W sobotę w Trybunie Honorowej na Torze Wyścigów Konnych Służewiec odbyła się uroczysta Gala Zakończenia Sezonu 2019, podczas której zostały ogłoszone zostały wyniki tradycyjnych, dorocznych wyborów konia, trenera, dżokeja, hodowcy i właściciela roku. Ponadto przyznane zostały nagrody za zwycięstwa w czempionatach oraz inne specjalne wyróżnienia. Przybyłych gości powitał członek Zarządu Totalizatora Sportowego Bogdan Pukowiec, który podziękował wszystkim przedstawicielom środowiska wyścigowego za ich codzienną, całoroczną pracę z końmi.

W swym wystąpieniu nawiązał do obchodów przypadającego w tym roku Jubileuszu 80-lecia Toru Służewiec. Podkreślił, że dzięki determinacji wizjonerów i architektów sprzed ponad 80 lat możemy dziś cieszyć się tak wspaniałym, unikatowym w skali światowej, ponadczasowym obiektem wyścigowym, który w ostatnich latach został poddany gruntowej rewitalizacji i restauracji zgodnej z wymaganiami konserwatora zabytków.

1,5 miliona wejść w Internecie

Jubileuszowy rok stał pod znakiem nowych wyzwań, szczególnie jeśli chodzi o popularyzację wyścigów konnych w telewizji oraz Internecie. Dzięki bezpośrednim transmisjom studia telewizji internetowej w dni wyścigowe, relacji na żywo redakcji sportowej TVP z najważniejszych wydarzeń na torze oraz cyklicznemu programowi „Świat Wyścigów Konnych” informacje o „sporcie królów” na Facebooku dotarły do ponad 1,5 miliona odbiorców. Bogdan Pukowiec podziękował także sponsorom, dzięki którym udało się wygenerować ok. 400 tys. zł i przeznaczyć je na nagrody w gonitwach.

Reaktywacja wyścigów w Krakowie

Zabierający głos po Bogdanie Pukowcu prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych Tomasz Chalimoniuk poinformował zebranych, że reaktywowaniem tej dziedziny sportu jeździeckiego zainteresowane są władze miejskie Krakowa. W przyszłym roku na torze wytyczonym na krakowskich Błoniach będą zorganizowane trzy wyścigowe weekendy. Pod listem intencyjnym w tej sprawie podpisali się prezydent miasta Jacek Majchrowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski, prezes zarządu Małopolskiej Hodowli Roślin Piotr Serafin oraz prezes PKWK.

Osobistości 80-lecia

Jako pierwsi podczas gali zostali uhonorowani długoletni pracownicy Toru Służewiec:

Krystyna Karaszewska

Od kilkudziesięciu lat kieruje na Służewcu Redakcją Ksiąg Stadnych dla koni pełnej krwi angielskiej i czystej krwi arabskiej. Jej wielkim sukcesem było doprowadzenie w 1996 roku do uznania Polskiej Księgi Stadnej Koni Pełnej Krwi Angielskiej przez Światową Organizację Ksiąg Stadnych w Newmarket. Była także komentatorem gonitw na Służewcu w latach 70. i 80.prowadząca Redakcję Ksiąg Stadnych, była komentatorka wyścigowa.

Tadeusz Woldan

Filar działu zakładów wzajemnych od 1982 r., a wcześniej także sędzia u wagi oraz starter, który jako pierwszy puszczał konie do biegów z maszyny startowej. Jeszcze za czasów jego poprzednika Jerzego Eliasa starty odbywały się spod lin.

Andrzej Walicki

Był to wyjątkowy, 51. sezon w karierze służewieckiego niedoścignionego multirekordzisty pod względem liczby w gonitwach pozagrupowych folblutów (aż 350), trenera Andrzeja Walickiego. Po raz 13. na Służewcu przygotowywany przez niego koń pełnej krwi angielskiej, klacz Nemezis, wygrał Derby i po raz 10. Oaks.
Ponadto Nemezis zwyciężyła także w Soliny (kat. B) oraz SK Krasne (kat. A), a Plantea wygrała Nagrodę Strzegomia (kat. B). Do pełni szczęścia zabrakło tylko kropki na „i”, czyli 11. zwycięstwa w Wielkiej Warszawskiej (G1 POL, kat A). Derbistka i oaksistka tym razem finiszowała jako druga za swą największą rywalką Pride of Nelson.

W plebiscycie publiczności, zorganizowanym z okazji Jubileuszu 80-lecia Toru Służewiec, Andrzej Walicki z dużą przewagą został wybrany Trenerem 80-lecia.

