Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (29-30 lipca)

28 lipca 2017

Oceny szans koni wystawione przez trenerów.

Maciej Janikowski

Kokshe – Jest w takiej samej dyspozycji, jak przed poprzednim wyścigiem. Bardziej mu leży miękki tor.

Turion – Duży, fajny koń. Jest jedynym moim dwulatkiem, który mocniej pracował na treningach.  Ładnie galopuje i jeśli dobrze ruszy ze startu może być gdzieś z przodu.

Amifa – Przyszłościowa, ale już mi się podoba. Przypadł jej w debiucie daleki numer (11), co jest niekorzystne. Mimo to mam nadzieję, że pokaże się z dobrej strony.

Shalkar – Jego atutem jest niska waga. Jeśli dobrze wystartuje, ma szansę zająć płatne miejsce.

Great Chance – Ostatnio nie chciała lecieć pod Mazurem, ale tym razem pod Markiem Breziną, który dobrze ją zna, może przebiec lepiej.

Moon Bird – Debiutuje. Pobiegnie po naukę.

Washilles i Sokrates – Debiutują. Pierwszy wydaje się trochę lepszy, ale z końmi, które już biegały raczej trudno będzie im nawiązać walkę.

Arwa –  Shannon Queen jest chyba poza zasięgiem, ale z pozostałymi powinna powalczyć o jak najwyższe miejsce.

Guerra – Mam nadzieję, że w tej słabej stawce pokusi się o dobry wynik.

Andrzej Walicki

Alfea – Nie poprawiła się po debiucie, ale też nie pogorszyła. Najważniejsze, że jest spokojna.

Evlampia – Drobna, ale w galopie bardzo szybka. Zobaczymy, czy uda się jej ten atut wykorzystać w debiucie.

Persifona – To niezła klacz. Uważam, że może być blisko.

Wojciech Olkowski

Calmir – Liczymy po cichu, że gdzieś niedaleko się załapie.

Thunder Thor – W tej stawce może być mu trudno zaistnieć.

Dystans – Trafił na niezłe konie, ale myślę, że trochę szans ma.

Process – Dobrze galopuje na treningach. Nie wiem, jaka była przyczyna, że ostatnio wypadł poniżej oczekiwań.

Strzelin – Jego forma rośnie. Uważam, że jest w stanie rozgrywać wyścig.

Hanouh – Ma trudnych rywali, ale to twardy koń. Jeśli nie będzie fałszywego tempa, może być blisko.

Invincible Gunner – To niezły koń, ale w tej stawce nie będzie mu łatwo.

Petronius – Trudno powiedzieć. To będzie dla niego pierwsza poważniejsza próba.

Neo – Na swoim dobrym poziomie. Może tylko dystans jest trochę dla niego zbyt krótki.

Jules’s Dream – Nie udały mu się występy w Rulera i Derby, z lepszej strony pokazał się tylko w Iwna, ale cały czas się dobrze zapowiada. Zobaczymy, jak spisze się pod Lukáškiem.

L’Eau du Gange – Ciągle nas zawodzi. Po czterech jazdach Mazura pojedzie Lukášek.

Jagienka – Trochę ryzykujemy, bo pobiegnie po dłuższej przerwie i na dystansie o 800 m dłuższym. Jednak po perypetiach zdrowotnych (wirus) doszła do siebie. Czuje się świetnie. Wierzę, że będzie w rozgrywce.

Issachar i Jansen – To słabe konie, ale wystartują w bardzo słabej stawce.

Małgorzata Łojek

Heroiczny – To jest duży, ciężki koń, myślę, że raczej na trzylatka. Ale potrzebną do debiutu robotę wykonał, więc niech próbuje zdobywać doświadczenie.

Albar – W debiucie sprawił mi miłą niespodziankę, zajmując drugie miejsce. Odnoszę wrażenie, że jego forma wzrosła. Stawka jest bardzo liczna, ale liczę, że może i tym razem uda mu się zająć płatną lokatę.

Tango Turf – Ostatnio prowadził z przewagą, ale osłabł w końcówce i był trzeci. Poniesie najwyższą wagę w polu, co może mu utrudnić zadanie. Strzelin, który ostatnio pod równą wagą ograł go o 1 długość, poniesie tym razem 1 kg mniej od niego, a są w tej stawce jeszcze inne szybkie konie.

Primrose i Echa Wadi – Druga wydaje się lepsza, ale ma kilku groźnych przeciwników. Robi na mnie dobre wrażenie podczas treningów, więc liczę na to, że będzie progresować.

