Godzinę po zakończeniu ostatniej gonitwy na II piętrze Trybuny Honorowej rozpoczęła się uroczystość uhonorowania najlepszych w dorocznych, posezonowych wyborach. Zebranych przedstawicieli środowiska wyścigowego: hodowców, właścicieli koni, trenerów i jeźdźców gorąco powitał wiceprezes Totalizatora Sportowego Grzegorz Sołtysiński, w towarzystwie dyrektora Oddziału Wyścigi Konne Warszawa-Służewiec Włodzimierza Bąkowskiego. Następnie legenda Służewca, wcześniej m.in. kierownik Działu Selekcji i przewodniczący Komisji Technicznej, a od kilku lat spiker wyścigowy Andrzej Szydlik ogłosił wyniki wyborów w poszczególnych kategoriach.

„Koniem Roku 2015” wybrany został bezapelacyjnie derbista, zdobywca trzech koron i zwycięzca Wielkiej Warszawskiej, niepokonany Va Bank. Jego współwłaściciele, Janusz Piotr Zienkiewicz i Balatbek Abdrakhamanov (Kazachstan) zostali nagrodzeni w kategorii „Właściciel Roku”. Świetne osiągnięcia Va Banka, ale nie tylko, bo Kokshe i Staight Away nie miały sobie równych na dystansach do 1600 m, dały tytuł „Trenera Roku” Maciejowi Janikowskiemu, obchodzącemu jubileusz 50-lecia pracy na wyścigach.

Zwycięstwa na Va Banku w St. Leger, na Kokshe w Memoriale Fryderyka Jurjewicza (d. Rzecznej) i biegu o Nagrodę Syreny, a także na Tebinio w Mokotowskiej przyczyniły się najbardziej do przyznania Wiaczesławowi Szymczukowi miana „Dżokeja Roku”. Ponadto za ten ostatni wyczyn otrzymał on wyróżnienie w nowo wprowadzonej kategorii „Jazda Roku”.

Tytuł „Hodowcy Roku” przypadł w udziale mającej świetne tradycje Stadninie w Golejewku, której konie wygrały najwięcej – 37 gonitw. Największe sukcesy odniosły: Nadworna (pierwsza w Novary, Rzeki Wisły, Konstelacji, druga w Oaks i SK Krasne), Jałta (N. St. Moritz) i Newerly (Łeb w Łeb i Zamknięcia Sezonu). Nagrodę odebrał Jarosław Księżuk, znany przede wszystkim jako wieloletni hodowca w SK Krasne, który od ubiegłego roku kieruje hodowlą w obu stadninach.

Wyróżnienie w kategorii „Rewelacja Roku” zostało przyznane młodej trenerce Kamili Urbańczyk, prowadzącej niewielki ośrodek treningowy w miejscowości Jaźwie (60 km od Warszawy). Przygotowywana przez nią Om Darshaana wygrała arabski Oaks, a Ussam de Carrere zajął drugie miejsce w biegu o Nagrodę Europy za niepokonanym od czterech lat na Służewcu niemieckim Ameretto, bijąc pewnie derbistę Alladyna i świetnego Westima.

„Arabskim Koniem Roku” został uznany wyhodowany przez śp. Bogdana Tomaszewskiego, wspomniany Alladyn, który oprócz Derby wygrał też nagrody Janowa i Michałowa. W imieniu współwłaścicieli, Małgorzaty i Pawła Włostowskich oraz Małgorzaty Ejenberg-Illis i Piotra Illisa, nagrodę odebrał trener Andrzej Laskowski.

Czempionem trenerów został po raz drugi z rzędu Andrzej Walicki, który również obchodzi jubileusz 50-lecia pracy na wyścigach. Jego konie wygrały 53 gonitwy. Wśród jeźdźców najlepszy okazał się Czech Tomas Lukasek – 55 zwycięstw.

W Czempionacie Młodych Jeźdźców, organizowanym przez Polski Klub Wyścigów Konnych pod patronatem Fundacji „Lotto Marzeń” zwyciężył Ireneusz Wójcik. Jak poinformował  jej prezes Bartosz Milewski, fundacja przyznała utalentowanemu młodemu jeźdźcowi roczne stypendium pieniężne.

Na zakończenie zostały wręczone dyplomy polskim hodowcom koni pełnej krwi angielskiej i czystej krwi arabskiej za wygrane w gonitwach pozagrupowych:
folbluty: Janusz Romanowski (Keep Smiling), Golejewko (Nadworna), Krasne (Singapur), Władysław Jerzy Engel (Tebinio), Witold Krzemiński (Jabella), Joanna Zalewska (Temperament);
araby: Andrzej Mroczek (Muzahim), Damis (Alladyn), Zbigniew Górski (Arash), Grzegorz Sęczek (Poryw), Jan Głowacki (Westim), Janusz Ryżkowski (Mogadiusz), Longin Błachut (Muhfuza Fata), Monika Stelmaszczyk (Farha), Kishore Mirpuri (Om Darshaana).

Nagrody i dyplomy wręczali: Grzegorz Sołtysiński, Włodzimierz Bąkowski, Agnieszka Marczak (prezes PKWK), Urszula Zawadzka (kierownik Działu Organizacji Wyścigów), Marek Magdziak (zastępca dyrektora wyścigów), Tomasz Cekała (prezes spółki TRAF) i Sylwester Puczen (rzecznik prasowy wyścigów).

Info