Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (11 października)

11 października 2014

 Relacja z sobotnich gonitw.

Dakard utrzymuje świetną formę

Dobrze ruszył Dakard, jednak po chwili wyprzedziła go Tortuga. Klacz wyprowadziła na prostą, ale niemal natychmiast zgasła. Tymczasem dosiadany przez Piotra Piątkowskiego Dakard ponownie znalazł się na pierwszej pozycji. Bezskutecznie usiłowała walczyć z nim Norbilla, którą w końcówce pokonał jeszcze Pressor. Czwarte miejsce zajęła Amoreena.

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Aleksandrę Gajos-Łątkę jest E. Gillert.

Apollin pogodził faworytów

Prowadzący spokojnym tempem Wilden (60 kg) przyspieszył na zakręcie. Podążający za nim w dystansie Apollin (58,5) dołączył do niego na prostej. Po chwili zbliżył się do nich również najmocniej faworyzowany Polis (61,5). Najwięcej sił w końcówce miał wysyłany przez Siergieja Wasiutowa Apollin, natomiast Wilden po walce pokonał Polisa. Czwarta była Asma (53,5).

Apollina, hodowli i własności SK Janów Podlaski, trenuje Bogdan Strójwąs.

Bee nie zawiodła

Na starcie trochę straciła Pretty Valentine, a poprowadził Argeno Vivo. Blisko za nim trzymała się Koffta, jednak na prostej nie potrafiła nawiązać walki z ogierem. Tymczasem bardzo dobrze bliżej kanatu finiszowały Bee i Torsey. W końcówce silnie wysyłana przez Marka Brezinę Bee pokonała Argento Vivo, który odparł atak Torseya. Czwarta była Koffta.

Bee została wyhodowana przez Andrzeja Zielińskiego, który jest jej współwłaścicielem wraz z Joanną Mierzwą Zielińską, Ryszardem Zielińskim, Januszem Zienkiewiczem oraz Janem Nesterukiem.

Karteczka przed Bassandą

Poprowadziła Fenomenal Swing przed Charismą i Karteczką, która na prostej galopowała najlepiej i wygrywała pod Karoliną Kamińską pewnie. Fenomenal Swing długo utrzymywała drugą pozycję, jednak ostatecznie została wyprzedzona przez przedzierającą się przy kanacie Bassandę. Charisma utrzymała czwarte miejsce, natomiast olbrzymi zawód sprawiła Just Love – dopiero szósta na mecie.

Wyhodowana w SK Jaroszówka i trenowana przez Wojciecha Olkowskiego Karteczka jest własnością Piotra Szmigiela i Beaty Olkowskiej.

Indals kontynuuje kapitalną serię

Zaraz po starcie do przodu pomknął Nando of Budysin (61,5), za którym ruszył Sopran Clokeer (58). Drugi z ogierów cały czas mocno wyłamywał i już na zakręcie odpadł na koniec stawki. Peleton zaczął szybko zbliżać się do Nando of Budysin. Na początku prostej mocno faworyzowany Indals (61,5) odskoczył rywalom. Dosiadający go Martin Srnec kontrolował sytuację. Tymczasem o drugie miejsce walczyły Santa Pola (58) i Mackmyra (60). Wydawało się, że druga z klaczy galopuje lepiej, jednak pobudzana batem Santa Pola poderwała się do ponownej walki i wyprzedziła rywalkę. Nando of Budysin obronił trzecie miejsce przed atakiem spóźnionej Inferny (59,5).

To trzecie z rzędu zwycięstwo wyhodowanego w SK Krasne Indalsa. Właścicielami ogiera są SK Golejewko oraz trenerka Małgorzatę Łojek.

Dynastia poradziła sobie po przerwie

Znów nie udało się wprowadzić do maszyny ostrego Perfekta – został zwolniony z dyspozycji startera. Po starcie prowadziła Bachata, a wraz z nią biegły Russian Caviar i Adanero. Na prostej walczących rywali wyprzedziła dosiadana przez Antona Turgaeva Dynastia. Wydawało się, że wygra łatwo, ale coraz lepiej galopujący Adanero w końcówce usiłował ją zaatakować. Tymczasem Bachata utrzymała trzecie miejsce przed późno finiszującą Szarotką.

Irlandzkiej hodowli Dynastia jest własnością Millennium Stud. Trenuje ją Andrzej Walicki.

Arash znów przed Boy’em Mugatinem

Nagroda Sambora. Przez chwilę pierwszy biegł Arash, jednak ostatecznie poprowadził Fuksuss. Tempo było umiarkowane . Po wyjściu na prostą przy bandzie przeszedł Boy Mugatin, a w ślad za nim ruszył Arash., który silnie wysyłany przez Wiaczesława Szymczuka już po raz trzeci w tym roku w bezpośredniej walce okazał się lepszy od rywala i wyprzedził go o długość. Tymczasem Boy Mugatin z trudem odparł atak Alladyna. W walce o czwarte miejsce Szakur nieznacznie pokonał Emossę, Etorio oraz Omara.

Hodowcą i właścicielem niepokonanego w pięciu startach Arasha, trenowanego przez Macieja Janikowskiego, jest Zbigniew Górski.

Skuteczny finisz Tollee Dust

Źle ruszył faworyzowany Tollee Dust i galopował na końcu stawki. Tymczasem mocno poprowadził Mangobei, którego na początku prostej zaatakowały Fortunat i Addis. W połowie prostej wyłamał Fortunat i stracił szanse na podjęcie walki o zwycięstwo. Na pierwszej pozycji znalazł się Addis, jednak nie był w stanie obronić się przed finiszującym z końca stawki przy kanacie Tollee Dust, który wygrał pod Cornelią Fraisl. Mangobei był trzeci, a Fortunat czwarty.

Brytyjskiej hodowli (HH Sheika Mahammeda Bin Rashida Al Maktouma) ośmioletni Tollee Dust jest własnością firmy Fortum Michał Romanowski.

Baige zdecydowanie najlepsza

Mocno poprowadziła Sorelina (61) przed Cymbergajem (58,5). Dużo na starcie straciła Saksonia (44). Na prostej znakomicie finiszowała dosiadana przez Antona Turgaeva Baige (60), która zmierzała po niezagrożone zwycięstwo. Świetnie przy kanacie przeszła Strathisia (59). Znalazła się n drugiej pozycji i bez kłopotów ją utrzymała. Tymczasem Sorelina obroniła trzecie miejsce przed Cymbergajem.

Wyhodowana w irlandzkim Rathasker Stud Baige jest własnością Y. Baizharkinova. Trenuje ją Józef Siwonia.