Ocena szans koni na podstawie ich poprzednich startów oraz informacji ze stajni. Pierwsza gonitwa o godz. 15.

I – Nagroda Hadriana: 4 l. i st., płoty, 3400 m

Wycofane zostały Nechius i Solo Su. Mimo to wyścig zapowiada się interesująco i stanowi wyzwanie dla typerów. Zwycięstwo łeb w łeb odniosły na Służewcu Issachar i Harry Spiers. Biorąc pod uwagę, że debiutowały w nowej konkurencji, w drugim starcie powinny być jeszcze mocniejsze. Obu dosiądą inni niż ostatnio jeźdźcy. Niewiele stracił do nich Salam, który ładnie finiszował i też ma duże szanse na udział w rozgrywce. W tym samym biegu Polemos finiszował kilkanaście długości za nimi. Groźnym rywalem może okazać się trenowany we Wrocławiu, Benjo, który ma za sobą dwa udane biegi w tej konkurencji. Zagadkę stanowią debiutujące konie: bardzo dobra w gonitwach płaskich Kora, niezła Gertsoginya oraz rozkręcający się Trawers. Wszystkie trzy są dobrze oceniane przez trenerów, a ich dodatkowym atutem będzie duża ulga wagi.

II: 4 l. i st. klacze arabskie, III gr., 1800 m

Faworytką będzie Sabelle HB, która nieźle radziła sobie w wieku trzech lat i z dobrej strony pokazała się w pierwszym tegorocznym starcie. Pozytywnie należy ocenić kwietniowy występ Zahmy oraz niedawny Daffie Royal, nic dobrego nie można natomiast powiedzieć o pierwszych sezonowych startach Euzony (w mocniejszej stawce), Wandory oraz Szatynki. Ostra jako jedyna w tym roku jeszcze nie biegała. Po sierpniowej wygranej słabo spisywała się w gonitwach I grupy. Od niedawna trenuje w ośrodku Adama Wyrzyka.

III – Memoriał Jerzego Jednaszewskiego: 3 l., I gr., 2200 m

Ponownie spotkają się Mushrae, Sorento i Kolekcjoner, które w tej kolejności ukończyły wyścig o Nagrodę Irandy. Tamten bieg niezbyt dobrze ułożył się dla mocno faworyzowanego wówczas Sorento. Tym razem ogier ma okazję do rewanżu, bo dystans jest o 200 m dłuższy, a Mushrae poniesie o 3 kg więcej niż wtedy. Fatalnie wypadł Milioner, jednak można zakładać, iż był to wypadek przy pracy, bowiem w wieku dwóch lat pokazał on duży potencjał. Dłuższy bieg i mocniejsze tempo w dystansie powinny zwiększyć jego szanse. Udanie sezon rozpoczęły Kinder Jape, Dżoson oraz wrocławski Trim, ale tym razem poprzeczka jest zawieszona dużo wyżej niż w ich ostatnich występach, więc dopiero ten bieg pokaże, jakie postępy poczyniły przez zimę.

IV: 4 l. i st. araby, II gr., 1400 m

Wycofany został Euchides. Nie sprostał roli faworyta bardzo dobry Impact, który spróbuje się zrewanżować Polisowi na sprinterskim dystansie. Niezbyt wiele dystansu straciły do nich ostatnio Al Kazar de Chalain oraz Irish, więc nie należy odbierać im szans. Zaskakująco bezbarwnie przebiegł niedawno szybki Ouzbeks du Panjshir, po którym należy się spodziewać poprawy. Trudniejsze zadanie czeka dzielnego Addisa oraz czteroletniego Prymusa, bowiem wydaje się, że trafiły na lepszych od siebie rywali.

V: 3 l., wył. III gr., 1000 m

Wycofany został Risk. Cały czas bez zwycięstwa pozostaje Meadows Kisses, której w tym towarzystwie przypadnie rola zdecydowanej faworytki, bowiem niedawni debiutanci: Lemont i Esser prezentują się przeciętnie, a bardziej doświadczona Stawona słabo. Nie lepiej w wieku dwóch lat biegała Rakhine Yoma. Sztof w debiucie trafił na bardzo mocnych rywali i ukończył wyścig w odstępie. Pozostaje trudny do oceny. Stawkę uzupełnia debiutująca irlandzka Little Romance, której rodowód wskazuje na uzdolnienia sprinterskie.

VI: 3 l. araby (PASB), II gr., 1600 m

Spośród czwórki koni mających za sobą po jednym starcie najlepsze miejsce zajęła Suahili. Jednak czas gonitwy z udziałem dobrego pochodzenia Boy’a Miracle’a oraz nieznacznie przez niego pokonanych Eklipto i Everyday’a był aż o 3 sekundy lepszy. Z grona debiutantów pochodzeniem zdecydowanie wyróżnia się posiadająca francusko-rosyjski rodowód Nougatina Parissi.

VII – gonitwa uczniowska (2): 4 l. i st., wył. III gr., 1800 m

Liderem czempionatu młodych jeźdźców jest Konrad Mazur, który pojedzie na Faghelaedzie. Dotąd doświadczony wałach specjalizował się w gonitwach sprinterskich i nie wiadomo, czego można się spodziewać po jego występie na 1800 m. W rozgrywce powinny liczyć się natomiast Invisible Dubai i Tybet, także dosiadane przez starszych uczniów. Przyzwoicie zaprezentował się niedawno Scaloni, zawodzi natomiast niezły w ub. roku Tudello. Pozostałe wydają się słabsze.

VIII: 4 l. i st., hcp. II gr., 1600 m

 W dobrej formie są wystawiane przez Wojciecha Olkowskiego Aischylos (61 kg) i Pressor (56,5), które mają duże szanse na udział w końcowej rozgrywce. Ich rywalami będą konie ze stajni Moniki i Kazimierza Rogowskich. Teoretycznie najlepszy z nich Sopran Tamo (58) jest daleki od formy, jaką prezentował w wieku dwóch lat. Lepiej radzi sobie Sopran Pokeer (59), ale nie wiadomo, jak spisze się pod uczennicą. Just Love (54,5) i Swinger (54,5) poniosą najniższe wagi, więc nie można wykluczyć niespodzianki z ich strony. Początek sezonu w wykonaniu Amoreeny (56) był bardzo słaby.

Info