Oceny koni wystawione przez trenerów.

Natalia Szelągowska – Dłuższy dystans jej odpowiada. Spróbujemy powalczyć o wyższe miejsce. Poniesie 2 kg więcej (54,5 ), bo mąż nie wyważy się na 52,5 kg.

Maciej Kosicki

Narcyz – Bardziej mu odpowiada lżejszy tor, ale mam nadzieję, że w tym składzie i na elastycznym uda mu się wywalczyć płatną lokatę.

Foreman – Z  zagranicznymi arabami o wyścigowych rodowodach trudno go porównywać. Na szczęście w tym wyścigu wystąpią też konie eksterierowe, jednak mimo to może mu być trudno cokolwiek zarobić.

Protektor – Wydaje się, że on jeszcze bardziej niż Foreman wpadł jak śliwka w kompot.

Andrzej Laskowski

El Noster – W ubiegłym roku był trenowany we Wrocławiu. Uzyskiwał tam na początku dobre  wyniki. Najpierw był drugi, potem pierwszy. Na Służewcu pobiegł raz w I grupie i był czwarty. Do mojej stajni przybył dość późno, bo w lutym. Podczas treningów widać, że jest dosyć szybki, więc może uda mu się w tym niezbyt mocnym towarzystwie powalczyć o niezłe płatne miejsce.

Amarillo – Wiadomo, że lepsze trzylatki arabskie z Janowa trenowane są raczej na miejscu w stadninie. On prezentuje się pod względem wyścigowym średnio, tak jak moje pozostałe araby eksterierowe. Dopiero po tym biegu będzie go można bardziej precyzyjnie ocenić.

Targa – 1000 m to jest jej dystans, ale trafiła na kilka koni, które są wyżej od niej sklasyfikowane. Będę zadowolony z każdego płatnego miejsca. Oby było jak najwyższe.

Kamila Urbańczyk

Dar Duni – Ma już 14 lat, ale nie zauważyłam, żeby galopował gorzej niż w roku ubiegłym. Wiele zależy od tego, jak dogada się z nim amazonka.

Cocolino – Trudno oceniać go na podstawie pierwszego tegorocznego występu, bo potknął się na zakręcie. Mogę mieć tylko nadzieję, że tym razem nic podobnego mu się nie przydarzy.  Został zgłoszony do Derby trochę na wyrost, więc będzie musiał na ten zaszczyt zapracować.

Wunderfitz von Sudbaden –  To koń z ikrą, może być widoczny w tym towarzystwie.

Małgorzata Łojek

Echa Wadi – W gonitwie eksterierowej nie zaistniała. Takich biegów dla koni starszych jest jednak tylko kilka, więc musi też biegać w gonitwach otwartych. Będzie się starała wykorzystać warunki handikapu, ale być może będzie musiała poczekać do jesieni, aż się konie przegrupują.

Elgazonn i Marcel – Pierwszy wydaje się obecnie mocniejszy i o trochę większych możliwościach. Trudno ocenić ich szanse w biegu dla podobnych do nich, debiutujących arabów eksterierowych. Dopiero wyścig wstępnie pokaże, co są warte.

Sorbet – Nie powinien pobiec gorzej pobiec niż za pierwszym razem, ale też nie widać u niego większej progresji, więc powiedzmy, że jestem  umiarkowaną optymistką.

Letus JR – W II grupie eksterierowej był przedostatni. Zobaczymy, może w otwartym biegu III grupy będzie mu trochę łatwiej.

Dacosse – Będzie rywalizował z trochę słabszymi końmi niż za pierwszym razem, więc może lepiej się spisze. Jest koniem rutynowanym, a więc też na swój sposób cwanym, dlatego mam pewną obawę, czy uczennica, która pojedzie na nim po raz pierwszy, zdoła odpowiednio zmobilizować go do walki. Ale z drugiej strony, dzięki jej dosiadowi poniesie 4 kg mniej, co na dystansie 1800 m jest już sporym atutem.

Elgin JR – Debiutant o umiarkowanych możliwościach. Na pewno lepszy od Elgazonna, ale też w lepszym przyjdzie mu rywalizować towarzystwie.

French Flair- Pokazał się z dobrej strony w sezonowym debiucie (był drugi). Myślę, że i tym razem powinien dobrze przebiec.

Fastwayout – Będzie wycofana.

Almiza – To jest bardzo dobra klacz, na którą bardzo liczę w tym roku, ale to nie jest dla niej najważniejszy start. Może być jej trudno już teraz rywalizować z silnymi, francuskimi arabami.

