Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Szczepan Mazur znów w stajni Adama Wyrzyka!

27 listopada 2019

Na swoim profilu na Facebooku Adam Wyrzyk poinformował dziś, że w przyszłym sezonie znów (po czterech latach przerwy) w jego stajni będzie pracował i jeździł najlepszy polski dżokej Szczepan Mazur.

– Rzeczywiście – mówi nam Adam Wyrzyk zdecydowaliśmy się nawiązać ponownie współpracę, co mnie cieszy. Szczepan wraca do Podbieli po czterech latach przerwy. W tym czasie współpracowałem z Michalem Abikiem, któremu jednocześnie bardzo dziękuję za ten czas, wiele sukcesów i cudownych chwil. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie nam dane jeszcze razem pracować.

Już podczas pierwszego roku współpracy z Adamem Wyrzykiem Szczepan Mazur wygrał Derby, Oaks i Nagrodę Rulera

Pragnę przypomnieć, że Szczepan pierwsze duże sukcesy odnosił właśnie pracując w mojej stajni, ponieważ trafił tu jeszcze jako starszy uczeń pod koniec 2011 r. Kilka miesięcy później wygrał Derby na Natalie of Budysin, zostając jednym z najmłodszych jeźdźców w historii wyścigów konnych, który tego dokonał. Był wówczas praktykantem dżokejskim. Tamten sezon zakończył już z tytułem kandydata dżokejskiego i kilkoma cennymi laurami: na Natalie wygrał jeszcze Oaks, a na Hard Worku Rulera i Memoriał Fryderyka Jurjewicza. W kolejnym sezonie uzyskał tytuł dżokeja i wygrał aż 76 wyścigów! Nasza owocna współpraca trwała do końca 2015 r.

Sezon 2019 też był dla was obu udany, choć byliście w nim rywalami.

Tak już jest w tym sporcie. Szczepan został czempionem jeźdźców, chociaż po Wielkiej Warszawskiej wyjechał do Emiratów. Wygrał też kilka prestiżowych gonitw, jak Prezesa TS, St. Leger i Westminster Freundschaftspreis.

Czwarty w Derby Salasamen jesienią zdobył Nagrodę Sac-a-Papier pod córką trenera, Joanną

Ja oczywiście nie mogę narzekać. Tytuł czempiona obroniłem bez problemów, miałem sporo dobrych koni, chociaż może trochę zabrakło klasowych starszych folblutów. Nieźle radził sobie The Kid Bobby B, który punktował w kilku pozagrupowych biegach, oraz Polski Lord, zdobywca Nagrody Pink Pearla. Trochę rozczarował Xawery, ale wygrał bieg o Nagrodę Przedświta, zajmował też płatne miejsca w innych sprintach.

Trzylatków zaliczających się do czołówki rocznika miałem kilka, przede wszystkim biegi kategorii B wygrały Salasaman (Sac-a-Papier, trzeci w St. Leger, czwarty w Derby) oraz Plontier (Korabia, trzeci w Wielkiej Warszawskiej). Mniej szczęścia miał Interview, bo jego świetnie zapowiadającą się karierę przerwała kontuzja.

Klasą dla siebie była dwuletnia Inter Royal Lady, która wygrała wszystkie najważniejsze gonitwy dla koni w tej kategorii wiekowej.

Jaki będzie zatem stan stajni, do której powróci z kolejnego kontraktu w Emiratach najlepszy polski dżokej?

Zmiany  będą dotyczyły zwłaszcza grona koni starszych. Z dobrze znanych publiczności nie ma już Modraszka (trafił do stajni rekreacyjnej), Polskiego Lorda (po kontuzji wrócił do właścicielki), Mosanto został sprzedany, a Dominer zmienił trenera i będzie przygotowywany do gonitw z plotami. Na zimę do właściciela wróciły też Xawery oraz Grants Black.

Zostaje jednak dzielny The Kid Bobby B, solidna Mazovia Queen i niezły Pilecki. Dużą siłę stanowić powinny stanowić czterolatki. W treningu pozostają Salasaman i Plontier, wkrótce dołączy do nich też Interview. Dobrej klasy końmi są też Alex Dream, Gancegal, czy Devilinthedetail. Nie należy też pomijać Blizbora, który z dobrym skutkiem rywalizował w tym roku z czołówką sprinterów. Może jeszcze pójść do przodu.

Inter Royal Lady imponowała w wieku dwóch lat. Obecnie jest po zabiegu

Zdecydowanie najlepsza w roczniku dwulatków Inter Royal Lady przeszła zabieg usunięcia odprysków z nogi. Niedługo wróci do pracy treningowej, więc sądzę, że nie powinno to na nią wpłynąć negatywnie. Rozwinąć powinny się ciekawe ogiery: Candy Rider, Hipop de Loire i Night Thunder – na dłuższych dystansach mogą sporo zyskać, podobnie jak wyrośnięta Mary Elizabeth. Zagadką są Handarro i Polish King, które chyba mają dużo więcej talentu, niż do tej pory pokazały. Rozkręciły się także Petit i polski Slimek, a być może zmienią się na jeszcze lepsze.

Dwulatków będzie o kilka mniej niż w tym roku, ale nadal ich liczba przekroczy 20. Mamy około 10 z Irlandii i 8 z Francji.

Znajdzie się miejsce dla arabów?

Pozostaną trzy z rocznika derbowego: bardzo obiecujący Wielki Dakris, utalentowana Atilla oraz Siruella. Jeszcze nie wiem, ile będzie młodych, ale wśród nich znajdzie się ogierek po oaksistce Hermie.

Dziękujemy bardzo za rozmowę.

Rozmawiał Piechur