Analiza niedzielnych gonitw.

I. Kłusaki, 2600 m

Mocną faworytką będzie Nitisa Josselyn. Dzień po dniu wystartuje Quana de Bourgogne, ale w rywalizacji kłusaków nie jest to nic niezwykłego, bo ścigają się one nawet dwa razy jednego dnia (np. Nitisa w Pradze). Nieźle zaprezentował się w ub. sobotę Qualmina. Samba de l’Etang, Pepite Gede i Siblis d’Alci wydaja się słabsze. Interesującym koniem jest natomiast świeżo zakupiona we Francji (8 listopada) 4-letnia Vahine du Lys. Jej podróż do Polski trwała siedem dni. Zmieniło się dla niej otoczenie oraz jedzenie. Odbyła tylko kilka treningów, dlatego jej właściciel, trener i powożący zarazem Roman Mateusiak nie jest pewien, jak ta potężna kobyła spisze się na trawiastej, miękkiej bieżni, na której ścigać się będzie po raz pierwszy. – Oczywiście, gdyby udało mi się wygrać, bardzo bym się cieszył, ale może okazać się to bardzo trudne – powiedział R. Mateusiak.

II.Hcp IV gr., 3 l. i st., 1600 m

W stawce wyróżniają się Dasko (59 kg) i Bilberry (61,5). Teoretycznie większe szanse wydaje się mieć ogier, który poniesie tym razem niższą wagę od klaczy, a poprzednio niósł 4,5 kg więcej. W formie jest Imola SQ (64,5), ale dodatkowe kilogramy mogą być dla niej problemem. Z dużej ulgi wagi korzystają Kaprys (48,5) i Hermione Marie. Kto wie, może włączą się do rywalizacji o płatne miejsca. Kore, Bella Barsa, Szampanka (zamiast Piątkowskiego pojedzie Szymczuk) i Informatyka prezentują podobny, mocno średni poziom. Żadne rozstrzygnięcie w tym wyścigu zbytnio nie zdziwi.

III. Nagroda Savvannah (seria B), 3 l. araby (PASB), 2000 m

Do końca walczył w poprzednim występie Ahmad i on razem z dosyć równo biegającym Wildenem stanowić będą parę faworytów. Dobre noty zbierał ostatnio także Cepton, natomiast Nicolas i Sange wypadły poniżej oczekiwań. Najsłabszy wydaje się Milan AB.

IV. 4 l. i st. araby, III gr., 2000 m

Faworytką będzie zapewne Auza, która ścigała się w silniejszych stawkach. Tydzień temu rywalizowały ze sobą klacz FF Matrah oraz wałachy Merlini i Esteem. Klacz była lepsza od pierwszego o trzy, a od drugiego o cztery długości. Zawiodła Elegra, ale zdołała wyprzedzić Prince Kalipo o 0,5 dł. Ogier tym razem będzie w lepszej sytuacji, gdyż poniesie trzy kg mniej niż poprzednio, a klacz dwa. Niezła jest Ganima, natomiast Esteem ostatnie dwa występy miał słabsze. Frula na początku sezonu sprawiła niespodziankę na torze mocno elastycznym. Najsłabszy jest uparty Araxus.

V. 4 l. i st., IV gr., 1200 m

Rozgrywać wyścig powinny Persei, Sundari, Domitto i Chinolina. Pozostałe trzy konie konie walczyć będą najprawdopodobniej o ostatnie płatne miejsce.

VI. 3 l. araby, II gr., 1600 m

Umiarkowanymi faworytami będą Faoud 'G’, Zejda i Poliadora. Być może do walki wmieszają się Overton, Surma i francuskiej hodowli Al Kazar de Chalain. Słabsze wyniki osiągał Falon, ale nie można go zupełnie przekreślać. Słabo w dwóch startach wypadła Eudurance A.

VII. Puchar Stanisława Sałagaja. 2 l., II gr., 1600 m

Nieźle w drugim występie spisał się Tudello, który wraz z najbardziej doświadczonym Sopraneem Clokeerem i być może Newamnem powinien rozgrywać wyścig. Trochę słabsze wydają się Nejran, Nando of Budysin, Agra, a najsłabszy Ari.

VIII. Nemana (kat. B). 2 l., 1400 m

Najprawdopodobniej walkę o zwycięstwo stoczą Predator i Dolomiti. Niezła jest Dabby, a Polemos nie został jeszcze dostatecznie sprawdzony. Navos i Sopran Gigli raczej nie mają w tym towarzystwie większych szans.

IX. Zamknięcia Sezonu. 3 l. i st. I gr., 2400 m

Mocno elastyczny tor sprzyja koniom biegnącym z ulgą wagi: Suo (55), Szarifowi (55) i Dżordżecie (54). Frenchie Lebec (59) ścigała się w najlepszych stawkach. W formie jest Aischylos (60), ale nie wiadomo czy dystans 2400 m nie okaże się dla niego za długi. Young Boy nie może się odnaleźć w jesiennych warunkach, natomiast sprzyjają one Tropicalowi Flay, który w ub. roku tę gonitwę wygrał. Outsiderem wydaje się Nerio.