Maciej Janikowski

Just Gold – Po bardzo dobrym ubiegłym sezonie (dwa razy pierwszy, sześciokrotnie drugi i dwa razy trzeci) został sklasyfikowany w II grupie, więc musi się ścigać z lepszymi końmi. W pierwszym tegorocznym występie był piąty w dobrym towarzystwie. Tym razem znów trafił m.in. na Tribunala i Dystansa, z którymi przed trzema tygodniami wyraźnie przegrał. Może mu być ciężko wziąć na nich rewanż, ale liczę, że może uplasuje się ciut wyżej.

Vologda i Fruit Night – Nie będzie im łatwo, bo spotkają się z końmi mającymi już za sobą tegoroczne przetarcie. Klacz jest dosyć tępa, więc potrzebuje dłuższego dystansu i najlepiej mocno elastycznego toru. Ogier zrobił duże postępy, ale miał przerwy w pracy. Szybko nadrabia zaległości i uważam, że obecnie już obiecująco galopuje. Liczę na dobry występ.

Silver Bee – Pierwszy raz spotka się z najlepszymi trzylatkami. Będzie zapewne liczony w dalszej kolejności, lecz po to biega, żebyśmy zobaczyli, ile mu ewentualnie do tych asów brakuje. Nie ustalajmy zawczasu wyników na celowniku. Zobaczymy, może uda nam się sprawić jakąś niespodziankę.

Lord of Hearts – Miał wystartować w II grupie na 1400 m, ale wyścig nie doszedł do skutku, więc zapisałem go grupę niżej na 1600 m, żeby zaliczył drugi występ w karierze. Jest jeszcze mało doświadczony, jednak liczę, że i tym razem może przyzwoicie przebiec.

Pianissima – Po pierwszym tegorocznym występie jest jakby bardziej pobudzona, więc liczę, że w drugim starcie trochę się poprawi.

Wojciech Olkowski

Dystans – Myślę, że jeśli nie będzie zbyt miękko, to może nieźle przebiec.

Jalapena – Może pobiec jeszcze lepiej niż przed trzema tygodniami w biegu o Nagrodę Dżamajki, kiedy dyktowała tempo i była druga.

Jam Julietta – Sezonowy debiut miała nieudany, ale nie chce mi się wierzyć, żeby aż tak odstawała o czołówki, bo na treningach bardzo dobrze galopuje. Po cichu liczę na dużo lepszy występ.

Zorman Bad – Będzie wycofany.

Jacky – Próbujemy rywalizować z najlepszymi, bo chcemy zobaczyć, jak wypadnie na ich tle. Jeśli się okaże, że to dla niego zbyt wysokie progi, będzie rywalizował w gonitwach grupowych.

Piotr Piątkowski

Tribunal – Nie stracił nic od zwycięskiego biegu. Utrzymuje dobrą formę. Jedynie nadwaga trzech kilogramów może mu utrudnić zadanie.

Masai Princess – Do tej pory zawodziła. Mam nadzieję, że w końcu pokaże to, czego oczekujemy, i co pokazuje na treningach.

Time of Dream – Stawka jest liczna i zagadkowa, ale ja jestem optymistą i oczekuję, że osiągnie dobry wynik.

Han Barsael – Fajnie pracuje i dobrze galopuje. Nie wiem jednak, na jak mocną stawkę trafił.

Rakija – Miał, niestety, krótką przerwę, której wiosną nie da się szybko odrobić. Może mu jeszcze w tym wyścigu trochę brakować.

Elusive Star – Może się trochę poprawić w porównaniu z pierwszym występem, ale do grona faworytów tego wyścigu nie będzie się zaliczać.

Worship – Będzie wycofana.

Krzysztof Ziemiański

Easy Go – Ma nowe właścicielki, które dbają o niego osobiście, dlatego fajnie wygląda i dobrze się czuje. Trafił na kilku dobrych rywali, ale liczę, że będzie widoczny.

Lanaphor – Poprzedni bieg wyraźnie mu się nie ułożył. Przy szybkiej końcówce atakował z tyłu. Tym razem powinien zaprezentować się lepiej, bo towarzystwo wydaje się w jego zasięgu.

Ines d’Ecosse – Fajnie pokazała się w biegu o Nagrodę Dżamajki. Trudno ocenić, czy ten bieg również ułoży się po naszej myśli, niemniej powinna się liczyć.

Fokstrot – Nie sprzyja mu miękka bieżnia. Nie jest jednak tak słaby, jak to wyglądało ostatnio.