Eskaria i Lorens – Ogier jest lepszy. Jeśli wyścig mu się dobrze ułoży, stać go na zajęcie płatnego miejsca, ale w tak licznej stawce łatwo nie będzie.

Circle Centuria – Z wyścigu na wyścigu na wyścig biega lepiej, więc myślę, że nie jest bez szans na nawiązanie walki z faworytkami.

Fortune Teller – W debiucie wypadła przyzwoicie, ale nie pokazała przyspieszenia na prostej. Teraz wystąpi na dłuższym dystansie. Zobaczymy, czy to coś zmieni.

Krzysztof Ziemiański

Vag El Condor – Pobiegnie bardziej z przymusu, ponieważ aż do września nie ma dla niego wyścigu I grupy. Wydaje się, że nie będzie mu łatwo w gronie bardziej doświadczonych i mocnych rywali.

Istambuł i Polski Lord – Ich szanse i możliwości oceniam podobnie. Ładnie zaprezentowały się w debiutach, więc wydaje mi się, że oba powinny walczyć o płatne miejsca.

Novelina – Mam obawy, czy dystans 1600 m nie okaże się dla niej zbyt długi. Musi się sprawdzić w gronie dość mocnych rywali.

Izis – To niezła klacz. Myślę, że nie jest bez szans.

Wernyus – Jakoś nie może się odnaleźć na zielonej bieżni. Wyścigi nie układają się dla niego zbyt szczęśliwie. Nie jest jeszcze do końca sprawdzony, jednak w tak licznej stawce może być różnie.

Maiandra – Skracam jej dystans. Powinno to jej pomóc w osiąganiu zdecydowanie lepszych wyników. Zobaczymy, czy tak będzie już tym razem.

Indigo Ocean – Jego również postanowiłem wypróbować na krótszym dystansie, bo do tej pory w końcówce go zatykało. Liczę na dobry występ.

Bellerofont i Umberto Caro – Oba czują się bardzo dobrze i powinny być w czubie.

Mufid – Wydaje mi się, że się poprawił zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Jest bardziej energiczny. Oby przełożyło się to na lepszą postawę na torze.

Dunay Great – Nie oczekuję od niego zbyt wiele w tym starcie.

Paco – Nie ma łatwego charakteru, dlatego liczę, że założenie okularów wpłynie pozytywnie na jego postawę w wyścigu.

Shantaram – Po Derby dość długo dochodziła do siebie. Teraz jakby odżyła, ale trudno ocenić, na ile to jej pomoże.

Elmuna – Utrzymuje solidną formę, ponadto trafia na dość szczęśliwe zapisy. Myślę, że znów może być widoczna.

Fabulous Las Vegas – Poprawił się po pierwszym starcie. Jeszcze nie jest do końca dojrzały i sprawiał wrażenie „zielonego”. Teraz jest bardziej energiczny i powinien pobiec lepiej.

Maciej Jodłowski

Mohacz – Na swoim poziomie. Bardzo ładnie zaprezentował się w ostatnim starcie. Widać, że progresuje. Mam nadzieję, że i tym razem będzie w rozgrywce.

Szamet – Również świetnie sobie radzi i odpowiada mu każdy stan toru. Ma przynajmniej dwóch groźnych przeciwników, Kokshe i Emperora Ajeeza, ale liczę, że znów będzie w czołówce.

Tebinio – Wystartuje po przerwie spowodowanej urazem. Teraz czuje się bardzo dobrze, ale trafił na dość mocne konie i może się okazać, iż potrzebuje startu, aby złapać formę.

Meeting Life – To fajny dwulatek z dobrej rodziny. Trudno ocenić, jakich ma rywali. Sam jestem ciekaw jego występu.

Mura Derbe – Prezentuje średnie możliwości.

Purhib – On jest niezły, jednak większość jego przeciwników już biegała, a kilku z nich ma solidne wyniki, więc może być mu trudno włączyć się do rozgrywki. Mam nadzieję, że mimo wszystko znajdzie się blisko.

Fibi – Odnoszę wrażenie, jakby straciła wiosenny entuzjazm. Sam nie wiem do końca, czego się spodziewać.

Medrock – To przyszłościowy koń. Powinien walczyć o zwycięstwo w tej stawce.

Boy Mugatin – Ostatnio mi się podobał. Ma bardzo wymagających rywali, z którymi spotka się prawdopodobnie również w pozagrupowym wyścigu Al Khalediah Poland Cup. To bieg tylko III grupy, ale zapowiada się bardzo ciekawa rozgrywka, która rzuci światło na układ sił.

