Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (7 lipca)

7 lipca 2013

Trzy upadki i wygrana Leadinga Lighta.

Nagroda 1. Dywizji Kawalerii WP. Poprowadził Leading Light. Kilka długości za nim biegł Lascadell, Następnie Noridon, Corelli, Sopran Lesto i Morfina. Po pokonaniu pierwszego okrążenia trójka Lascadell, Leading Light, Noridon galopowała z przewagą nad Corelli i przesuwającą się Morfiną. Osłabł Sopran Lesto. Po chwili jeździec spadł z Corelli, a dwa płoty dalej również z Morfiny. O prowadzenie walczyły Leading Light i Lascadell, wydawało się, że rozegrają między sobą walkę o zwycięstwo, jednak faworyzowany Lascadell potknął się. Jego jeździec również nie był w stanie utrzymać się w siodle. W tej sytuacji dosiadany przez Rumena Panczewa Leading Light zmierzał niezagrożony po zwycięstwo, ponieważ słabnący Noridon galopował daleko za nim. Z ogromną stratą do niego, jako trzeci celownik minął Sopran Lesto.

Właścicielami trenowanego przez Janusza Kozłowskiego triumfatora są jego hodowca Mariusz Konarski i oraz żona trenera Katarzyna.

Musical Parade potwierdziła talent

Nagroda Novary. Po udanym występie Musical Parade w gonitwie o Nagrodę Soliny, to właśnie ona była uznawana za najgroźniejszą rywalkę bitej faworytki ? Wild Lady. Jak się okazało, słusznie. Dosiadający jej Czech Martin Srnec nie pogubił się i już na zakręcie ruszył w pościg za prowadzącą od startu umiarkowanym tempem Malafilii. W połowie prostej Musical Parade objęła prowadzenie. Atakująca po zewnętrznej Wild Lady w końcówce mocno ją naciskała, jednak bezskutecznie. Trzecie miejsce Malafilii w celowniku odebrała przedzierająca się przy kanacie Faster Then Light.

Irlandzkiej hodowli triumfatorka, trenowana przez Wojciecha Olkowskiego, jest własnością Sonii Mirpuri.

Duke of Zamindar pokonał klacze

Gonitwa o Puchar Marki Emporio Armani. Poprowadziła niosąca się Kalahari Dream (60,5 kg), którą na prostej zaatakował Duke of Zamindar (58). Blisko biegła również Inulina (57,5), ale po chwili osłabła. Coraz ciężej galopowała również Kalahari Dream. Ostatecznie zajęła trzecie miejsce, ponieważ z końca stawki świetnie finiszowała Nokaina (58,5). Było jednak już zbyt późno, żeby pokonała także silnie wysyłanego przez Tomaša Lukaška faworyta.

Irlandzkiej hodowli trzylatek, własności Urszuli i Jerzego Engelów, jest trenowany przez Józefa Siwonię.

Benjo minimalnie przed Jurandą

Nagroda Próbna. Dobrze ruszyły Benjo i Juranda. Na zakręcie dołączyła do nich przesuwająca się po zewnętrznej Zafra, która jako pierwsza zaatakowała na prostej. Przez chwilę ta trójka galopowała w jednej linii, ale szarża po zakręcie kosztowała Zafrę zbyt dużo sił. Wkrótce odpadła, jednak zajęła czwarte miejsce przed Agazonem i kończącym o siedem długości za nim Teramo. Juranda i Benjo zaciekle walczyły o zwycięstwo do celownika. Ostatecznie o łeb lepszy okazał się dosiadany przez Aleksandra Reznikova ogier.

Wyhodowany przez spółkę Cybernetyki Investment Benjo, własności Jasznu Romanowski ?EXPERT-HOST?, jest trenowany przez Michała Romanowskiego.

Madjani już nie pechowy

O Puchar MaleMana. Zwolniony z dyspozycji startera został Fantastic Dream. Trenowany przez Macieja Jodłowskiego Madjani w trzech poprzednich startach dość pechowo przegrywał, jednak dziś pod Tomašem Lukaškiem był bezkonkurencyjny. Poprowadził solidnym tempem, zwolnił na zakręcie i na prostej odskoczył konkurentom. Walkę o drugie miejsce rozegrały Dżingiel i Turley, które w tej kolejności osiągnęły celownik. Czwarty był Seton, który w dystansie galopował na czele stawki wraz z Madjanim.