Dunayka i Stella – To wyrównane klacze. Pierwsza posiada więcej szybkości i będzie korzystała z ulgi wagi, druga ma za sobą solidne tegoroczne przetarcie.

Indigo Ocean i Incepcja – Liczę oba konie. Ogier ma rywali zdecydowanie słabszych niż w Handikapie Otwarcia. Klacz pokazała, że jest w formie i dysponuje niezłym finiszem.

Gabonn – W mojej stajni jest jednym z wyróżniających się ogierów. Wychodzi do startu jako pierwszy, bo najwcześniej dojrzał, jednak nie wiem, jak moja stawka prezentuje się na tle koni z innych stajni.

Fabulous Las Vegas – Trochę się wyciszył po ostatnim starcie, co dobrze wróży. Z drugiej strony, na dystansie 1600 m trudno będzie mu nawiązać walkę z faworytami, chyba, że tor będzie bardziej miękki.

Michał Borkowski

Subiectum – Wygrał we Wrocławiu, gdzie ma niewiele biegów na odpowiadającym mu dystansie. Trafił na kilku groźnych przeciwników, jednak mam nadzieję, że tanio skóry nie sprzeda. Pojedzie na nim amazonka, która poprowadziła go do wygranej na Partynicach.

Fee Bonne i Królowa Ecosse – Są w dobrej dyspozycji, ale taki wyścig każdy chciałby wygrać. Tym razem pojadą doświadczeni jeźdźcy, więc mogą wykrzesać z nich więcej niż amazonka w poprzednich startach. Trudno ocenić ich szanse. Oczywiście chciałbym, żeby się liczyły.

Faraon – Ma za sobą solidne wejście w sezon. Jest przygotowywany do wyścigów skokowych, ale ma jeszcze kilka tygodni do debiutu, dlatego nie chcę, żeby stał tyle czasu. Nie powinien pobiec gorzej.

Urugwajka – Ostatnio na dystansie 1600 m opadła w końcówce z sił. Krótszy dystans powinien jej odpowiadać, jednak na 1000 m najwięcej zależy od startu.

General Lady – Została rzucona na głęboką wodę, ponieważ chcemy sprawdzić, ile jest warta. Odniosła łatwe zwycięstwo w dużo słabszej stawce. Myślę, że stać ją na podjęcie walki choćby o miejsce w trójce, bo pracuje solidnie.

Esid In Zamour – W ub. roku miał trochę kłopotów z oddychaniem. Jesienią przeszedł zabieg. Wygląda na to, że teraz wszystko jest dobrze. Powinien być widoczny w tym biegu.

Maciej Jodłowski

Kranti – Trafiła na trudniejszych przeciwników niż ostatnio. Mam nadzieję, że mimo wszystko będzie się liczyła w walce, ponieważ ma doświadczonego dżokeja w siodle i jest w dobrej dyspozycji.

Pesaria – Na treningach radzi sobie nieźle. Nie znam jej jednak na tyle, by przewidzieć, jak poradzi sobie w wyścigu, ponieważ po raz pierwszy będzie reprezentowała moją stajnię. Sam jestem ciekaw tego występu.

Narita – To fajna klacz, dobrze się rusza. Nie do końca wiadomo na jakich rywali trafiła, jednak stawka na papierze wygląda na mocną. Liczę, że będzie widoczna.

Medrock – Już pokazał, że jest w formie. Oczywiście, tym razem Xawerego dosiądzie doświadczony dżokej i może być trudno go pokonać, jednak nie poddajemy się bez walki.

Chill Gioffry – Będzie wycofany.

Mohacz – Ma mocnych przeciwników, głównie zagranicznej hodowli. Dla mnie ważne będzie jego porównanie z polską Almizą pod kątem Derby. Ten bieg to dla niego przede wszystkim dystansowa próba przed wyścigiem o Nagrodę Janowa.

Janusz Kozłowski

Sumidero – W sezonowym debiucie ma przynajmniej dwóch będących w formie mocnych konkurentów. Chciałbym, aby nawiązał z nimi walkę.

Muza Degasa – Liczę, że się poprawi, ponieważ pierwszy wyścig nie ułożył się dla niej najlepiej.

Benissimo – Znów trafił na przeciwników, z którymi trudno mu będzie powalczyć. Będę zadowolony z płatnej lokaty.

Milion Dolar – Jest słabszy od Tjaafera, który wygrał w ub. tygodniu. Pracuje jednak solidnie, więc z pewnością stać go na zajęcie płatnego miejsca.

