W sobotę 5 lipca, dzień przed Galą Derby, rozegranych zostanie 9 gonitw, spośród których sześć będzie przeznaczonych dla koni czystej krwi arabskiej. Najważniejszą z nich będzie wyścig o Nagrodę Janowa, główny przedderbowy sprawdzian dla 4-latków polskiej hodowli.

Zgłoszono do 12 ogierów. Oprócz tego czółówka 4-letnich i starszych arabów będzie rywalizować o nagrodę Figaro, natomiast HN Rasal będzie bronił pozycji lidera najmłodszego rocznika (bieg o Nagrodę Koheilana I).

Zdecydowanym faworytem gonitwy o Nagrodę Janowa (godz. 17) będzie niepokonany w tym sezonie Cerwing. Utalentowany syn Nougatina w tegorocznych występach pokonał już swoich najgroźniejszych konkurentów: Muzahima, Ziko oraz Ahmada. Z pozostałych koni jedynie rozkręcający się Aziz zademonstrował formę pozwalającą włączyć go do grona pretendentów do walki o miejsca w czołówce. Jego ostatnie zwycięstwo nad Ziko było sporą niespodzianką. Zobaczymy, czy któryś z wymienionych ogierów będzie tym razem w stanie pokonać Cerwinga. Muzahima i Ziko dosiądą inni jeźdźcy niż ostatnio.

Nicolas i Emboral biegają na solidnym poziomie i mogą powalczyć o płatne miejsca, natomiast Wakat, Sapin, Wilden, Sebastian  i Oktaw do tej pory nie zaprezentowały nic wielkiego. Niewykluczone, że zostaną skreślone z derbowej listy, jeśli nie pokażą się z dobrej strony, choć ostateczna decyzja będzie należała do właścicieli.

W biegu o Nagrodę Figaro (godz. 15.30) na starcie zobaczymy najlepsze starsze araby zagranicznej hodowli. Magoun, Impact i Ussam de Carrere już wielokrotnie się spotykały, jednak zawsze trudno przewidzieć, w jakiej kolejności będą mijały celownik. Najsolidniejszy poziom prezentuje pierwszy z nich. W tym roku już trzykrotnie finiszował na drugim miejscu. Ussam de Carrere najpierw uległ mu o szyję, następnie pokonał go w dobrym stylu (w połowie maja), ale siódmego czerwca zaprezentował się fatalnie i przegrał z rywalem aż o 17,25 dł. Mógł to być jednak wypadek przy pracy i tym razem może on znów pobiec na swym normalnym poziomie. Impact ma chyba największe możliwości, choć zdaniem trenera po ubiegłorocznym, trudnym sezonie, jakby stracił serce do walki. Wydaje się jednak, że powoli wraca do formy i być może znów będzie numerem jeden.

Przebojem do ścisłej czołówki wdarł się silny syn Marvina El Samawiego – Tyl. Ogier w gonitwie o Nagrodę Eukaliptusa narzucił mocne tempo i długo się bronił, dopiero w końcówce ulegając Ussamowi oraz Magounowi. Ostatnio jednak wygrał z miejsca do miejsca wyścig o Nagrodę Cometa.  Po zaciętej walce pokonał Magouna i nie pozwolił się zbliżyć finiszującemu Impactowi. Należy wziąć pod uwagę, że miał wówczas 3 kg ulgi wagi, a tym razem już nie jest w tak uprzywilejowanej sytuacji.

Jego towarzysz stajenny, drugi z synów Marvina, Polis jest bardziej zagadkowy. Nie ścigał się na tak wysokim poziomie, ale pozostaje niepokonany w tym roku. Nie należy go lekceważyć. 10-letni Via Verdi Kossack nadal prezentuje bardzo dobry poziom, choć raczej nie włączy się do rozgrywki. Stawkę uzupełniają zgłoszone do Derby Cepton i Wincent. Trener Krzysztof Zawiliński zdecydował się zapisać je do tego biegu zamiast do gonitwy o Nagrodę Janowa. Wydaje się, że w tym towarzystwie są bez szans.

Mityng rozpocznie się o godz. 14.30, gdy do walki o Nagrodę Koheilana I ruszą 3-letnie araby. Bitym faworytem będzie HN Rasal, który imponuje szybkością, wytrzymałością, budową i dojrzałością. W dwóch dotychczasowych występach żaden z rywali nie potrafił się do niego zbliżyć w końcówce. Jego towarzyszka stajenna Syrma odniosła dwa zwycięstwa we Wrocławiu. Jest dość trudna do oceny, ponieważ pierwszy wyścig wygrała z przewagą 20 długości, a w następnym triumfowała zaledwie o szyję. Pozostałe konie mają po jednym zwycięstwie odniesionym w dwóch startach. Najlepsze czasy osiągał Szakur, ale Ekaso i Diamantina też progresują i są trudne do porównania.

Info