Wreszcie nadszedł czas najważniejszych rozstrzygnięć – Wielka Jesienna Gala, której gwoździem programu jest Wielka Warszawska. Ta gonitwa przyciąga co roku na tor tysiące miłośników wyścigów konnych. Tegoroczna obsada biegu jest doborowa i dość liczna, bowiem na starcie stanie 11 koni, w tym ścisła czołówka trzylatków, dwa najlepsze konie starsze oraz zagadkowy reprezentant Czech – Cosmic City.

Faworytami gonitwy będą derbiści, ubiegłoroczny Fabulous Las Vegas i tegoroczna triumfatorka Nemezis. Dla ogiera będzie to drugie podejście do Wielkiej Warszawskiej, ponieważ w ubiegłym roku z niewiadomych przyczyn wypadł dość bezbarwnie, przegrywając na prostej z klaczami: Rain and Sun oraz oaksistką Santą Klarą. W tym roku ogier spisuje się znakomicie. W pięciu startach wygrał trzykrotnie, zdobywając prestiżowe nagrody St. Prezesa TS (kat. A, 2600 m), St. Leger (kat. A, 2800 m), a także Widzowa (kat. B, 2400 m) i zajmując trzecie miejsca w biegach o nagrody Golejewka (kta. B, 2000 m) i Kozienic (kat.B, 2000 m), rozegrany ślimaczym tempem (46,4-37,4). Czy w tym roku zrekompensuje swoim zwolennikom rozczarowanie sprzed roku?

Nie ulega bowiem wątpliwości, że najgroźniejszą konkurentką Fabulousa Las Vegasa będzie niepokonana w czterech gonitwach z rzędu: Soliny, Derby, Liry (Oaks) i SkK Krasne Nemzis. Klacz wydaje się coraz mocniejsza z każdym startem, a jej dodatkowym atutem będzie waga 53 kg, a więc aż o 7 kg niższa niż w przypadku starszego rywala. Co ciekawe, dosiadający jej dotąd we wspomnianych dwóch najważniejszych gonitwach Fergus Sweeney pojedzie tym razem na drugim w Derby Ophelia’s Aidanie, natomiast klaczy dosiądzie inny, wyżej notowany dżokej z Wysp Kieran O’Neill. Z tą dwójką, dosiadaną przez zaprawionych w bojach na wysokim poziomie jeźdźców, trzeba się poważnie liczyć.

Nie bez szans są także pozostałe trzylatki: trzecia w Derby wiceoaksistka Pride of Nelson, która miała dużo odpoczynku przez tym startem, najlepszy obecnie trzylatek polskiej hodowli Noble Eagle, a także silny Salasaman oraz błyskotliwy Plontier, choć zadaniem tego ostatniego może znów być liderowanie Salasamanowi.

Z trójki siedmiolatków twarda Height of Beauty i zagadkowy, zgłoszony w treminie dodatkowym (koszt takiego zapisu – 25 tys. zł), trenowany w Czechach, a biegający we Francji Cosmic City, pobiegną z realnymi szansami wywalczenia miejsc w czołówce. Stawkę uzupełniają czteroletni Dominer, którego zadaniem zadaniem będzie liderowanie mającej tych samych właścicieli Nemezis, oraz Novitor – zdecydowany outsider w tej stawce.

Szczegółowe sylwetki uczestników Wielkiej Warszawskiej przedstawimy w osobnym materiale.

Incepcja tym razem faworytką

Prestiżowy milerski wyścig o Nagrodę Mosznej (kat. A, 1600 m) zapowiada się niesamowicie interesująco. W roli faworytki wystąpi w nim Incepcja, która w tym sezonie wygrywała już wyścigi najwyższej kategorii na dystansach 1600 (Memoriał F. Jurjewicza, d. Rzecznej, kat. A) i 2000 m (Nagroda Westminster Freundschaftspreis – L, kat. A). Czeka ją jednak nie lada wyzwanie, bowiem będzie miała aż dziesiątkę rywali, z których większość potrafi wygrywać. Z grona starszych koni w ostatnich startach jako pierwsze celownik mijały również Xawery i Medrock. Szczególnie ten pierwszy powinien być wymagającym przeciwnikiem. Siedmioletni Kokshe i pięcioletni Umberto Caro specjalizują się w dystansie 1600 m, dlatego i ich nie można lekceważyć, mimo nieco mniej udanych poprzednich biegów.

Raczej niżej będą stały notowania trzylatków, chociaż zwycięzców klasycznych wiosennych milerskich gonitw – Emiliano Zapatę i Planteę, mających sporo czasu na regenerację sił trudno lekceważyć. Nieźle spisują się także Arkano, Blizbor i Mukhadar, więc również mogą się włączyć do walki o płatne miejsca. Słabsza w tym towarzystwie wydaje się Dame Gladys.

Inter Royal Lady znów rozrzuci pole?

Rewelacyjnie biega dwuletnia Inter Royal Lady. Łatwo zwyciężała w czterech dotychczasowych startach i w niedzielę pobiegnie z dużą szansą odniesienia piątego zwycięstwa w biegu o Nagrodę Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi (kat. A, 1400 m), bowiem jej najgroźniejszy rywal, Fiburn F, już trzykrotnie nie powąchał jej ogona. Niezłe są też brytyjski Greek Getaway oraz irlandzki Betfan, ale wydaje się, że najprawdopodobniej pozostanie im walka o trzecie miejsce. Polski Torquist, a w szczególności Wellington są raczej słabsze.

Trzy irlandzkie i trzy polskie klacze w biegu o Nagrodę Cardei

Bardziej wyrównany wydaje się wyścig o Nagrodę Cardei (kat. B, 1200 m), przeznaczony dla dwuletnich klaczy. Na starcie staną trzy obiecujące dwulatki irlandzkiej hodowli oraz trzy polskiej. Importowanych dwulatek: silnej Raquel Fire, progresującej Sunmoonstar oraz mało jeszcze doświadczonej Valkierie nie powinno zabraknąć w walce o czołowe miejsca. Z polskich klaczy najlepsza wydaje się Tamoola i być może stawi ona czoła rywalkom. Płatna lokata jest w zasięgu Kalindy, natomiast Symbioza ma niewielkie szanse pokonania choćby jednej rywalki.

Info