źle rusza i potem na prostej jest jeden problem: zdąży czy nie zdąży?

Andrzej Walicki

Green Devil i Munich Princess – To słabe konie. Trudno przewidzieć, jak wypadną. Oba mają kłopoty z oddechem, dlatego wiele zależy od pogody. Wydaje się, że najbardziej przeszkadza im nadmiar wilgoci w powietrzu. Na ogierze niosącym 5 kg mniej niż poprzednio tym razem pojedzie Turgaev, ale nie jestem przekonany, czy to coś pomoże. Takie są moje zastrzeżenia, ale chciałbym się mylić.

Jam Kmicic – Debiutuje.  Uważam go za dobrego konia. Trafił jednak na co najmniej dwóch rywali, mających spore doświadczenie. Adanero ma już cztery, a Torsey dwa niezłe starty za sobą.  Nie można jednak wykluczyć, że nawiąże z nimi walkę.

Mackmyra – Odnoszę wrażenie, że jest na chodzie, ponadto po raz pierwszy pojedzie na niej dżokej, co zaproponował dosiadający jej do tej pory właściciel. Myślę, że w tej stawce ma szanse.

Damir – Według mnie pokazał w pierwszym wyścigu bardzo duże umiejętności. Zobaczymy, czy potwierdzi je z dużo lepszymi końmi w porównaniu z tymi, które pokonał w debiucie.

Bush Brother – Wyraźnie słabszy od Damira, ale obecnie jest w formie. Niewykluczone, że dobrze przebiegnie.

Green Tea – Słabsza od Jam Kmicica. Z niezłymi końmi, które już biegały, może być jej ciężko nawiązać rywalizację.

Pakmen – To dobry arab wyścigowy. Zakładam, że będzie rozgrywał wyścig, ale w stawce jest kilka koni, które  mogą sprawić niespodziankę.

Pirat – Dobrze je i wydaje mi się, że jest na chodzie. Jednak przez cały sezon nie błyszczał. Stawka wydaje się dość wyrównana. Nie można wykluczyć, że uda mu się zaistnieć w czołówce.

Tantal – Na pewno jest dobrym koniem, ale ma taki feler, że podnosi głowę do góry, co powoduje, że skraca akcję. Czasem się rozluźnia i galopuje normalnie. Może przez zimę troszeczkę się ułoży i w przyszłym roku będzie bardzo dobry.

Testarossa – Wydaje mi się, że jest w formie. Ma jednak w porównaniu z Espadonem cztery kilogramy nadwagi, czyli na dystansie 2400 m bardzo dużo. On jednak w tegorocznych startach po półtorarocznej przerwie wygrał łatwo trzy razy z rzędu, ale ze średnimi końmi. Trudno przewidzieć wynik ich bezpośredniej konfrontacji.

Tropical Fly – Jest zdrowy, więc pobiegnie, ale w końcówce tego sezonu do tej pory nie błyszczał.

Kora – Wydaje się, że po słabym występie we Wrocławiu wróciła do niezłej dyspozycji. Zobaczymy, na ile to wystarczy.

Wojciech Olkowski

Admiral Quest – Myślę, że wystartuje z dużymi szansami. Głównymi rywalami wydają się Baritone i Dagamba.

Tarsus – To koń na przyszły rok. Pobiegnie, że zdobyć pierwsze wyścigowe doświadczenie.

Strateg – Będzie wycofany, bo jest w grupie B i nie może już biegać grupę niżej.

Calmir i Daremi – Sinbad będzie mocnym faworytem, ale liczę moje konie tanio skóry nie sprzedadzą. Klaczy odpowiada miękki tor.

Pressor, Karteczka i Jansen – Pierwszy ogier dopiero się rozkręca, klacz nie lubi zbyt miękkiego toru, natomiast trudne jesienne warunki odpowiadają drugiemu ogierowi.

Poliszynel i Issachar – Będzie im ciężko, bo towarzystwo jest dość mocne.

Espadon – Jest w wysokiej formie, dlatego mocno go liczę.

Małgorzata Łojek

Addis – Wydaje mi się, że stawka jest nawet silniejsza niż poprzednio. Zakładam, że będzie walczył o czołowe miejsce, ale wcale nie będzie mu łatwo.

Sariah Alkhalediah – Wygrał dwa wyścigi w tym roku i musi biegać z lepszymi końmi, co stawia go w trudnej sytuacji.

