W trzeci weekend maja na Służewcu nie powinno zabraknąć największych miłośników wyścigów konnych w Polsce, bowiem po raz pierwszy w tym roku wystartują najlepsze starsze folbluty.

Elita w biegu o Nagrodę Golejewka

W niedzielnej gonitwie o Nagrodę Golejewka (kat. B, 2000 m) Koń Roku 2018, Fabulous Las Vegas zmierzy się m. in. ze zwyciężczynią Wielkiej Warszawskiej Rain and Sun, najlepszym milerem ub. sezonu Xawerym oraz wicederbistą Cape Ducato.

Wydaje się, że Fabulous będzie zdecydowanym faworytem publiczności, ale na dystansie 2000 m zarówno Xawery, jak i Cape Ducato mogą być bardzo groźne. Rain and Sun po Wielkiej Warszawskiej doznała kontuzji, która została zaleczona, choć trudno oczekiwać, że klacz będzie już teraz w szczytowej formie.

Ciekawi też występ innej klaczy – Akademii. Wydaje się mieć duże możliwości, ale dotąd biegała trochę pechowo (w Derby nieznacznie uległa ogierom, w Oaks tempo było dla niej zbyt wolne, a Wielkiej Warszawskiej ruszyła z opóźnieniem). Kandydatką do wywalczenia czołowej lokaty jest także Height of Beauty, natomiast Exciter i zapisana do pomocy Fabulousowi Las Vegasowi Ines d’Ecosse mają raczej niewielkie szanse.

Elektryzujący sprint o Nagrodę Jaroszówki

Niezwykle interesująco zapowiada się także sprinterska rywalizacja o Nagrodę Jaroszówki (kat. B, 1300 m). Pod nieobecność Xawerego, i mimo najwyższych wag w polu – 63 kg, w rozgrywce nie powinno zabraknąć doświadczonych Nikusa i Umberto Caro. W znacznie korzystniejszej sytuacji będą weterani Kokshe i Calmir, a także nieobliczalny Harlem, bowiem poniosą tylko 56 kg. Calmir ma już za sobą tegoroczny zwycięski start, chociaż w biegu grupowym nieoczekiwanie zacięty opór stawił mu Atman. Czy i tym razem pokusi się o niespodziankę?

Wyżej będą z pewnością stały notowania Time of Dream, Incepcji i być może Medrocka, któremu powinien odpowiadać krótki dystans. Zupełną niewiadomą będzie postawa importowanych z Wielkiej Brytanii The Kid Bobby B i Onefootinparadise, natomiast irlandzki Windsor Beach w ub. roku w jedynym starcie na Służewcu wypadł bardzo blado.

Boczna ścieżka do Derby

Obiecujące trzylatki staną na Starcie biegu o Nagrodę Irandy (I gr., 2000 m), który jest początkiem tzw. bocznej ścieżki do Derby. Wstępują na nią konie, których trenerzy nie chcą od razu rzucać na głęboką wodę,  bądź znając dystansowe predyspozycje podopiecznych, unikają wyścigów na 1600 m.

Za zeszłoroczne osiągnięcia wysoko zostały ocenione Salasaman oraz Noble Eagle, z którymi być może spróbuje nawiązać walkę mająca za sobą udane rozpoczęcie sezonu i startująca grupę wyżej (-3 kg) Nemezis. Także Grossier może okazać się wymagającym przeciwnikiem. Rozpoczynające sezon, podobnie jak para faworytów, Storius i Time of Change, wydają się lepsze od Kontusza i Yamas Szumawy.

Mocno obsadzona Nagroda Bandosa

Faworytem tego dobrze obsadzonego biegu dla 4 l. i st. arabów (kat. B, 2200 m) trzeba uznać Salama Al Khalediah, który 28 kwietnia udanie zaprezentował się we Rzymie (zajął trzecie miejsce), wyprzedzając m. in. świetnego towarzysza stajennego Shadwana (był czwarty). Podczas inauguracji sezonu niewiele (około 0,5 dł.) na mecie dzieliło janowskiego Bandolero oraz francuskie Nesmę Al Mels i Sahma Al Khalediah, więc wypada im przyznać podobne szanse.

Trochę słabiej wypadł Saudi Al Khalediah, jednak w ub. roku udowodnił, że przy korzystnym układzie gonitwy może podjąć rywalizację z najlepszymi. Imponujące zwycięstwo w dużo słabszym towarzystwie odniósł syryjski Jouri Al Kharrat. Trudno ocenić, jak duże posiada możliwości, jednak trudno go zlekceważyć.

Stawkę uzupełnia startujący po kontuzji derbista Severus. Jako koń biegnący grupę niżej poniesie 1 kg nadwagi, co nie powinno być problemem. Można się jednak spodziewać, że w pierwszym występie nie będzie zmuszany do maksymalnego wysiłku za wszelką cenę.

Memoriał Stanisława Sałagaja

W sobotę w Memoriale Stanisława Sałagaja (I gr., 2000 m) spotkają się wyłącznie 4-letnie araby. Cztery z nich reprezentują zagraniczną hodowlę i to one utworzą grono faworytów. W pierwszej kolejności należy wymienić klacze: szybką Namibię (najwyższa waga w polu – 63 kg) oraz drobną, ale dzielną Awasef Al Khalediah (60,5). Czy wysokie wagi utrudnią im zadanie? Groźne mogą okazać się Bahaar Al Khalediah (60) i niosący tym razem o 8 kg mniej niż w poprzednim starcie Gabonn (57), który pokazał się z bardzo dobrej strony.

Przeciętnie sezon rozpoczęły Sabella (59) i Kuwaiy (57), ale mogą się poprawić. Dobrze w wieku trzech lat radziły sobie Elniza (55) i Sadyba (55), natomiast mniejsze szanse należy przyznać Amayi (57,5) i dosiadanemu przez uczennicę Salm Andexowi (51,5).

Początek obu weekendowych mityngów zaplanowany jest na godz. 15.

Info