Oceny koni wystawione przez trenerów.

Maciej Janikowski

Just Gold – Trafił na słabszą stawkę, więc powinien być w końcowej rozgrywce. Razem z właścicielką mamy jednak nadzieję, że tor nie będzie tak lekki, jak w ub. niedzielę (2,3, a bliżej celownika nawet 1,7), bo w takim przypadku go wycofamy z obawy, żeby nie doznał kontuzji.

Małgorzata Łojek

Salinger – To koń, który w swych 15 dotychczasowych startach zawsze plasował się na płatnym miejscu. Myślę, że i tym razem coś zarobi.

Percy – Wygląda na to, że w tej stawce stać go na dobry wynik. Na pewno by mu bardziej sprzyjał miękki tor.

Karyntia – Do tej pory nie pokazała się z dobrej strony. Tym razem pobiegnie w słabej stawce, więc może lepiej się jej powiedzie.

Eldas – To dobry koń. Wyścig w debiucie nie bardzo mu wyszedł, a mimo to zajął trzecie miejsce, tylko kilka długości za bardzo dobrą Dahrą i Iago, który w następnym starcie wygrał łatwo.

Maciej Jodłowski

Mohacz – Na swoim poziomie. Lepiej galopuje po lżejszej bieżni. Powinien rozgrywać wyścig.

Karlon – Drobny, ale mocno zbudowany konik. Ma sporo szybkości.

Silver Grey – Będzie wycofana.

Crazy Bull – W pierwszym starcie zaskoczył in plus, w drugim trochę rozczarował. Przyczyną mógł być nieco zbyt krótki dystans. Zobaczymy, czy ta teoria się potwierdzi.

Fiburn F – Na treningach wypada lepiej niż Karlon, który pobiegnie w sobotę.

Adre – Będzie wycofana.

Krzysztof Ziemiański

San Escobar i Miss Kossakówna – Jak ostatnio pokazały, są w dobrej formie. Klacz wydaje się trochę bardziej uniwersalna, lepiej czuje się na bieżni elastycznej. Ogier preferuje szybką bieżnię. Powinny liczyć się w walce o czołowe miejsca.

Varese – Będzie wycofany.

Ornella – To mistrzyni treningów. Na torze roboczym spisuje się bardzo dobrze, jednak nie przekłada się to na wyniki w wyścigach.

Carlito – Sądzę, że w tym towarzystwie nie jest bez szans.

Wojciech Olkowski

Matchmaker – Na razie jest słaby.

Jules’s – Jeszcze nie podjąłem decyzji, ale może być wycofany. Jego dalsza kariera stoi pod znakiem zapytania.

Sweet City – Tym razem powinien rozgrywać wyścig.

Rebel – Niestety, zawodzi. Czy poprawi się już w tym występie – trudno powiedzieć.

Bint Marshall – Z tego, co pokazała do tej pory, trudno liczyć na zbyt wiele Ale być może dłuższy dystans będzie jej bardziej odpowiadał.

Sergey Vasyutov

Kornet Obolensky Tersk – Nie jest jeszcze w pełni dojrzały, dlatego nie daje z siebie wszystkiego. Małymi krokami idzie do przodu.

Piola – Będzie wycofana.

Primus, Wawer i Silver – Dwa pierwsze oceniam podobnie. O tym, że pojadę na Primusie decydował los. Powinny się poprawić w porównaniu z debiutem. Silver wywodzi się z dobrej rodziny, jednak niezbyt spisał się w pierwszym starcie. Mam nadzieję, że się przebudzi, ale nie mam co do tego pewności.

Janusz Kozłowski

Sumidero – Dwa tygodnie temu został wycofany z dyspozycji startera. To niezły koń, który zawsze może sprawić niespodziankę, jeśli mu się wyścig ułoży. Pojedzie ponownie amazonka, ponieważ ostatnio nieźle pod nią galopował. Płatne miejsce jest z pewnością w jego zasięgu.

Silver de Cerisy – Będzie wycofany.

Koryo – To ciężki koń, powinien się powoli rozkręcać. Jak na razie trochę zawodzi.

Zelant – Jest obiecujący, jednak debiutuje w stawce, w której są konie mające za sobą udane starty w mocnych wyścigach. Czeka go bardzo trudne zadanie.

Andrzej Walicki

Liaqura – To jest koń późny, na jesień. W zeszłym sezonie sprawiał kłopoty i zaczął normalnie trenować dopiero w lipcu, a więc jeszcze roku nie przepracował. Jest masywny i wysoki (ponad 170 cm). Teraz bardzo dobrze galopuje, ma dużą akcję, ale jeszcze brakuje mu siły, żeby walczyć z dobrymi końmi, bo słabsze to pobije. Jesienią może być nawet numerem jeden na torze. Sam jestem ciekaw, jak wypadnie w gonitwie o Nagrodę Aschabada, która nie jest dobrze obsadzona.

Piotr Piątkowski

Roch – Nieźle wypadł w debiucie. Był w rozgrywce i zajął bliskie trzecie miejsce. Jego forma nie powinna się cofnąć.

Masai Princess – Na swoim, bardzo przeciętnym poziomie. Na razie biega gorzej niż w zeszłym roku.

Masai Boy – Nie ma talentu do wyścigów.

El Nancy – Będzie wycofany.

Al Naira – Była druga w debiucie, ale nie wiem, czy słabe konie wtedy biegały, bo u mnie w stajni jakoś specjalnie się nie wyróżnia.

Emil Zahariev

Come Back Szumawa – Późno debiutuje w wieku trzech lat z powodów rozwojowych. Zapowiada się nieźle, ale trudno ocenieć jej szanse w pierwszym wyścigu.

Yamas Szumawa – Ostatnio była czwarta w Memoriale Jednaszewskiego. Mam nadzieję, że tym razem będzie w rozgrywce.

Kosynier – Debiutuje. Może być niezły, ale później.

Natalia Szelągowska

Dynamite – Nie zmienił się od ostatniego startu, w którym zajął trzecie miejsce za Miss Kossakówną i San Escobarem. Mam nadzieję, że tym razem z nimi powalczy.

Decepticon – Liczę, że zajmie wyższe płatne miejsce.

Parys – Wraca do biegania po kontuzji. Nie jest jeszcze w pełni dyspozycji, ale myślę, że w gronie koni wyłącznie III grupy uda mu się coś zwojować

Wiaczesław Szymczuk

Ming – Trafił na mocnych rywali, jednak mam nadzieję, że pobiegnie lepiej niż w sezonowym debiucie.

Bergen – Biega bez błysku. Chyba trzeba poczekać na jesienne, ciężkie tory.

Vi Verdi Caro – Stawka jest słaba, czyli na jego miarę. Pode mną w tym roku i pod Karoliną w ubiegłym z niewiadomych powodów blokował się psychicznie podczas wyścigów, choć na treningach zasuwa jak należy. Może pod jeźdźcem, którego nie zna, zachowa się inaczej?

Maciej Kacprzyk

Hermosa – Jest dobrze przygotowana, ale trafiła w debiucie na dwa irlandzkie ogiery o dobrych rodowodach, więc jeśli zajmie trzecie, będę już zadowolony.

Info

.