Hadir – Trudny charakter przeszkadza mu w osiąganiu wyników na miarę jego możliwości. Na treningach zachowuje się w porządku, jednak w wyścigu było zupełnie inaczej. Dopóki to się nie zmieni, trudno przewidzieć jego postawę.

Sergey Vasyutov

Epikur, Abdank i Bejrut – Starty młodych koni z mojej stajni w ub. tygodniu pokazały, ze jeszcze trochę im brakuje do optymalnej formy. Płatne miejsca są jednak w ich zasięgu.

Pio i Wilton – Całkiem nieźle finiszowały za pierwszym razem. Myślę, że nie powinny pobiec gorzej.

Peleng i Portero – Trafiły chyba na wymagającą stawkę. Będę zadowolony, jeśli wywalczą płatne miejsca.

Emil Zahariev

Wadi Kahil – Uważam, że nie jest bez szans w tym towarzystwie.

Guerro – Późno wrócił od właściciela, ale już jest w formie.

Speedy Szumawa – Wydaje się, że w tej stawce jest kilka lepszych od niej koni.

Echaruna – Poprawiła się w drugim tegorocznym starcie. Jest nadzieja, że tym razem będzie znów o oczko, a może dwa wyżej.

Secret Szumawa – Sądząc po pierwszym występie, jego szanse są iluzoryczne.

Fighterka – Obiecująco wygrała podczas inauguracji sezonu we Wrocławiu. Ten wyścig zweryfikuje, co jest warta. U mnie ma dobrą notę.

Magoun – Tym razem powinien już wypaść dużo lepiej niż w pierwszym starcie po półtorarocznej przerwie.

Andrzej Walicki

Naf – Jest u mnie od tygodnia. Mogę więc powiedzieć, że znam go na razie tylko z widzenia, ale wydaje mi się, że powinien trochę lepiej galopować niż podczas inauguracji sezonu. Jest to jednak trudny do typowania handikap, bo rozrzut wag jest duży: od 44 do 60!

Burruchaga – Pierwszy wyścig w stawce debiutów miała przyzwoity, zajęła trzecie miejsce. Tym razem może być jej trudno powtórzyć ten wynik, bo oprócz Lorda Heartsa, z którym przegrała o 8 długości, pobiegną jeszcze dwa konie mające po zwycięstwie na koncie. Gdyby jednak ta sztuk jej się udała, byłbym już bardzo zadowolony.

Bartosz Głowacki

Sheblat Al Khalediah – Jesienią nie startowała z powodu problemów zdrowotnych. Dwukrotnie miała kolkę, jeździliśmy z nią na leczenie do Warszawy. Zimą pracowała bez przerw. Dosyć późno wychodzi do startu, ale czekaliśmy aż osiągnie przyzwoitą formę. Myślę, że stać ją na dobry występ już w sezonowym debiucie.

Wenus GI – Będzie to dla niej pierwszy wyścig przygotowawczy do Derby. Jej słabą stroną są nerwy, ale liczymy, że w wieku czterech lat, jak przystało na córkę Wienervy, będzie od początku biegać na dobrym poziomie.

Maciej Kacprzyk

Full of Promise – Dwa ostatnie biegi w Anglii miała słabe, rozczarowała też w pierwszym starcie na Służewcu. Mam nadzieję, że w drugim przebiegnie już normalnie, a więc przede wszystkim nie odpadnie na prostej, bo nie jest aż taka zła.

Areej – Jak wiadomo, z powodu kontuzji nie startowała od końca lipca. Miała w tym roku zacząć biegać trochę później, ale ostatnio osiągnęła dobrą formę, więc postanowiłem już dłużej nie czekać i rzucić ją na głęboką wodę. Wystartuje w licznym gronie klaczy, z których wszystkie miały już sezonowe przetarcie, i to może mieć wpływ na jej postawę. Ale po cichu liczę, że płatne miejsce jest w jej zasięgu.

Dmitry Avramenko

Vykhodec Tersk – Fajnie się zapowiada, jednak wygląda na to, że trafił na mocno obsadzony wyścig. Oczekuję od niego występu nie gorszego niż innych trzylatków z mojej stajni, które zajmowały w debiutach drugie miejsca.

Go-Go Tersk – Nie mieliśmy zbyt dużego wyboru wyścigów, w których mogłaby wystartować. Trafiła na bardzo mocnych przeciwników. Po cichu liczę, że mimo wszystko załapie się na płatne miejsce.

Vetrogon Tersk – Po nieudanym starciu z czołówką rocznika, tym razem ma przeciwników na poziomie grupowym, dlatego powinien zaprezentować już wyraźnie lepiej.

Info