Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Tylko niedziela, ale za to jaka. Nagrody: Europy – Sheikh Zayed Bin Sultan Al Nahyan Cup, Al Khalediah Poland Cup, Białki, Sabelliny, Skarba i Deer Leapa

13 sierpnia 2019

W najbliższy weekend na Torze Służewiec odbędzie się tylko jeden dzień wyścigowy – w niedzielę (na sobotę zaplanowano imprezę muzyczną – „Męskie Granie”). W programie jest aż 11 gonitw, w tym sześć pozagrupowych!

Zagadkowa Nagroda Europy

Od kilku lat nie zdarzyło się , żeby w gonitwie miedzynarodowej rangi G3 PA o Nagrodę Europy (kat. A, 2600 m), rozgrywanej po dwóch latach przerwy ponownie w formule Sheikh Zayed Bin Sultan Al Nahyan Cup, wystartowało więcej koni polskiej hodowli niż tych urodzonych za granicą. Co więcej, wydaje się, że mają one spore szanse. W terminie drugiego skreślenia zostały wycofane dwa araby, które miały przyjechać z Francji. Bieg będzie więc rozgrywany w służewieckim sosie własnym, bo trudno zakładać, że polskiej hodowli ośmioletni, grupowy wałach Eastway, trenowany od 2016 r. w Szwecji, odegra jakąś znaczącą rolę.

Czy Dragon poradzi sobie ze starszymi przeciwnikami?

W rolach faworytów wystąpią: francuski Salam Alkhalediah, własności Polska AKF Sp. z o.o., trenowany przez Macieja Kacprzyka, ze Szczepanem Mazurem w siodle, oraz tegoroczny derbista Dragon, hodowli i własności Zbigniewa Górskiego, trenowany przez Macieja Janikowskiego. Do efektownych zwycięstw w biegach o nagrody Kabareta, Janowa i Derby poprowadził syna Dahessa bardzo skutecznie jeżdżący w tym roku Aleksander Reznikov. Skalę  talentu Dragona po raz pierwszy sprawdzą starsze araby.

Salam rozpoczął tegoroczne starty od bardzo dobrego występu 28 kwietnia w Rzymie, gdzie zajął trzecie miejsce w wyścigu na 2 km, rozegranym w czasie 2’09,5, lepszym od rekordu Służewca o prawie 5 sekund. Następnie wygrał na Służewcu 19 maja łatwo Nagrodę Bandosa (2200 m) w bardzo czasie 2,37,6″ (15,8-34,8-35,9-35,4–35,7) na torze elastycznym w skali 4, bijąc o 4,5 dł. Shama Al Khalediaha, Bandorelo o 5,75 i Nesmę Al Mels 17,75 dł. W kolejnym starcie (16 czerwca), tym razem w biegu G3 na 1800 w Sztokholmie, zajął drugie miejsce. Od tamtej pory był przygotowywany do Nagrody Europy.

– Nie powiem, żebym nie miał żadnych obaw, czy Salam poradzi sobie z dystansem 2600 m, ale staram się zawsze być dobrej myśli. Łatwo już wygrał na 2200 z większością zgłoszonych do Nagrody Europy koni, więc 400 m dalej nie powinno dla niego stanowić większego problemu – stwierdził Maciej Kacprzyk. – Za głównego rywala uważam derbistę Dragona. To bardzo dobry koń, dysponujący dużym przyspieszeniem na finiszu, ale też tak do końca nie wiadomo, jak sobie poradzi w mocnym wyścigu. Derby zostały rozegrane na końcówkę (34,9-33,5). Wcześniej tempo było wolne, bo końcowy rezultat na 3 km był gorszy od rekordu toru o ponad 19 sekund – podkreślił.

Doświadczenie w  biegu o Nagrodę Europy zdobył już sześcioletni wicederbista Bandolero, który w ubiegłym roku finiszował jako trzeci za francuskim Ijramem i Fazzą Al Khalediah. W tym sezonie był on kolejno: dwukrotnie trzeci (najpierw na 2 km za General Lady i Sweet Dream, potem na 2200 za Salamem i Sahmem Al Kahlediah), piąty (za Severusem, General Lady, Top Mediną i Sweet Dream), a ostatnio drugi na 2400 m za General Lady. Jego wybrał do jazdy trener Sergey Vasyutov, więc być może bardziej na niego liczy.

