Relacja z niedzielnych gonitw.

Marywil poszedł za ciosem

Prowadzący Butch odpadł na prostej. Na czele stawki znalazł się Marywil, który zmierzał pod Michalem Abikiem po niezagrożone zwycięstwo. Drugi galopował Tabor, a na trzecie miejsce przesunął się na prostej Jaher. Czwarty był Dżebel. Zawiodła liczona w drugiej kolejności Ailana, która osiągnęła celownik dopiero na szóstym miejscu.

Właścicielem trenowanego przez Adama Wyrzyka brytyjskiego Marywila jest Marcin Biały.

Keep Smiling nie oddał prowadzenia

Nagroda Strzegomia. Chwilę po starcie jadący na Keep Smilingu zamiast Adriana Nichollsa Tomáš Lukášek zaczął podkręcać tempo. Galopujące za nim Harpagan i So Good So Right próbowały ścigać go na prostej. Lepiej galopował drugi z nich, jednak Keep Smiling nie dawał się wyprzedzić i w końcówce znów odszedł od rywala. Tymczasem polem lekko finiszował Langfuhr, który odebrał drugie miejsce słabnącemu So Good So Right, a ten z trudem obronił się przed Bronislavem.

Keep Smiling został wyhodowany przez Expert Host – Janusz Romanowski. Trenowany przez Józefa Siwonię ogier jest własnością spółki JC Concept J. Cukrowski.

Dublet trenera Krzysztofa Ziemiańskiego: Pianoforte przed Iron Belle

Nagroda Dżamajki (seria B). Poprowadziła dosiadana przez Karolinę Kamińską Pianoforte przed Infigenią i stopniowo podkręcała tempo. Na prostej galopowała środkiem toru, ale utrzymywała bezpieczną przewagą nad rywalką, która w końcówce została jeszcze pokonana przez finiszującą Iron Belle. Czwarta była Cheri-Cheri.

Zwycięska klacz została wyhodowana przez Roberta Gorczycę, który jest jej współwłaścicielem razem z żoną Gabrielą i córką Karoliną.

Tequila Dance wraca do formy

Już na samym początku biegu galopowała Romy du Moret, a po chwili również faworyzowana Serenade du Betz. Obie klacze została zdyskwalifikowane. Tymczasem na czele stawki kłusowała Tribal Dance przed Thetis des Neuzy. Początkowo na prostej to one rozgrywały bieg, ale wkrótce zostały wyprzedzone przez finiszującą Tequilę Dance, która zmierzała po pewne zwycięstwo, powożona przez swojego trenera i właściciela Bartłomieja Żakowskiego. W walce o drugie miejsce Tribal Dance była o szyję lepsza od Thetis des Neuzy, a czwartą lokatę zajęła Raya Perrine.

Sambor wreszcie pierwszy!

Bez zwycięstwa w ub. sezonie biegał Sambor (pięć razy był drugi), jednak już w pierwszym tegorocznym starcie przełamał pechową passę. Wygrana nie przyszła mu jednak łatwo. Po wyjściu na prostą odpadła prowadząca w dystansie Chirpy. Walkę o zwycięstwo rozpoczęły trzy konie: Junclow, Sambor oraz Crafty Business. Tuż przed metą finiszujący po zewnętrznej Sambor, silnie wysyłany przez Szczepana Mazura, uzyskał przewagę szyi nad Junclowem, który o krótki łeb pokonał Crafty Businessa. Mocno liczony Thunder Thor nie zdołał włączyć się do rozgrywki i był dopiero czwarty.

Trenowany przez Józefa Siwonię i wyhodowany przez Jacka Cukrowskiego Sambor jest własnością spółki JC Concept J. Cukrowski.

Tristail bez problemów wyprzedził Gold Boya

Mocne tempo narzucił Gold Boy przed Tristailem. Pozostałe konie nie liczyły się w rozgrywce. Tymczasem w połowie prostej dosiadany przez Szczepana Mazura Tristail łatwo wyprzedził słabnącego rywala i wygrał niezagrożony. Trzecia była Echaruna, a czwarty Prymus. Odległości między poszczególnymi końmi były znaczne.

Tristaila, hodowli M. Gromali i własności Krzysztofa Goździalskiego, trenuje Maciej Jodłowski.

Santa Hernanda uciekła rywalom

Po wycofaniu w terminie dodatkowym Ramoola mocną faworytką stała się francuska Santa Hernanda. Dosiadający jej Tomáš Lukášek szybko wysforował się na czoło i narzucił mocne tempo. Klacz wyraźnie odskoczyła od prowadzonej przez Ambrosię stawki, która prostej zaczęła słabnąć i została wyprzedzona przez Nitrolaka. On jednak nie był w stanie nawiązać walki z Santą Hernandą. W końcówce drugie miejsce odebrał mu błyskotliwie finiszujący z końca stawki Viavai.

Właścicielami trenowanej przez Annę Zielińską triumfatorki są Andrzej Zieliński, Joanna Mierzwa-Zielińska oraz Ryszard i Kamila Zielińscy.

Info