Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Wróżenie z wyścigowych fusów (16. dzień)

4 lipca 2020

I: 3-letnie araby eksterierowe, II gr., 1400 m

Dobrze radzi sobie Lilianna, której nie powinno zabraknąć w walce o czołowe miejsca. Groźnym rywalem może okazać się Atilio, a być może także równo biegająca Golteriana. Przeciętnie karierę rozpoczęły Samanta i Fabroz, jednak można się po nich spodziewać poprawy. Pozostałe konie prezentowały się dotąd słabo, a debiutujący Marsatis nie wyróżnia się pochodzeniem.

II – gonitwa uczniowska: 4 l. i st., wył. III gr., 1800 m

Wycofany został Soufle Vent. Najwyższą notą w handikapie generalnym wyróżnia się Largo Forte i to on będzie zdecydowanym faworytem gonitwy. Dosiadający go Sanzhar Altynbekov jest w czołówce czempionatu młodych jeźdźców. Zbliżone możliwości posiadają Party Animal i Devilinthedetail, chociaż ich preferencje dystansowe są diametralnie inne. Lepszego na sprintach ogiera dosiądzie Oliwia Szarłat, która bardzo dobrze już go zna, co będzie niewątpliwym atutem. Z kolei na „ciągłej” klaczy pojedzie debiutująca w wyścigu Magdalena Kierzkowska. Sypnij Groszem, dosiadana przez trenerkę Claudię Pawlak, wydaje się pewną kandydatką do wyższych płatnych lokat. Raising Diva jest chyba nieco lepsza niż można wnioskować na podstawie suchych wyników, jednak dosiadający jej jeździec nie zna jeszcze zbytnio warszawskiego toru. 10-letni Dekret ma w siodle doświadczoną amazonkę, ale jego szanse ograniczą się raczej do wywalczenia co najwyżej niższej płatnej lokaty.

III: 3-letnie araby polskiej hodowli (PASB), II gr., 1800 m

Najwięcej doświadczenia mają Eksuperans TR, Egmej Gal oraz Hes, które znajdą się w gronie kandydatów do czołowych lokat. Bardzo dobrze karierę rozpoczęły Anicet, Elwaresa, El Nasira i Dobra Dynastia. Mogą włączyć się do rozgrywki. Piracik i Mutar JR wydają się mieć mniejsze szanse w tej niezłej stawce, podobnie jak debiutanci: Brunet i Kimani.

IV: 3-latki, hcp. III gr., 2000 m

Wycofana została Jaunty. Najrówniej biega Narvil (poniesie 57,5 kg) i zapewne będzie miał liczne grono zwolenników. Zagadką będzie jak syn Star Pokera poradzi sobie na dystansie 2000 metrów. Jego dziadek Jape przekazuje jednak sporo wytrzymałości. W ostatnim starcie zaledwie o szyję ogierowi uległa robiąca postępy Demelza (49) – klacz znów poniesie korzystną wagę, więc może znaleźć się w czołówce. W bezpośrednim starciu Teleia (58) okazała się lepsza od Hermosy (54,5), ale różnica miedzy nimi była minimalna. Stosunkowo niską wagę w stawce postara się wykorzystać Iala (Aslan Kardanov, 53 kg). Po kilku nieudanych startach przebudziła się Yasmeen (59,5) i jeśli zaprezentuje podobną dyspozycję, mimo najwyższej wagi w polu powinna być w końcowej rozgrywce.

V – Nagroda Aschabada: 3-latki, I gr., 2200 m

Jedynie Gone Hill może sobie jeszcze wywalczyć prawo do startu w Derby, jeśli przekona trenera i właścicieli dobrym występem. Ogier dobrze wypadł w Memoriale Tomasza Dula, jednak od tamtej pory pauzował i zagadką jest jak syn sprintera Dandy Man poradzi sobie na dystansie powyżej 2 km. Takich wątpliwości nie ma w przypadku wyrastających na faworytów biegu ogiera Javan Eagle oraz wałacha Smashing. Oba zaimponowały w ostatnich startach stylem zwycięstwa, chociaż wygrywały w raczej słabo obsadzonych wyścigach III grupy. Pierwszy jednak w tegorocznym debiucie przegrał tylko z mocnym Hipop de Loire, a pokonał wysoko ocenianego w stajni Minsora (w siodle Stefano Mura), który będzie tu kolejnym kandydatem do rozgrywki. Kapitalnym finiszem popisała się ostatnio Deneris. Klacz może być groźna, aczkolwiek jest, podobnie jak wspomniany Gone Hill, niesprawdzona na dłuższym dystansie. Za klaczą przemawia jednak rodowód – jej matka wygrała polskie i austriackie Derby. Niespodziankę postara się sprawić Sea of Silence. Syn wicederbistki i wiceoaksistki w tym roku biega średnio, ale może jeszcze nie zademonstrował pełni możliwości. Stawkę uzupełnia para wystawiana przez Adama Wyrzyka. Taboo Tattoo zrobiła spore postępy, ale tym razem progi wydają się zawieszone o wiele wyżej. Trudne zadanie czeka też Slimka.

VI: 3-latki, III gr., 1200 m

Po nieudanej konfrontacji z czołówką rocznika na poziom grupowy powraca Handarro. Na dystansie sprinterskim będzie musiał jednak rywalizować z końmi, które mają dużo szybkości. Ostre Tarkan i Tamer i zrywny Sayif Shadad z pewnością narzucą surowe warunki, więc faworyt nie może „zaspać”. Na diametralnie innym dystansie bez błysku biegał Stormyccino. Czy przebudzi się w sprincie? Betfan, Bellatrix Orion oraz True Joy wydają się słabsze.

VII: 3-letnie klacze, III gr., 1600 m

W tej przeciętnej stawce wyróżniają się Natanielka oraz Amazing, które powinny rozgrywać wyścig. Teoretycznie zagrozić może im chyba tylko dobrego pochodzenia francuska Marishka, chociaż jej trener uważa, że po długiej przerwie klacz raczej nie pobiegnie od razu aż tak dobrze. W tej sytuacji płatne miejsca powinny wywalczyć Miss Zou i niedawne debiutantki Jolly i Lille. Tawernady dosiądzie tym razem Szczepan Mazur, więc nie można jej całkowicie lekceważyć. Słaba jest natomiast Jarzębina.

VIII: 4 l. i st. araby, III gr., 1800 m

Mocną faworytką będzie Amaya, a jej główną konkurentką może być Wafa Al Khalediah. Pieciolatka ostatnio była wyraźnie lepsza, jednak Wafa miała świetny pierwszy start, więc trudno ocenić, do którego wyniku nawiąże tym razem. Z pozostałych nieco wyróżniają się nieobliczalna Kalani oraz Frimeuse de Bozouls, która w Warszawie wypadła dobrze, a we Wrocławiu słabo.

IX: 3-letnie i starsze kłusaki francuskie, 2400 m

W roli faworyta wystąpi Fulham, ale groźne mogą być: Fortuna Buroise, progresujący Factoriel (w sulce V. Finchuk) oraz dobrze dysponowany Diopsyd Izabelli. Nieobliczalne są Eternity de Ginai i Diable Maya. Włączenie się do rozgrywki któregoś z nich jest możliwe. Pozostałe póki co nie zachwycają.