W jedynym sobotnim biegu o nagrodę imienną (Czubaryka, handicap I gr.) niespodziewane zwycięstwo odniósł liczony w przedostatniej kolejności Daston (na zdjęciu, nr 4), trenowany przez Marka Nowakowskiego i dosiadany przez Magdalenę Szablę. Było to jej dwunaste zwycięstwo w karierze i trzecie w gonitwie imiennej.
W ubiegłym roku wygrała w Szwecji wyścig dla amazonek (H.H. Sheikha Fatima Bint Mubarak), a przed trzema tygodniami Nagrodę Łazienkowską (I gr.) na Testarossie.
Trzeci z rzędu wyścig padł łupem Espadona, który po ponad rocznej przerwie powrócił na tor 4. października. Wygląda na to, że podopieczny trenera Wojciecha Olkowskiego zdąży jeszcze wygrać po raz czwarty w tym sezonie, bo jest w kapitalnej formie.
W niedzielę rozegranych zostanie 10 gonitw. W programie dwa hity: Porównawcza dla arabów i Sac-a-Papier, najdłuższy bieg płaski dla folblutów (3200 m). Początek o godz. 10.

Info