Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Nagroda Aschabada. Wygrał faworyt Grants Black przed Bint Marshal

23 czerwca 2019

Bieg ten nie miał już żadnego znaczenia, jeśli chodzi o Derby, bo trener Adam Wyrzyk zapowiedział wcześniej, że Grants Black, jedyny uczestnik Nagrody Aschabada pozostający jeszcze na derbowej liście, zostanie z niej skreślony. Faworyt gonitwy nie zawiódł, pokonując pod Michalem Abikiem klacz Bint Marshal, która sprawiła małą niespodziankę.

Ostatnie metry gonitwy o Nagrodę Aschabada: Grants Black (1) przed Bint Marshal

Wyścig rozpoczął się niefortunnie, gdyż z Liaqury spadł Błażej Giedyk. Stało się to przed pozycją kontrstartera, więc w myśl przepisów koń został uznany za pozostawionego na starcie.

Prowadził w dystansie drugi z ogierów trenera Wyrzyka Be My Winner. Podczas szybkiej końcówki nie miał problemów z odniesieniem zwycięstwa faworyt Grants Black, ale niespodzianką była dobra postawa Bint Marshal, która wyprzedziła dosyć pewnie wyżej notowaną Yamas Szumawę.

Irlandzkiej hodowli Grants Black jest własnością PPH Falba.

Nagroda Aschabada (kat. B)

1. Grants Black (IRE) dż. M.Abík (56.0) nr 1
2. Bint Marshal (FR) dż. A.Turgaev (54.0) 4
3. Yamas Szumawa (IRE) dż. V.Popov (54.0) 5
4. Be My Winner k.dż. I.Wójcik (56.0) 2

Dekoracja zwycięzców 

Uznany za pozostawionego na starcie – Liaqura (IRE) k.dż. B.Giedyk (56.0) 3

2200: 2’19.8”(16,4-32,3-31,4-30,0-29,7)
Temperatura: 25.0°C, słonecznie.
Styl: wysyłany.
Odległości: 1 – 1 1/4 – 2 1/2.
Stan toru: lekki (2,5).

Pozostałe rozstrzygnięcia.

I – Na prostą wyprowadził kierowany przez Tarasa Salivonchyka sobotni zwycięzca Diego de Busset, którego w końcówce mocno zaatakował Asper de Cassandra. Jak się jednak okazało koń ten przeszedł w inny chód niż czysty kłus na oznakowanym odcinku 200 m przed celownikiem i został przez Komisję Techniczną zdyskwalifikowany. Drugie miejsce przypadło w rezultacie Danielle Premiere, trzecie Tequili Dance, a czwarte Eternity de Ginai. Nie ukończył gonitwy Bombay Sun, który ok. 400 m wyłamał w stronę wewnetrznej bariery, uszkadzając kant i sulkę, w następstwie czego powożący spadł. Natomiast Falunay został zdyskwalifikowany z powodu trzykrotnego przejścia w chód inny niż czysty kłus.

Diego de Busseta, własności P. Myśliwczyka, trenuje Anna Frontczak- Salivonchyk.

II- Zgodnie z oczekiwaniami tylko trzy konie liczyły się w tym wyścigu. Wygrał pewnie, choć tylko o 0,5 dł., dosiadany przez Aleksandra Reznikova Sweet City. Drugi na mecie Suwenir o łeb wyprzedził Novitora.

Francuskiej hodowli Sweet City, własności E. Gębury, R. Gorczycy, B. Owczarczyk, A. Sadowskiego i T. Walczyńskiego, jest trenowany przez Wojciecha Olkowskiego.

Świetny debiut Fiburna F

III– Z miejsca do miejsca dowolnie (o 18 dł.) wygrał dosiadany przez Antona Turgaeva Fiburn F. Drugie miejsce zajął Night Thunder, a trzecie Handarro, który na zakręcie mocno wyłamał. Dosiadający go Stefano Mura zgubił strzemiona i finiszował tuż przy barierce oddzielającej tor od publiczności. Mimo to Handarro  był gorszy od Night Thundera tylko o 4 dł. Czas gonitwy dobry: 1’12.7”(14,5-28,8-29,4).

Po minięciu celownika z trudem utrzymujący się w siodle włoski dżokej spadł z konia, który uciekł z bieżni na teren toru od strony parku, ale został schwytany przez trenera Wyrzyka. Jeździec nie doznał większego uszczerbku i stawił się z siodłem na wadze.

Irlandzkiej hodowli Fiburn F, własności Krzysztofa Goździalskiego, jest trenowany przez Macieja Jodłowskiego.

IV: – Po forkentrze na wniosek lekarza weterynarii został wycofany Vi Verdi Caro, a nastepnie z dyspozycji startera najmocniej faworyzowany Carlito.

Dość mocne tempo dyktowała Ornella i uciekała przy bandzie na prostej, ale na ostatnich 200 m została wyprzedzona walczące konie: Koryo (pod Victorem Popovem), Mojego Słodkiego i Come Back Szumawę, które w wymienionej kolejności minęły metę. Ornella była czwarta. Odległości na celowniku: 1 1/2 – łeb – łeb.

Wyhodowanego w SK Krasne Koryo, własności Katarzyny Kozłowskiej i Estel Studio Sp. z o.o., trenuje Janusz Kozłowski.

Duet Barbariska – Salivonchyk nie dał szans rywalom w Wielkim Warszawskim Finale

VI – Nagroda Wielki Finał Warszawski. Nic nowego pod słońcem. Najlepszy w Polsce kłusak, klacz Barbariska, ze swym stałym poważącym Tarasem Salivonchykiem w sulce, wygrała jak chciała przed Brandy Hornline. Trzecie miejsce zajął Daddy Cool Blue, a czwarte Djoko du Bellay. Niespodzianką in minus była ostatnia lokata Usity, która już przed ostatnim zakrętem kłusowała w dużym odstępie.

Trenerką i właścicielką Barbariski jest Anna Frontczak-Salivonchyk.

VII – Tuż przed biegiem przez lekarza weterynarii został wycofany debiutujący Margaux. Prowadził najpierw Wawer przed  Silverem, w czołówce były także debiutujący Kosynier, Eldas i Al Naira.

Podczas bardzo szybkiej końcówki (33 s) pewnie zwyciężył dosiadany przez Reznikova bity faworyt Eldas, ale tylko o szyję przed Al Nairą, która o 1,75 dł wyprzedziła debiutującego Zelanta, a ten tylko o łeb był lepszy od Kosyniera.

Trenowany przez Małgorzatę Łojek Eldas został wyhodowany przez Zbigniewa Górskiego i jest jego własnością.

Info