Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (24 maja)

24 maja 2014

Relacja z sobotnich gonitw.

Trzecia z rzędu wygrana Rayi Perrine

Zaraz po starcie galopowała jedna z faworytek – Serenade du Betz (ostatecznie został zdyskwalifikowana). Tymczasem na czele stawki biegły Source du Tremblay oraz Samba de l’Etang. Na prostej osłabły, tymczasem bardzo szybko zaatakowała Romy du Moret. W ślad za nią przy kanacie ruszyła Raya Perrine, a polem rozpędzała się Super Morainville. W końcówce powożona przez Tarasa Salivonchyka Raya Perrine objęła prowadzenie i z trudem obroniła się przed atakiem Super Morainville. Trzecia była Romy du Moret, a czwarta Siblis d’Alci.

Raya Perrine jest własnością swojego trenera Andrzeja Serementa.

Sinbad pokonał bitą faworytkę!

Zaraz po starcie do przodu poszły Sinbad i Native Boss, które podyktowały mocne tempo. Na prostej zdecydowanie lepiej galopował pierwszy z nich. Środkiem toru ruszyła mocno faworyzowana Staight Away, jednak silnie wysyłany przez Tomáša Lukáška Sinbad przyspieszył i uciekł klaczy. Celownik osiągnął z bezpieczną przewagą. Trzeci był Native Boss przed Saksonią.

Dobrego pochodzenia Sinbad jest własnością Millennium Stud. Ogiera trenuje Adam Wyrzyk.

Aziz potwierdził dobrą formę

Poprowadził przez chwilę Eberiusz, ale po chwili wyprzedził go Grekus, który uzyskał dużą przewagę. Jednak na prostej opadł z sił i już się nie liczył. Pierwsza przy kanacie ruszyła Asma, ale po chwili wyprzedziły ją Aziz, Sapin i Oktaw. Z tej trójki zdecydowanie najlżej finiszował Aziz i wygrywał pod Martinem Srnecem niezagrożony. W końcówce na drugie miejsce przesunął się Zahim, natomiast w walce o trzecie Sapin mininalnie pokonał Oktawa.

Właścicielami Aziza są hodowca Zbigniew Górski, trenerka Małgorzata Łojek oraz koniuszy Marek Zawada.

Qualida Pat lepsza od Nitisy Josselyn

Podczas startu w galop przeszły Meliana i Mayorina, przez co dużo straciły. Poprowadziła Lera de Ba przed Qualidą Pat, przy której na przeciwległej prostej znalazła się bita faworytka – Nitisa Josselyn. Tymczasem na finiszu Qualida Pat zaatakowała pierwsza, a Nitisa ruszyła za nią. Wydawało się, że faworytka wkrótce obejmie prowadzenie, jednak tak się nie stało. Energicznie powożona przez Henandza Mikshę Qualida Pat odparła atak starszej rywalki pewnie. Trzecia była Qualmina przed Pepite Gede.

Trenowana przez Monikę Ostrowską 10-letnia Qualida Pat jest własnością Krzysztofa Romańczyka.

Cerwing imponuje już wiosną

Nagroda El Paso. Mocno z przewagą poprowadziła Bint Mabi. Cały peleton prowadził Cerwing. Jeszcze przed wyjściem na prostą dyktująca tempo klacz wyraźnie opadła z sił i po chwili pierwszy był już faworyzowany Cerwing. Dosiadający go Marek Brezina kontrolował sytuację, jednak w końcówce musiał się mocno napracować, żeby odeprzeć atak finiszującego przy kanacie Ziko. Z końca stawki finiszował dobrze Ahmad, ale później już nie mógł dotrzymać kroku wymienionej parze ogierów i był trzeci. Czwarta była Edorma.

Wyhodowanego przez Roberta Talarka Cerwinga, własności spółki Univerpol, trenuje Maciej Janikowski.

Sorelina wygrała z miejsca do miejsca

Na starcie znowu sporo straciła mocno faworyzowana Bedrulbudur, tymczasem tempo narzuciła Sorelina. Galopowała coraz szybciej i na początku prostej tylko Daisy Love dotrzymywała jej kroku. Jednak dosiadana przez Tomáša Lukáška Sorelina lepiej kondycyjnie wytrzymała trudy gonitwy i w końcówce wygrywała niezagrożona. Słabnąca Daisy Love osiągnęła celownik jako druga przed Apus, Santą Polą oraz spóźnioną Bedrulbudur.

Po wyścigu Apus została zdyskwalifikowana za niedowagę jeźdźca, więc Santa Pola została sklasyfikowana na miejscu trzecim, a Bedrulbudur na czwartym.

Było to drugie z rzędu zwycięstwo Soreliny, wyhodowanej przez firmę SK Widzów – A. Tyszko i jest jej własnością. Do startów przygotowuje ją Maciej Jodłowski.

Echira wygrała z zapasem

Prowadząca niemal od startu pod Tomášem Lukáškiem Echira na prostej oddaliła się od rywalek i wygrywała niezagrożona. Tymczasem o drugie miejsce walczyły Zahma i Chicka. W końcówce do rywalizacji włączyła się Biruna, która rozdzieliła rywalki, nieznacznie pokonując Chickę.

Trenowana przez Adam Wyrzyka Echira jest własnością stadniny koni Michałów, w której została wyhodowana.

Calmir tym razem pierwszy

Zdyskwalifikowany niedawno z drugiego miejsca za niedowagę jeźdźca Calmir, tym razem miał więcej szczęścia. Zaraz po starcie na pierwsze miejsce przesunął się Celsjusz, którego na prostej zaatakowała Intifada. Polem rozpędzały się najmocniej liczone przez publiczność Calmir i Tybet. Lepiej finiszował dosiadany przez Lukáška Calmir, ale musiał dać z siebie wszystko, żeby w celowniku pokonać zaciekle walczącą pod Mazurkiewiczem Intifadę. W końcówce nieco osłabł Celsjusz, który stracił trzecie miejsce na rzecz Finiszovej.

Calmira trenuje Wojciech Olkowski dla J. i S. Górskich oraz żony trenera Beaty Olkowskiej.

Trzecie zwycięstwo Usity w tym roku

Dużo na starcie straciła galopująca Ukamaya Verderie, a świetnie ruszyła biegnąca z ostatnim numerem Vinciane. Szybko przedarła się na czoło stawki i dopiero przed wyjściem na prostą zmieniła ją Tribal Dance, która usiłowała uciekać. W pościg za nią ruszyła Usita i już 300 m przed celownikiem była pierwsza. Powożona przez swojego trenera i właściciela, Romana Mateusiaka, wygrywała w przekonującym stylu. Wydawało się, że Tribal Dance musi być druga, ale w końcówce wyprzedziła ją nadspodziewanie dobrze dysponowana Utah Snob. Czwarta była dzielnie broniąca się Vinciane.

Info