Tradycyjnie w sentymentalnych klimatach będzie się odbywała ostatnia dwudniówka sezonu 2019, „podszyta” muzycznie przez nostalgiczne tango Jerzego Petersburskiego ze słowami Zenona Friedwalda „Ta ostatnia niedziela”, w kultowym wykonaniu Mieczysława Fogga, a także późniejszej, interesującej interpretacji Piotra Fronczewskiego. Rozegranych zostanie 20 gonitw (po 10 w sobotę i niedzielę). Jako prawdziwy hit zapowiada się ta ostatnia, o Nagrodę Zamknięcia Sezonu (I gr., 2000 m), do której zgłoszono aż 14 dobrych folblutów. Oprócz tego w programie znalazło się pięć innych gonitw imiennych, w tym pozagrupowy bieg o Nagrodę Nemana dla dwulatków (kat. B, 1400 m).

Night Tornado pogodzi uczestników Mokotowskiej?

Wśród faworytów Nagrody Nemana (sobota, godz. 12) nie powinno zabraknąć uczestników gonitwy o Nagrodę Mokotowską: irlandzkiej hodowli High in Dancera oraz Night Thundera, który zaatakował wówczas jako pierwszy, ale w ostatecznie był blisko piąty (1,5 dł. za trzecim High in Dancerem). Groźnym przeciwnikiem wymienionej pary ogierów wydaje się brytyjski Night Tornado, ponieważ wygrał solidnie obsadzony wyścig II grupy w dobrym stylu i powinien posiadać jeszcze rezerwy, a ponadto nie ma w nogach tak trudnych startów, co w tej fazie sezonu może mieć duże znaczenie. Niezłe wrażenie w drugim starcie zrobił także francuski Sea of Silence.

Trudne do oceny są francuska Seririo i dobrego polskiego pochodzenia Książę Persji, biegające we do tej pory we Wrocławiu na zbliżonym poziomie. Irlandzki Gone Hill zapowiada się nieźle, jednak wyścigu jeszcze nie wygrał i raczej trudno będzie mu włączyć się do rozgrywki na poziomie pozagrupowym.

Wyrównana stawka w biegu o Nagrodę Pawimenta

Tuż po dwulatkach na starcie staną starsze folbluty, które będą rywalizowały o Nagrodę Pawimenta (I gr., 1200 m). Faworytów wskazać jest niezwykle trudno. W pierwszej kolejności trzeba wymienić konie, które ścigały się ostatnio na poziomie pozagrupowym: mające udany sezon Blizbora, Windsora Beacha oraz Time of Dream. Mocnymi sprinterami są też frontowe Subiectum i Harlem oraz potrafiące skutecznie finiszować z dalszych miejsce Phoenix, Kaszi i Mecca’s Spirit.

Tydzień po udanych występach na niezbyt im sprzyjającej im suchej bieżni pobiegną Calmir (był drugi) i Party Animal (trzeci), a ich dodatkowym atutem będą korzystne wagi. Rywali mają jednak mocniejszych. Przed tygodniem wygrała Dazeekha, ale w słabszej stawce. Przeciętnie natomiast zaprezentowała się Raising Diva.
Reasumując, niemal każde rozstrzygnięcie wydaje się możliwe.

Czy Shadwan wreszcie wystartuje?

Godzinę później czteroletnie araby staną na starcie gonitwy o Nagrodę Geparda (I gr., 1800 m). Choć to wyścig I grupy, towarzystwo jest doborowe. Uwagę zwraca przede wszystkim zapis bardzo dobrego siedmioletniego Shadwana Al Khalediaha, który może być trudny do pokonania, jeśli jest chociaż w niezłej formie (poprzednio był dwukrotnie wycofywany).

Najgroźniejszym konkurentem wydaje się Jouri Al Nuaimi, również niezbyt często oglądany w akcji. Z tegorocznych czterech startów wygrał trzy, jednak na poziomie niższych grup. Bez wątpienia ma jednak sporo talentu. Twarda i waleczna Nesma Al Mels wolałaby raczej dłuższy dystans i miękką bieżnię, ale nie wolno jej lekceważyć. Z drugiej strony, klacz ma prawo odczuwać już trudy sezonu.

Płatne miejsce powinien zająć rzetelny Lazom Al Khalediah. Trochę niżej będą stały Amayi, a zwłaszcza Fateha Al Nasefa, który może jednak wystąpić w roli lidera dla Jouriego. Sekretarka będzie wycofana, gdyż została sprzedana do Kuwejtu.

Betfan też pokaże siłę?

W drugim niedzielnym biegu (godz. 10.30) dwulatki powalczą o Nagrodę Hipokratesa. Karty mogą rozdawać konie mniej doświadczone. Betfan, własności znanego siłacza Mariusza Pudzinowskiego, pokazał talent w debiucie, jednak rzucony na głęboką wodę nie poradził sobie na tle najlepszych koni rocznika w drugim występie. Teraz pobiegnie szczebel niżej i nie można go lekceważyć. Również Valkirie po wygranej w debiucie nie wypadła najlepiej na tle czołówki klaczy, ale nie straciła wiele, więc i ją należy brać pod uwagę przy typowaniu.

Najmniej doświadczenia mają Timemaster i Philbert, które rozpoczęły karierę niedawno i zwyciężyły. Oba zapowiadają się ciekawie i powinny być wymagającymi konkurentami, choć brak doświadczenia przemawia przeciw nim.

Z grona bardziej doświadczonych koni Decidela i chyba lepsza od niej Sunmoonstar nie wyróżniają się niczym szczególnym, natomiast Petit zrobił w ostatnim czasie spore postępy i będzie kandydatem do sprawienia niespodzianki.

Wielki Dakris przed szansą odniesienia drugiego zwycięstwa

Siedem trzylatków arabskich niedzielnego biegu o Nagrodę Wikinga (I. gr.godz. 12) rywalizowalo trzy tygodnie temu o Nagrodę Batyskafa. Wówczas na dystansie 1800 m (teraz będzie o 200 m dalej) drugie miejsce zajął Wielki Dakris, który pokonał o pięć dł. Sicario i Alnnajma, a o osiem Elwino. Jeszcze więcej straciły Kosynier, Zelant i Lambada. Do walki o płatne miejsca może włączyć się niezła Shamila.

Echarella osiągnęła wysoką formę, jednak ścigała się w słabszych stawkach, podobnie jak niedawny zwycięzca Ninja. Czeka je raczej trudne zadanie.

Ostatnia gonitwa sezonu pełna smaczków i zagadek

W biegu o Nagrodę Zamknięcia Sezonu wystąpią konie w różnym wieku, pod różnymi wagami, posiadające zróżnicowane predyspozycje i mające za sobą bardziej lub mniej intensywny sezon. Trudno wskazać faworytów, ale z pewnością znajdą się wśród nich konie, które z sukcesami biegały na poziomie pozagrupowym.

Do tego grona należą: biegający na długich dystansach The Kid Bobby B oraz milerski weteran Kokshe. Wysokie notowania powinny mieć również solidny Cape Ducato, rewelacyjnie spisująca się jesienią Biddy Brady, zdolna Dreamline oraz mocny duet trenera Olkowskiego Un Beso – Arkano. Niespodziankę mogą sprawić niezła Ame Sublime i nieobliczalny One Way Ticket.

Dobry Blue Connoisseur w ostatnim czasie obniżył loty. On i nieźle biegające na poziomie grupowym Tebinio, Delos i Miss Kossakówna znajdą się w gronie mniej liczonych koni, ale ich szans również nie należy zbyt pochopnie przekreślać.

Info