Aktualności
Prosto ze stajni (10-11 października)
Oceny konie wystawione przez trenerów.
Wojciech Olkowski
Temaxa – W drugim występie już dzielnie sobie poczynała. Za trzecim razem powinna pobiec jeszcze lepiej.
Ceylon – Miał dłuższą przerwę z powodu kontuzji. Powrócił do poprzedniej formy i myślę, że „na świeżości” powinien walczyć o zwycięstwo.
Krzysztof Ziemiański
Narima of Budysin – Myślę, że to jesienna klacz. Lepiej powinna się prezentować w tej części sezonu, czego zwiastunem był ostatni wyścig.
Mufid – Wystąpi po dłuższej przerwie, ale jest w swojej normalnej formie.
Omar – Jest w coraz lepszej dyspozycji. Myślę, iż jesień to jego czas, ponieważ wiosną miewał kryzysy, a teraz pracuje bardzo dobrze. Ostatni wyścig ułożył się dla niego bardzo niekorzystnie, ponieważ po wyłamaniu Szakura znalazł się na froncie. Jest jednak wypoczęty.
Marie Lou – Długo nie startowała z powodu mocnego naciągnięcia mięśnia. Zdaję sobie sprawę, że może być jej trudno już w tym biegu nawiązać walkę.
Chariot – Nie ma szybkości, dlatego uważam, że płatne miejsce w debiucie byłoby dobrym wynikiem,
Horacy – Trafił na konie, z którymi przegrywał w pierwszej części sezonu. Teoretycznie powinien walczyć o miejsce w trójce, ale moim zdaniem cały czas idzie do przodu, więc może postraszy faworytów.
Sobiepan – Będzie wycofany.
Zanubiya A – Nie zmieniła się od czasu zwycięskiego startu.
Eros Gazal – Jego forma rośnie. Ze startu na start się poprawia, chociaż rywali ma trudniejszych niż ostatnio.
Sulivia i Stefan – Są w dobrej dyspozycji. Myślę, że mają szanse na udział w końcowej rozgrywce, chociaż wiele będzie zależało od przebiegu gonitwy.
Małgorzata Łojek
Dżoson – Trafił na konkurentkę, która go już pokonała i na jeszcze dwa niezłe konie, ale myślę, że na pewno stanie do walki.
Jarmuż – Będzie pomagał Dżosonowi.
Wieża Bajek – Bez talentu wyścigowego.
Foggara – Trochę lepsza, ale też słaba.
Afrah i Erydana – Pierwsza będzie pomagać drugiej, której bardziej odpowiada miękki tor.
Jankin – Jeśli konie debiutujące nie są dobre, może powalczyć o wygraną.
Salamija – Nie powinna wypaść gorzej niż w poprzednich występach.
Mała Gwiazdka – Poniesie wysoką wagę, ale myślę, że w tej stawce może zaistnieć.
Andrzej Walicki
Pirat – Jest w formie, dystans powinien mu odpowiadać, jednak rywale są silniejsi niż poprzednio.
Magoun – Bez większych zmian. Nie robi już ostrych galopów tylko biega. Trudno ocenić jego szanse w tej licznej stawce niezłych koni.
Bush Brother – Po ciężkiej kontuzji. Wątpię, żeby już w tym starcie zdołał coś zdziałać.
Mogadiusz i Poryw – Oba mocno liczę. Ostatnio pierwszy był lepszy od drugiego prawie o 5 długości, ale to jeszcze niczego nie przesądza. Każdy wyścig jest inny.
Lucky – Podobał mi się w drugim starcie. Po walce zajął drugie miejsce. Jeszcze się trochę poprawił, więc zakładam, że będzie rozgrywał wyścig.
Tristail – Nie biega na miarę swego pochodzenia. Ostatnio wygrał, ale ze słabszymi końmi. Nie ma szybkości, jest jednak twardy i uparty. Dłuższy dystans powinien mu odpowiadać. Mam nadzieję, że uplasuje się w środku stawki.
Knyagynya i Klioda – Dla pierwszej dystans 1600 jest za długi, ale nie miałem wyboru. Druga zawiodła ostatnio dwukrotnie. Obie poniosą wysokie wagi na zbyt wiele nie liczę. Chciałbym się mylić.
Master Bars – Trafił na niezbyt silną stawkę. Es-Fahana, Sandora i Fukssusa ostatnio pokonał. Głównym rywalem może się okazać Sirego.
Kamila Urbańczyk
Om Darshaana – Spotka się z najlepszymi rówieśnikami. Jest w formie, jednak może być jej ciężko samej jednej z ogierami. Jestem ciekawa, jak sobie poradzi.
Fidelio von Sudbaden – Obawiam się, że dystans 1600 m może się okazać dla niego za krótki, ale mam nadzieję, że powalczy z koalicją koni Michała Romanowskiego.
Dar Duni – To już nie będą przelewki, bo trafił na kilka lepszych koni, a i dystans 2200 m może się okazać dla niego za długi. Jeśli nie zajmie płatnego miejsca, ujmy na honorze nie będzie, ale myślę, że na pewno nie podda się bez walki.
Mietkes Naual – Fajny koń. W debiucie ładnie zafiniszował na drugie miejsce. Mam nadzieję, że pójdzie za ciosem.