Maciej Janikowski

Dla Macieja Janikowskiego, rówieśnika i przyjaciela Andrzeja Walickiego (obaj otrzymali do prowadzenia stajnie pod koniec 1968 r.), miniony sezon również był bardzo udany. W rywalizacji folblutów wyróżnił się Ophelia’s Aidan, który aż czterokrotnie zajmował drugie miejsca: w Strzegomia (kat. B), Rulera (A), Derby (A) i Westminster Freundschaftspreis (A). Nagrody kategorii B wygrały: Kokshe (Haracza. kat B) i Joshua’s Star (Rzeki Wisły, kat. B). Jako ciekawostkę dodajmy, że Handikap Otwarcia Sezonu wygrał Fruit Night, a bieg o Nagrodę Zamknięcia Sezonu rozgrywały między sobą trzy konie pana Macieja. Wygrał Kokshe o nos przez Dreamline, a trzeci o 1,5 dł. był Cape Ducato.

W derbowym roczniku arabów królował podopieczny trenera Janikowskiego Dragon, zdobywca biegów o nagrody: Kabareta, Janowa i Derby. Ponadto był on drugi w Porównawczej. Dobrze biegała też General Lady (wygrała nagrody Cometa i Figaro, a trzyletnia Dahra zwyciężyła w biegu o Nagrodę PZHKA (kat. B).

W czempionacie stajnia trenera Janikowskiego rzutem na taśmę zajęła trzecie miejsce z dorobkiem 35 zwycięstw i 29 drugich miejsc. Taką samą liczbę wygranych miał Michał Romanowski, ale o jedno drugie miejsce mniej.

Andrzej Szydlik

Chodząca legenda Służewca. Na wyścigi trafił jak 14-latek. Był najpierw gońcem, potem pracownikiem stajennym i szpitala na wyścigach, następnie pracował w dziale selekcji i z czasem został jego kierownikiem. Kilkanaście lat przepracował jako sędzia wyścigowy, najpierw u celownika, a potem w Komisji Technicznej, również jako jej przewodniczący. Równolegle przez ponad trzydzieści lat komentował wyścigi i robi to z pasją do dziś. Elektryzującym i przeciągłym okrzykiem „Ruuuuszyyyyyyyły rozpoczyna komentowanie nie tylko pierwszej gonitwy w roku, ale także najważniejszych wyścigów w sezonie, jak Derby i Wielka Warszawska.

„Nelsonka” szczęśliwa dla Sabiny i Saliha Plavaców i Piotra Piątkowskiego

Koniem Roku decyzją eksperckiej kapituły została wybrana zwyciężczyni Wielkiej Warszawskiej Pride of Nelson, własności Plavac Sp. z o.o., która wcześniej wygrał wygrała również dwie inne nagrody kategorii A, Wiosenną oraz Iwna (w rekordowym czasie na 2200 m – 2’13,4). Po Wielkiej Warszawskiej wystartowała jeszcze we Francji, gdzie zajęła trzecie miejsce w dobrze obsadzonym wyścigu grupy III. Wystawiona na aukcji w Deauville poszła pod młotek za wysoką cenę 125 tys. euro.  

Tytuł Trenera Roku przypadł Piotrowi Piątkowskiemu już po trzecim sezonie prowadzenia Stajni Plavac. Przypomnijmy, że przed czterema laty musiał z powodu kontuzji kręgosłupa zrezygnować ze świetnej kariery dżokeja. Wygrał ponad 1000 gonitw, w tym trzykrotnie Wielką Warszawską (dwukrotnie na San Luisie i raz na Camerunie) i dwukrotnie Derby (na Sorosie i Patronusie).

Po dwóch porażkach „Nelsonki”, jak ją pieszczotliwie nazywał, w Derby i Oaks), potrafił wyciągnąć właściwe wnioski. Dał klaczy dłuższy odpoczynek, co okazało się strzałem w dziesiątkę, kluczem do wspaniałej wygranej w Wielkiej Warszawskiej i następnie dobrego trzeciego miejsca w wyścigu we Francji.

Nie były to jedyne sukcesy Piotra Piątkowskiego. Bardzo dobrze biegały konie arabskie. Tabarak’s Elvira wygrała najważniejsze wyścigi dla trzylatków (Białki oraz Sambora) i była trzecia w Porównawczej, natomiast Al Naira zdobyła Nagrodę Sasanki (kat. B). Ponadto Nagrodę Koheilana I (kat. B) wygrał Hamal, a Han Bersael był drugi w Derby oraz w Janowa.

Plavac Sp. z o.o. Właścicielem Roku. Pierwsze konie chorwacko-bośniackiego małżeństwa, państwa Sabiny i Saliha Plavaców zaczęły startować na Służewcu w 2007 roku, a już dwa lata później fetowali oni sukcesy Goldena Tirola (wygrał m.in. Derby Austrii i wcześniej Rulera), za które otrzymali tytuł Właściciela Roku.  Na kolejne takie wyróżnienie przyszło im czekać aż 10 lat. Otrzymali je za zwycięstwa Pride of Nelson.

