Jan Glowacki.

Gabon – Jako trzylatek pobiegł tylko raz i wygrał. Trudno powiedzieć czy powtórzy ten sukces, ale jest w niezłej formie. Stawka wygląda na dosyć przeciętną, więc może powalczy o dobre miejsce.

Wielki Damati – Nie jest jeszcze w optymalnej dyspozycji, jednak musi rozpocząć sezon. Trafił na bardzo interesujących starszych i młodszych rywali. Liczymy, że podejmie z nimi walkę.

Maciej Malinowski

Manga – Ma już za sobą w tym roku jeden niezły występ. Powinna i tym razem powalczyć o płatne miejsce.

Czar-Hun – Czeka go bardzo trudne zadanie, bo trafił na najlepsze konie krajowej hodowli. Gdyby uplasował się na płatnym, byłbym zadowolony.

Anna Nieora-Tchkuaseli

Maradonna – Po ubiegłorocznych perturbacjach zdrowotnych, z powodu których pobiegł raptem tylko trzy razy, dobrze przepracował całą zimę. Obecnie jest zdrowy, ale jego problemy z kręgosłupem nie zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, dlatego nie będę wolna od obaw przed każdym jego wyścigiem. Wiadomo, że możliwości ma spore. Pokazał je w wieku trzech lat.

Maciej Janikowski

Nafta  – Dobrze się czuje i na treningach spisuje się przywoicie.

Zinedine – Z nią mamy pewne kłopoty. Raz galopuje dobrze, raz źle, tak jakby jeszcze w ogóle nie wiedziała, co to jest ściganie. Będziemy próbować, ale w pierwszym tegorocznym wyścigu może być jej ciężko odnieść sukces, jednak wykluczyć go nie można, bo to przecież tylko bieg III grupy.

Spooky HB – Przed pierwszym wyścigiem był trochę grubawy, ale i tak wypadł zupełnie dobrze, bo zajął trzecie miejsce. Myślę, że tym razem pobiegnie lepiej.

Moonshine – To jest dla niego wyścig prawdy. Ma trudnych rywali, ale na plus trzeba mu zaliczyć, że jako jedyny z tej stawki już biegał na 2 km. Poprzednio niósł 1 kg nadwagi, a teraz poniesie o 3 kg mniej od Patronusa, Issachara i Tymona. Ten wyścig odpowie nam na zasadnicze pytanie czy go dalej prowadzić w stronę Derby, czy sobie na razie takie zamierzenia odpuścić. Niewątpliwie talent do galopowania ma, ale być może musi jeszcze dorosnąć i nabrać sił.

Senesino – Ma trudny charakter. Liczę, że trochę w tym wyścigu się poprawi, ale jeśli nie będzie chciał się ścigać, to damy sobie spokój z derbowymi mrzonkami.

Głębina – Wycofana.

Kaprys – Jeszcze musi sporo się nauczyć.

Cekur i Prefektor – Uważam, że o tej porze starsze konie są lepsze, ale oczywiście chciałbym, żeby i Perfektor pokazał się z dobrej strony.

Pillar – Jest gotowy do wyścigu, ale nie wiadomo czy jest już w takiej dyspozycji, żeby mógł walczyć o zwycięstwo z końmi, które w tym roku już biegały. Ale oczywiście Nagroda Rulera jest prestiżową próbą i będziemy się starali, żeby dał z siebie tyle, na ile aktualnie go stać, jednak nie wszelką cenę.

Wojciech Olkowski

Admiral Quest i Issachar – Przygotowywane są do Derby, dlatego zapisałem je na 2 km. Rywale są groźni, ale nie rezygnujemy z walki o zwycięstwo.

Slipstream – Suma nagród wygrana przez nią w Anglii spowodowała, że została zakwalifikowana do grupy A. To interesująca klacz, sam jestem ciekaw, jak sobie poradzi w debiucie na Służewcu, bo na treningach ostatnio nie zachwycała.

Musical Parade – Ma trzy mocne rywalki, z których najlepsza jest chyba Kundalini. Nie poddajemy się, będziemy walczyć.

Star Poker – Bardzo dobrze się czuje i świetnie wygląda. Ten wyścig będzie już na pewno inny niż bieg o Nagrodę Strzegomia. Spróbujemy pojechać inaczej, a co z tego wyjdzie, zobaczymy w celowniku.

Aischylos – Utrzymuje się w dobrej dyspozycji, więc i tym razem powinien być w końcowej rozgrywce.

