W sobotę doszło do pierwszych konfrontacji pomiędzy czołowymi starszymi folblutami i wyróżniającymi się trzylatkami. Te pierwsze radziły sobie lepiej. Nagrodę Kozienic (kat. A, 200 m) wygrała trenowana przez Andrzeja Walickiego i dosiadana przez Vaclava Janacka bita faworytka Kundalini, a Nagroda Demona Cluba (I gr., 2000 m) padła łupem Madjaniego (tr. Maciej Jodłowski, w siodle Janacek), co było sporą niespodzianką.
Czteroletnia Kundalini bez większych problemów pokonała na prostej finiszowej starszego o rok Lucky’ego Petera i trzyletniego Soprana Tamo. Natomiast Madjani (4 l.) wygrał z miasta do miasta, odpierając w końcówce atak Temperamenta (3 l.), który z kolei utrzymał przewagę szyi nad ścigającym go Atlantem (3 l).
Bardzo interesujący przebieg miał także wyścig III grupy, w którym triumfowała cała obora trenera Wojciecha Olkowskiego. Pewnie zwyciężył Aischylos (6 l.) pod Piotrem Krowickim, a jako druga linię mety minęła Jałta (5 l.), za którą uplasowały się VIF Gracon (3 l.) i Solo Su (6 l). Nikt w tym biegu nie trafił czwórki. Do kumulacji tego zakładu dojdzie w II gonitwie w niedzielę. Pierwsza rozpocznie się o 15.00.

Info