Poniżej podajemy krótkie charakterystyki wraz z oceną szans 18 koni zgłoszonych do biegu o błękitną wstęgę.

1) DOMINER (Prince of Ecosse – Desert Dabby / Linamix), wł. AMP Invest Sp. z o.o., tr. Adam Wyrzyk, dż. Aleksander Reznikov 59

Syn dzielnej podwójnej oaksistki (Austria – Polska) Desert Dabby wyraźnie się poprawił od zeszłego roku. W pierwszym sezonowym występie (na zdjęciu z nr 5) oddał bardzo ładny finisz, jednak wygrał w przeciętnej stawce. W mocniejszym towarzystwie również pokazał się z dobrej strony, ale dość wyraźnie przegrał z Silverem Bee i Valley Pride, które nie będą głównymi faworytami tego biegu, zatem  trudno upatrywać w nim kandydata do wywalczenia miejsca w czołówce.

Jego głównym zadaniem wydaje się walka o jak najlepszą pozycję w gronie polskich koni, których hodowcy otrzymają trzy premie za zajęcie najwyższych miejsc: 15-10-5 tys. zł. W siodle będzie miał czołowego jeźdźca, sześciokrotnego czempiona Aleksandra Reznikova, który jednak tylko raz wygrał Derby (w 2005 r. na Dżesminie).

2) XAWERY (FR) (Planteur – Xaara / Xaar), wł. PPH Falba, tr. Adam Wyrzyk, dż. Tomáš Lukášek 59

Fenomenalny w wieku dwóch lat ogier okazał się wcześnie dojrzałym koniem. Wykorzystał swoją przewagę w poprzednim sezonie do maksimum, wygrywając cztery gonitwy, w tym trzy najwyższej kategorii (Dakoty, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Mokotowską).
W przerwie między sezonami rywale się rozwinęli i nadgonili. W efekcie nie był już w stanie ich zdominować, ale ciągle utrzymywał się w czołówce.

W milerskich sprawdzianach zajmował drugie miejsca: najpierw w Strzegomia minimalnie uległ Medrockowi, następnie był drugi za Fabulousem Las Vegasem w Rulera. W dystansowym sprawdzianie, biegu o Nagrodę Iwna (2200 m), zajął piąte miejsce.

Ten występ trudno ocenić ze względu na słabe tempo w dystansie. Czy  w mocniejszym wyścigu będzie w stanie wypaść lepiej? A może w solidniejszej rozgrywce w ogóle sobie nie poradzi? Na te pytania ostateczną odpowiedź da dopiero niedzielny wyścig o błękitną wstęgę. Jego atutem będzie z pewnością dosiad znakomitego czeskiego jeźdźca Tomáša Lukáška, który na Służewcu wygrał Derby już cztery razy: na Intensie (2011) Greek Sphere (2014), Caccinim (2016) i Bushu Brave (2017).

3) FOX TROT GALESTE (FR) (Zambezi Sun – Piquetera / Oratorio), wł. M. Surtel i Niespodzianka, tr. Krzysztof Ziemiański, dż. Martin Srnec 59

Już w wieku dwóch lat był bardzo wysoko oceniany przez trenera Krzysztofa Ziemiańskiego. W dobrym stylu wygrał gonitwy II i I grupy, a w gonitwie o Nagrodę Mokotowską przyznawano mu spore szanse nawiązania walki z Xawerym. W tamtym biegu jednak sobie nie poradził, dużo tracąc do czołówki. Później był jeszcze drugi w gonitwie o Nagrodę Nemana.

W tym roku podążał do Derby tzw. boczną ścieżką. Po walce przegrał bieg o Nagrodę Irandy z Cape Ducato, jednak wyraźnie się poprawił w drugim starcie, bez problemów wygrywając Memoriał Jerzego Jednaszewskiego (2200). Popisał się świetnym finiszem, co sugeruje, że ma jeszcze rezerwy. Tylko dwa tegoroczne starty wydają się gwarantować świeżość i stawiają go w gronie faworytów Derby.  W siodle doświadczony czeski dżokej Martin Srnec, który w 2010 r. poprowadził do sensacyjnego derbowego zwycięstwa Infamię.