Kompletną zagadką jest biegający w kratkę ubiegłoroczny derbista Severus. W pierwszym występie przeszedł na prostej w kłus i został zdyskwalifikowany. Po czterech tygodniach powstał niczym Feniks z popiołów, wygrywając na torze lekko elastycznym (2,7) z miejsca do miejsca Nagrodę Ofira (kat. A, 2400 m) w świetnym czasie 2’46,8. W pokonanym polu zostawił General Lady, Top Medinę, Sweet Dream, Bandorelo i Ussama de Carerre. Następnie na tym samym dystansie (Nagroda Figaro), ale na bieżni elastycznej 3,5, po wyjściu na prostą kompletnie opadł z sił i przybiegł daleko (21 dł.) za przedostatnim koniem!

Pozostali uczestnicy gonitwy wydają się mieć mniejsze szanse. Niewykluczone, że Sahm Al Kahlediah będzie w tym biegu liderem Salama, bowiem oba należą do tej samej właścicielskiej stajni Polska AKF. Dobrym finiszem dwukrotnie popisała się Top Medina, zajmując trzecie miejsce w Ofira i drugie w Kurozwęk, w którym to biegu najlepszy wynik tegoroczny osiągnął ubiegłoroczny wicederbista Celebryta (blisko czwarty, 1,5 za Top Mediną). Nieco słabsza w tym roku niż w poprzednim wydaje się również francuska Nesma Al Mels. 28 lipca te trzy konie wystąpiły w biegu III grupy, zajmując czwarte (Celebryta), piąte (Top Medina) i sódme (Nesma Al Mels) miejsca.

General Lady raz jeszcze?

Ostatnie metry Nagrody Figaro – General Lady przed Bandolero

Mocną faworytką prestiżowej gonitwy Al Khalediah Poland Cup (ranga Listed, kat. A), rozgrywanej na dystansie 1600 m będzie zapewne jej ubiegłoroczna zwyciężczyni – General Lady. Klacz również w tym sezonie radzi sobie świetnie, nawet w dłuższych wyścigach, które teoretycznie mniej jej odpowiadają. Wygrała nagrody: Cometa (2000 m), Figaro (2400 m) i była druga w Ofira (2400 m).

Groźną przeciwniczką może okazać się dobrze galopująca na czele stawki Anood Al Khalediah, chyba nieco lepsza od także szybkiej towarzyszki stajennej Basalah Al Khalediah. Te dwie klacze reprezentują sponsora gonitwy, więc należy poświęcić im uwagę.  Trochę niższe notowania będą miały broniący honoru polskiej hodowli Mohacz oraz najstarszy w stawce Ouzbeks du Panjshir, dysponujący długim finiszem.

SS Mothill, zwycięzca tego biegu sprzed dwóch lat, będzie wycofany. 

Hamal wreszcie doceniony

Trzylatki arabskie o godz. 17.05 przystąpią do rywalizacji o Nagrodę Białki (kat. A, 2000 m). Rola faworyta przypadnie  podopiecznemu Piotra Piątkowskiego Hamalowi, dotąd trochę niedocenianemu. Ogier nie zachwycił w debiucie, ale zwyciężał w trzech kolejnych startach, bijąc coraz lepszych konkurentów. Ostatnio w przekonującym stylu poradził sobie z mocnym Gatsbym de Bozouls, który i tym razem może okazać się głównym konkurentem.

Niezły jest też Lindalh’s Avatar, chociaż do tej pory ustępował wspomnianej dwójce. Zagadkowe są: mająca za sobą jedynie zwycięski debiut Summer ‘OA’ oraz ceniona przez trenera Piątkowskiego Tabarak’s Elvira, wspierana przez mniej utalentowaną Drud’s Wiktorię. Shamila raczej nie znajdzie się w gronie faworytów, ale jest wysoko oceniana przez trenera i nie można wykluczyć niespodzianki z jej strony.

Trzylatki spotkają się również w pierwszogrupowym wyścigu o Nagrodę Emaela (I gr., 1600 m). Uwagę w tym biegu zwracają na siebie dobrego pochodzenia Shamhood Al Khalediah oraz Turbo Kossack, które w dotychczasowych biegach sprawiły dobre wrażenie i zdają się posiadać jeszcze rezerwy.

Dzielnie poczynają sobie również Al Naira oraz Iago (jego ostatni słabszy występ spowodowany był pęknięciem cugla, przez co dżokej z trudem utrzymał się w siodle). Zagadkowy jest Wielki Dakris, który bardzo udanie rozpoczął karierę. Notowania Good Idea de Bozouls powinny być wyższe niż Something Special oraz Vlast Dubaii.

