Relacja z niedzielnych wyścigów.

Uxia d’Albert kontynuuje dobrą passę

Hit Amazonek. Najlepiej ruszyła Lucky Star, ale po chwili dołączyła do niej kłusująca bliżej kanatu Uxia d’Albert. Kilkanaście metrów za nimi biegły Qualmina i Quana de Bourgogne. Na prostej Uxia d’Albret, powożona przez Magdalenę Kieniksman, oddaliła się od konkurentek i wygrywała niezagrożona. Lucky Star opadła z sił, więc na drugiej pozycji znalazła się Qualmina, jednak ostatecznie została wyprzedzona jeszcze przez Quanę de Bourgogne. Czwarte miejsce zajęła Saveur d’Anjou przed Siblis d’Alci oraz Texaną.

Właścicielami trenowanej przez Andrzeja Najderskiego sześcioletniej triumfatorki są Magdalena i Robert Kieniksmanowie.

Inextremo przed Tollee Dust

Zaraz po starcie do przodu popędziła Naida, która uzyskała kilka długości przewagi nad faworyzowanym Inextremo. Z tyłu stawki trzymał się Tollee Dust, ale przed wyjściem na prostą nieco poprawił pozycję po zewnętrznej. Tymczasem jego towarzysz stajenny, dosiadany przez Piotra Krowickiego Inextremo, zaraz po wyjściu na prostą wyprzedził Naidę. W pościg za nim ruszył Addis, jednak nie był w stanie zaatakować rywala. W końcówce stracił także drugie miejsce na rzecz rozpędzonego Tollee Dust, który również nie zdołał już zaatakować pierwszej pozycji Inextremo.

Inextremo, własności firmy Fortum Michał Romanowski, trenuje Michał Romanowski.

Reszka obroniła się na prostej

Puchar Amazonek im. Katarzyny Szymczuk. Najgorzej ruszyła Masteritsia. Z przewagą poprowadziła Reszka, ale na prostą wyszła szerokim łukiem i rywalki odrobiły kilka długości. Faworyzowana Masteritsia galopowała jednak bardzo ciężko i jako pierwsza odpadła z rozgrywki. Mocno finiszowały Nubile i Kobra, ale energicznie wysyłana przez Joannę Wyrzyk Reszka utrzymała nieznaczną przewagę nad Nubile. Czwarta była Kurkuma.

Hodowcą i właścicielem trenowanej przez Monikę Rogowską Reszki jest P. Kicek.

Law Queen wreszcie wygrała

Najlepiej wystartowała Law Queen, która mocno się niosła. Dopiero gdy na czoło stawki poprawiła Kyrene, klacz uspokoiła się. Dosiadający Law Queen Aleksander Reznikov zdecydował się ruszyć już na początku prostej. W ślad za nim ruszyła Kora, przy kanacie przedzierała się Staight Away, a polem z końca stawki rozpędzała się Intifada. Osiągnęła ona największą prędkość w końcówce , ale silnie wysyłana przez Law Queen zdołała utrzymać przewagę krótkiego łba. W walce o trzecie miejsce Kora okazała się lepsza od Staigh Away.

Irlandzkiej hodowli Law Queen, własności Millennium Stud, trenuje Emil Zahariev.

Wameria pokonała Erydanę

Wathba Stud Farm – Nagroda Orgii. Solidne tempo podyktował Ekaso przed Erydaną. Faworyzowana Wameria galopowała na dalszej pozycji, ale na prostej szybko dołączyła do tej dwójki. Niespodziewanie mocno opadł z sił Ekaso, który nie tylko odpadł z rozgrywki, ale w końcówce został wyprzedzony jeszcze przez Eunory’ego oraz Irisha. Tymczasem Wameria i Erydana walczyły o zwycięstwo. W końcówce o wiele lżej galopowała dosiadana przez Siegieja Wasiutowa Wameria i wygrała łatwo.

