Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Derby Arabskie 2025: poznaj głównych bohaterów gonitwy

21 lipca 2025

Trzy tygodnie po Derby dla folblutów, w którym piękne zwycięstwo odniósł Chestnut Rocket, przychodzi czas na rywalizację koni arabskich o Błękitną Wstęgę. Dwunastka przedstawicieli tej rasy zmierzy się na wymagającym dystansie 3000 m. Zwycięzca może być tylko jeden!

Oto sylwetki uczestników tej prestiżowej gonitwy, która zostanie rozegrana w niedzielę 27 lipca o godzinie 16.

1. HARRY BLUE

Pochodzenie: Muqatil Al Khaliediah – WFA Harmony / Djebel

Hodowca: A. Chrząstek-Szyc

Właściciel: ASP Contrast A. Chrząstek-Szyc i Vert A. Wyrzyk

Trener: Adam Wyrzyk

Jeździec: dż. Stefano Mura 59 kg

Jego ojciec, rekordzista warszawskiej toru na dystansie 2600 m Muqatil Al Khalidiah, ma najliczniejszą stawkę potomków w tegorocznym Derby dla koni czystej krwi – trzech. Harry Blue karierę rozpoczął pod wodzą trenerki Justyny Domańskiej, startując dwukrotnie w wieku trzech lat. Po szóstym miejscu w debiucie, pokazał się z lepszej strony zajmując drugą lokatę. W zimie trafił do stajni Adama Wyrzyka.

W połowie maja wyszedł do startu po raz pierwszy w tym roku i sprawił dużą niespodziankę. Prowadząc w dystansie bardzo skutecznie bronił się na prostej i osiągnął celownik jako pierwszy, pokonując o niespełna długość Elnizo. Za nimi kończyły jeszcze Largo Wincha oraz Fire on the Track. Trzy tygodnie później ponownie spotkał się z Elnizo, jednak tym razem rywal pobił go bardzo wyraźnie, o blisko 10 długości. Jeszcze większa była różnica w rywalizacji o Nagrodę Janowa, którą Harry Blue ukończył dopiero na 7. pozycji.

To pokazuje, że raczej trudno upatrywać w nim kandydata do walki o miejsce na podium, ale nie można wykluczyć nieco lepszej postawy niż w przedderbowym sprawdzianie. W siodle stajenny dżokej Stefano Mura.

2. WALLY

Pochodzenie: Murhib – Walaa Al Khalediah / Nashwan Al Khalidiah

Hodowca: R. Wysocki

Właściciel: R. Wysocki

Trener: Dmytro Bondarchuk

Jeździec: dż. Anton Turgaev 59 kg

Niewątpliwie w wieku trzech lat pokazał się jako jeden z najbardziej utalentowanych przedstawicieli polskiej hodowli w roczniku. Zaczął karierę od imponującego zwycięstwa, a następnie prezentował się znakomicie na tle topowych koni w biegach o Nagrody Borka (drugi, o łeb za Al Balqa’ą) i Europejczyka (trzeci, o 0,5 dł. za tą samą rywalką). Po dwóch i pół miesiąca przerwy w znakomitym stylu wygrał Nagrodę Wikinga, wyraźnie bijąc Kasanovę i Fire on the Track.

Drobne dolegliwości zdrowotne utrudniły jego przygotowanie do bieżącego sezonu i sprawiły, że na zielonej bieżni zobaczyliśmy go dopiero w rywalizacji o Nagrodę Pamira. Zajął czwarte miejsce, tracąc do zwycięskiego Kasanovy 5 długości. W głównym przedderbowym sprawdzianie, o Nagrodę Janowa, finiszował na trzecim miejscu, z wyraźną stratą 9 długości do walczącej o wygraną pary Elnizo – Largo Winch.

Teoretycznie różnica na celowniku była bardzo duża, ale można się spodziewać, że forma ogiera powinna jeszcze rosnąć. Wyścig też był dla niego znacznie mniej wyczerpujący niż dla wspomnianej dwójki, co może mieć znaczenie na bardzo wymagającym dystansie (3000 m). Zdaje się ciągle posiadać rezerwy i może okazać się groźny dla faworytów. W siodle doświadczony Anton Turgaev, który dosiadał go w większości startów.