Obecnie państwo Plavacowie prowadzą największą prywatną stadninę w Gołoszycach niedaleko Gór Świętokrzyskich, której przebywa od 80 do 100 koni. Od pięciu lat mają własną stajnię na Służewcu, w której Piotr Piątkowski jest zatrudniony jako trener.

Trzeci tytuł Joanny Traki

Hodowcą Roku po raz drugi w ciągu czterech ostatnich sezonów została wybrana Joanna Traka. W 2016 r. otrzymała to zaszczytne wyróżnienie za zwycięstwa klaczy Iron Belle, kolejno w Soliny, Oaks i SK Krasne. Tym razem na ten tytuł zapracowała głównie Incepcja, zdobywczyni dwóch nagród najwyższej kategorii, Memoriału Fryderyka Jurjewicza i Westminster Freundschaftspreis. Dodajmy, że obie wymienione klacze są córkami Infamii, derbistki i zwyciężczyni Oaks w 2010 r.

Jest to już trzecie wyróżnienie pani Joanny. Po ubiegłym sezonie odebrała, jako współwłaścicielka Fabulousa Las Vegas (razem ze swymi córkami Emilią i Magdaleną), nagrodę dla Właściciela Roku.

Dodajmy, że wszystkie konie rodziny Traka trenuje Krzysztof Ziemiański.

Szczepan Mazur ponownie podwójnie nagrodzony

Po minionym sezonie, tak samo jak po poprzednim, Szczepan Mazur został wybrany  Dżokejem Roku. Tym razem przede wszystkim za wartościowe zwycięstwa na Fabulosie Las Vegas (Gonitwa 80-lecia, Prezesa Totalizatora Sportowego i po raz drugi S. Leger), Incepcji (Fryderyka Jurjewicza, Westminster Freundschftspreiss oraz arabie Salamie Al Khalediah (Nagroda Europy).

Czempionem Jeźdźców został w tym roku po raz piąty, wygrywając 53 gonitwy. Wcześniej był nim w latach 2013, 2014, 2016 i 2018.

29 września podczas Jesiennej Gali, wygrał 499, 500 i 501. gonitwę w karierze.

Po Wielkiej Warszawskiej wyjechał już po raz piąty na kontrakt do Emiratów Arabskich. Idzie mu świetnie, bo zwyciężył już w siedmiu gonitwach. Wiosną (na początku kwietnia) wróci do kraju i po czterech latach przerwy znów będzie pracował oraz jeździł w stajni Adama Wyrzyka, w której zaczął swą tak pięknie rozwijającą się karierę.

Adam Wyrzyk czempionem po raz czwarty z rzędu

Trenuje konie od 2005 roku. Utalentowany samouk, który szybko zaczął osiągać sukcesy. Własną w większości pracą zbudował wzorcowy ośrodek treningowy w rodzinnym gopodarstwie w Podbieli (ok 50 km od Warszawy), w którym w ostatnich latach przygotowywanych było do wyścigów ok. 70-80 folblutów i arabów. Trzykrotny Trener Roku: 2009 (głównie po sukcesach Goldena Tirola – Rulera, Derby Austrii i Mosznej), 2012 (Hard Work wygrał Rulera, a Natalie of Budysin Derby i Oaks) oraz 2016 (Cacini wygrał Iwna, Derby i Wielką Warszawską). W minionym sezonie bezapelacyjnie, z dorobkiem 59 zwycięstw, po raz czwarty z rzędu zdobył tytuł Czempiona Roku Trenerów.

Najlepszym koniem Adama Wyrzyka w tym roku była rewelacyjna dwulatka, niepokonana w sześciu startach Inter Royal Lady. Wygrała biegi II i I gr. oraz następnie nagrody: Skarba (kat. B), Dakoty L (kat. A), Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi (kat. A) i Efforty (kat. A).

Nagrody pozagrupowe kat. B wygrały : Xawery (Przedświta), Salasaman (Sac-a-Papier ) i Plontier (Korabia) oraz klacz arabska Nesma Al Mels (Nagroda Wielkiego Szlema).

O Adamie Wyrzyku można powiedzieć, że nie tylko w przenośni jest kowalem własnego losu, bo także sam kuje swoje konie i bierze udział treningach.

Dominika Stępniak czempionem młodych jeźdźców

Ma 19 lat, mieszka w Warszawie, w tym roku skończyła liceum i zdała maturę. Obecnie ma tzw gap-year (przerwę w nauce), gdyż zmieniła decyzję co do kierunku studiów. Zrezygnowała z fizjoterapii na rzecz weterynarii. Pierwszy raz pojechała w gonitwie uczniowskiej w 2017 roku.

