Ocena szans koni na podstawie poprzednich wyników oraz informacji ze stajni. Pierwsza gonitwa o godz. 14.

I: Nagroda Dandolo (4 l. i st., hcp. I gr., 1800 m)

Najwyższe wagi (po 64 kg) poniosą Novitor oraz Bowie, który tydzień temu słabo wypadł w mocnym towarzystwie w Berlinie. Mniej obciążone, dzięki dosiadowi jeźdźców z ulgami, będą Szamet (61) i Suwenir (60,5). Pierwszy z nich wystartuje w roli umiarkowanego faworyta, bowiem na przestrzeni całej kariery prezentuje najstabilniejszą formę. Dla odmiany Suwenir jest koniem nieobliczalnym. W czternastu ubiegłorocznych startach zdarzały mu się biegi przeciętne oraz zaskakująco dobre, do których należy zaliczyć drugie miejsca wywalczone w Memoriale Tomasza Dula podczas inauguracji sezonu, czy drugą lokatę w biegu o Nagrodę Zamknięcia Sezonu. Brisingr (57) i Gracja (58,5) rozkręciły się w jesienią i mogą jeszcze posiadać rezerwy, choć w wykonaniu klaczy początek sezonu zwykle jest mniej udany. Stawkę uzupełnia zdecydowanie najmniej obciążona, ale też ustępująca osiągnięciami rywalom Isuzu (46,5).

II: 4 l. i st., III gr., 1300 m)

Startujące grupę niżej Gared i Szapiro w poprzednim sezonie bardzo dobrze radziły sobie na krótkich dystansach i wraz z doświadczonym Easy Go powinny rozgrywać ten wyścig. Z pozostałych koni wyróżnia się Thunder Thor, który jednak pobiegnie po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. Trudno ocenić, jak wypadnie, choć Wojciech Olkowskich uważa go za dobrze przygotowanego. Trójka koni wystawianych przez Kazimierza Rogowskiego: Sobol, Dekret i Amoreena wydaje się mieć niewielkie szanse.

III: Memoriał Tomasza Dula (3-latki, hcp. I gr., 1600 m)

Zapisane pod najwyższymi wagami Blue Connoisseur (58,5) oraz Magnetic (57,5) wydają się być faworytami wyścigu, ale nie można wykluczyć, że niosące mniejsze obciążenie i również dobrze oceniane przez trenerów Umberto Caro (53) lub Strzelin (54) nawiążą z nimi walkę. Także Freddyisready (57) w wieku dwóch lat pokazał się z dobrej strony i trudno go skreślić. Spasski (51,5) i Kurier (54,5) są trenowane we Wrocławiu, ale w wieku 2 lat startowały na Służewcu. Drugi z nich sprawił nawet niespodziankę, zajmując drugie miejsce w biegu I grupy. Jego atutem jest tegoroczne przetarcie (2. kwietnia biegł w Berlinie). Spasskiego trener Michał Borkowski chwali za dobrą postawę na treningach.

IV: 4 l. i st., III gr., 1600 m

Ośmioletni Hard Work najlepsze lata ma już za sobą, jednak nie należy go lekceważyć na krótkich i średnich dystansach, w szczególności na poziomie niższych grup. Nieobliczalny jest doświadczony Sopran Tamo, natomiast Admiral Quest wydaje się koniem słabszym. Niełatwo ocenić Blue Ninja, ponieważ zaliczył tylko dwa starty na Służewcu, w dodatku jeden udany (był drugi ) i jeden słaby – zamykał pole.
Ciekawe są czterolatki. Faworytem wyścigu będzie Design, który wystartuje grupę niżej (+2 kg). Ogier zajął trzecie miejsce w Derby, ale w drugiej części sezonu biegał w wyścigach III grupy na krótszych dystansach. Był dwukrotnie pierwszy i raz trzeci. Również Nitrolak i Naf wygrały po dwa biegi niższych kategorii, jednak wydają się mieć nieco mniejsze możliwości.
Zagadkowy jest brytyjski wałach Letbygonesbeicons, który w Anglii piętnaście razy startował w gonitwach trawiastych na dystansach 1200-1400 m, pięciokrotnie zajmując miejsca w pierwszej trójce. W styczniu b.r. pobiegł dwa razy na 1200 m – najpierw był czwarty, a następnie bez miejsca.