3. EALLADYNKA

Pochodzenie: Aladyn – Elegantka / Dahess

Hodowca: A. Urbanowski

Właściciel: A. Urbanowski
Trener: Andrzej Urbanowski

Jeździec: pr. dż. Oliwia Szarłat 57 kg

Córka błyskotliwego derbisty Alladyna sporo startowała w wieku trzech lat, jednak pozostała bez zwycięstwa. Jej najlepszym wynikiem w karierze było trzecie miejsce wywalczone we wrześniu w gronie klaczy polskiej hodowli.

W tym roku pobiegła tylko raz i wypadła przeciętnie. Choć jej trener, a zarazem hodowca i właściciel, w ubiegłym roku utarł nosa doświadczonym szkoleniowcom, kiedy przygotowywany przez niego Onyks zdobył Błękitną Wstęgę Derby Arabskiego, nie wydaje się prawdopodobne, żeby klacz miała powalczyć o dobry wynik.

Na Ealladynce pojedzie utalentowana amazonka Oliwia Szarłat, jednak duet stanie przed bardzo trudnym zadaniem, zwłaszcza że długi dystans nie wydaje się sprzymierzeńcem czterolatki.

4. NANIA

Pochodzenie: Hanouh – Netka / Ontario HF

Hodowca: S. Wiśniewski

Właściciel: A. Jabłońska-Kostrzewa

Trener: Kazimierz Rogowski

Jeździec: Sergey Vasyutov 57 kg

Klacz o ciekawym rodowodzie. Jej matka była czołowym trzylatkiem w swoim roczniku, a wieku czterech lat zajęła drugie miejsce w Oaks. Ojciec był utalentowanym koniem wyścigowym i dał w hodowli wicederbistę Donata FA. Nania w poprzednim sezonie biegała na bardzo dobrym, solidnym poziomie. Zaczęła karierę od zwycięstwa, a następnie wielokrotnie finiszowała na czołowych miejsca na wyższym poziomie, m.in. zajmując drugie lokaty w biegach o nagrody: Emaela, PZHKA (kat. B), Bandoli i Sasanki.

W tym roku nadal biega na rzetelnym poziomie. W rywalizacji o Nagrodę Skowronka była czwarta, wyraźnie za Kasanovą, a następnie wygrała w gronie klaczy. W dystansowej gonitwie o Nagrodę Janowa pokazała się z pozytywnej strony, ogrywając kilku wyżej notowanych rywali, w tym rewanżując się Kasanovie. Była czwarta tracąc 4 długości do Wally’ego i ponad 13 do Elnizo.

Forma klaczy wydaje się dobra i stabilna. Wydaje się mało prawdopodobne, by miała szanse włączyć się do rozgrywki o miejsca na podium, jednak udany występ w Janowa pokazuje, że nie jest bez szans na wywalczenie płatnej lokaty. W jej siodle doświadczony Sergey Vasyutov, specjalista od treningu i jazdy na koniach arabskich. Miał już okazję kilkukrotnie ją dosiadać (w tym ostatnio).

5. LARGO WINCH

Pochodzenie: No Risk Al Maury – Lilijn Ann / Makfoul du Breuil

Hodowca: T. Mikołajczyk

Właściciel: T. Mikołajczyk i K. Urbańczyk

Trener: Kamila Urbańczyk

Jeździec: k. dż. Erbol Zamudin Uulu 59 kg

Od początku kariery zwracał na siebie uwagę, ponieważ jego półbrat Lex (po Sartejano) wygrał Derby Arabskie w 2023 roku. Szybko okazało się, że także ma duży talent. Już w drugim starcie odniósł zwycięstwo, a sezon zakończył tocząc zacięty bój z mocnym Love Me de la Cere, któremu ostatecznie uległ tylko o 0,75 dł. w rywalizacji o Nagrodę Koheilana I. Po tym starcie wrócił do właściciela i odpoczywał przed kolejnym sezonem. W zimie trafił do stajni Kamili Urbańczyk.

Pod wodzą nowej trenerki na starcie po raz pierwszy pojawił się w połowie maja, nieznacznie ulegając Harry’emu Blue oraz Elnizo. W biegu o Nagrodę Pamira był trzeci, tracąc do Kasanovy nieco ponad trzy długości, ale w Janowa spisał się znakomicie, tocząc bój o zwycięstwo z Elnizo. Ostatecznie minimalnie uległ rywalowi (o łeb), ale pozostawił po sobie świetne wrażenie. Na plus trzeba mu zapisać rosnącą formę i dokonania brata wskazujące, że długie dystanse mu sprzyjają.

