W rozegranej na końcówkę gonitwie o Nagrodę Rzeki Wisły (kat. B, 3 l. i st. klacze, 2400 m) wspaniałe przyspieszenie zademonstrowała trenowana przez Krzysztofa Ziemiańskiego Ines d’Ecosse, córka derbistki z 2010 roku Infamii. Silnie wysyłana przez Szczepana Mazura, wyprzedziła w celowniku o 1,5 długości Jam Juliettę, która w połowie prostej pierwsza przypuściła, jak się mogło wydawać przez chwilę, decydujący atak.

Dosyć wolno prowadziła w dystansie Alfea, a Jam Julietta tym razem była prowadzona na końcu stawki. Widać było, że dosiadający jej Martin Srnec szykuje się do zadania zaskakującego ciosu na prostej. I tak się stało, ale mówiąc językiem bokserskim, został błyskawicznie skontrowany przez Mazura. Z walki o trzecie miejsce zwycięsko wyszła Showmeyourheaven, co było małą niespodzianką.

Ines d’Ecosse, córka francuskiego Ecosse’a i derbistki Infamii (2010 r.) została wyhodowana przez Joannę Trakę, która jest także jej współwłaścicielką razem z Magdaleną i Emilią Traka.

Nagroda Rzeki Wisły. Gonitwa o Puchar Prezesa Warszawskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej

1. Ines d’Ecosse (FR) dż. S.Mazur (55.0) nr 3
2. Jam Julietta dż. M.Srnec (59.0) 6
3. Showmeyourheaven (IRE) dż. D.Petryakov (57.0) 7
4. Alfea (GB) dż. A.Kabardov (53.0) 4
5. Ame Sublime (FR) pr.dż. A.Kardanov (53.0) 2
6. Ragane (IRE) dż. M.Abík (53.0) 5
7. Time of Glory k.dż. K.Grzybowski (57.0) 1

2400 m: 2’38,9″(31,4-33,8-33,7-30,2-29,8).
Temperatura: 13.0°C, pochmurno.
Styl: silnie wysyłany.
Odległości: 1 1/2 – 3 – szyja – szyja – 1 – 3 1/2.
Stan toru: lekko elastyczny (2,8).

Pozostałe rozstrzygnięcia.

I: Bardzo łatwe zwycięstwo odniosła faworytka, dosiadana przez Wiaczesława Szymczuka Carla Cola. Jej główna rywalka Ode To Angel długo nie mogła stanąć na wydajny chód, ale ostatecznie zajęła drugie miejsce, wyprzedzając o 2 dł. Sisko Szumawę, która zrobiła duży postęp w porównaniu z poprzednimi startami. Czwarta był Tirsa.

Irlandzkiej hodowli Carlę Colę trenuje dla Westminster Race Horses GmbH Maciej Kacprzyk.

II: Na prostej walkę o zwycięstwo stoczyły Party Animal (59 kg) i Dacosse (55,5). O 0,75 dł. lepszy okazał się ten drugi, dosiadany przez Sanzhara Abaeva. Trzeci o 1 dł. był Just Gold (59), a czwarty o 0,75 dł. Lion Cut (61,5).

Dacosse’a trenuje Małgorzata Łojek, która jest także jego współwłaścicielką razem z SK Moszna, gdzie ogier został wyhodowany.

III: Nagroda Vilniusa. Dobrze przyjęła start dosiadana przez Aleksandra Kabardova Dreamline i po wyjściu na prostą z powodzeniem odpierała taki Zvezdana i Pharella. W końcówce mocno naciskał ją finiszujący z dalszej pozycji Caresser, ale utrzymała w celowniku przewagę szyi. Za tą parą w odstępach dwóch długości ukończyły wyścig Zvezdan i Pharell.

Irlandzkiej hodowli Dreamline trenuje Maciej Janikowski, który jest także jej współwłaścicielem razem z SK Moszna.

IV: Na prostej uciekał przy bandzie Salman Al Khalediah, ale dosiadany przez S. Mazura bity faworyt Mohacz łatwo go wyprzedził o 1 dł. Trzeci ze stratą 4 dł. był Aktyw, lepszy od czwartego Sunny’ego Ambera KRF o 6 dł.

Trenowany przez Macieja Jodłowskiego Mohacz został wyhodowany przez Longina Błachuta. Właścicielem ogiera jest SK Tranawka – „Giewont” Sp. z o.o.

VI: Dosiadana przez Joannę Wyrzyk faworytka Mazovia Queen wygrała z miejsca do miejsca o 0,75 dł. przed Masai Princess, która wyprzedziła o 1,25 dł Fortune Teller i o 1,75 dł. biegnącą po raz pierwszy na Służewcu niemiecką Angarę.

Irlandzkiej hodowli Mazovię Queen trenuje Adam Wyrzyk. Klacz jest własnością A. Kovcin.

VII: Athea zgubiła podkowę podczas próbnego galopu i była podkuwana niedaleko maszyny startowej. Poprowadził Sorglos von Sudbaden, a Zahrina straciła na starcie kilka długości. Szybko doszła do stawki, jednak musiało ją to sporo kosztować, bo mimo imponującego finiszu na prostej nie zdołała pokonać dosiadanej przez Kabardova Sagdiany Tersk. Przegrała po walce o szyję i o tyle samo pokonała Atheę. Czwarty ze stratą 4 długości był Niard Tersk.

Sagdianę Tersk, hodowli i własności Tersk Stud, trenuje Sergey Vasyutov.

VIII: Faworyt Gared wygrał pod Joanną Wyrzyk pewnie, natomiast typowana na drugie miejsce Guarda tradycyjnie już wyłamywała na prostej i wyraźnie uległa (o 1 dł.) galopującej przy bandzie Ukrainie. Czwarta była Full of Promise.

Trenowany przez Adama Wyrzyka Gared, hodowli B. M. Tomaszewskiego, jest własnością BCU Trading LLC.

Od piątku do niedzieli na Służewcu odbywać się będą Kawaleryjskie Mistrzostwa Polski „Militari”. W przyszłą sobotę wyścigów nie będzie. Natomiast w niedzielę – wielkie święto na torze: 105 w historii i 73 na Służewcu Wielka Warszawska, o której pisać będziemy szczegółowo w ciągu tygodnia.

Info