Emil Zahariev

Podczas tej dwudniówki debiutują trzy moje konie: czteroletni, mający świetne pochodzenie, amerykański Kaaseb, oraz dwa trzylatki Miss Vistaero i Celsjusz. Uważam wszystkie trzy za bardzo obiecujące, to najlepsze folbluty, obok Striking Rose, w mojej stajni. Najtrudniejszych, doświadczonych rywali ma Kaaseb. Nie wiadomo, czy nie wystarszy się pierwszego wyścigu, ale z czasem powinien być bardzo dobrym koniem.

Marek Nowakowski

Idrica – Przezimowała dobrze, jednak trudno ocenić jej szanse w pierwszym tegorocznym starcie. Jak dwulatka pobiegła tylko raz, więc brakuje jej wyścigowego obycia.

Vicius – Wyrośnięty, fajny koń, ale potrzebuje czasu, żeby się rozbiegać.

Electro Pop – Na swoim, niezłym poziomie. 4 maja był wycofany, gdyż gubił włos i nie był jeszcze w dobrej dyspozycji. To rutynowany wyścigowiec, więc liczę na miejsce w czołówce.

Małgorzata Łojek

Dżingiel – Myślę, że to dobry koń, ale nie wiem czy będzie w stanie już w pierwszym tegrocznym starcie pokazać się od dobrej strony. Jest ciężki, więc bardziej by mu odpowiadał lżejszy tor.

Dharmsala – Jest wyrośnięta. Galopuje chętnie, ale trudno przed debiutem coś więcej o niej powiedzieć.

Hajnówka – Będzie chyba potrzebować kilku wyścigów, żeby się rozbiegać.

Sariah Alkhalediah – Trudno przewidzieć, kiedy akurat będzie się miał ochotę się ścigać. Bardziej mu odpowiada miękki tor.

Tomasz Kluczyński

Mooshiner – Wycofana.

Daredevil – Od kiedy przyszedł, zmienił się na lepsze. Fajnie galopuje. Chciałem uniknąć w pierwszym starcie konfrontacji z najlepszymi końmi, dlatego pobiegnie w drugiej grupie. Jeśli dobrze się spisze, być może wystąpi następnie w wyścigu o Nagrodę Widzowa.

Andrzej Walicki

Celująca – Będzie wycofana.

Patronus – Jest w porządku, wydaje mi się, że dystans powinien mu sprzyjać.  Nie dysponuje dużą szybkością, więc wolałbym, żeby tor nie był suchy.

Malafilia, Miracel Angel i J’Amie la Vie – Zapisałem do Wiosennej trzy kobyły, bo druga i trzecia, będące w I grupie, nie mają gdzie biegać.  Wystartują więc, jakby z przymusu. W wieku dwóch lat trochę odstawały od czołówki. Malafilii, która została zakawlifikowana do grupy A, dobrze jeszcze nie znam. Galopuje obiecująco na treningach, ma „szybkie” pochodzenie. W Moskwie najpierw była druga, ale w głównym wyścigu dopiero dziewiąta w stawce 11 koni.  Na Ukrainie biegała dobrze, jednak przegrała ze zgłoszoną również do Wiosennej Kalahari Dream.

Germes – Przyszedł z Ukrainy w bardzo złym stanie i choć się znacznie przez zimę poprawił, to nadal nie wygląda najlepiej. Jest tak szczupły, jakby miał już sezon za sobą. Na trennigach jest koniem stosunkowo słabym, ale zakładam, że w wyścigu dużo lepiej będzie galopował. Już miałem takie konie, które nie spieszyły się na torze roboczym, a zmieniały się nie do poznania na zielonej bieżni. Jak wiadomo, pochodzenie na wyścigach odgrywa często decydującą rolę, a on ma rodziców z najwyższej światowej półki. Czy to wystarczy, żeby on sam był świetnym koniem wyścigowym, dopiero się przekonamy. Ma dopiero jeden bieg za sobą. W wieku 2 lat wygrał na Ukrainie z Celującą, która była trzecia w swym pierwszym występie na Służewcu.

Kundalini – Dobrze wygląda, ale jest szczupła, chuda i bardzo delikatna. Wiosenna jest dla klaczy, które są raczej szybkie, a ona powinna być lepsza w dystansie.  Dlatego najpierw pobiegnie w II grupie na 1800 m, a następnie w Soliny na 2200 m.  Jej docelową gonitwą jest Oaks.

Devito – Galopuje nieźle. Nie jest to jakiś superorzeł, ale galopy robi przyzwoite. Nie znam jego rywali, więc trudno mi ocenić jego szanse.