Występ Shadwana Al Kahlediah pod znakiem zapytania

Jak nas poinformował trener Kacprzyk, z powodów zdrowotnych najprawdopodobniej z Memoriału Bogdana Ziemiańskiego (I gr. 1800 m) zostanie wycofany Shadawan Al Khalediah. Duże postępy w tym roku zrobił jego towarzysz stajenny Lazom Al Khalediah, którego groźnym rywalem powinien być także bardzo dobrze sobie radzący w tym roku Vrom Kossack. Kolejnym kandydatem do wywalczenia miejsca w czołówce będzie 11-letni weteran Ussam de Carrere.

Trudno powiedzieć, jak w rywalizacji ze starszymi rywalami poradzą sobie zdolne czterolatki – Dodge i Hermes. Trudne zadanie czeka Rajwana Al Khalediaha.

Oaksistka przetestuje potencjalne następczynie

W biegu o Nagrodę Sabelliny (kat. B, 2000 m) ubiegłoroczna oaksistka Sweet Dream będzie rywalizowała z siódemką czterolatek oraz holenderską rówieśniczkę Special ‘OA’. Wydaje się mocno prawdopodobne, że okaże się trudna do pokonania, chociaż bez wątpienia groźne mogą być francuskie Awasef Al Khalediah i Fly Hipolyte oraz duńska Namibia. Również wspomniana, pięcioletnia Special ‘OA’ nie podda się bez walki.

Pozostałe klacze mają przed sobą ewentualny udział w tegorocznym wyścigu Gazelli, Mlechy i Sahary (Oaks). Z tej czwórki Sadyba i Sabella wydają się nieco lepsze od Elnizy i Amayi, jednak nie wiadomo, czy wystarczy to do wywalczenia wyższych płatnych miejsc w tym mocnym towarzystwie.

Amazonki z całego świata powalczą na Służewcu

Ciekawym elementem wprowadzonym przez sponsorów z Abu Zabi są gonitwy z udziałem amazonek z całego świata (z cyklu HH Sheikha Fatima Bint Mubarak Ladies World Championship IFAHR). Jeszcze nie wiemy, kto pojedzie na którym koniu, ale wiadomo, że po zwycięstwie Albara w ub. tygodniu nie ma on prawa startu w tym biegu i zastąpi go Mangobei. Na pierwszym rzut oka wyróżniają się Esid In Zamour oraz Monther Al Khalediah, jednak pod utalentowanym jeźdźcem nie można lekceważyć walecznego Wasilewa, niezłej Miny Maii oraz najstarszego ścigającego się na Służewcu konia – 15-letniego Dara Duni. Pozostałe mają mniejsze szanse, choć w takich gonitwach często zdarzają się duże niespodzianki.

Inter Royal Lady ustrzeli hat-tricka?

Zdecydowaną faworytką przeznaczonej dla dwuletnich folblutów gonitwy o Nagrodę Skarba (kat. B, 1300 m) będzie trenowana przez Adama Wyrzyka Inter Royal Lady. Klacz ostatnio łatwo uporała się z chyba najlepszym z tercetu koni wystawianych przez Macieja Jodłowskiego – Fiburnem F. W imponującym stylu zadebiutował Gran Emperor, choć wyścig nie był rozegrany w dobrym czasie. Słabszy jest Commander Force, natomiast Greek Getaway mógł podobać się w pierwszym występie, więc jego notowania powinny stać nieco wyżej. Trudno jednak powiedzieć, czy zdoła powalczyć o miejsce w trójce.

Umberto Caro może pójść za ciosem

Po pięknym zwycięstwie w biegu o Nagrodę Syreny Umberto Caro wydaje się dość mocnym faworytem rozgrywanej na dystansie o 100 m krótszym gonitwy o Nagrodę Deer Leapa (kat. B, 1300 m). Warunki gonitwy wykluczają stosowanie nadwag, zatem pobiegnie on pod wagą wieku, podobnie jak Xawery i Nikus, których nie wolno lekceważyć. Pozostałe konie skorzystają natomiast z 4 kg ulgi wagi, co może okazać sporym atutem, choć nie musi. Dobre wrażenie w kilku tegorocznych występach sprawiły Medrock i jedyny trzylatek – Blizbor. Niespodzianki z ich strony nie można wykluczyć. Nieobliczalne są Harlem i Time of Dream.

Początek mityngu w niedzielę o godz. 14.15.Gorąco zapraszamy.

Info