V: 3-latki, III gr., 1800 m

Z wyjątkiem raczej słabego Najaara, trudno skreślić jakiegoś konia. Choć jedynie silny Piemont wygrał w wieku dwóch lat, stawka jest interesująca, ponieważ spotkają się w niej folbluty dobrze oceniane w swoich stajniach. Wspomniany półbrat szybkiej Pianoforte w ub. sezonie biegał pięciokrotnie, z każdym startem poprawiając się. W ostatnich dwóch startach udało mu się dość wyraźnie pokonać startujące tu francuskiego Eluzzama oraz klacz Almenar.
Solidnie prezentował się syn oaksistki Irkucji, Illdowhatican, który był dwukrotnie drugi i trzykrotnie trzeci. Po jednym, niezłym występie mają za sobą nieznacznie pokonany przez niego Polish Spirit oraz drugi w debiucie Meltimo. Oba mają dobre oceny w stajniach, więc mimo braku doświadczenia trzeba się z nimi liczyć. Francuski Chant Soldierowi po nieudanym debiucie, w kolejnym biegu finiszował jako drugi, ale w trzecim biegu znów zawiódł. Trener Janusz Kozłowski jeszcze nie przekreśla jego szans na w miarę udaną karierę.

VI: 4 l. i st. araby, wył. III gr., 1800 m

Wyścig powinny rozgrywać konie starsze, ponieważ czterolatki reprezentować będą średni Haris, słabe Bachus i Alruna oraz debiutujący, nie zachwycający rodowodem Operon. Wasilew, 9-letni wyścigowy weteran, miał niezbyt udany poprzedni sezon, w ciągu którego nie udało mu się odnieść zwycięstwa, ale osiągnął kilka solidnych wyników (łącznie ośmiokrotnie był w pierwszej czwórce, tylko trzykrotnie bez miejsca). Trafił na niezbyt wymagającą konkurencję, więc powinien być jednym z faworytów. Również siedmioletni Inextremo nie zachwycał w ub. roku, a przecież i on w przeszłości ścigał się w zdecydowanie mocniejszych stawkach.
Al-Ral jest średniakiem i chyba większe szanse wypada przyznać jego rówieśniczkom: Echarunie oraz nie biegającej w poprzednim sezonie na miarę swego pochodzenia córce Amera – Jafeel Athbah. Być może po zmianie miejsca treningu i trenera (obecnie Adam Wyrzyk) będzie uzyskiwać lepsze wyniki. Stawkę uzupełnia trudny do oceny Evergonnatouchthis, który wystąpi po niemal półtorarocznej przerwie od zwycięskiego debiutu. Trener Jan Głowacki ma jednak nadzieję, że będzie już w tym wyścigu widoczny.

VII: 3-latki, III gr., 1400 m

Nieźle w wieku dwóch lat radziły sobie Karen, Solitaire i Bellerofont, które powinny mieć najliczniejsze grono zwolenników. Na średnim poziomie biegała dobrze oceniana obecnie Targa, a mało doświadczony Sakiro poprawił się w drugim starcie. Średnio zapowiadają się Jam Babinicz oraz Golden Beneva, a słabsza od nich wydaje się Kopra. Idol, zdaniem trenera, musi jeszcze nabrać doświadczenia. Stawkę uzupełnia posiadająca ciekawy rodowód Baby You Think, która nie trafiła na specjalnie mocne towarzystwo, więc jeśli ma trochę talentu i jest dobrze przygotowana, może się liczyć już w debiucie.

VIII: Nagroda Skowronka (4 l. i st. araby, hcp. I gr., 2000 m)

Wycofany został Shadwan Al Khalediah. W tej sytuacji największe szanse wydają się mieć jego towarzysze stajenni – Burkan (60,5) i Salman (63). Atutem pierwszego będzie umiarkowana waga, dzięki dosiadowi uczennicy, a drugiego doświadczony dżokej w siodle. Dobry Szakur (63,5) jesienią dwukrotnie uległ Burkanowi, ale podobnie jak niosący korzystniejszą wagę Horacy (58) lepiej spisywał się w pierwszej części sezonu. Z kolei Etorio (61) po mniej udanej wiośnie, bardzo dobrze radził sobie jesienią, chociaż w mniej wymagającym towarzystwie. Trudny do jazdy Estarion (56,5) wydaje się mieć mniejsze szanse, ale być może dzięki uldze wagi postara się o niespodziankę.
    
Info