Właścicielem brytyjskiej hodowli triumfatora jest Kishore Mirpuri.

Patronus i Kundalini przed Pillarem!

DERBY. Nieoczekiwanie solidne tempo podyktowała Mahari. Drugi biegł Atlantic Star, a pozostałe konie były mocno zgrupowane, z wyjątkiem spóźnionej na starcie Just Love. Mahari odpadła już w połowie zakrętu. Na prostą wyprowadził Atlantic Star (po chwili odpadł), ale blisko były już Hurricane Seven, Tymon i bity faworyt Pillar. Publiczność spodziewała się, że jest tylko kwestią czasu, kiedy Pillar odjedzie od rywali, jednak biegł ciężko. O prowadzenie walczył z Tymonem,. Tymczasem po zewnętrznej świetnie finiszowały Patronus i podążająca za nim Kundalini, które pewnie minęły faworyta. W końcówce dosiadający Patronusa Piotr Piątkowski mógł nawet wykonać gest triumfu, bo ogier wygrywał łatwo. Pillar w walce o trzecie miejsce pokonał Tymona, a piąty był Espadon.

Patronus jesienią został odkupiony od hodowcy Andrzeja Zielińskiego przez Ukraińca Konstantina Zgarę. Pozostał w treningu Andrzeja Walickiego, dla którego był to jedenasty triumf w Derby na Służewcu.

Avrora pobiła Cymbergaja

Od początku w rozgrywce liczyły się tylko Cymbergaj (ruszył najlepiej), Avrora (szybko do niego dołączyła) i biegnąca za nimi Dolomiti. Najlepsza okazała się dosiadana przez Aleksandra Reznikova i trenowana przez Andrzeja Walickiego Avrora. Cymbergaj nie dał się pokonać Dolomiti, a czwarta była Boyarynya przed Runny.

Urodzona w Wielkiej Brytanii triumfatora jest własnością Millennium Stud, podobnie jak derbista Patronus. Osiągnęła świetny czas ? 0?58,3?.

Star Poker poprawił rekord sprzed roku!

Memoriał Fryderyka Jurjewicza. Przed rokiem rekord w tym biegu ustanowił Hard Work (1?35,4?) i to on startował tym razem z pozycji faworyta. Nie ruszył jednak najlepiej i szybko musiał przedzierać się do przodu, żeby wyjść na trzecią pozycję. Tymczasem mordercze tempo narzucił Star Poker. Okazało się jednak, że po raz kolejny Czech Tomaš Lukašek pojechał po mistrzowsku. Star Poker ku zaskoczeniu wszystkich na prostej nie osłabł. Wygrywał właściwie niezagrożony i rekord aż o 1,1 sek.! Hard Work, Exciting Life i Faghelaed walczyły o drugie miejsce, ale w końcówce zostały wyprzedzone jeszcze przez czeskiego Just Fly i tuż przed celownikiem także przez Lorenca. Hard Work był czwarty, Faghelaed piąty, a słabnący Exciting Life szósty.

Właścicielami świeżo upieczonego rekordzisty są I. Kachnowicz oraz Alicja Chodowiec.

Marta Hudačekova triumfuje na Scalonim

Prowadzącą Sekwankę na zakręcie wyprzedził Ella, która rozpoczęła ucieczkę. Zaraz po wyjściu na prostą stanęła w pień. Tymczasem finisz rozpoczęły El Hierro, Scaloni i Sekwanka. O zwycięstwo walczyły pierwsze dwa. W końcówce silnie wysyłany przez Martę HudačekovąScaloni uzyskał nieznaczną przewagę i wygrał, tymczasem El Hierro tuż przed meta pokonał Special Motivation. Późno finiszowała Miss Lomitas, która ostatecznie ukończyła bieg jednocześnie z El Hierro na trzecim miejscu.

Trenerem Scaloniego, własności A. Molskiej, jest Grzegorz Kowalski.

Info