Emperor Ajezz i Hurricane Seven – Oba czują się lepiej niż przed biegiem o Nagrodę Strzegomia.  Co potrafią już pokazały.  Dystans bardziej sprzyja szybkiemu Emperorowi.

Ike – W pierwszym tegorocznym wyścigu mnie zawiódł, ale od tamej pory wyraźnie się poprawił. Na dwoje babka wróżyła, zobaczymy, co będzie teraz.

Józef Siwonia

Duke of Zamindar ? Po udanym debiucie przychodzi mu zmierzyć się ze znacznie silniejszymi rywalami. Konkurenci przewyższają go doświadczeniem, więc jeśli podejmie z nimi walkę, to znaczy, że jest bardzo dobry.

Faucon du Loup i Dhoubiani Al Miels ? Mają świetne francuskie rodowody i są z nimi wiązane pewne nadzieje. Konkurentów mają jednak także ciekawych. Zapowiada się interesująca rozgrywka.

Djonka Tersk i Vandemer Tersk ? Zostały wyhodowane w Tiersku, są po sprawdzonych reproduktorach. Rosyjskie konie świetnie biegają na Służewcu, więc mam nadzieję, że i one dobrze się zaprezentują, ale więcej będzie można powiedzieć o nich dopiero po tym występie.

Raaga Jam ? Niespecjalnie ma gdzie biegać, więc postanowiliśmy dać jej szanse z Wiosennej. Zobaczymy, jak prezentuje się na tle czołówki klaczy.

Scarsdale ? Na treningach nie zachwyca, chociaż rodowód ma przecież ciekawy. Przekonamy, jak zachowa się w wyścigu.

Turley ? Rozczarował swoją postawą w pierwszym występie, dlatego postanowiłem, że pobiegnie już po dwóch tygodniach. Liczę, iż tym razem wypadnie lepiej.

Ricordami ? Jest trochę opóźniona w pracy treningowej, ponieważ długo dochodziła do siebie po ciągnącej się zimie. Musiała nadrobić braki kondycyjne.

Udanin ? Można powiedzieć, że miał ciężką zimę, gdyż został wałachem. Miał też trochę problemów z nogami, ale teraz wygląda to lepiej.

Oceanside ? Późno rozpoczął treningi i nie wiem, czy zdołał już nadrobić zaległości. Chciałem jednak, żeby pobiegł wśród debiutantów, a to ostatnia taka szansa.

Sambor ? Wolałbym dla niego krótszy dystans, jednak mam nadzieję, że i na tym dobrze wypadnie.

Asma ? Ciekawa klacz, nie galopuje źle. Jest małego wzrostu, ale ma serce do biegania.

Cedunia ? Nieźle przebiera nogami, lecz nie powala osiągnięciami na treningach.

Samareto ? Myślę, że bardziej odpowiedni byłby dla niego nieco dłuższy dystans, jednak jest w II grupie i biega tam, gdzie może. Długo miał zimowy włos, ale dobrze się czuje.

Krzysztof Ziemiański

Salopa ? Myślę, że jeszcze potrzebuje czasu. Większe szanse będzie miała w gonitwach handikapowych.

Vitalik de Chalain ? Trudno ocenić jakie ma możliwości, ale solidnie pracuje i mam nadzieję, że pokaże się z dobrej strony.

Silmarillion ? Odnoszę wrażenie, że będzie potrzebował jednego czy dwóch wyścigów, by nauczyć się wydajnie galopować. Ma możliwości, ale jak na razie nie umie ich w pełni wykorzystać.

Fantastic Dream ? Uważam go za dobrego konia, ale jest jeszcze bardzo mało doświadczony. Mimo to liczę na dobry występ.

Bergama ? Dosyć późno straciła zimowy włos. Ma sporo szybkości, jednak obawiam się, czy dystans 1800 m nie okaże się dla niej nieco za długi na pierwszy raz.

Hefajstos i Echo Ofira ? Prezentują się podobnie, choć nieco większe możliwości ma pierwszy z nich. Nie zawsze jednak chce mu się ścigać.

Simka ? Dobrze się czuje. Przez zimę się wzmocniła. Myślę, że na dłuższych dystansach będzie bardzo pożyteczna. Mam nadzieję, że już w tym biegu będzie widoczna.

Wierzbin ? Ma już jeden start w tym roku i to będzie jego atutem. Stać go na więcej niż zaprezentował ostatnio, jednak w starciu ze starszymi końmi czterolatki mają mniejsze szanse.

Muna ? Najbardziej dojrzała z trzyletnich klaczy arabskich w mojej stajni. Trafiła na chyba niezłe rywalki, ale i ona nie prezentuje się źle.

