Mocno faworyzowany Atlant nie liczył się w rozgrywce na ostatniej prostej. 40. bieg o Nagrodę „Życia Warszawy” (kat. B) wygrał dyktujący tempo w dystansie Duke of Zamindar, który po walce obronił się w końcówce przed atakiem Suo. Trzeci był Lucky Peter, a Atlant dopiero czwarty.
Trenowanego przez Macieja Jodłowskiego Duke’a of Zamindara z dużym wyczuciem przeprowadził czeski dżokej Tomáš Lukášek. Czas gonitwy na 2000 m był dobry: 2’03,7″(31-30,4-30,3-32).

Trofeum dla właścicieli zwycięskiego konia odebrał w imieniu Urszuli i Władysława Jerzego Engelów ich syn Jerzy, który przybył na wyścigi z żoną i małym synkiem.

Bieg o Nagrodę Dżudo (I gr., 1200 m) nieoczekiwanie łatwo wygrał trenowany przez Adama Wyrzyka Sinbad, dosiadany przez Stefano Murę, który jest obecnie pierwszym jeźdźcem w ośrodku w Podbieli po wyjeździe Szczepana Mazura na kontrakt do Emiratów. Drugie miejsce pewnie zajął Calmir, a trzecie najmocniej faworyzowany Strateg.
Sinbad osiągnął bardzo dobry rezultat – 1’12,6, ale godzinę wcześniej na tym samym dystansie uczestnik Derby Vif Garcon wygrał pewnie bieg III grupy  w czasie o 0,2 s lepszym.
Trzy konie walczyły na ostatnich metrach wyścigu I grupy dla trzylatków arabskich polskiej hodowli o Nagrodę Sarmacji (2000 m). Wygrała trenowana przez Andrzeja Wójtowicza Grań, dosiadana przez Marka Brezinę. Była ona tylko o łeb lepsza od Margaret, która o tyle samo wyprzedziła Wielką Dajanę. Jako czwarta zameldowała się w celowniku Farha.

Info