Kranti – Dobrze wygląda. To fajna klacz i powinna dobrze przebiec.

Tebira – Chyba już doszła do siebie po ciężkich wiosennych startach. Nie wykluczam, że sprawi niespodziankę i powalczy o dobre płatne miejsce.

Tywin – Ma chyba trudnych przeciwników i może nie być mu łatwo się przebić.

Siergiej Vasyutov

Parsek i Prospero – Pierwszy jest nieco lepszy, ale liczę na dobry występ jednego i drugiego. Trzeba jednak pamiętać, że mają mocnych przeciwników, którzy liczyli się w rozgrywce gonitwy pozagrupowej.

Wilton – Myślę, że nie jest bez szans w tym towarzystwie.

Shahad Athbah – Będzie wycofana.

Paganell i Adelita – Na treningach spisują się bardzo dobrze, więc powinny być widoczne.

Amalfia – Będzie wycofana.

SS Mothill – Pobiegnie po dłuższej przerwie, w dodatku pod nadwagą. Trudno przewidzieć, jak to wpłynie na jego postawę, ale mam nadzieję, że tanio skóry nie sprzeda.

Abbas – Debiutuje. Na razie średni.

Alton – Podobał mi się w ostatnim starcie. Jest na chodzie i nie powinien pobiec gorzej.

Bandolero – Jak wiadomo Derby rządzą się swoimi prawami. Zrobiłem wszystko, aby jak najlepiej przygotować go do tego startu. Wydaje się, że teraz jest lżejszy i bardziej podciągnięty niż przed biegiem o Nagrodę Janowa. Chciałbym, żeby liczył się w tym biegu, ale ma oczywiście rywali z najwyższej półki.

Michał Borkowski

Uczitelka Tanca – Ostatni start w Niemczech nie był dla niej specjalnie udany. Wydaje mi się, że główną przyczyną mógł być bardzo grząski tor. Myślę, że na Służewcu powinna wypaść lepiej. Oczywiście, będzie rywalizowała z czołówką sprinterów, ale w przeszłości radziła sobie nieźle, więc nie poddajemy się.

Kapryśna – Zapisałem ją grupę niżej z nadzieją, że trafi nieco słabsze towarzystwo. Jak się okazuje, nie tylko ja miałem taki pomysł. Stawka jest mocna, chciałbym, aby powalczyła o płatne miejsce.

Pipasol – Na treningach radzi sobie dobrze, ale do tej pory nie przekładało się to na wyniki. Liczę, że niska waga pomoże jej pokazać się lepszej strony.

Urugwajka – Pobiegnie po długiej przerwie, ponieważ dwukrotnie była przeziębiona i miała z tego powodu przerwy w treningach. Ma jeszcze mało doświadczenia, jednak fajnie pracuje, podobała mi się w debiucie, więc nie przekreślam jej szans na dobry występ.

Esid In Zamour – W Janowa wypadł poniżej oczekiwań. Chyba zbyt ofensywna taktyka mu nie odpowiadała. Teraz spróbujemy czegoś innego.

Opuncja – Ona z kolei pokazała się na Służewcu z dobrej strony, dlatego daję jej szansę w Oaks. Zdaję sobie sprawę, że tym razem będzie musiała rywalizować w jeszcze mocniejszym towarzystwie, ale byłbym bardzo zadowolony, gdyby zajęła nawet niższe płatne miejsce.

Janusz Kozłowski

Jarl – Jest silny i mocny. Na treningach radzi sobie średnio. Ponadto ma niekorzystny numer startowy, co nie jest bez znaczenia w stawce debiutantów.

Network – Cały czas idzie do przodu i w tym wyścigu nie jest bez szans.

Minastirit i Twilight – Ich priorytetem będzie wspieranie Shannon Queen.

Shannon Queen – Nie będę ukrywał, że liczę na jej dziewiąte zwycięstwo. Mam nadzieję, że nie zawiedzie.

Efezka – Powolutku się rozkręca. Powinna powalczyć o płatne miejsce w tym gronie.
 
Piotr Piątkowski

Dark King – Radzi sobie nieźle na treningach, ale jest raczej ciągły. Brakuje mu przerzutki.

Medium – Poszedł z formą do przodu. Oczekuję, że będzie rozgrywał wyścig.