4) PILECKI (IRE) (Duke of Marmalade – D’Addario / Galileo), wł. Bohema – M. Bochiński i A. Wyrzyk, tr. Adam Wyrzyk, dż. Michal Abik 59

Nic nie wskazuje, aby  miał znaleźć się w końcowej rozgrywce niedzielnego wyścigu, jednak przed Derby zazwyczaj nie wszystkie karty są odkryte. Dosiad jeżdżącego na pierwszą rękę w stajni Adama Wyrzyka czempiona Michala Abika sugeruje, że stajnia wierzy w szanse Pileckiego na dobry występ. W ostatnim nie był w stanie nawiązać walki ze znacznie lżej finiszującym Fox Trotem Galeste, jednak pewnie obronił drugie miejsce. Być może stać go na więcej. Bez wątpienia sprzyja mu długi dystans i być może w tym trener oraz właściciele upatrują nadziei na udany występ.

5) FORTEL ZAGŁOBY (October – Forza Varsovia / Hurricane Run), wł. R. Zieliński, C. Pogonowski, M. Ozdoba, tr. Michał Borkowski, dż. Oliver Wilson 59

Ten mało doświadczony ogier mógł podobać się w rywalizacji o Nagrodę Aschabada, chociaż nie potrafił nawiązać walki z niezgłoszonym do Derby Exciterem. Oznacza to, że mimo wysokiego miejsca wywalczonego w pozagrupowej gonitwie, jego notowania nie będą wysokie. Pojedzie na nim debiutujący na Służewcu młody angielski dżokej Oliver Wilson, jeżdżący na stałe w Skandynawii, który w tym roku w ciągu tygodnia zdołał wygrać szwedzkie i duńskie 2000 Guineas. Ma też na swoim koncie sukcesy w prestiżowych skandynawskich gonitwach Oslo Cup i Scandinavian Championship (oba G3) oraz wygraną w norweskim Oaks (w 2016 r.).

6) KRÓLOWA ECOSSE (Ecosse – Księżna Walii / All Hands On Deck), wł. Agencja Jeździecka A. i A. Bober, tr. Michał Borkowski, dż. Sergey Vasyutov 57

Solidna klacz, ale tym razem progi wydają się dla niej stanowczo zbyt wysokie. Nie poradziła sobie zbyt dobrze w rywalizacji klaczy o Nagrodę Soliny, przegrywając aż o 11,5 dł. z Akademią. Tym samym potwierdziła średnią formę, jaką prezentowała od początku sezonu. Trener wierzy, że im dłuższy dystans, tym dla niej lepiej, jednak na podstawie dotychczasowych wyników trudno dawać jej szanse wywalczenia miejsca w czołówce, choć w siodle będzie miała rutynowanego i walecznego Sergeya Vasyutova.

7) FABULOUS LAS VEGAS (FR) (Air Chief Marshal – Coleene / King’s Best), wł. J., M., i E. Traka, tr. Krzysztof Ziemiański, dż. Szczepan Mazur 59

Będzie głównym faworytem wyścigu. W wieku dwóch lat dość wolno się rozkręcał, ale pod koniec roku pokazał, że ma duże możliwości. Nie ujawnił ich jeszcze w pierwszym tegorocznym biegu, przegrywając w rywalizacji o Nagrodę Strzegomia nie tylko z Medrockiem i Xawerym, ale również i niżej ocenianym Polskim Lordem. Przebudził się natomiast w prestiżowym wyścigu o Nagrodę Rulera, w świetnym stylu zdobywając pierwszą koronę. Nie dał rywalom żadnych szans. Równie łatwo przyszedł mu sukces w rozegranym dla odmiany wolnym tempem biegu o Nagrodę Iwna. Po tym dwóch sukcesach jego notowania stoją wysoko. Niego wybrał jeżdżący na pierwszą rękę w stajni Krzysztofa Ziemiańskiego Szczepan Mazur, najlepszy obecnie polski dżokej, który ma na koncie jedno derbowe zwycięstwo, w 2012 roku na Natalie of Budysin.

