Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (16-17 czerwca)

14 czerwca 2018

Oceny koni wystawione przez trenerów.

Anna Frontczak- Salivonchyk

Furnika – Została wycofana

Fulham – W debiucie zbyt dużo stracił na starcie. Wydaje się, że za drugim razem powinien już powalczyć o niższe płatne miejsce.

Daddy Cool Blue – Jest w wysokiej formie,  niestety, często zdarza mu się przechodzić w galop.

Barbariska –  Mamy nadzieję, że odniesie siódme zwycięstwo z rzędu, aczkolwiek zdajemy sprawę, że rywale nie będą nam ułatwiać tego zadania.

Bogdan – To średni koń. Z każdego płatnego miejsca bylibyśmy zadowoleni.

Andrzej Laskowski

Sekretarka – Zawiodła mnie w poprzednim występie. Może tym razem pod Szymczukiem lepiej się spisze. Została na życzenie właściciela zgłoszona do Derby, więc dobrze by było, gdyby pokazała, że można z nią wiązać jakieś większe nadzieje.

Matar – Dobrze biega tej wiosny, ale tym razem stawka wydaje się mocniejsza niż poprzednie.

Targa – Ma trochę szybkości, więc będę zadowolony z miejsca w trójce. Mourtajez wydaje się poza zasięgiem.

Kamila Urbańczyk

Sorglos von Sudbaden – To kawał konia (162 w kłębie) z dobrym rodowodem wyścigowym (ojca ma tego samego, co Shannon Queen, a po matce jest wnuczkiem Santhosa). Dobrze się zapowiada i już obiecująco galopuje. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że w debiucie trafił na dwa konie z Terska, które zajęły w swych pierwszych występach drugie miejsca, oraz na trzy francuskie debiutujące „alkhalediahy”. Pierwszy raz zobaczy tak dużo koni, dlatego nie wiem, jak się odnajdzie w tej nowej dla niego sytuacji. Traktuję ten wyścig zapoznawczo, ale jeśli mu się wszystko dobrze ułoży, niewykluczone, że powalczy o płatne miejsce.

Robert Świątek

Saudi Al Khalediah –  W wyścigu na szaleńczą końcówkę (30,6) nie miał szans, bo potrzebuje mocnego, równego tempa w dystansie.  Liczę, że tym razem rozgrywka będzie inna, ale mimo to może mu być trudno zająć wyższe miejsce, bo poniesie 2-3 kg więcej od pozostałych uczestników gonitwy.

Anood Al Khalediah – To ładnie galopująca, wyścigowa klacz, ale delikatna. Bardzo lekko wygląda, więc obawiam się, że w debiutanckim występie może mieć problemy z nawiązaniem walki z mocnymi ogierami, tak jak i ona francuskimi „alkhaladiahami”. Ponadto nie jest łatwa  do prowadzenia, dlatego sam jestem ciekaw, jak sobie poradzi.

Maciej Janikowski

Hot Wing – Sam, nieprzymuszany chętnie galopuje. Nie znam bliżej jeźdźca, ale jeśli w miarę dobrze ruszy, powinien być z przodu.

Kaszi i Lafayett – Uważam, że mają podobne, dobre szanse w tym towarzystwie.

Fleshmob i Wologda – Klacz raczej wiele nie poprawi, bo teraz tory są dla niej za lekkie. Ona musi mieć miękko pod nogami. Ogier zrobił dobry pierwszy wyścig, w kolejnych powinien się trochę poprawiać, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że tym razem trafił na kilku niezłych rywali.

Amaya – Debiutuje. Trochę boi się koni, a stawka jest bardzo liczna. Pracuje razem z Dragonem, ale w porównaniu z nim na razie prezentuje się średnio. Na ile to wystarczy, wyścig pokaże.

Lord of Hearts – Na tym samym poziomie, co w dwóch zwycięskich biegach. Zmieścił się jeszcze w korzystnym handikapie, więc jest nadzieja, że powiększy swój dorobek.

Zawieja – W debiucie ruszyła z opóźnieniem i przybiegła czwarta. Będę zadowolony, gdy w drugim występie też będzie na płatnym miejscu.

Turion – Bardzo mnie zaskoczył w poprzednim wyścigu in plus. Walczył do końca, nie stawał. Stawka jest wyrównana, więc wynik wydaje się sprawą otwartą, ale myślę, że stać go na trzeci z rzędu udany występ.

Trojka – Zaskoczyła mnie pozytywnie w debiucie, zajmując drugą lokatę. Nieźle spisuje się na treningach, więc liczę, że i tym razem powalczy o jakieś wyższe miejsce.

Maciej Kacprzyk

Elegantka – Debiutuje w licznej stawce. Stara się, ale obecnie wydaje się jeszcze mocno średnia.

Bariz Al Khalediah – Dobrze się zapowiada, jednak trudno ocenić czy już w debiucie będzie w stanie rywalizować o zwycięstwo z końmi, które już biegały.

Dhafar Al Khalediah – Jest zgłoszony do Nagrody Europy, więc siłą rzeczy w niego wierzymy. Jednak debiut w wieku zawsze pozostawia pewien margines niepewności.