Tribunal – Też progresuje, ale tym razem będzie miał już poważny sprawdzian. Jeśli dobrze wypadnie, będzie to oznaczało, że jest dobrym koniem.

Anna Zielińska

Brisingr – Będzie korzystał z ulgi wagi, bo wystąpi grupę wyżej. Rywali ma teoretycznie lepszych, ale myślę, że jego atutem będzie też dosiad Szczepana Mazura. Na płatnym miejscu powinien się zameldować.
 
Percy – Zostanie wycofany.

Black Beauty – Późno debiutuje, więc trudno przewidzieć jak sobie poradzi w tak licznej stawce, w której jest kilka niezłych koni.

Furia – Reznikov dosiadał jej podczas kilku treningów i można powiedzieć, że troszkę ją poznał. Pochodzenie ma dystansowe, więc jestem dobrej myśli.

Aminata – Poprzednio została wycofana ze startu. Trochę się poharatała w maszynie, ale trenowała normalnie. Nie będzie pomagać Furii, lecz pobiegnie dla siebie.

Maciej Kacprzyk

Emperor Ajeez – Poprzednio wyścig mu się nie ułożył, bo nie wyrobił sobie dobrej pozycji w dystansie. Jednak  ładnie finiszował na czwarte miejsce. Liczę, że tym razem lepiej mu się powiedzie.

Areej – To dobra klacz, ale na ile dobra, powinno okazać się już w tym biegu.

Salman – Po wycofaniu Shadad Athbah najgroźniejszy może się okazać  Mogadiusz, ale z drugiego miejsca też będę zadowolony.

Febrista – Sprawiła miłą niespodziankę, zajmując w trzecim starcie drugie miejsce. Jedyne czego się obawiam w tym biegu, to zbyt dużej liczby koni.

Akia – Jej może być jeszcze trudniej w tak licznej stawce.

Przy okazji chciałbym poinformować, że tegoroczne starty Shadwana Al Khalediaha stoją pod dużym znakiem zapytania. Na razie nie trenuje. Nie ma jeszcze konkretnej diagnozy, co mu jest. Wymagana jest dodatkowa diagnostyka. Niewykluczone, że wyjedzie na badania za granicę.

Andrzej Laskowski

Elkazar TR – Brat Elpsesa, który wygrał w ub. roku w drugim starcie. Wydaje mi się, że może być niezły, ale w debiucie raczej trudno mu będzie zaistnieć.

Merida Waleczna – Najsłabsza z moich trzylatków arabskich.

Thera – Została potrącona podczas debiutu, w wyniku czego zmieniła nogę i odpadła na ostatnie miejsce. Ale i tak byłaby chyba najwyżej trzecia. Może tym razem lepiej jej się powiedzie.

Etorio – Trudno ocenić jego szanse w tym dobrze obsadzonym wyścigu III grupy. Będziemy zadowoleni z każdego płatnego miejsca.

Emil Zahariev

Ethos – Dla niego to za wysokie progi, ale musi gdzieś biegać.

Nikus – Powinien rozgrywać wyścig.

Karen – Mam nadzieję, że będzie widoczna, ale co najmniej kilka koni wydaje się od niej lepszych.

Dżarada – Słabo wypadła w debiucie. Kapkę poszła do przodu. Z płatnego miejsca będę zadowolony.

Height of Beauty – To jest bardzo dobra klacz. Chyba tylko wschodząca gwiazda – Petronius – może ją w tym biegu pokonać, ale to jest tylko moje prywatne przekonanie. Oczywiście, mogę się mylić.

Speedy Szumawa i Lion Cut – Są w formie. Powinny być widoczne.

Pentoria i Fornax – Mocno średnie. W tym licznym towarzystwie są lepsze od nich konie.

Sergiusz Zawgorodny

Miss Dahess MNM – Nie mieliśmy wyboru. Musi po raz drugi wystartować na niesprzyjającym jej dystansie 2400 m. Jest to dla niej wyścig przygotowawczy do Al Khalediah Poland Cup (1600 m) podczas Dnia Arabskiego. Rywale są bardzo groźni, ale broni nie składamy. Mamy dwa konie w tym wyścigu, więc postaramy się narzucić nasze warunki taktyczne.

Euro Dahess MNM – Znamy już jego plusy i minusy. Spróbujemy go przeprowadzić tak, żeby wykorzystać te pierwsze.

Lady Dahess MNM – 1600 m jej odpowiada, ale trafiła na kilku rywali znacznie silniejszych niż poprzednio. Będę zadowolony z każdego płatnego miejsca.

Info