Bez wątpienia Largo Winch będzie jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa. Jego trenerka słynie z umiejętności przygotowania koni arabskich do najważniejszych wyścigów. W siodle ogiera zobaczymy wiczempiona Erbola Zamudina Uulu, podobnie jak w dwóch poprzednich startach.

6. KASANOVA

Pochodzenie: Haddag Al Khalediah – Kasnarra Kaleelah / Khoutoubia

Hodowca: Fortum Michał Romanowski

Właściciel: Aero Pegasus Sp. z o.o.

Trener: Cornelia Fraisl

Jeździec: dż. Kumushbek Dogdurbek Uulu 59 kg

Silny ogier wygrał już w debiucie, ale jego kariera rozkręcała się stopniowo. Po szóstym miejscu w biegu o Nagrodę Borka i czwartym w Europejczyka, przyszły drugie miejsca w gonitwach o nagrody Batyskafa i Wikinga (za Wallym).

Tegoroczne zmagania także zaczął od wywalczenia drugiej lokaty, ulegając jedynie starszemu Almaredowi. Następnie w dobrym stylu i czasie wygrał wyścig o Nagrodę Pamira, pierwszy etap przygotowań do Derby Arabskiego. Po tym wyczynie stał się faworytem głównego sprawdzianu przedderbowego, wyścigu o Nagrodę Janowa (kat. A, 2600 m). W tej rywalizacji aż tak dobrze mu nie poszło. Zajął dopiero szóste miejsce, ulegając Elnizo, Largo Winchowi, Wally’emu, Nanii i Wiktusowi. Łącznie stracił 5 długości do najniższej płatnej lokaty (piątej) i niemal 20 dł. do dwójki walczącej o zwycięstwo.

Bardzo dobra postawa w dwóch tegorocznych występach nie pozwala go skreślać, jednak dużo słabszy występ w Janowa nakazuje ostrożniej oceniać jego szanse. Wydaje się, że powinien sobie poradzić z dystansem, ale w jego zasięgu wydaje się chyba tylko jedna z niższych płatnych lokat. Pojedzie na nim stajenny dżokej numer jeden, Kumushbek Dogdurbek Uulu, który dosiadał go we wszystkich startach w tym roku.

7. El SOTANO

Pochodzenie: Ganges – Echmeda / Ontario HF

Hodowca: SK Michałów

Właściciel: R. Szpar

Trener: Patrycja Kłóś

Jeździec: dż Alexander Reznikov 59 kg

Najbardziej zaskakujący i zagadkowy uczestnik gonitwy. Jego kariera jest nietypowa. W wieku trzech lat pobiegł tylko jeden raz, od razu w gonitwie o Nagrodę Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (kat. B). Zmierzył się ze znacznie bardziej doświadczonymi rywalami i … zdeklasował ich wygrywając aż o 13 długości. Niewątpliwie przerastał klasą uczestników tamtego biegu w sposób zdecydowany.

Od tamtej pory (październik) już nie wyszedł do startu. Zmienił właściciela i trafił pod opiekę młodej trenerki Patrycji Kłóś. Jego zapis do Derby wydaje się bardzo śmiałym posunięciem. Minimalne doświadczenie i brak dystansowej próby w nogach będzie dla niego stanowić poważne wyzwanie. Miażdżące zwycięstwo w wieku trzech lat wystawia mu dobrą notę, jednak tym razem przyjdzie mu skonfrontować się z najlepszymi przedstawicielami rocznika, zaprawionymi w bojach, także na długich dystansach. Dosiądzie go doświadczony Alexander Reznikov, kilkukrotny czempion służewieckich jeźdźców.