Gihad Al Khalediah, Nowar Al Khalediah – Biegają na swoim stałym poziomie. Tym razem pojadą na nich dżokeje, więc poniosą po 5 kg więcej. Szczęśliwym trafem mogą coś ugrać.

Amadis – Moim zdaniem ma możliwości, jest obecnie w dobrej kondycji, natomiast nie chce się ścigać. Może lżejszy dosiad uczennicy spowoduje, że się przełamie.

Trawers – Będzie przygotowywany do wyścigów płotowych, dlatego tak wstępnie wystawiłam go na 2000 m. Jego jedynym atutem wydaje się bardzo niska waga.

Agis – Wygrał przed tygodniem bieg I grupy, więc tu nie może pobiec.

Suo – Zapisałam go na krótszy dystans, bo nie jestem tak do końca przekonana, że ma uzdolnienia długodystansowe. Być może jednak jest już także zmęczony sezonem, w którym od początku rywalizował z czołówką. Niewykluczone, że mocno odczuł bieg „Życia Warszawy”, w którym stoczył ciężką walkę o zwycięstwo, przegrywając ją o łeb.

Harry Spiers – Potrzebuje mocnego tempa w dystansie, żeby zaistnieć w końcówce. Czyli, gdy na początku nie może zdążyć, to potem w końcówce dobrze finiszuje. Ostatnio układ wyścigu był całkiem odwrotny.

Edorma – Ma dobrego jeźdźca, lubi miękki tor, ale wysoka waga może jej przeszkodzić w uzyskaniu bardzo dobrego wyniku.

Maciej Janikowski

Adanero – Nie zmienił się od ostatniego startu. Wydaje się, że trafił na średnie konie, więc ma szansę wygrać, ale czy tak się stanie, wyścig pokaże.

Baritone – Nieźle wypadł w pierwszym tegorocznym występie. Tym razem pojedzie na nim dżokej, więc powinien spisać się jeszcze lepiej.

Bee i Betti Gold – Jest spora szansa wygrania tego wyścigu. Bardziej liczymy tę drugą, ale pierwsza też może się znaleźć na podium, bo właściwie ścigać się będą cztery klacze, bo trudno liczyć, że jakieś szanse ma debiutantka.

Cesra – Stawka jest słaba, ona robi postępy, więc można mieć nadzieję, że będzie w ścisłej czołówce.

Kokshe – W I grupie są już lepsze konie, ale nie poddajemy się. Sprawdzimy chyba najlepszego dwulatka Walickiego.

Norbilla – Źle przeszła przed tygodniem, co nie napawa optymizmem. Może pod dżokejem spisze się lepiej.

Monte Luppo – On natomiast wydaje się mieć spore szanse. Jest świeży i poniesie 2.5 kg mniej niż w poprzednim starcie.

Pereditta – Stawka jest liczna. Kilka klaczy pokazało się już z dobrej strony. Wylosowała bardzo zły, dwunasty numer, ale mimo to wierzymy, że jest w stanie powalczyć o czołowe miejsce.

Amadeusz BS – W I grupie będzie mu raczej ciężko coś zwojować.

Vektor BS – Ostatnio przegrał trochę przypadkowo, bo się dżokej zanadto pospieszył. Może teraz się zrehabilituje.

Milioner i Dogmat – To trudny wyścig, ale jakaś szansa na wygranie jest, bo wcale nie jestem pewny, że Tantal musi być pierwszy. Nie bez szans wydaje się też Shogun. Z moich koni trochę lepszy wydaje się Dogmat.

Staight Away – Jest w dobrej formie, więc jest też szansa na dobry wynik. Espadon i Testarossa będą trudne do pobicia, ale podejmiemy walkę.

Klaudia Gembicka

Torsey – Bardzo dobrze się czuje. Odnoszę wrażenie, że po dwóch wyścigach nabrał pewności siebie, więc może uda mu się tym razem zwyciężyć.

Słowak – To koń na przyszły rok, ale liczę, że tak jak w poprzednich trzech występach powalczy o płatne miejsce.

Invicta Varsovia – Debiutuje. Zrobiła obiecujący galop, jednak trudno przewidzieć, czy nawiąże walkę z klaczami, które już w miarę przyzwoicie biegały.

Janusz Kozłowski

Bella Barsa – Utrzymuje przeciętny poziom, ale bieg może okazać się dla niej zbyt krótki, a tor zbyt mokry. Jej największym atutem jest korzystna waga.

Zlatan – Nie zmienił się od ostatniego startu.

Bogandra – Po pierwszym występie widać, że ma średnie możliwości. Może się trochę poprawić – z płatnego miejsca będę zadowolony.

