W niedzielę konie będą rywalizować w Memoriale Fryderyka Jurewicza (d. Rzecznej) oraz biegach o nagrody: Novary (dla trzyletnich klaczy) i 1. Dywizji Kawalerii WP (płoty).

Każdy z tych wyścigów zgromadził doborową stawkę, co gwarantuje ogromne emocje.

Mocna Wild Lady

Nie wszyscy właściciele decydują się na udział swoich najlepszych klaczy w Derby, z uwagi na konieczność rywalizacji z ogierami i trudy tego wyścigu. Mają jednak alternatywę. W tym samym terminie odbywa się gonitwa o Nagrodę Novary, główny sprawdzian przed Oaks. W poprzednich latach był to bieg I grupy, w tym ma rangę kategorii B. Pod nieobecność startujących w biegu o błękitną wstęgę Kundalini i Mahari, rola faworytki przypadnie siwej Wild Lady ? drugiej w biegu o Nagrodę Soliny. 2,5 dł. za nią przybiegły Musical Parade oraz triumfatorka rozgrywanego na 1600 m wyścigu o Nagrodę Wiosenną Endorphin i to one wydają się najgroźniejszymi konkurentkami faworytki. Nie bez szans jest także towarzyszka stajenna Wild Lady ? Malafilia, która jednak pobiegnie po blisko dwumiesięcznej przerwie.

Pozostałe klacze ścigały się dotąd na niższym poziomie. O niespodziankę mogą pokusić się amerykańska Faster Then Light oraz zgłoszona do austriackiego Oaks Striking Rose, ponieważ w tym sezonie spisują się zdecydowanie lepiej niż w wieku dwóch lat. Być może krew przemówi w posiadającej kapitalne pochodzenie Miss Vistaero, choć do tej pory nie zachwycała. Bez porażki biega we Wrocławiu Pinotage, jednak jej szanse, podobnie jak dopiero nabierającej doświadczenia Dharamsali oraz średnich Isuzu i Kyrene, są raczej niewielkie. Zagadkowa Bulawa dopiero zadebiutuje. Być może została zapisana do pomocy towarzyszkom stajennym: Wild Lady i Malafilii.

Doborowa stawka milerów

Liczną i niezwykle silną stawkę zgromadził rozgrywany na dystansie 1600 m Memoriał Fryderyka Jurjewicza. Tytułu zdobytego przed rokiem będzie bronił Hard Work, który właśnie w tym biegu ustanowił rekord toru ? 1?35,4?. Jego forma rośnie i na swoim koronnym dystansie będzie trudnym przeciwnikiem. W wysokiej dyspozycji są również jego odwieczny rywal Inheritor (drugi przed rokiem) oraz doświadczony i waleczny Faghelaed. Olbrzymie możliwości ma Exciting Life. Zaledwie miesiąc temu powrócił na tor po poważnej kontuzji. Przegrał z wyżej wymienioną trójką, a także z kończącymi wyścig niemal jednocześnie Pakerem, Solo Su i najmłodszym w stawce Starem Pokerem. Bardzo wymagającym konkurentem może okazać się trenowany w Czechach Just Fly. Już dwukrotnie startował na Służewcu: w 2011 roku wypadł słabo, jednak w ub. sezonie pokonał Hard Worka w gonitwie o Nagrodę Syreny. Do rywalizacji na najwyższym poziomie powraca Tybet, który po kłopotach zdrowotnych ścigał się ostatnio w grupach. Może okazać się czarnym koniem gonitwy, podobnie jak mająca duże możliwości amerykańska Bissectrisa. Mocny Dakard i dysponujący długim finiszem Lorenc to dobre konie, ale trafiły tym razem na bardzo mocną stawkę i podobnie jak Easy Go wydają się mieć mniejsze szanse.

Intrygujące płoty

Najważniejsza gonitwa płotowa pierwszej części sezonu będzie miała parę faworytów, którzy ostatnio stoczyli zacięty bój o zwycięstwo. Rzadko zdarza się, aby różnica na celowniku była tak niewielka po pokonaniu 3400 m, jednak czteroletni Lascadell zaledwie o nos pokonał coraz lepiej biegającą rówieśniczkę Morfinę. Trzeci był wówczas Leading Light. Dużo słabiej zaprezentował się weteran Noridon, ale i jego nie należy lekceważyć, jako że w przeszłości zawsze znakomicie prezentował się w tej gonitwie. Corelli w maju zdeklasowała konkurentów we Wrocławiu i jej szanse należy ocenić wyżej niż przeciętnej Seymour. Stawkę uzupełnia zagadkowy Sopran Lesto.

Info