Easy Go ? To specjalista od krótszych dystansów. Jest wypoczęty, więc może dobrze wypaść.

Adam Wyrzyk

Old Man Song ? Myślę, że to dystansowa klacz, ale z dobrej strony pokazała się w pierwszym starcie. Zapewne przypadnie jej niewdzięczna rola faworytki, a to raczej nie jest sprzyjającą okolicznością.

Jager ? Będzie to dla niego próba dystansowa. Zobaczymy, jak poradzi sobie z dodatkowymi 400 m.

Mahari ? Potrzebuje czasu, żeby rozbiegać się na dobre. Ma już start za sobą, co stawia ją w korzystniejszej sytuacji od niektórych konkurentek.

Mary Gara ? Jest w formie i widać było, że dobrze czuje się na miękkim torze. Ma szanse pokazać się w gronie czołówki klaczy. Sam jestem ciekaw tego występu.

Endorphin ? Mimo nieudanego występu w Niemczech jesteśmy dobrej myśli przed tą próbą.

Emboral ? Niewielki. Jest jeszcze trochę grubawy i chyba musi się rozbiegać.

Marbas ? Nie wiadomo, czemu tak przeciętnie wypadł w pierwszym starcie. Dostaje kolejną szansę, ale jeśli ma pozostać w derbowym zapisie, musi zaprezentować się zdecydowanie lepiej.

Master Bars ? Powinien iść z formą do przodu, ale priorytetem są Derby, do których jest jeszcze sporo czasu.

Pankracy ? Super się czuje, ale dopiero po tym biegu będzie można nieco dokładniej go ocenić. Nie tracę nadziei, że dobrze pobiegnie.

Echeta ? Wygląda na to, że trafiła na ciekawą stawkę. Może potrzebować jednego-dwóch startów, jak większość moich koni.

Andy Cullen ? W jego przypadku spore znaczenie ma zachowanie przed startem. Ostatnio spalił się nerwowo.

Janusz Kozłowski

Merkado ? Po startach innych trzyletnich debiutantów z mojej stajni, Hiszpana i Bello Benito, trudno być optymistą. Prezentuje podobno możliwości do tego drugiego.

Celtik ? Czuje się dobrze, ale ma kilku wymagających konkurentów.

Arental ? Wraca na tor po zabiegu usuwania odprysków z nogi. Miał półroczną przerwę, więc musi na nowo wejść w rytm wyścigowy.

Migma i Netka ? Wiosną klacze mają trudne zadanie, tym bardziej, że muszą rywalizować ze starszymi końmi.

Magic Sunday ? Biega, żeby się sprawdzić w mocnym towarzystwie. Zobaczymy, na co go stać.

Maciej Jodłowski

Dżurata ? Na swoim poziomie. Zobaczę, jak zaprezentuje się na dłuższym dystansie i podejmę decyzję, czy ma zostać w zapisie derbowym.

Nid ? Możliwości ma podobne, jak Madjani, który był drugi w ub. tygodniu.

Esponna ? Fajnie się zapowiada. Zrobiła dobry galop. Liczę na jej dobry występ.

Bogdan Strójwąs

Safar – Jego dalsza kariera wyścigowa stała pod znakiem zapytania, jednak Janów podjął decyzję, że będzie dalej biegał. Trudny do oceny po niesprzyjającej zimie.

Pomian – Jest wygalopowany i gotowy do debiutu, ale jakie ma możliwości wyścigowe pokażą dopiero pierwsze występy. Jak wiadomo, jego ojciec miał bardzo dobrą karierę pokazową.

Efrem – Będzie wycofany.

Pokart – Zgłoszony do Derby, ale chyba trochę awansem. Jako trzylatek biegał tylko raz, więc brakuje mu wyścigowego doświadczenia.

Sabab – Też jest na derbowej liście. Ostatnio na treningach prezentował się lepiej od Palacio, który był drugi za Waresem w ub. niedzielę. Trudno jednak ocenić jego szanse, bo trafił na najlepsze araby krajowej hodowli nie tylko ze swego rocznika, ale także starsze.  

Patryk Wróblewski

Bilberry ? Galopuje obiecująco. Jeśli w tej licznej stawce nie ma orłów, to powinna dobrze wypaść, jednak chcę przede wszystkim, żeby spokojnie rozpoczęła sezon. Ważne będzie, jak przyjmie start, ale uważam, że nie jest bez szans na wywalczenie dobrego miejsca.

Ivo ? Będzie wycofany.