Po nieudanym występie w gonitwie o Nagrodę Europy, znakomity Dragon nawiązał do swoich dawnych sukcesów i wygrał gonitwę o Nagrodę Michałowa, pokonując koalicję arabów francuskiej hodowli. Gonitwy nie ukończył Salam Al Khalediah, który zrzucił jeźdźca. W dwóch pozostałych wyścigach imiennych triumfowały dwuletni Dacinni oraz trzyletnia klacz arabska Athal Bint Gifara.

Zapowiadała się ciekawa rozgrywka w rywalizacji o Nagrodę Michałowa, bowiem na pierwszym odcinku wyraźnie odskoczył wracający na tor po ponad półrocznej przerwie Salam Al Khalediah. Ogier jednak zaczął skakać i wierzgać na pierwszym zakręcie,a Kamil Grzybowski nie zdołał utrzymać się w siodle. Cała sytuacja wyglądała groźnie, ale na szczęście jeździec nie odniósł poważniejszych obrażeń i jeszcze tego samego dnia wrócił do siodła.

Tymczasem spokojnie prowadziła Wasma Al Khalediah, za którą galopował mocno ciągnący Dragon (Sanzhar Abaev musiał go mocno trzymać przez niemal cały wyścig), a z tyłu trzymały się Gatsby de Bozouls i General Lady. Tempo stopniowo rosło i ostatni kilometr był już naprawdę szybki. Zakręt konie pokonały w 33 sekundy – wówczas kontakt z czołówką straciła General Lady. Na prostej (34 sek.) z pierwszą dwójką nie był w stanie zabrać się również Gatsby de Bozouls. Walka rozgrywała się więc pomiędzy Wasmą i Dragonem. Ogier wyprzedził klacz w połowie prostej, jednak ta się nie poddawała i w końcówce znów objęła prowadzenie. Sanzhar Abaev poderwał raz jeszcze Dragona do walki i ostatecznie sześciolatek pokonał rówieśniczkę o krótki łeb.

Było to drugie z rzędy zwycięstwo Dragona w wyścigu o Nagrodę Michałowa. Trenowany przez Macieja Janikowskiego ogier, hodowli i własności Zbigniewa Górskiego, znów pokazał, że potrzebuje bardzo twardego jeźdźca, by pokazać pełnię możliwości. Tym razem świetnie poradził sobie z nim lider rankingu, Sanzhar Abaev, który tym samym wygrał po raz 50. w sezonie 2021 (chwilę wcześniej był pierwszy na dwuletniej Tutulali).

Athal Bint Gifara zdobyła Nagrodę Bandoli

Fantastyczny dzień miał również inny kirgiski jeździec, Bolot Kalysbek. Praktykant dżokejski zwyciężył dzisiaj aż czterokrotnie na Midnight Hero i Islamabadzie w handikapach, Italii Bere w ostatniej gonitwie dnia, a wcześniej również na arabskiej klaczy Athal Bint Gifara, w biegu o Nagrodę Bandoli. W tym wyścigu spotkały się ciekawe klacze I grupy. Długo wydawało się, że nie zawiedzie faworyzowana Maeali Muscat, jednak klacz w końcówce nieco osłabła, co wykorzystała atakująca przy kanacie Athal Bint Gifara, trenowana dla Adnana Sultana Saif Al Nuaimiego przez Macieja Kacprzyka.

Dacinni niepokonany wśród polskich koni

Świetnie rozwija się kariera trzyletniego Dacinniego ze stajni Andrzeja Walickiego, który wygrał dzisiaj w imponującym stylu pod Kamilem Grzybowskim wyścig o Nagrodę Intensa i pozostał niepokony w trzech startach. Ogier praktycznie „nie puszczony z ręki” okazał się bezsprzecznie najlepszy i niezagrożony minął celownik. O drugie miejsce stoczyły walkę I’Pipo oraz Przystojnykazmierz, mijając celownik w tej kolejności.

Andrzej Walicki zapowiedział start Dacinniego w biegu o Nagrodę Mokotowską. Tam, ogier wyhodowany przez Andrzeja i Ryszarda Zielińskich, po raz pierwszy miałby więc okazję do skonfrontowania się z zagranicznymi dwulatkami, i to od razu z tymi najlepszymi. Przypomnijmy, że Dacinni on synem derbisty i zwycięzcy Wielkiej Warszawskiej Cacciniego oraz podwójnej oaksistki (Austria-Polska) Desert Dabby.

Rywalizacja z czempionatach

Dzięki zwycięstwom odniesionym w ten weekend na czele czempionatu jeździeckiego z dość wyraźną przewagą znalazł się Sanzhar Abaev (50). Zagrozić może mu już raczej tylko rodak Dastan Sabatbekov (43), bo drugi w klasyfikacji Szczepan Mazur (46) wyjeżdża do Kataru, a reszta jeźdźców ma sporą stratę.

Wśród trenerów nadal zdecydowanie pierwszy jest Adam Wyrzyk, jednak jego przewaga nad grupą pościgową zmalała. Na drugie miejsce przesunął się odznaczający się znakomitym odsetkiem zwycięstw Maciej Janikowski. Tuż za nim są Cornelia Fraisl i Michał Borkowski.