8) SILVER BEE (FR) (Rio de La Plata – Bee Bee / Barathea), wł. J. Szweycer i M. Janikowski, tr. Maciej Janikowski, dż. Aleksander Kabardov 59

Ogier jest jedną z rewelacji bieżącego sezonu. W wieku dwóch lat biegał nieźle, jednak już w pierwszym tegorocznym starcie pokazał, że mocno rozwinął się przez zimę. Wygrał Memoriał Tomasza Dula, a następnie korzystnie zaprezentował się w rywalizacji o Nagrodę Rulera – był trzeci z niewielką stratą do czołówki. W czerwcu wygrał solidnie obsadzony wyścig II grupy na dystansie 2000 m w dobrym czasie – 2’05,9”. Może okazać się czarnym koniem tegorocznych Derby. We wszystkich startach w tym sezonie prowadził go Aleksander Kabardov i tak będzie również tym razem.

9) CAPE DUCATO (IRE) (Worthadd – Cape Sydney / Cape Cross), wł. J.P. Zienkiewicz, K. Głowicka i M. Janikowski, tr. Maciej Janikowski, dż. Wiaczesław Szymczuk 59

Druga z sezonowych rewelacji, również trenowany przez Macieja Janikowskiego. Pokazał spory potencjał wygrywając dwa biegi grupowe (III i I gr.), jednak słabiej poradził sobie w konfrontacji z czołówką rocznika w biegu o Nagrodę Iwna. Trudno określić, co było przyczyną słabszej postawy – zbyt mocni rywale,  długi dystans, nieodpowiednie tempo gonitwy, czy po prostu słabsza tego dnia dyspozycja. W Derby nie będzie wymieniany w gronie faworytów, ale z pewnością jest to koń, którego nie można skreślić lekką ręką. W siodle doświadczony i ceniony dżokej Wiaczesław Szymczuk, który wygrał Derby w 1992 r. na Mokoszu.

10) HARLEM (Nowogródek – Harmonia / Belenus), wł. E. i L. Kasprowicz, tr. M. Borkowski, dż. Marek Brezina 59

Dwa pierwsze tegoroczne starty miał udane, a głównym zmartwieniem właścicieli i trenera było wyłamywanie ogiera na prostej. Fatalnym występem w połowie czerwca zaskoczył wszystkich. Natychmiast jego notowania spadły w dół i trudno go sobie wyobrazić w rozgrywce. W Derby jednak już nie takie rzeczy się zdarzały. Pojedzie na nim zadomowiony w Polsce Czech Marek Brezina.

11) AKADEMIA (FR) (Muhtathir – Anthropologie / Okawango), wł. K. i M. Wolanin, tr. Maciej Jodłowski, dż. Viktor Popov 57

Od początku trener Maciej Jodłowski wskazywał klacz jako nadzieję stajni, jednak w wieku dwóch lat sprawiała ona poważne kłopoty podczas wchodzenia do maszyny startowej. Biegała poniżej oczekiwań i dopiero w ostatnim występie (na dystansie 1600 m) odniosła zwycięstwo.

W pierwszym tegorocznym starcie nie poradziła sobie zbyt dobrze (również 1600 m), ale już po wydłużeniu dystansu (2000 m) zaliczyła obiecujący występ, o krótki łeb przegrywając z Dark Kingiem. Została zapisana do biegu o Nagrodę Soliny (2200 m) i brana była pod uwagę jako kandydatka do wywalczenia wysokiego miejsca. Tymczasem spokojnie przeprowadzona przez Szczepana Mazura wygrała w przekonującym stylu i dobrym czasie 2’17,9, zdobywając przepustkę do Derby. Będzie miała zapewne sporo zwolenników. Tym razem pojedzie na niej stajenny dżokej Viktor Popov.

12) MEDROCK (IRE) (Rock of Gibraltar – Vizean / Medicean), wł. Z. Górski i K. Mirpuri, tr. Maciej Jodłowski, dż. Per-Anders Graberg 59

Wydaje się jednym z głównych rywali faworyzowanych ogierów ze stajni Krzysztofa Ziemiańskiego. Wygrał Nagrodę Strzegomia i ma za sobą udany start w biegu o Nagrodę Iwna, w którym przegrał tylko z Fabulousem Las Vegasem. Czy na dystansie o 200 m dłuższym, zapewne w nieco innej rozgrywce podejmie walkę o czołowe miejsce?

Medrock od początku kariery biega na bardzo solidnym poziomie, czym nieco zaskakiwał w wieku dwóch, jako że trener uważał go za konia późniejszego i dystansowego. Jest bardzo waleczny i w sprzyjających okolicznościach może być bardzo groźny. Dodatkowym atutem będzie dosiad znakomitego szwedzkiego dżokeja, Pera-Andersa Graberga, który trzy lata temu wygra na Służewcuł Derby na Va Banku.