Hospitalite – Myślę, że może powalczyć z klaczami trenera Janikowskiego. Wolałbym jednak, żeby dystans był dłuższy.

Nadworna – Jest w dobrej formie, jednak ma mocnych rywali, chyba mocniejszych niż w biegu o Nagrodę Upsali. Mam jednak nadzieję, że będzie w czołówce.

Myth of Malham – Zaczynałem wątpić, że się przebudzi, a on w ub. tygodniu sprawił niespodziankę. Chciałbym, żeby utrzymał tę tendencję.

Chorwacja – Płatne miejsce jest w jej zasięgu, chociaż korzystniejszy byłby krótszy dystans.

Tybet – Niestety, handikaper dołożył mu 1,5 kg za zajęcie drugiego miejsca, co może zaważyć na ostatecznym wyniku, gdyż poniesie najwyższą wagę w polu.

Józef Siwonia

Upstream – Jeszcze się rozwija i ciągle rośnie. Chcę, żeby przebiegł raz jeszcze w tym roku, bo to powinno zaprocentować w przyszłości.

Yeats Man – To koń z problemami zdrowotnymi i po zabiegu kastracji. Ostatnio zaprezentował się przeciętnie, trudno powiedzieć, jak będzie tym razem.

Sekret Ecosse – Jeszcze nie jest w pełni uformowany, dlatego lepiej powinien spisywać się w przyszłym roku, kiedy dorośnie.

Zahma – To przeciętna klacz. Wydłużenie dystansu nie jest dla niej korzystne.

Sambor – Został ostatnio wycofany, ponieważ miał ropę w kopycie. Byłbym spokojniejszy, gdyby dystans był nieco dłuższy, ale takiego biegu nie było w planie.

Baige – To szybka klacz, ale ten atut łatwiej wykorzystać jej na suchym torze. Trafiła na mocne towarzystwo.

Madrona – Jest w dobrej formie i liczę na dobry występ.

Shogun – Pobiegnie po przerwie, w dodatku trafił na mocne towarzystwo. Sam jestem ciekaw, jak sobie poradzi, ponieważ ostatni start miał obiecujący.

Adam Wyrzyk

Wilden – Ostatnio, mimo zajęcia trzeciego miejsca, pokazał się z dobrej strony. Być może tym razem, pod dżokejem, wypadnie jeszcze lepiej i powalczy o zwycięstwo.

Sinbad – Mam nadzieję, że nic nie stracił po bardzo dobrym starcie w Criterium i nie zabraknie go w końcowej rozgrywce.

Meadow Kisses – Trafiła na liczną stawkę, w której jest chyba kilka niezłych koni. Wierzę jednak, że stać ją na kolejny solidny wynik.

Maciej Jodłowski

Salzburg – Tak, jak mówiłem przed pierwszym startem, jest to koń na przyszły rok. Cieszę się jednak, że zaliczy dwa starty w wieku dwóch lat.

Szamet – Zaliczył kontrolny start po długiej przerwie. Może zaprezentować się lepiej.

Esponna– Pobiegnie po tygodniu od niezbyt szczęśliwego występu. Będzie to jej ostatni start w karierze. Wydaje mi się, że rywale są w jej zasięgu i ma szanse na udział w końcowej rozgrywce.

Sergiusz Zawgorodny

Etnum Psyche – Utrzymuje dobrą formę, ale tak jak poprzednio poniesie najwyższą wagę w stawce, co może ujemnie wpłynąć na jego wynik.

Spooky HB i Cerwinka – Również są na chodzie, ale w biegu wyłącznie IV grupy jest dużo loterii. Mam nadzieję, że będą widoczne w tym wyścigu, bo rywale są na ich miarę.

Pretty Valentine – Przyszła ze stajni Adama Wyrzyka, który doprowadził ją do wysokiej formy. Moim zadaniem w ciągu dwóch tygodni było utrzymanie jej potencjału. Jeśli dobrze pobiegnie, to będzie jeszcze zasługa trenera Wyrzyka.

Farah Cerera – Ostatnio miała pechowy wyścig, bo została potrącona przez innego konia. Tym razem jednak w bardzo licznej stawce przyjdzie jej rywalizować nie tylko z klaczami, ale także z silnymi ogierami, więc  może być jej ciężko zająć płatne miejsce.

Prabus – To średni konik, który czasami bywa nieobliczalny.Jednak wydaje się, że tym razem towarzystwo jest dla niego zdecydowanie za mocne.

Info