Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (15 czerwca)

15 czerwca 2013

Prince of Ecosse jednak pokazał klasę.

Choć Prince of Ecosse po półtorarocznej przerwie w startach trafił na mocnych konkurentów,  mimo to błysnął klasą i pokonał ich bardzo pewnie. W dystansie prowadzony był przez Marka Brezinę na końcu stawki. Finiszował między rywalami bardzo swobodnie i w końcówce wyprzedził prowadzącego w dystansie solidnym tempem Dakarda, a na końcu wracającego do formy Tybeta. Czwarty był Aischylos przed Soleyem i zaskakująco bezbarwną Karą.

Właścicielami trenowanego przez Macieja Janikowskiego triumfatora są hodowca Andrzej Zieliński wraz z Joanną Mierzwą-Zielińską i D. Mierzwą.

Mardok wygrał w przekonującym stylu

Wreszcie na miarę oczekiwań pobiegł zgłoszony do Derby Mardok, który w końcówce wysyłany przez Aleksandra Reznikova z łatwością oddalił się od konkurentów. Do połowy prostej na czele stawki utrzymywał się uciekający od startu Poranny Blask, jednak w końcówce opadł z sił i ostatecznie stracił drugie miejsce na rzecz niesamowitego fuksa Galaxy. Czwarta była rozpoczynająca sezon Boleta przed faworyzowanym Celtikiem.

Wyhodowany przez Andrzeja Mroczka Mardok jest własnością trenera Jana Głowackiego.

Bastau pozostanie w derbowym zapisie

Po starcie żaden z jeźdźców nie kwapił się by poprowadzić. Ostatecznie na pierwszą pozycję wysunęła się Raaga Jam, za którą podążał Calmir. Tempo wzrosło na zakręcie. Na prostej Calmir galopował ciężko i stracił kilka pozycji. Raagę Jam zaatakowały natomiast Inulina i Bastau. Najlepiej z tej trójki galopował ogier. Dosiadający go trener Emil Zahariev kontrolował sytuację i nie mógł już przegrać, tymczasem o drugie miejsce walczyło kilka koni. W końcówce atakująca Faster Then Light minimalnie przegrała tę pozycję ze zmuszonym do powtórnego finiszu przez Tomasa Lukaska Calmirem. Czwarta była Inulina, a dopiero piąta mocno liczona Raaga Jam.

Zgodnie z zapowiedziami trenera Emila Zahariev Bastau, własności Dominiki Turkowskiej, prawdopodobnie zostanie w zapisie do Derby.

Esponna pokonała faworyzowanego Pakera

Umiarkowane tempo podyktowały debiutujące Cepton przed Pakerem. Na prostej Paker objął prowadzenie, ale został mocno zaatakowany przez finiszującą środkiem toru Esponnę. W zaciętej walce o zwycięstwo dosiadana przez Atona Turgaeva klacz pokonała rywala o szyję. Trzeci był Pomian przed słabnącym Ceptonem.

Trenowana przez Macieja Jodłowskiego Esponna jest własnością spółki UNI-RES.

Błażej Giedyk starszym uczniem

Gonitwa uczniowska. Z coraz większą przewagą prowadził Tom Speed. Na prostej jednak stanął w pień i kolejni rywale go wyprzedzali, z wyjątkiem Moonshiner, która wolno zabierała się po starcie i straciła wiele długości. Tymczasem o zwycięstwo rywalizowały Amadora i Niam. Lepsza okazała się pierwsza z nich, dzięki czemu 10. wygraną w karierze odniósł Błażej Giedyk. Trzeci był Rimigliano, minimalnie przed Crotoną.

Właścicielami Amadory są SK Golejewko oraz Katarzyna Kozłowska, żona trenera Janusza Kozłowskiego.

Błyskotliwy finisz Udanina

Prowadzący Kaprys odpadł na prostej, tymczasem podążający za nim w dystansie Morning Doyen usiłował odskoczyć konkurentom. Szybko dołączyła do niego faworyzowana Dharamsala, ale po chwili do walki włączył się także Udanin. Silnie wysyłany przez Andrzeja Mazurkiewicza ogier w zaciętym boju okazał się o nos lepszy od faworytki. Morning Doyen w końcówce spasował, ale był trzeci. Czwarte miejsce zajął Dekret.

Trenowany przez Józefa Siwonię Udanin jest własnością spółki BHR Animal Trade.

Fassan z miejsca do miejsca

Mocne tempo narzucił dosiadający Fassana Petro Nakonieczny i na prostej utrzymał przewagę. O drugie miejsce nieoczekiwanie walczyły Firo i Moonlight (lepszy o łeb okazał się ogier), natomiast czwarty był Gabon.

Fassan, hodowli i własności M. Stelmaszczyk, jest trenowany przez Michała Romanowskiego.

Snowywhite lepiej zaprezentował się na krótszym dystansie

Snowywhite, który słabo radził sobie na dystansach powyżej 1600 m, zdecydowanie lepiej zaprezentował się na 1400 m. Wygrał pod Szczepanem Mazurem niezagrożony, w połowie prostej wyprzedzając dyktującego tempo od startu Gothama. Ten ostatni stracił jeszcze drugie miejsce na rzecz Luzaka, ale obronił się przed atakiem Fragranzy di Vino.

Właścicielami trenowanego przez Adama Wyrzyka triumfatora są Gabriela, Robert i Karolina Gorczycowie.

Info