8. ELNIZO

Pochodzenie: Muqatil Al Khaliediah – Elniza / Mared Al Sahra

Hodowca: J. Głowacki

Właściciel: P. Głowacki i S. Szczepkowski

Trener: Janusz Kozłowski

Jeździec: dż. Szczepan Mazur 59 kg

Drugi z synów znakomitego Muqatila Al Khalidiah będzie uznawany za jednego z dwóch głównych kandydatów do zwycięstwa. Pochodzi z bardzo dobrej linii żeńskiej, a jego krewni w ostatnich edycjach Derby Arabskiego odgrywali istotne role – „wujkowie” Ewest i Erwan zajmowali odpowiednio drugie i trzecie miejsce w tej prestiżowej gonitwie.

Elnizo w wieku trzech lat radził sobie bardzo dobrze i trafił do zaplecza czołówki rocznika. Po drugim miejscu w debiucie odniósł zwycięstwo, a następnie zajmował czołowe lokaty w gonitwach o nagrody Eldona (drugi po walce z francuską Fikrah) i Sambora (trzeci za topowymi ogierami Elevationem Al Maury oraz Power Boltem). Pokazał przy tym waleczność i wytrzymałość.

Te cechy nie opuściły go także w tym roku. Co prawda, w sezonowym debiucie niespodziewanie przegrał z niżej notowanym Harrym Blue (pokonał za to Largo Wincha), ale w kolejnym starcie zrewanżował mu się z nawiązką, wygrywając aż o 7 długości. W gonitwie o Nagrodę Janowa sprostał roli faworyta, chociaż sukces nie przyszedł mu łatwo. Przez całą prostą toczył zacięty bój z Largo Winchem, ostatecznie ogrywając go o łeb. Mocne tempo w dystansie i twarda rywalizacja na prostej finiszowej przyniosła jeden z najlepszych czasów w historii gonitwy (2’58,5”), zaledwie o ok. 2 sekundy słabszym niż wyśrubowany rekord toru ustanowiony przez jego ojca.

Elnizo to twardy zawodnik, który udowodnił, że jest w stanie zdobyć błękitną wstęgę. Jego atutem będzie także dosiad najlepszego polskiego dżokeja Szczepana Mazura. Przeciwko niemu przemawia natomiast bardzo wyczerpujący wyścig w nogach, rozegrany 4 tygodnie przed Derby.

9. FIRE ON THE TRACK

Pochodzenie: Rammas Al Khalediah – Free Spirit / TM Fred Texas

Hodowca: Fortum Michał Romanowski

Właściciel: Aero Pegasus Sp. z o.o.

Trener: Cornelia Fraisl

Jeździec: pr. dż. Marsel Zholchubekov 59 kg

W ciągu całej kariery wykazał się niezwykłą stabilnością formy. Początkowo, dość powolnie się rozpędzał i zwycięstwo odniósł dopiero w swoim piątym starcie. Jesienią nieźle pokazał się w biegu o Nagrodę Wikinga, finiszując na trzecim miejscu za Wallym i Kasanovą.

W tym roku już w maju spotkał się z kilkoma uczestnikami Derby. Wygrał wówczas Harry Blue, drugi był Elnizo, natomiast podopieczny Cornelii Fraisl minimalnie przegrał walkę o trzecie miejsce z Largo Winchem. Jeszcze lepiej pokazał się w biegu o Nagrodę Pamira (kat. B, 2200 m), w którym poprowadził mocnym tempem, a następnie skutecznie odpierał ataki Largo Wincha, sensacyjnie zajmując drugą lokatę. Lepszy od niego był tylko Kasanova. Gorzej spisał się w Janowa. Wówczas znów został ofensywnie przeprowadzony, jednak nie wytrzymał tak dobrze długiego dystansu (2600 m) i ostatecznie był dziewiąty.

Z grona koni wystawianych przez Cornelię Fraisl wydaje się mieć mniejsze szanse niż Kasanova, na co wskazuje również dosiad drugiego stajennego jeźdźca, Marsela Zholchubekova. Czeka go trudne zadanie w kontekście walki i premiowane lokaty.

10. WIKTUS

Pochodzenie: Muqatil Al Khaliediah – Wenus GI / NivourGonnaTouchThis

Hodowca: J. Głowacki

Właściciel: P. Głowacki i S. Szczepkowski

Trener: Janusz Kozłowski

Jeździec: dż. Sanzhar Abaev 59 kg

To trzeci z synów rekordzisty toru na 2600 m, legitymujący się teoretycznie najlepszym pochodzeniem z tego grona. Jego babka Wienerva biegała na Służewcu doskonale, a w hodowli dała m. in. derbistę Waresa, czy doskonałego Westima. Wiktus w wieku trzech lat wyrósł na najlepszego przedstawiciela polskiej hodowli w roczniku.

