Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (10 listopada)

10 listopada 2014

Relacja z poniedziałkowych gonitw.

Test odparł atak Solo Su

Nagroda Zamknięcia Sezonu Płotowego. Dobrze ruszył Netto, jednak szybko na prowadzenie zmienił go Test. Za nim podążał Polemos, a następnie reszta zgrupowanej stawki. Na przeciwległej prostej osłabł Netto, odpadł również zmęczony włoski Green Twist. Tymczasem Test bardzo pewnie pokonywał kolejne przeszkody, utrzymując kilka długości przewagi nad Polemosem, do którego dołączył Solo Su. To właśnie ten ostatni, po przeskoczeniu ostatniego płotu, ruszył w pościg za niosącym o 3 kg więcej Testem. Jednak dosiadający faworyta Paweł Gogolewski kontrolował sytuację i poprowadził kasztana do czwartego z rzędu sukcesu w tym sezonie, jednocześnie odnosząc dziesiąte zwycięstwo w karierze jeździeckiej i uzyskując dzięki temu tytuł starszego ucznia.

Z pozostałych koni nieoczekiwanie najlepszy okazał się debiutujący w tej konkurencji Benjo, który wyprzedził o wiele mocniej liczonego Indalsa oraz słabnącego Polemosa.

Wyhodowany w SK Jaroszówka i trenowany przez Janusza Kozłowskiego Test jest własnością Piotra Szmigiela.

IMG_7770

Amadeusz BS tym razem wygrał

Amadeusz BS w ostatnich startach trochę zawodził w roli faworyta, ale tym razem udało mu się zwyciężyć pod Wiaczesławem Szymczukiem. Doświadczony jeździec od początku prowadził go w czołówce i wraz z galopującym obok niego Antonio zaatakował na prostej słabnącego Emerona. W końcówce Amadeusz BS uzyskał przewagę nad Antonio, jednak przy kanacie kapitalnie finiszował Barok, który mocno naciskał w końcówce rywala. Ostatecznie uległ synowi Nougatina tylko o szyję. Czwarty był Erekcjusz, a dopiero piąty mocno liczony debiutujący Flip Flop.

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Macieja Janikowskiego triumfatora jest Stanisław Bujarski.

Newman i Tybet doścignęły Rossiniego

O prowadzenie walczyły Soreina (61,5) i Rossini (58), więc tempo było bardzo mocne. Zdecydowanie lepiej wytrzymał je ogier, który na prostej uciekał przy kanacie. Uzyskał wyraźną przewagę nad finiszującymi najbliżej publiczności Newmanem (62,5) i Tybetem (62), ale w końcówce i jemu zabrakło sił. W ostatniej chwili rywale go wyprzedzili, a po walce pierwszy celownik minął dosiadany przez Tomáša Lukáška Newman. Czwarty był Dakard (61).

Newman jest własnością SK Golejewko oraz Beaty Olkowskiej. Trenuje go Wojciech Olkowski.

IMG_7963

Usita znowu pierwsza!

Zaraz po starcie w galop przeszła Serenade du Betz, która także na finiszu galopowała i została zdyskwalifikowana. Tymczasem bardzo wolno poprowadziła jej towarzyszka stajenna Ukamaya Verderie, co sprawiło, że na prostą finiszową klacze wychodziły ławą. Przy kanacie ruszyła Raya Perrine, środkiem Tribal Dance, a polem Usita. Ukamaya Verderie także się nie poddawała. W połowie prostej pierwsza była już Usita. Jej powożący, a zarazem trener i właściciel, Roman Mateusiak mógł sobie w końcówce pozwolić na gest triumfu, ponieważ klacz miała bezpieczną przewagę. Wydawało się, iż drugie miejsce wywalczy Tribal Dance, jednak Ukamaya Verderie ponownie finiszowała i pokonała ją przed celownikiem Czwarta była Raya Perrine, minimalnie przez Tequilą Dance.

Imonn sprawcą sensacji sezonu

Do ogromnej niespodzianki doszło w gonitwie piątej. Równe tempo w dystansie podyktowała niosąca najniższą wagę Speed Serenade (49), mimo to na prostej szybko osłabła. Tymczasem rywalom odskoczyła Meadow Rose (59,5), a w pościg za nią ruszyła finiszująca polem Chojna (60). Z dalszej pozycji rozpędzał się Imonn (57). Kiedy osłabła Meadow Rose, zwycięstwo Chojnej wydawało się pewne, jednak Imonn dostał skrzydeł pod Cornelią Fraisl, błyskawicznie doścignął rywalkę i  wyprzedził o 0,5 dł.

Była to sensacyjne rozstrzygnięcie, bowiem startujący po raz pierwszy w Warszawie (wcześniej ścigał się we Wrocławiu) Imonn był liczony w ostatniej kolejności. Ogier został niedawno zakupiony przez firmę Fortum Michał Romanowski.

Salam nie zawiódł

Szybko prowadzenie objęła Daghana, za którą ulokował się mocno faworyzowany Salam, a ostatni, w niewielkim odstępie, galopował Erlaff. Już na zakręcie osłabła Daghana i na prostą, szerokim łukiem, wyprowadził Salam. Natychmiast zaatakował go Monte Luppo, a polem ruszyła Bilberry. Klacz nie potrafiła jednak włączyć się do rozgrywki, w której uczestniczyła tylko wymieniona wcześniej dwójka. W końcówce spokojnie prowadzony przez Piotra Piątkowskiego Salam uzyskał dwie długości przewagi nad  rywalem. Trochę zawiódł Soley – ukończył bieg na czwartym miejscu, ze stratą aż 5,25 dł. do trzeciej Bilberry.

Hodowcami i właścicielami trenowanego przez Marka Nowakowskiego Salama są państwo Teresa i Janusz Opalińscy.

Russian Caviar pogodziła faworytów

Mocno ruszył Lago, tymczasem Salzburg nie podążał za rywalami. Problemy miał również Stefan. Tymczasem Lago w połowie prostej zupełnie opadł z sił. O zwycięstwo walczyły Novitor oraz finiszujący bardzo szeroko Russian Caviar, który w końcówce, wysyłany przez Piotra Krowickiego, odszedł od rywala. Bita faworytka, Knyagynya, rozpędziła się zbyt późno, żeby odebrać drugie miejsce Novitorowi. Czwarta była Chorwacja.

Wyhodowana w Irlandii przez M. O’Donnela triumfatorka jest własnością Fortum Michał Romanowski, firmy swojego trenera.

IMG_8057

Narima of Budysin wygrała pewnie

Poprowadził Harmatan (59,5), a tuż za nim biegła Narima of Budysin (57). Klacz na prostej miała więcej sił i wygrywała pod Siergiejem Wasiutowem pewnie. Tymczasem drugie miejsce Harmatanowi w końcówce bezskutecznie usiłowała odebrać Cheetah (56,5). Czwarty był Jedi (61), a piata Charisma (52). W wyścigu zupełnie nie zaistniały mocno liczone Munich Princes (58,5) oraz Bella Barsa (57).

Przygotowywana do startów przez Krzysztofa Ziemiańskiego Narima of Budysin jest własnością A. Omena oraz Mariana Słowika.

Info