Lazom Al Khalediah – Też debiutuje. Fajnie galopuje, ale ma swój charakterek i jest trochę słabszy od Dhafara.

Atman – Teoretycznie nie jest to koń na 2200, ale nagroda jest apetyczna, a rywale nie są z górnej półki. Uważam, że wypadnie lepiej niż ostatnio. Wiele w tym biegu będzie zależało od rozgrywki taktycznej. Kto zdecyduje się wziąć na siebie ciężar prowadzenia w dystansie i w jakim tempie.

Step to Hope – Jeśli zajmie, tak jak ostatnio, trzecie miejsce, już będę się cieszył. Ona nie lubi biegać pod nadwagą.

Piotr Piątkowski

Dowhatisay – Nic nie stracił po zwycięskim biegu. Zobaczymy teraz, czy pomogła mu miękka bieżnia, ale wydaje się, że będzie dobrze.

Masai Princess – Też powinno być dobrze w końcu!

Haris – W biegu wyłącznie III gr. trafił m.in. na trzy debiutujące „alkhalediahy”. O jego szansach szkoda gadać!

Małgorzata Łojek

Albar i Almiza – Ogier pobiegnie do pomocy klaczy, bo chciałabym, żeby wyścig wyglądał troszkę inaczej niż poprzedni. Myślę, że stać ją na nawiązanie walki w faworytami.

Echmeda – Pokazała się w debiucie z niezłej strony. Finiszowała z dalszej pozycji na trzecie miejsce. Myślę, że nie powinna spisać się gorzej.

Diego i Dilong – Poniosą korzystne wagi, ale stawka wydaje się dosyć mocna. Trudno powiedzieć, jak sobie poradzą.

Emil Zahariev

Tartaria – Nie powinna pobiec gorzej niż ostatnio.

Lion Cut – Formę ma, dystansu sie nie boimy – wszystko jest w rękach Reznikova.

Wadi Kahil – Ostatnio zawiódł, bo albo nie dogadał się z dżokejem, albo nie miał dnia, ale w tym wyścigu powinien być widoczny.

Wojciech Olkowski

Issachar i Jansen – Ich niewielkie możliwości są dobrze znane.

Proton – Powoli się poprawia. Bardziej by mu chyba pasował elastyczny tor.

Zahrina – Tak jak w debiucie trafiła na liczną stawkę. Tym razem ma korzystniejszy numer startowy, więc może uda się jej lepiej przebiec.

Temudżyn – To średni koń.

Om Marakesz – Wygląda na to, że trafił na zbyt mocne towarzystwo.

Exciter – Myślę, że może sprawić niespodziankę.

Mourtajez – Już czas, żeby wygrał!

Krzysztof Ziemiański

Thorn i Dunay Great – Pierwszy wydaje się lepszy, ale od drugiego oczekuję coraz lepszych wyników. Tym razem pojedzie na nim jeździec, który dobrze go zna, ponieważ pracują razem na treningach.

Stella – Awansowała grupę wyżej po pierwszym zwycięstwie w karierze. Trudno oczekiwać, że od razu wygra kolejny wyścig, jednak jest na chodzie, więc może być w czołówce.

Varese – Wystartuje z szansami. Oba tegoroczne starty miał udane, ale z Derby ostatecznie został skreślony, bo nie uważam go za w pełni dojrzałego i byłoby zbyt wcześnie na tak trudną próbę dla niego.

Ghenoveva A – Może potrzebować nieco czasu, by rozwinąć się pod względem fizycznym.

Izis – Trudna do oceny. Spala się psychicznie przed wyścigiem i mocno przeżywa każdy start. Tym razem pobiegnie bez okularów, za to w nausznikach. Nie wiem, jaki będzie efekt.

Calgary – Może być widoczny, bo ostatnio pokazał się z dobrej strony.

San Escobar – Powinien się poprawiać ze startu na start. To duży koń i musi się rozkręcić.

Gabonn – Ma duże możliwości, jednak problem tkwi w jego głowie. Z jakiegoś powodu nie wyszedł mu pierwszy start. Może w innym układzie gonitwy lepiej się odnajdzie.

Incepcja – Warto było na nią czekać. Dynamicznie się rozwija i coraz bardziej mi się podoba. Nadal powinna się poprawiać, a to oznacza, że ma w tym biegu spore szanse.

Himera JR – Utrzymuje stabilny poziom i jej wynik w dużej mierze zależy od tego na jakich przeciwników trafiła.

Sweet City – Bardzo bym chciał, żeby pokazał się z jak najlepszej strony, ponieważ drzemie w nim spory potencjał. Nadal jednak się rozwija. Po tym biegu zdecydujemy, czy jest gotowy do startu w Derby.

Janusz Kozłowski

Sumidero – Powinien pobiec lepiej niż w pierwszym starcie, ale trudno przewidzieć na jaki wynik to wystarczy. Ma przynajmniej dwóch bardzo groźnych rywali i jeszcze kilku niezłych.

Zghorta Dynamite – Mierzyliśmy z nim znacznie wyżej. Niestety, stało się tak, jak się stało. Musi nas ponownie do siebie przekonać, a być może potrzebuje po prostu nieco więcej czasu.

