Lascadell pokonał Morfinę o nos.

Nagroda Hadriana. Zaraz po starcie na czoło stawki wysunął się Alpha Prim, podczas gdy jego towarzysz stajenny Sunny Money zamykał peleton. Jako pierwszy odpadł Golden Profession, A następnie Noridon i Empire Hill. Alpha Prim osłabł nieco przed ostatnim płotem i został wyprzedzony przez Lascadella i Morfinę, które stoczyły walkę o zwycięstwo oraz Leading Lighta. Po uzyskaniu zdjęcia z fotokomórki okazało się, że o nos wygrał dosiadany przez Zdzisława Licę Lascadell.

Lascadell jest trenowany przez Kamilę Urbańczyk, która jest również jego współwłaścicielką wraz w Wojciechem Chabowskim.

Safar lepszy od towarzysza stajennego Palacio

Stawka galopowała mocno zgrupowana aż do wyjścia na prostą. Jako pierwsza zaatakowała Auza (54 kg), za którą ruszyły janowskie Etard (59,5) i Palacio (63). Wydawało się, że ta trójka rozegra wyścig między sobą, ale świetny finisz z odległych pozycji rozpoczęły Safar (61) i atakujący po zewnętrznej Elgaspar (57,5). W końcówce Safar wysunął się na pierwsze miejsce, natomiast Palacio zdołał odeprzeć atak Elgaspara i utrzymał drugą pozycję. Czwarty był Etard przed Migmą.

Safar, Palacio i Etard są trenowane przez Bogdana Strójwąsa wraz z innymi końmi z Janowa Podlaskiego.

Espadon popisał się skutecznym finiszem

Memoriał Jerzego Jednaszewskiego. Najszybciej ruszył Jovell, którego po chwili zmienił Jack Black. Lider doprowadził konie do prostej i odpadł. Ponownie zaatakował Jovell i szybko odskoczył finiszującym ławą rywalom. W końcówce jednak został wyprzedzony przez lekko finiszującego po zewnętrznej pod Szczepanem Mazurem Espadona. Zdołał jednak utrzymać drugie miejsce, choć mocno naciskał go faworyzowany Patronus. Czwarty był Moonshine.

Irlandzkiej hodowli Espadon jest własnością Beaty Olkowskiej, żony trenera Wojciecha Olkowskiego.

Nea lepsza od Carskiego Kuriera i Hefajstosa

Po starcie na front wysunęła sią Akbaretka (52 kg), którą na prostej wyprzedziły Carski Kurjer (60) i Zolin (62,5). Lepiej od nich galopowały jednak rozpędzające się Nea (59,5) i Hefajstos (62,5). Nie doszło jednak między nimi do zaciętej walki o zwycięstwo, ponieważ w połowie prostej Hefajstos wyłamał w pole, ułatwiając zadanie dosiadanej przez Antona Turgaeva Nei i tracąc drugie miejsce na rzecz Carskiego Kurjera. Czwarty był Zolin.

Hodowcą i właścicielem trenowanej przez Janusza Kozłowskiego triumfatorki jest P. Watras.

Camerun znów wielki!

Nagroda Widzowa. Swoim występem w tym biegu Camerun udowodnił, że jego słabszy wynik w gonitwie o Nagrodę Golejewka wynikał tylko z tego, że przed miesiącem nie był jeszcze w normalnej formie. Tym razem nie miał najmniejszych kłopotów z odniesieniem zwycięstwa pod Piotrem Piątkowskim.  Zaaakował pierwszy na prostej, szybko rozwiewając wszelkie wątpliwości. Young Boy  i Lucky Peter mogły już walczyć tylko o drugie miejsce (ostatecznie taka była kolejność), natomiast prowadzący od startu Daredevil nieoczekiwanie odparł atak Toogrisa i był czwarty. Zawiodły Frenchie Lebec i po raz kolejny Natalie of Budysin, które zajęły dwa ostatnie miejsca.

Irlandzkiej hodowli Camerun jest własnością spółki BHT Animal Trade. Trenuje go Marek Nowakowski.

Dublet stajni Kazimierza Rogowskiego i to łeb w łeb!

Żaden z koni nie prowadził jakoś bardziej zdecydowanie i wszystkie konie zachowywały szanse na końcowy sukces przy wyjściu na prostą. Po chwili nieco straciły Informatyka (58) i Test (58), natomiast reszta walczyła niemal w jednej linii. Najlepiej bronił się galopujący przy kanacie, silnie wysyłany przez Aleksandra Reznikova Czarniż (55,5), z którym w celowniku zrównała się mocniej liczona towarzyszka stajenna Charisma (53) pod Aleksandrem Kabardovem. Trzecie miejsce wywalczył faworyzowany Ivo (61) przed Freyą Mary (59,5).

Czarniż i Charisma są trenowane przez Kazimierza Rogowskiego, który jest też współwłaścicielem klaczy wraz z właścicielką Czarniża Marią Falzmann.

Asma najlepsza z klaczy Zbigniewa Górskiego

W biegu VII spotkały się aż trzy klacze hodowli i własności Zbigniewa Górskiego, przygotowane przez różnych trenerów. To właśnie one odegrały główne role, zajmując trzy pierwsze miejsca. Najlepsza okazała się trenowana przez Józefa Siwonię i dosiadana przez Antona Turgaeva Asma, która podyktowała spokojne tempo i na prostej utrzymywała bezpieczną przewagę nad Muną. Trzecia była Edorma, a czwarta Echeta, jednak ta ostatnia została zdyskwalifikowana za niedowagę jeźdźca. W efekcie czwarta lokata przypadła Zejdzie.

Nere i Jefferson pogodziły faworytów

Z dyspozycji startera zwolniony został Sello. Równe tempo narzuciła Nere (56), którą na prostej zaatakował Jefferson (57,5). Ta dwójka walczył do celownika, jednak ogier nie zdołał pokonać dosiadanej przez Szczepana Mazura Nere. Kolejne miejsca zajęły faworyzowane Zinedine (57,5) i Aviator (59).

Nere, hodowli oraz własności Jolanty i Krzysztofa Doboszów, jest trenowana przez Macieja Jodłowskiego.

Info

W związku z organizacją warszawskiego bazaru motocyklowego MOTOTARG na terenie parkingu od ul. Puławskiej 9 czerwca wjazd na teren Toru Służewiec będzie możliwy tylko od ul. Poleczki. Autobus lini „300” 9 czerwca nie będzie  kursował. Przepraszamy za utrudnienia.