13) GARDEMARIN (Alandi – Galiba / Gold Away), wł. Millennium Stud Sp. z o.o., tr. Andrzej Walicki, dż. Antonio Polli 59

Pomimo dobrej oceny trenera od początku sezonu rozczarowywał. Ostatecznie przepustkę do Derby wywalczył nadspodziewanie udanym występem w rywalizacji o Nagrodę Iwna, w której był czwarty, pokonując m.in. Xawerego i Cape Ducato. Czy był to objaw rosnącej formy syna wiceoaksistki Galiby? Andrzej Walicki, który ma dorobku najwięcej zwycięstw w Derby (12 na Służewcu, 1 w Wiedniu) słynął niegdyś z perfekcyjnego przygotowania swych najlepszych koni do najważniejszych wyścigów. Jednak Gardemarin jest zaledwie koniem III grupy, bo nie wygrał w dotychczasowych pięciu startach. W siodle zamiast Karoliny Kamińskiej pojedzie Włoch Antonio Polli, który już kilkukrotnie dosiadał koni na Służewcu.

14) DARK KING (Arithmancer – Dark Angel / Monsun), wł. Plavac Sp. z o.o., tr. Piotr Piątkowski, k.dż. Kamil Grzybowski 59

Mógł się podobać w tegorocznych występach, wyraźnie poprawił się od zeszłego roku. To może być jednak chyba zbyt mało, by odegrać w Derby jedną z głównych ról. W ostatnim biegu był czwarty, o szyję za Dominerem. Podobnie jak on  będzie przede wszystkim miał za zadanie jak najlepiej wypaść w porównaniu z innymi końmi polskiej hodowli. W siodle przebojowy kandydat dżokejski Kamil Grzybowski, który w ub. roku był czwarty w Derby na Largo Forte.

15) KRÓL DŻUNGLI (Needham’s Fort – Królowa Śniegu / Don Corleone), wł. M. Falzmann, tr. Kazimierz Rogowski, dż. Anton Turgaev 59

Biega w tym sezonie na niezłym poziomie, ale znacząco odbiegającym od tego prezentowanego przez czołówkę. Będzie outsiderem gonitwy, starającym się wywalczyć premię hodowlaną przyznawaną najlepszej trójce koni polskich koni. Pojedzie na nim dżokej Anton Turgaev.

16) KANCLERZ (Tempelwachter – Kadencja / Jape), wł. SK Iwno i K. Rogowski, tr. Kazimierz Rogowski, dż. Dmitry Petryakov 59

Mimo dwóch tegorocznych zwycięstw należy mu przyznać zbliżone szanse do tych, jakie ma Król Dżungli. Również znajdzie się w gronie outsiderów. Dosiądzie go dżokej Dmitry Petryakov.

17) KING ARCIBAL (SRB) (Glavalcour – Kamikola / Silver Patriarch), wł. D. Mitrovic, tr. Robert Świątek, dż. Clément  Lheureux 59

Jedna z większych niewiadomych niedzielnego biegu. Trenowany przez Roberta Świątka we Wrocławiu ogier zaliczył zaskakująco udany występ w biegu o Nagrodę Iwna, tylko o szyję przegrywając drugie miejsce z Medrockiem. Biorąc pod uwagę, że był to dopiero drugi w karierze występ wyhodowanego w Serbii ogiera, można przypuszczać, iż ma on jeszcze rezerwy. Pojedzie na nim francuski dżokej Clément Lheureux, który na stałe ściga się w Szwajcarii i jest tam zaliczany do ścisłej czołówki.

18) VALLEY PRIDE (FR) (Pedro The Great – Valera / Acatenango), wł. TOK Capital Sp. z o.o., tr. Robert Świątek, dż. Jan Verner 59

Drugi z ogierów wystawianych przez Roberta Świątka również może okazać się czarnym koniem gonitwy, bowiem zaliczył bardzo udany ostatni występ na Służewcu. Po walce nieznacznie przegrał z Silverem Bee, wyraźnie bijąc Dominera i Dark Kinga. Wydłużenie dystansu powinno mu sprzyjać, dobrze współpracuje też z czeskim jeźdźcem Janem Vernerem. Tego duetu nie należy lekceważyć!

Info