Już w debiucie wygrał, a następnie poszedł za ciosem zdobywając nagrody Trafa i Amuratha (kat. B), pokonując także konie francuskie, z Love Me de la Cere na czele. W tych startach pokazał piorunującą szybkość na finiszu. Takie rozgrywki ewidentnie mu sprzyjały. Pozostał niepokonany.

W tym roku po raz pierwszy pojawił się na starcie w biegu o Nagrodę Pamira, jednak przebiegł dość bezbarwnie. Finiszował na szóstym miejscu. Spodziewano się po nim znacznej poprawy w biegu o Nagrodę Janowa. Wypadł lepiej, ale finisz z końca stawki wystarczył zaledwie do zajęcia piątego miejsca. Strata do towarzysza stajennego Elnizo wyniosła blisko 15 długości, a do lokaty na podium ponad 5.

Wiktus wydaje się koniem błyskotliwym, preferującym szybką bieżnię i umiarkowane tempo w dystansie. Tegorocznej starty nie były dla niego szczególnie udane, jednak wydaje się posiadać rezerwy, a w Janowa na pewno jego siły nie zostały tak mocno nadwerężone, więc może okazać się czarnym koniem derbowej rywalizacji. W siodle będzie miał obecnego lidera czempionatu jeździeckiego, dobrze go znającego Sanzhara Abaeva.

11. CEWASZ

Pochodzenie: Haddag Al Khalediah – Celineczka / Pesal

Hodowca: P. Talarek

Właściciel: A. Talarek

Trener: Paweł Talarek

Jeździec: dż. Konrad Mazur 59 kg

Wywodzi się z bardzo dobrej rodziny państwa Talarków, w której natrafimy na wiele utalentowanych koni. Jego babka dała m.in. wicederbistę z 2006 roku Cesihusa, dzielnego Cekura, czy znakomitą w wieku trzech lat Cedunię. Z kolei matka urodziła znakomitego Cerwinga. Niestety, nic nie wskazuje na to, żeby Cewasz był w stanie nawiązać do osiągnięć swoich najbardziej zdolnych krewniaków.

W wieku trzech lat biegał sporo, bo sześciokrotnie, jednak bez szczególnych osiągnięć. W najlepszych startach plasował się na piątym miejscu. Wynik ten przebił w pierwszym tegorocznym występie, zajmując czwartą lokatę, ale pokonując tylko jednego rywala.

Będzie outsiderem gonitwy i trudno zakładać, że może zbliżyć do płatnych lokat. Realne wydaje się pokonanie jednego lub dwóch konkurentów. W siodle topowy polski dżokej, Konrad Mazur.

12. RASI AL KHALEDIAH

Pochodzenie: Murhib – Rayat Al Khalidiah / Tiwaiq

Hodowca: Polska AKF Sp. z o.o.

Właściciel: Polska AKF Sp. z o.o.

Trener: Cornelia Fraisl

Jeździec: dż.  Kamil Grzybowski 59 kg

Ma interesujący rodowód. Wystarczy powiedzieć, że jego matka jest pełną siostrą znakomitego Muqatila Al Khalidiah, ojca Elnizo, Wiktusa oraz Harry’ego Blue. Biegała bardzo dobrze, w czterech startach we Francji odnoszą trzy zwycięstwa i zajmując trzecią lokatę w gonitwie rangi G1.

Rasiemu jednak daleko do osiągnięć matki. W wieku trzech lat biegał bez sukcesów w Warszawie i Wrocławiu, a w tym roku także nie błysnął na niższym poziomie. Dopiero w połowie czerwca odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze, ale w słabszej stawce. Niestety, nie było dane nam się dowiedzieć, jak zaprezentuje się na tle czołówki rocznika, ponieważ w gonitwie o Nagrodę Janowa wspiął się na starcie, a jeździec nie utrzymał się w siodle.

Dotychczasowe osiągnięcia dają mu znikome szanse na włączenie się do walki o choćby najniższą płatną lokatę, pomimo dosiadu doświadczonego Kamila Grzybowskiego.