Power Lady – Ma średnie możliwości. Na treningach nieco ustępuje dwukrotnie czwartej w dotychczasowych startach Samimie.

Rain and Sun – Została bardzo mocno doceniona przez handikapera za ostatnie zwycięstwo w niezbyt wymagającej stawce. Praktycznie zamknęło jej to szanse na udział w gonitwach handikapowych i żeby móc ją zgłosić do wyścigu pod przyzwoitą wagą musiałem zapisać uczennicę, która pojedzie na niej pierwszy raz. W dodatku rywale są zdecydowanie groźniejsi niż ostatnio i poniosą mniejsze obciążenie.

Hadir – W osiąganiu wyników na miarę możliwości przeszkadza mu trudny charakter. Myślałem, że obsada tej gonitwy będzie słabsza, tymczasem na starcie staną m. in. „alkhalediahy”. Chyba będzie musiał jeszcze poczekać na swoje pięć minut.

Michał Borkowski

Subiectum – Biega na niezłym poziomie. Znów pojedzie na nim Roksana Kułaga, która dobrze go zna, a jej dosiad daje mu 3 kg ulgi. Myślę, że ten duet może powalczyć o dobre miejsce.

General Lady – Wygrała ostatnio w wyścigu na końcówkę. Tym razem przebieg rozgrywki może być zupełnie inny, dlatego trudno mi przewidzieć, czy pójdzie za ciosem. Trzymam kciuki, żeby znów powalczyła, ale czeka ją trudny test.

Fortel Zagłoby – Nadal jest na derbowej liście, więc czas, aby sprawdził się w mocniejszym towarzystwie. Ma trochę szybkości, ale zobaczymy, na ile to wystarczy. Liczę, że pokaże się z dobrej strony, jednak ma trudnych przeciwników.

Pipasol – W tym roku bardzo mnie rozczarowuje. Liczyłem na zdecydowanie lepsze występy już wiosną. Być może potrzebuje miękkiej bieżni, aby osiągać lepsze wyniki. Mimo wszystko w tym towarzystwie powinna być w rozgrywce.

Maciej Jodłowski

Nasu i Kamiana – Mają średnie możliwości, chociaż wyglądają pięknie, to nie przekłada się to na wyniki. Wywalczenie płatnych miejsc utrudnić może fakt, że trafiły na liczną i chyba niezłą stawkę.

Andrzej Walicki

Percy – Trudno się spodziewać jakiejś radykalnej poprawy, raczej trzeba będzie na nią poczekać.

Parys – Po raz drugi został zgłoszony na 2200 m, bo myślę, że na dłuższych dystansach będzie się stopniowo poprawiał.

Zaya – Trochę szybka i nic więcej. Dystans jest krótki, więc może być blisko.

Paweł Talarek

Magical Path – Odpoczęła po trudnym wyścigu o Nagrodę Jaroszówki. W handikapie II grupy powinna się już pokazać, bo schudła w międzyczasie i wydaje się być w lepszej niż poprzednio kondycji wyścigowej.

Celebryta – Będzie to dla niego wyścig przygotowawczy przed Janowa i Derby. Jest to delikatny koń, chcę zobaczyć, jak będzie sobie radził w tej bardzo silnej stawce.

Cmoker – On z kolei zadebiutuje pod uczennicą Anią Gil (stale na nim jeździ na treningach) w bardzo mocnym towarzystwie. To silny koń, zrobił nawet dobry galop, ale trudno oczekiwać, że powalczy z arabami zagranicznej hodowli.

Anna Zielińska

Circle Centuria – Jest w formie, jednak stawka wydaje się trochę mocniejsza niż poprzednio. Bardziej odpowiada jej równy, mocny wyścig.

Bartłomiej Żakowski

Cokablanca – W tym roku moim koniom nieco brakuje takiego ostrego przygotowania, dlatego wiosnę mamy mniej udaną. Chciałbym, aby pokazała się z lepszej strony, ale nie liczę póki co na zbyt wiele.

Utah Snob – Wygrała, lecz w stawce wyraźnie słabszej niż obecna. Będą zadowolony jeśli znajdzie się w trójce-czwórce.

Tequila Dance – To dzielna klacz, jednak w tym roku na razie biega bez błysku. Znów ma bardzo trudnych przeciwników i nie będzie jej łatwo.

Diable Maya – Ma możliwości, które mógłby zademonstrować, gdyby sprawiał mniej problemów w czasie biegu. Tym razem zdecydowałem się na zmianę części sprzętu i po cichu liczę, że pozwoli mu to osiągnąć lepszy wynik.

Witold Sudoł

Usita – Poprawiła się ostatnio, ale to jeszcze raczej nie wystarczy, by mogła nawiązać rywalizację z Barbariską. Natomiast z Brandy Hornline spróbujemy powalczyć.

Vnedetta Team – Skaleczyła się, będzie wycofana.

Bombay Sun – Jestem bardzo zadowolony z jego ostatniego występu. Myślę, że jego główną rywalką w walce o zwycięstwo będzie Baliverne Buroise.