Sangus – Pobiegnie po tygodniu. Tym razem stawka jest chyba trochę słabsza, więc może zajmie niższe płatne miejsce.
Anna Zielińska
Naf – To jest koń na przyszły rok.
Pretor – Trudny do jazdy, nadal jest pobudliwy mimo kastracji, której został poddany w maju. W pierwszym występie już jako wałach pobiegł po prawie czteromiesięcznej przerwie. Liczę, że tym razem wypadnie lepiej.
Maciej Janikowski
Arash – Jest świeży, dobrze wygląda, jednak dystans 2800 raczej mu nie odpowiada. Zapowiada się spokojny wyścig w dystansie, on ma sporo szybkości, więc może uda mu się powalczyć, jeśli nie o pierwsze, to chociaż o drugie-trzecie miejsce.
Lucky Thomas – Pobiegnie z Height of Beauty i Dżosonem, które już go ograły, a przecież Herbatka we Dwoje i Służewiec to również niezłe konie. Będzie co prawda korzystał z ulgi wagi, ale niewielkiej. On w tym roku biega głównie dla nauki. Może w przyszłym sezonie coś z niego będzie.
Propovednik Siver – Przed tygodniem nie miałby żadnych szans z Gazello i Zadanem. Tym razem stawka wydaje się słabsza, więc liczę, że nie jest bez szans na dobre miejsce.
Adam Wyrzyk
Mist – Ostatnio wygrała, więc teraz będzie musiała zmierzyć się z silniejszymi rywalami.
Herbatka we Dwoje – Mam nadzieję, że utrzyma solidny poziom, jaki prezentuje od początku sezonu.
Safija – Trafiła na przeciętne towarzysztwo, jednak sama też nie jest wielka. Chyba brakuje jej ambicji.
Gracja – Późno urodzona klacz, która trafiła do nas dopiero wiosną. Jeśli w stawce są wcześniejsze konie, będzie jej trudno zaistnieć.
Meadows Kisses – Dystans jest dłuższy niż w ostatnich startach, ale mam nadzieję, że korzystna waga, jaką poniesie, jej pomoże.
Legionary – Skrócenie dystansu wyszło mu na dobre, dlatego mam nadzieję, iż będzie w rozgrywce.
Dusigrosz – To późny koń. Jeszcze się rozwija. Myślę, że dopiero w przyszłym roku coś więcej pokaże.
Faradon – Po wygranej w debiucie musiał rywalizować w mocnych stawkach. Jestem jednak z niego zadowolony, bo radzi sobie całkiem nieźle.
Fuksuss – Jest leniwy i mało ambitny. Ostatnio kompletnie zlekceważył jeźdźca, dlatego przebiegł wyjątkowo słabo. Mam nadzieję, że tym razem spisze się zdecydowanie lepiej.
Maciej Jodłowski
Szapiro – Jak wszystkie konie z tej rodziny jest późny. Pobiegnie głównie po naukę, więc może potrzebować jeszcze czasu. Mimo to może być widoczny.
Jaher – Również nie należy do wczesnych koni. Lepszy będzie w przyszłym roku.
Estarion – Na swoim poziomie. Uważam, że ma spore szanse w tym wyścigu.
Milaneza – Szukam dla niej szansy w nieco słabszym towarzystwie, jednak za to będzie musiała ponieść wyższą wagę. Nie chciała ostatnio się ścigać, ale mam nadzieję, iż w okularach zareaguje inaczej. To może być jej pożegnalny występ.
Dżerald – Nie jest bez szans na dobry wynik w tym towarzystwie.
Janusz Kozłowski
Ziko – Zobaczymy, jak się spisze pod innym jeźdźcem. Trudno to przewidzieć.
Guerra – Miała udany ostatni występ. Wydaje się jednak, że ma przynajmniej dwóch trudnych do pokonania rywali.
Ceruk – Na treningach prezentuje zbliżone możliwości do Argera i Boitano, które w miniony weekend zajęły czwarte miejsca.
Józef Siwonia
Sambor – Jest w niezłej formie i powinien pobiec na tym samym poziomie, jak w ostatnich startach.
Hulajka – Nie może dojść do siebie po przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi.
Art – Ma średnie możliwości. Nie zmieniła się, więc nie oczekuję zbyt wiele.
Andrzej Laskowski
Alladyn – Odpoczął po biegu o Nagrodę Europy. Jest w dobrej dyspozycji. To będzie jego ostatni występ w tym roku, mam nadzieję, że nie zawiedzie. Raczej nie będzie to selekcyjny wyścig, lecz sprawdzian szybkości.
Idacca – Bardzo słabo wypadła w debiucie. Ruszyła ostatnia w odstępie. Bieg był bardzo szybki, więc nie miała żadnych szans. Tym razem wystąpi w okularach. Trochę się poprawiła, ale trudno mi ocenić jej szanse w tej licznej stawce.
Al-Dar – Jeśli nie popada, zostanie wycofany.
Michał Borkowski
Marlon i Bellis – Pierwszy jest mocniejszy, drugi szybszy. Chcę sprawdzić, jak wypadną na tle mocnych koni trenowanych na Służewcu.
Sergiusz Zawgorodny
Mijaz – Pobiegnie po dłuższej przerwie, ale jest na tyle dobry, że może powalczyć o miejsce na pudle.
Hary Lou – Debiutuje w licznej stawce. Musi nabrać doświadczenia.