W minionym sezonie Dominika Stępniak spełniła swoje marzenie. Wygrała Czempionat Młodych Jeźdźców, odnosząc w cyklu gonitw uczniowskich jedno zwycięstwo na arabie Purhibie i zajmując kilka punktowanych miejsc. W tym roku sprawiła także dużą niespodziankę, wygrywając arabie Ouzbeks du Panjshir wyścig II gr. Obecnie ma na koncie 5 zwycięstw.

Wyróżnienia specjalne dla Zofii Skrok i Joanny Wyrzyk

Wielką popularnością nie tylko wśród bywalców Służewca cieszył się sezonie 2019 cykliczny program autorski redaktor Zofii Skrok „Świat Wyścigów Konnych”:  Premiery TVP3 Katowice: piątki godz. 07.00, powtórki w niedziele godz. 11:35.  TVP3: piątki o godz. 17:00, powtórki w niedziele o godz. 6:30. 

Autorka, córka hodowcy, właściciela i trenera w jednej osobie Tadeusza Skroka, wystawiającego konie arabskie do gonitw na Służewcu w latach 90., była związana z wyścigami od dzieciństwa. Jej programy oprócz relacji z najważniejszych gonitw, komentarzy fachowców i pasjonatów wyścigów, mają także walory edukacyjne. Prezentują Tor Służewiec, jako wspaniałe miejsce, mające swój specyficzny klimat, gdzie wrażenia estetyczne są także podszyte wielkimi emocjami, które wyzwala sportowa rywalizacja pięknych i dzielnych wierzchowców, mająca w Polsce już blisko 180-letnią tradycję.

Joanna Wyrzyk ma 22 lata, ściga się od 2014 roku. Obecnie jest w trakcie pisania pracy licencjackiej na kierunku administracja, ale potrafi to łączyć z pasją jeździecką i pracą w stajni swego taty Adama Wyrzyka. Wygrała w tym roku 17 gonitw, m.in. nagrody Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Efforty na rewelacyjnej Inter Royal Lady, a także Nagrodę Sac-a-Papier na Salasamanie. Wygrałaby zapewne znacznie więcej gonitw, gdyby nie trzymiesięczna przerwa w startach z powodu kontuzji stopy po upadku z konia. Do tytułu dżokeja (trzeba wygrać 100 gonitw) brakuje jej już tylko 12 zwycięstw.

Wyróżnienia dla hodowców folblutów i arabów

Za zwycięstwa polskich koni pełnej krwi angielskiej w gonitwach pozagrupowych wyróżnieni zostali hodowcy:

Joanna Traka (Incepcja), Beata Olkowska (Sewerus), Kishore Mirpuri (Noble Eagle), Krzysztof Szumiński (Nikus) i pośmiertnie Jacek Cukrowski (Polski Lord).

Wyróżnieni hodowcy koni czystej krwi arabskiej: Zbigniew Górski (Dragon, Dahra), Nessa Arabians (Hamal, Al Naira), Janów Podlaski (Bandolero), pośmiertnie Bogdan Marek Tomaszewski (Alladyn).

Nagrody we wszystkich powyższych kategoriach wręczali: Bogdan Pukowiec, członek zarządu TS Grzegorz Sołtysiński, Tomasz Chalimoniuk i dyrektor Toru Służewiec Dominik Nowacki.

Barbariska skarbem Salivonchyków

Tak, jak w poprzednim sezonie, zdecydowanie najlepszym kłusakiem francuskim w Polsce okazała się trenowana przez jej właścicielkę Annę Frontczak-Salivonchyk Barbariska. W tym roku powożona przez męża trenerki Tarasa Salivonchyka klacz odniosła sześć zwycięstw na Służewcu, w tym w prestiżowym biegu o Nagrodę Cheval Francais.

Przede wszystkim za powyższe sukcesy pani Anna został wybrana Trenerką Roku, a pan Taras najlepszym powożącym. Ponadto T. Salivonchyk, jako pierwszy spoza Szwecji, otrzymał „Złoty kask” od tamtejszych sponsorów wyścigów kłusaczych. Wręczyła go szwedzka powożąca Stefanie Werder, która w maju br. roku wygrała gonitwę na Służewcu.

Nagrody wręczył prezes Stowarzyszenia Hodowców i Użytkowników Kłusaków Witold Sudoł.

Najlepsi na Partynicach we Wrocławiu:

Koń Roku – Reki (Vrbna Racing, Czechy).
Trener i Dżokej Roku – Małgorzata Kryszyłowicz.
Właściciel Roku – Tadeusz Sieradzki.
Czempion jeźdźców i zwycięzca czempionatu młodych jeźdźców – Konrad Brygier.

Nagrody wręczał dyrektor WTWK Partynice – Jerzy Sawka.

Galę prowadzili  Annamaria Sobierajska i  Tomasz Jasina. 

Info