Świetnego pochodzenia Wamerię trenuje Dorota Kałuba. Klacz jest własnością Lutetia Arabians S.A.R.L.

Udane początek kariery siostry Patronusa

Zdecydowaną faworytką była siostra derbisty Patronusa, trenowana przez Wojciecha Olkowskiego Paradise Island. Klacz świetnie ruszyła pod Piotrem Krowickim i natychmiast znalazła się na czele stawki. Dotrzymać jej kroku starała się Sosta, ale w połowie prostej zaczęła słabnąć. W końcówce pokonała ją ładnie finiszująca z końca stawki Nadworna. W walce o czwarte miejsce Negri pokonała Suenę.

Po gonitwie okazało się jednak, że klacze zostaną sklasyfikowane o jedno miejsce wyżej, ponieważ jeździec drugiej na mecie Nadwornej, Aleksander Reznikov, miał zbyt niską wagę i klacz zdyskwalifikowano.

Jak nas później poinformowano, w gonitwie zakulała Tudora ze stajni Krzysztofa Ziemiańskiego.

Właścicielami zwyciężczyni są hodowca Andrzej Zieliński, jego żona Joanna Mierzwa Zielińska, a także Ryszard Zieliński, Janusz Zienkiewicz i Jan Nesteruk.

Vahine du Lys przed Qualminą

Na starcie dużo straciła Source du Houlbet, a po chwili w galop przeszła także Barbariska, którą ostatecznie zdyskwalifikowano. Tempo narzucił ałach Roe La Roe, jednak na przeciwległej prostej zmieniła go Samba de l’Etang. Stawka zgrupowała się przed wyjściem na prostą. Jako pierwsze finisz rozpoczęły Qualmina i Vahine du Lys. Po chwili oddaliły się od rywali i rozgrywały bieg między sobą. W końcówce lepsza okazała się powożona przez Romana Mateusiaka Vahine du Lys. Tymczasem Roe la Roe utrzymał trzecie miejsce przed Qualminą.

Trenerem i właścicielem zwyciężczyni jest Roman Mateusiak.

Dabby wygrała pewnie

Nagroda Demony. Tempo podyktowała zapisana do pomocy Dabby Pantera. Początkowo nie szarpnęła mocno, ale przyspieszyła na zakręcie. Na prostej przy kanacie przeszła  Dabby, a środkiem toru ruszyła Testarossa. Dabby wygrywała jednak pod Piotrem Krowickim pewnie, tymczasem Testarossa z trudem wyprzedziła Panterę o szyję. Dopiero czwarta była Kara, która niosła jednak o 7 kg więcej od rywalek.

Trenowane przez Macieja Janikowskiego Dabby i Pantera są własnością hodowcy Andrzeja Zielińskiego, Joanny Mierzwy -Zielińskiej, Janusz Zienkiewicza oraz Jana Nesteruka.

Tribal Dance nadal w formie

Od początku sezonu w świetnej formie utrzymuje się Tribal Dance (nie wypadła jeszcze z trójki), która szybko objęła prowadzenie. Usiłowała wyprzedzić ją Vinciane, ale natychmiast przeszła w galop i powożąca nie zdołała już jej opanować. Na starcie szanse pogrzebała także sprawiająca problemy Valama. Stawka dość mocno się rozciągnęła. Na zakręcie Tribal Dance została wyprzedzona przez Tequilę Dance i na prostej te dwie klaczy uzyskały przewagę nad resztą. Ostatecznie Tribal Dance odzyskała w końcówce pierwszą pozycję i triumfowała powożona przez A. Malejewską, dla której jest to pierwszy sukces. Trzecie miejsce zajęła Usita – po raz pierwszy w tym roku sklasyfikowana poza pierwszą dwójką. Czwarta była Qualida Pat po walce z Romy du Moret. Nitisa Josselyn, podobnie jak w sobotę, zagalopowała tuż przed metą.

Właścicielem przygotowywanej przez Romana Mateusiaka Tribal Dance jest I. Jurkiewicz.

Info